Daj skan historii choroby, albo recepty, a z perwnoscia uzbierasz odpowiednia kwote i jako pierwszy Ci wplace.
popieram, dzis wrzucisz to wysylam
I ja sie dorzuce.
Wiem cos o tym,
o kasie, o chorobie, o samotnosci.
Nie czytam nawet calego tematu, jak chocby w minimalny sposob udokumentujesz swoja chorobe to nie pozaluje grosza, jesli walisz w trabe jestes
zwyklym fiutem bez obrazy.