Tak swoją drogą, co prawda żadnego meczu nie widziałem, ale nie wiem czy Sharapova meczu z Rezai najzwyczajniej nie odpuściła. Ten turniej to w ogóle jakiś ewenement, nazapraszali mnóstwo świetnych zawodniczek, a finał jest grany dzień przed rozpoczęciem Rolanda Garrosa; Maria, Venus czy Schnyder na pewno celują w dłuższe (tzn.co najmniej obecność u turnieju w 2 tygodniu) granie na French Open więc nie stać ich aby grać bądź co bądź ważny mecz w sobotę, następnie lot z Stambułu do Paryża, a potem 1 mecz w niedzielę (chyba panie już wtedy startują?) albo w pon/wt; nie wiem czy w tej kwestii mogą liczyć na wyrozumiałość organizatorów RG. Do czego zmierzam? Żeby nie przeceniać wyników Rezai na tureckiej ziemi

Dla mnie, choć tenisa nie zawsze śledzę wnikliwie, faworytką jest Dementieva, która poważnie traktuje ten turniej, i realistycznie patrzy na RG gdzie na rozkładzie w 4 rundzie ma Jankovic, przy okazji rewanaż Dementieva-Rezai możliwy w 3 rundzie paryskich zawodów.
Myślę także że pewnym potwierdzeniem tej tezy jest wczorajsze wycofanie się Jankovic w Strasbourgu, dziwi notomist obecność Mauresmo w tamtejszym finale, widocznie Francuzka mocno ceni swoje przygotowanie fizyczne, a i turniej w własnym kraju robi swoje.