Strona 1 z 3 1 2 3 >
Opcje tematu
#1681634 - 15/10/2007 21:22 Czy jestem hazardzista.
Gib01 Offline
Tata

Meldunek: 27/01/2007
Postów: 1292
Skąd: Gutersloh/ Wieluń
DWADZIEŚCIA PYTAŃ


1. Czy kiedykolwiek traciłeś czas przeznaczony na pracę lub szkołę z powodu hazardu

2. Czy uprawianie hazardu kiedykolwiek uczyniło twoje domowe życie nieszczęśliwym ?

3. Czy hazard wpływa na twoją reputację ?

4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia po hazardzie ?

5. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard, aby zdobyć pieniądze na spłatę długów lub aby

rozwiązać finansowe trudności?
. Czy uprawianie hazardu powoduje zmniejszenie się twojej ambicji lub skuteczności?

7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje

straty?

8. Czy po zwycięstwie masz silne pragnienie, aby wrócić i wygrywać więcej ?

9. Czy często uprawiałeś hazard dopóki nie straciłeś ostatniej złotówki ?

10.Czy kiedykolwiek coś pożyczałeś, aby sfinansować swój hazard ?

11. Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś, aby sfinansować hazard ?

12. Czy byłeś niechętny, aby użyć "hazardowych pieniędzy" na normalne wydatki ?

13. Czy grając hazardowo robisz się nierozważny w sprawach dobrobytu swojego lub swojej

rodziny?

14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś ?

15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów ?

16. Czy kiedykolwiek popełniłeś lub rozważałeś popełnienie nielegalnego czynu, aby

sfinansować hazard?

17. Czy uprawianie hazardu powoduje, że masz kłopoty ze snem ?

18. Czy sprzeczki, rozczarowania lub frustracje wywołują w twoim wnętrzu impuls do

hazardu?

19. Czy kiedykolwiek miałeś impuls, aby świętować jakieś fortunne zdarzenie poprzez

uprawianie hazardu przez kilka godzin ?

20. Czy kiedykolwiek brałeś pod uwagę autodestrukcję lub samobójstwo w wyniku

twojego hazardu ?

Większość Anonimowych Hazardzistów odpowiada „ tak” przynajmniej na siedem z tych pytań.



Ja stawiam ze 80% userow bedzie miala powyzej połowy czyli 10/20 odpowiedzi na TAK


A oto kursy: \:D \:D \:D

1.50 - 79,5% powyzej 50%
2.70 - 21,5% pozniej 50% Tu moze troszke "valuebet"

Do góry
Bonus: Unibet
#1681671 - 15/10/2007 21:34 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
1. Czy kiedykolwiek traciłeś czas przeznaczony na pracę lub szkołę z powodu hazardu? tak
2. Czy uprawianie hazardu kiedykolwiek uczyniło twoje domowe życie nieszczęśliwym? tak
3. Czy hazard wpływa na twoją reputację? nie
4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia po hazardzie? tak
5. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard, aby zdobyć pieniądze na spłatę długów lub aby rozwiązać finansowe trudności? nie
6. Czy uprawianie hazardu powoduje zmniejszenie się twojej ambicji lub skuteczności? nie
7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje straty? nie
8. Czy po zwycięstwie masz silne pragnienie, aby wrócić i wygrywać więcej? nie
9. Czy często uprawiałeś hazard dopóki nie straciłeś ostatniej złotówki? nie
10.Czy kiedykolwiek coś pożyczałeś, aby sfinansować swój hazard? nie
11. Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś, aby sfinansować hazard? nie
12. Czy byłeś niechętny, aby użyć "hazardowych pieniędzy" na normalne wydatki? nie
13. Czy grając hazardowo robisz się nierozważny w sprawach dobrobytu swojego lub swojej rodziny? nie
14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś? tak
15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów? nie
16. Czy kiedykolwiek popełniłeś lub rozważałeś popełnienie nielegalnego czynu, aby sfinansować hazard? nie
17. Czy uprawianie hazardu powoduje, że masz kłopoty ze snem? nie
18. Czy sprzeczki, rozczarowania lub frustracje wywołują w twoim wnętrzu impuls do hazardu? nie
19. Czy kiedykolwiek miałeś impuls, aby świętować jakieś fortunne zdarzenie poprzez uprawianie hazardu przez kilka godzin? nie
20. Czy kiedykolwiek brałeś pod uwagę autodestrukcję lub samobójstwo w wyniku twojego hazardu? nie

4 odpowiedzi "tak".

Do góry
#1681677 - 15/10/2007 21:35 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
Ozeszlol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/05/2004
Postów: 2802
Skąd: Stalowa Wola
Originally Posted By: Gib01
DWADZIEŚCIA PYTAŃ


1. Tak rzuciłem pracę , ale nie szkołe
2. Domowe raczej nie
3. Nie
4. Nie
5. Tak , ale to było dawno no ale było wiec Tak
7. Tak
8. Tak
9. Tak
10.Tak
11. Tak
12. Nie
13. Tak
14. Nie , nie planowałem konczyc i poki co słowa dotrzymuje \:D
15. Oj zawsze to robie , tak
16. Nie
17. Nie
18. Nie
19. Nie
20. Tak , dosyc czesto






wynik 10 \:D

Do góry
#1681679 - 15/10/2007 21:36 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Zbigniew]
__Michal__ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/11/2006
Postów: 8808
U mnie wiekszosc na tak...

Do góry
#1681685 - 15/10/2007 21:37 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Ozeszlol]
Ozeszlol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/05/2004
Postów: 2802
Skąd: Stalowa Wola
W jakiejs gazecie widziałem ten test ..

Do góry
#1681696 - 15/10/2007 21:40 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
1. Tak, dziś.
2. Nie, wmówiłem wszystkim, że buki to nie hazard. Mamie wmówiłem, że ojciec jest hazardzistą bo gra w toto-lotka. Poker to sport oczywiście.
3. Nie.
4. Pewnie.
5. Oczywiście, z reguły nie wchodziło :[
6. Jestem mało ambitnym leniem od zawsze.
7. Jak już wtopie to zaraz znowu obstawiam.
8. Apetyt rośnie w maire jedzenia.
9. Ostatnie 3 złote przeznaczam na piwo.
10. Pewnie, a kto nie? ;]
11. yhy :[ <mam problem ze sobą?>
12. Zawsze byłem chętny !
13. Obiad i śniadanie mam, kolacji z reguły nie jadam. Na piwo wystarczy = jestem rozważny.
14. Nie planowałem tego, gram od 4 lat. W pokera od roku.
15. Pewno, jak się zdenerwuje to myk do stolika.
16. hyhyhyhy nie, nigdy.
17. Zależy jakie stawki.
18. Chyba nie ;]
19. Życie jest piękne.

Do góry
#1681763 - 15/10/2007 21:59 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Kameleon]
Ghost Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje straty?

Czasami tak mam.

14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś?

Może z raz się zdarzyło.

15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów ?

Kiedyś tak, teraz raczej nie.


A poza tym 17 x nie


Bardziej niż od obstawiania, jestem uzależniony od forum i generalnie sportu. \:\)

Do góry
#1681827 - 15/10/2007 22:09 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Zbigniew]
maza Offline
member

Meldunek: 03/10/2007
Postów: 121
Skąd: Piekary Śląskie
1. Czy kiedykolwiek traciłeś czas przeznaczony na pracę lub szkołę z powodu hazardu? tak
2. Czy uprawianie hazardu kiedykolwiek uczyniło twoje domowe życie nieszczęśliwym? nie
3. Czy hazard wpływa na twoją reputację? nie
4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia po hazardzie? tak
5. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard, aby zdobyć pieniądze na spłatę długów lub aby rozwiązać finansowe trudności? nie
6. Czy uprawianie hazardu powoduje zmniejszenie się twojej ambicji lub skuteczności? nie
7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje straty? nie
8. Czy po zwycięstwie masz silne pragnienie, aby wrócić i wygrywać więcej? nie
9. Czy często uprawiałeś hazard dopóki nie straciłeś ostatniej złotówki? raz ;\) , kasyno w jetbulu i 150 zeta w 30 minut ...
10.Czy kiedykolwiek coś pożyczałeś, aby sfinansować swój hazard? nie
11. Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś, aby sfinansować hazard? nie
12. Czy byłeś niechętny, aby użyć "hazardowych pieniędzy" na normalne wydatki? nie
13. Czy grając hazardowo robisz się nierozważny w sprawach dobrobytu swojego lub swojej rodziny? nie
14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś? tak
15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów? nie
16. Czy kiedykolwiek popełniłeś lub rozważałeś popełnienie nielegalnego czynu, aby sfinansować hazard? nie
17. Czy uprawianie hazardu powoduje, że masz kłopoty ze snem? niekiedy...
18. Czy sprzeczki, rozczarowania lub frustracje wywołują w twoim wnętrzu impuls do hazardu? raczej nie...
19. Czy kiedykolwiek miałeś impuls, aby świętować jakieś fortunne zdarzenie poprzez uprawianie hazardu przez kilka godzin? nieeeeee
20. Czy kiedykolwiek brałeś pod uwagę autodestrukcję lub samobójstwo w wyniku twojego hazardu? codziennie ;\)

Do góry
#1681829 - 15/10/2007 22:12 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: maza]
Da Bartek Offline
pokakulka

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 4680
Skąd: Covilhã (Portugalia) / Bi...
3 razy tak

Do góry
#1681843 - 15/10/2007 22:19 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Da Bartek]
Morten Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/02/2006
Postów: 3349
Skąd: Słupsk/Warszawa
1. Czy kiedykolwiek traciłeś czas przeznaczony na pracę lub szkołę z powodu hazardu? tak
2. Czy uprawianie hazardu kiedykolwiek uczyniło twoje domowe życie nieszczęśliwym? nie
3. Czy hazard wpływa na twoją reputację? nie
4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia po hazardzie? tak
5. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard, aby zdobyć pieniądze na spłatę długów lub aby rozwiązać finansowe trudności? nie
6. Czy uprawianie hazardu powoduje zmniejszenie się twojej ambicji lub skuteczności? nie
7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje straty? nie
8. Czy po zwycięstwie masz silne pragnienie, aby wrócić i wygrywać więcej? nie
9. Czy często uprawiałeś hazard dopóki nie straciłeś ostatniej złotówki? nie
10.Czy kiedykolwiek coś pożyczałeś, aby sfinansować swój hazard? nie
11. Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś, aby sfinansować hazard? nie
12. Czy byłeś niechętny, aby użyć "hazardowych pieniędzy" na normalne wydatki? nie
13. Czy grając hazardowo robisz się nierozważny w sprawach dobrobytu swojego lub swojej rodziny? nie
14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś? tak
15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów? nie
16. Czy kiedykolwiek popełniłeś lub rozważałeś popełnienie nielegalnego czynu, aby sfinansować hazard? nie
17. Czy uprawianie hazardu powoduje, że masz kłopoty ze snem? nie
18. Czy sprzeczki, rozczarowania lub frustracje wywołują w twoim wnętrzu impuls do hazardu? nie
19. Czy kiedykolwiek miałeś impuls, aby świętować jakieś fortunne zdarzenie poprzez uprawianie hazardu przez kilka godzin? nie
20. Czy kiedykolwiek brałeś pod uwagę autodestrukcję lub samobójstwo w wyniku twojego hazardu? nie

Do góry
#1682134 - 15/10/2007 23:43 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Morten]
_Korver_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
5 x tak ;\) czyli nie jest chyba tak źle

pozdrawiam, lecę do buka

Do góry
#1682213 - 16/10/2007 00:08 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: _Korver_]
xqwzts Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/03/2005
Postów: 6529
9 razy tak ale to zalezy od dnia, tydzien wczesniej by tyle nie bylo \:D

Do góry
#1682226 - 16/10/2007 00:14 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: xqwzts]
MATTAT Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/09/2006
Postów: 2444
Skąd: w trasie
8/20 TAK

Do góry
#1682297 - 16/10/2007 01:07 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: MATTAT]
True02 Offline
veteran

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 1545
7/20

Do góry
#1682327 - 16/10/2007 01:18 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: Gib01



A oto kursy: \:D \:D \:D

1.50 - 79,5% powyzej 50%
2.70 - 21,5% pozniej 50% Tu moze troszke "valuebet"


\:D \:D
Jakby tacy analitycy wystawiali kursy ... \:D \:D

Do góry
#1682495 - 16/10/2007 01:58 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
MATTAT Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/09/2006
Postów: 2444
Skąd: w trasie
Originally Posted By: moonlight
Originally Posted By: Gib01



A oto kursy: \:D \:D \:D

1.50 - 79,5% powyzej 50%
2.70 - 21,5% pozniej 50% Tu moze troszke "valuebet"


\:D \:D
Jakby tacy analitycy wystawiali kursy ... \:D \:D




witamy Szczytno pozdrawia

Do góry
#1682761 - 16/10/2007 03:06 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: MATTAT]
Gib01 Offline
Tata

Meldunek: 27/01/2007
Postów: 1292
Skąd: Gutersloh/ Wieluń
Akorat te kursy byly na zarty i jeszcze jest blad w % , ale co tam

Do góry
#1682861 - 16/10/2007 03:33 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
_zvonimir_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2007
Postów: 6833
Skąd: Silesia
14/20 \:D

Do góry
#1682869 - 16/10/2007 03:36 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: _zvonimir_]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Te pytanka już widzialem kilka lat temu i nie udzielałem żadnych odpowiedzi bo i tak wiem,że JESTEM HAZARDZISTĄ......... \:D

Do góry
#1682879 - 16/10/2007 03:37 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: _zvonimir_]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Ja jestem graczem, nie hazardzista.

Hazardzisci to ci od pokera, ruletki, generalnie kasyn itp

Do góry
#1682928 - 16/10/2007 03:44 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
bolo_lacznik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 17/12/2004
Postów: 6382
Quote:
14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś ?
:D:D:D
Tak !! zawsze planuje regulaminowe 90min a techniczny (to chyba ten słynny Turek ) niszczy moje zycie doliczajac po pare minut \:D

Do góry
#1683489 - 16/10/2007 15:35 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: lupus]
kadus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
1. Czy kiedykolwiek traciłeś czas przeznaczony na pracę lub szkołę z powodu hazardu -> TAK, ale bardziej z powodu tego, ze nie mialem jeszcze zalatwionej stancji itd

2. Czy uprawianie hazardu kiedykolwiek uczyniło twoje domowe życie nieszczęśliwym ? -> TAK, mialem nawet mysli samobojcze

3. Czy hazard wpływa na twoją reputację ? -> NIE, nie chwale sie tym

4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia po hazardzie ? - TAK, często tak mam , ale tylko po przegranej \:\)

5. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard, aby zdobyć pieniądze na spłatę długów lub aby rozwiązać finansowe trudności? -> TAK, to byl dla mnie najwiekszy cios ktory poprowadzil mnie na sam dol
. Czy uprawianie hazardu powoduje zmniejszenie się twojej ambicji lub skuteczności? -> NIE, nie sądze bynajmniej

7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje straty? -> TAK, to jest najgorsze



8. Czy po zwycięstwie masz silne pragnienie, aby wrócić i wygrywać więcej ? -> NIEKONIECZNIE, wtedy sie luzuje ide na piwko i wiem ze dobrze wykonalem swoja prace \:\)

9. Czy często uprawiałeś hazard dopóki nie straciłeś ostatniej złotówki ? -> TAK,to tez boli

10.Czy kiedykolwiek coś pożyczałeś, aby sfinansować swój hazard ? -> TAK, to choroba

11. Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś, aby sfinansować hazard ? ->TAK, jw. (zazwyczaj byl to kolejny telefon komorkowy

12. Czy byłeś niechętny, aby użyć "hazardowych pieniędzy" na normalne wydatki ? -> NIE, jak czegos potrzebuje to wlasnie hazardowe pieniadze sa na to receptą

13. Czy grając hazardowo robisz się nierozważny w sprawach dobrobytu swojego lub swojej rodziny? -> NIE

14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś ? NIE PLANUJE TEGO, jestem uzalezniony od sportu, a sport wiaze sie z tym ze musze go grac \:\)

15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów ? NIE, jak mam doła nie gram wogole

16. Czy kiedykolwiek popełniłeś lub rozważałeś popełnienie nielegalnego czynu, aby sfinansować hazard? NIE, to bylby cios ponizej pasa

17. Czy uprawianie hazardu powoduje, że masz kłopoty ze snem ? TAK, jezeli przegram duza sume, budze sie w nocy kilkanascie razy

18. Czy sprzeczki, rozczarowania lub frustracje wywołują w twoim wnętrzu impuls do hazardu? -> NIE

19. Czy kiedykolwiek miałeś impuls, aby świętować jakieś fortunne zdarzenie poprzez uprawianie hazardu przez kilka godzin ? TAK, zwykle konczy sie to popijawą , co wprowadzi mnie w nastepny nalog \:D

20. Czy kiedykolwiek brałeś pod uwagę autodestrukcję lub samobójstwo w wyniku twojego hazardu ?-> NAJGORZEJ ALE TAK

Do góry
#1683499 - 16/10/2007 15:55 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: kadus]
zaberek1987 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
ja kiedys rozwiazywalem taki test na stronie betssona to odrazu dalo mi komunikat czy drukowac skierowanie do psychiatry i tylko jedna mozliwa odpowiedz

[TAK]

Do góry
#1683512 - 16/10/2007 16:36 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: zaberek1987]
Lord Devastator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
Ten tet ukladal jakis wyjatkowy smutas i desperat na dodatek bez znajomosci tematu nie sadzicie? Jak na zaklady sportowe mowi hazard to z czym tu dalej dyskutowac?

Do góry
#1683514 - 16/10/2007 16:44 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Lord Devastator]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Lord Devastator
Ten tet ukladal jakis wyjatkowy smutas i desperat na dodatek bez znajomosci tematu nie sadzicie? Jak na zaklady sportowe mowi hazard to z czym tu dalej dyskutowac?
nie sądzę,każdy buk ma link typu odpowiedzialne granie czy gra bez uzależnień i tam są te pytania.....tak zakłady sportowe to jest hazard i nie ma się co sprzeczać czy jest to obarczone mniejszym czy większym ryzykiem od innych gier.

Do góry
#1683551 - 16/10/2007 17:12 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
zaberek1987 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
Originally Posted By: AGASSI
Originally Posted By: Lord Devastator
Ten tet ukladal jakis wyjatkowy smutas i desperat na dodatek bez znajomosci tematu nie sadzicie? Jak na zaklady sportowe mowi hazard to z czym tu dalej dyskutowac?
nie sądzę,każdy buk ma link typu odpowiedzialne granie czy gra bez uzależnień i tam są te pytania.....tak zakłady sportowe to jest hazard i nie ma się co sprzeczać czy jest to obarczone mniejszym czy większym ryzykiem od innych gier.


bo tutaj masz wieksze prawdopodobienstwo trafienie (teoretycznie) niz np w ruletce (chodzi o gry losowe)
ja np chcialbym sie nauczyc grac w pokera \:\)
kiedys sie gralo ale to byly dawno \:\)

Do góry
#1683796 - 16/10/2007 19:03 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: zaberek1987]
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
Zakłady sportowe to zakłady sportowe i hazard. Zależy jak ktoś do tego podchodzi.

Do góry
#1683811 - 16/10/2007 19:10 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Zbigniew]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Zbigniew
Zakłady sportowe to zakłady sportowe i hazard. Zależy jak ktoś do tego podchodzi.
hazardem jest obstawianie czegokolwiek za pieniądze i żadne podejście tego nie zmieni.

Do góry
#1683814 - 16/10/2007 19:11 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
No to kupowanie akcji to też hazard.

Do góry
#1683821 - 16/10/2007 19:13 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Morten]
Bebok Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 02/06/2006
Postów: 2423
Skąd: KATOWICE
6 razy tak \:\)

Do góry
#1683828 - 16/10/2007 19:15 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Zbigniew]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Zbigniew
No to kupowanie akcji to też hazard.
pomyśl trochę a nie idź na łatwiznę......to jest inwestycja,którą możesz powierzyć specjalistom.....ps. to tak jakbyś powiedział,że każdy bank to hazardzista i każde biuro maklerskie.

Do góry
#1683831 - 16/10/2007 19:17 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
Ja napisałem, że dla niektórych ludzi to inwestycja, a dla innych hazard. Są specjaliści od zakładów sportowych, którzy w nie po prostu inwestują.

Do góry
#1683840 - 16/10/2007 19:23 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Zbigniew]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Nie mam zamiaru Cie przekonywać bo każdy gra na własny rachunek.....specjaliści od zakładów sportowych rodzą się z zamiłowania do hazardu i chęci wygrania pieniędzy na ZAKŁADACH,oczywiście,że można to nazywać INWESTOWANIEM aczkolwiek sama idea zakładania się o pieniądze to HAZARD i nie ma się co sprzeczać czy jest dobry i zły hazard a prawdziwe inwestowanie w drużynę piłkarską na pewno nie polega na postawieniu kasy na Jej zwycięstwo.

Do góry
#1683854 - 16/10/2007 19:29 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
Morten Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/02/2006
Postów: 3349
Skąd: Słupsk/Warszawa
Ale te pytania to są tak ułożone jakby odpowiadający grał w kasynie a nie na zakładach.. Przynajmniej w moim odczuciu..

Do góry
#1683878 - 16/10/2007 19:38 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Gib01]
garate_cepa Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 23/05/2007
Postów: 1922
Skąd: Wrocław
1. Czy kiedykolwiek traciłeś czas przeznaczony na pracę lub szkołę z powodu hazardu? oczywiscie, przez to nie chodze do szkoly a ludzi po recydywie do pracy nie przyjmuja
2. Czy uprawianie hazardu kiedykolwiek uczyniło twoje domowe życie nieszczęśliwym? nigdy, zawsze jestem szczesliwy nawet jak wszystko przegram
3. Czy hazard wpływa na twoją reputację? tak silnie oslabia moja pozycje w celi
4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia po hazardzie? nigdy[/b]
5. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard, aby zdobyć pieniądze na spłatę długów lub aby rozwiązać finansowe trudności? [b]nie, jak chcialem splacic dlugi to robilem wlam na buki naziemne

6. Czy uprawianie hazardu powoduje zmniejszenie się twojej ambicji lub skuteczności? nie, moje ambicje nigdy sie nie zmienia
7. Czy po przegranej czujesz, że musisz wrócić, gdy tylko będzie to możliwe i odrobić swoje straty? tak, czuje ze musze wrocic do celi
8. Czy po zwycięstwie masz silne pragnienie, aby wrócić i wygrywać więcej? nie, po zwyciestwie mam pragnienie przegrac to co wygralem
9. Czy często uprawiałeś hazard dopóki nie straciłeś ostatniej złotówki? codziennie
10.Czy kiedykolwiek coś pożyczałeś, aby sfinansować swój hazard? nie mam od kogo
11. Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś, aby sfinansować hazard? raz szelki i dwa razy siostra sie zgodzila
12. Czy byłeś niechętny, aby użyć "hazardowych pieniędzy" na normalne wydatki? nie mam takich ograniczen
13. Czy grając hazardowo robisz się nierozważny w sprawach dobrobytu swojego lub swojej rodziny? nie mam juz rodziny
14. Czy kiedykolwiek uprawiałeś hazard dłużej niż zaplanowałeś? nie planuje, gram do konca zycia
15. Czy kiedykolwiek grałeś hazardowo, aby uciec od zmartwień i kłopotów? nie mam zmartwien
16. Czy kiedykolwiek popełniłeś lub rozważałeś popełnienie nielegalnego czynu, aby sfinansować hazard? oczywiscie, wielokrotnie obrobilem miesny pod blokiem
17. Czy uprawianie hazardu powoduje, że masz kłopoty ze snem? ja nie spie, czuwam
18. Czy sprzeczki, rozczarowania lub frustracje wywołują w twoim wnętrzu impuls do hazardu? wszystko wywoluje taki impuls
19. Czy kiedykolwiek miałeś impuls, aby świętować jakieś fortunne zdarzenie poprzez uprawianie hazardu przez kilka godzin? nawet przez kilka lat
20. Czy kiedykolwiek brałeś pod uwagę autodestrukcję lub samobójstwo w wyniku twojego hazardu? ja nie, ale rzeznik z miesnego chetnie by mnie zlikwidowal

Do góry
#1683922 - 16/10/2007 19:57 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Zbigniew]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: Zbigniew
Ja napisałem, że dla niektórych ludzi to inwestycja, a dla innych hazard. Są specjaliści od zakładów sportowych, którzy w nie po prostu inwestują.


Prosty przykład - chociażby betfair. "Kupujemy" kurs z zamiarem późniejszego, korzystnego "odsprzedania". Prosta analogia do akcji na giełdzie. Może pójść w górę, a może pójść w dół.
Zgodzę się z Zbigniewem, że trudno nazwać hazardzistą, kto patrzy na zakłady sportowe z myślą o zysku długoterminowym, który ogranicza ryzyko utraty budżetu gry do minimum.

Natomiast kto gra agresywnie, stawia wysokie stawki w stosunku do budżetu, pierwsze lepsze kursy - jest to gra typowo hazardowa.

Nie można, myślę bukmacherki jednoznacznie wrzucić pod pojęcie "hazard".

Do góry
#1683924 - 16/10/2007 19:58 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: garate_cepa]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Hazard jest tam gdzie przegrywamy, tam gdzie wygrywamy to nasze zdolnosci \:\)

Np. ogladam jakis turniej tenisa na livescore i analizuje na podstawie tego, to jest hazard, natomiast ogladam ten sam turniej w tv albo na zywo, to juz nie jest hazard.

Do góry
#1683941 - 16/10/2007 20:04 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: connor]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Samo oglądanie na żywo czy w tv to jeszcze nie świadczy o niehazardowym podejściu do bukmacherki.

Do góry
#1683961 - 16/10/2007 20:14 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Napisalem tylko czym jest hazard.
Sledzeniem live i wyciaganiem wnioskow z tego, to jak rzut moneta, hazard.

Natomiast jesli ktos ma IQ wyzsze od malpy, czyli over 65 to z ogladania w tv wyciagnie odpowiednie wnioski(na duzej probie bedzie plus), natomiast z livescore...

Pojecie hazardowe podejscie do bukmacherki to juz kwestia zarzadzania budzetem, nie trafi, nie trafi i chce sie odegrac to to zjawisko.

Do góry
#1683963 - 16/10/2007 20:15 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: moonlight
Originally Posted By: Zbigniew
Ja napisałem, że dla niektórych ludzi to inwestycja, a dla innych hazard. Są specjaliści od zakładów sportowych, którzy w nie po prostu inwestują.


Prosty przykład - chociażby betfair. "Kupujemy" kurs z zamiarem późniejszego, korzystnego "odsprzedania". Prosta analogia do akcji na giełdzie. Może pójść w górę, a może pójść w dół.
Zgodzę się z Zbigniewem, że trudno nazwać hazardzistą, kto patrzy na zakłady sportowe z myślą o zysku długoterminowym, który ogranicza ryzyko utraty budżetu gry do minimum. robisz słowne łamigłówki tylko po to by udowodnić,że jednak jest hazard dobry i zły ale to nie zmieni faktu,że w obu gra się za pieniądze i tak czy siak to jest hazard......ps. spróbuj gdziekolwiek indziej poza GIEŁDĄ ZAKŁADÓW pohandlować kursami np. w BAW,GB, Bet-at-home itd. ups nie da się bo to są BUKMACHERZY , i jeszcze jedno: czemu tak panicznie boicie się być nazwani hazradzistami ?

Natomiast kto gra agresywnie, stawia wysokie stawki w stosunku do budżetu, pierwsze lepsze kursy - jest to gra typowo hazardowa.

Nie można, myślę bukmacherki jednoznacznie wrzucić pod pojęcie "hazard".

Do góry
#1683972 - 16/10/2007 20:20 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: connor]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Experto
Hazard jest tam gdzie przegrywamy, tam gdzie wygrywamy to nasze zdolnosci \:\)

Np. ogladam jakis turniej tenisa na livescore i analizuje na podstawie tego, to jest hazard, natomiast ogladam ten sam turniej w tv albo na zywo, to juz nie jest hazard.
stosujesz takie podejście by udowodnić,że jest jednak hazard dobry i zły ale w obu zakładasz się o prawdziwe pieniądze a to jest ISTOTA HAZARDU ps. czemu się boicie tego przydomka hazardzista ?

Do góry
#1683980 - 16/10/2007 20:23 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Ja się nie boję być nazwany hazardzistą, po latach widzę sam po sobie, że bardziej pewnie czułbym się przy inwestowaniu w zakłady sportowe niż w jakieś akcje czy fundusze.

Hazard ?
Jeżeli ktoś 1/3 budżetu gra w jakimś baw czy innym buka na przypadkowy kurs.. to TAK.

Jak ktoś myśli o liczbach, o zysku długoterminowym, nie zaś o tym by najbliższy typ wszedł - to już nie.

Proste rozróżnienie , dla jednych bukmacherka to hazard a dla innych codzienny chleb.

Do góry
#1683984 - 16/10/2007 20:25 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Znam ludzi co też, kupują akcje z zamiarem sprzedania za kilka dni, siedzą przed notowaniami i się trzęsą jak akcja poleci 3% w dół. Czy to nie czasem też podobieństwo do ludzi oglądających mecz z kuponem w ręku ?

Do góry
#1683987 - 16/10/2007 20:26 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Zakłady Bukmacherskie : Hazard

Hazard – ryzykowne przedsięwzięcie (pieniężne), którego wynik zależy od przypadku. Jest to ogólna definicja hazardu. W przypadku bukmacherki można polemizować, czy zgodna jest ona z tą definicją. Wprawdzie rezultaty sportowe nie zależą tylko i wyłącznie od przypadku. Dzięki wiedzy sportowej można z większą precyzją określić końcowy wynik, jednak mimo to sympatycy sportu osiągają niekiedy gorsze wyniki w bukmacherce, niż wskazywałoby na to prawdopodobieństwowygranej. Zbyt pewni swej wiedzy mogą stracić dużo więcej w przypadku potknięcia faworyta, niż uczestnicy gier czysto losowych. Dlatego zachowania owych graczy bywają podobne i bez wątpienia można ich nazwać hazardzistami.

Można rozróżnić kilka grup hazardzistów w zależności od zaangażowania i podejścia do gry:

– hazardzista niedzielny – osoba, która gra rzadko, najczęściej przy dużej okazji, traktując hazard jako rozrywkę.

– hazardzista profesjonalny – osoba systematycznie podnosząca swoje kwalifikacje, a jednocześnie posiadająca umiejętność kontroli, w celu eliminacji zagrożeń.

– hazardzista patologiczny – osoba uzależniona od hazardu, której gra jest czynnikiem doprowadzającym do degradacji całego życia.

Zaczynając swoje zainteresowanie bukmacherką każdy z nas był lub jest hazardzistą niedzielnym. Jednak stały dochód będziemy mogli osiągnąć dopiero wtedy, gdy zostaniemy
profesjonalistami. Droga dojścia do takiego sukcesu pozornie wydaje się łatwa. Niestety nie jest to prawda. Przed Tobą ciężkie wyzwanie poznania tej drogi. Jeżeli zlekceważysz
prawidłowości rządzące grami pieniężnymi, masz wielkie szanse przejść do trzeciego etapu rozwoju hazardu, czyli do patologii.

Podstawowym warunkiem, by móc zostać graczem profesjonalnym jest poznanie i eliminacja zagrożeń płynących z uprawiania hazardu. Jeśli grasz, obojętnie na jakim jesteś etapie zaangażowania, jest to Twój obowiązek!!! Jeżeli nie jest, jesteś już przegrany!!!

Nie możesz przejść dalej do systemów, musisz to koniecznie przeczytać i przeanalizować!!!

Poznanie zagrożeń

Naszym żelaznym obowiązkiem jest poznanie wpływu hazardu na jego uczestnika, a w rzeczywistości na nas samych.

Największym czynnikiem wpływającym na grającego są emocje. Niestety mało kto uświadamia sobie, czym naprawdę one są. Powszechnie uważa się, że pozytywne emocje są zdrowe i częste wygrane dobrze wpływają na naszą psychikę. Niestety, o dziwo, naukowcy stwierdzili inne prawidłowości!!!

EMOCJE TO BODZIEC, KTÓRY W SPOSÓB CHEMICZNY DZIAŁA NA NASZ MÓZG, BEZ WZGLĘDU NA RODZAJ TYCH ODCZUĆ!!!

Dlatego obojętnie, czy przegrywamy czy wygrywamy, nasz mózg jest bombardowany emocjami, a zmiany, które mogą być w nim wywołane już nie zależą od nas. Jest to już czysta reakcja chemiczna, czyli zwiększenie poziomu hormonów, co w efekcie doprowadza do zmian w naszych genach, podobnych, a nawet takich samych, jakie dokonywane są u narkomanów. Takich zmian nie da się kontrolować!!!

Możemy mieć jedynie wpływ na częstotliwość i natężenie tych emocji. Oczywistym faktem jest minimalizacja zagrożenia, jeśli emocje są niewielkie i rzadkie, podobne do tych, które przeżywa gracz niedzielny. Jednak jeśli grasz, nie możesz być nigdy pewny, że emocje nie mają złego wpływu na Ciebie!!!

Niestety to nie koniec niespodzianek. Najgorszym faktem jest to, że w przypadku częstego ataku emocji na nasz mózg, nie mamy szans, by nie zostać od nich uzależnionymi. W takim
przypadku to również od nas nie zależy. To również jest reakcja chemiczna! I tak samo również można uzależnić się od złych, jak i od pozytywnych emocji.

Uzależnienie od złych emocji powoduje, iż podświadomie dążymy do porażek.

Uzależnienie od dobrych emocji powoduje, że za wszelką cenę do nich dążymy nie zważając na skutki grania.

Większość hazardzistów żyje w mylnym przekonaniu, iż w przypadku uzależnienia wystarczy przestać grać. Niestety patologiczny hazard jest chorobą, a skutki są podobne do tych, z jakimi borykają się narkomani.

Chcąc zostać profesjonalistami musimy zdawać sobie sprawę z tych zagrożeń i znać powody i skutki uzależnienia.

Do góry
#1683999 - 16/10/2007 20:30 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
Lord Devastator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
Hazard - takim terminem określa się wszystkie gry pieniężne, w których o wygranej decyduje los.
prosta definicja encyklopedyczna
Hazard jest tu gdzie mozna okreslic ryzyko i wartosc oczekiwana kwantyfikowalnie wiec policzalnie jak mawial moj wykladowca z ekonomii - dla zakladow sportowych czy grania na gieldzie nie mozna wiec to nie jest jazard. Proste koniec i kropka.

Do góry
#1684003 - 16/10/2007 20:33 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734

I co Agassi chciałeś przez ten artykuł powiedzieć ?

Wszystko zależy od sposoby i podejścia do inwestowania swoich pieniędzy. Jeżeli ktoś wszystkie swoje pieniądze stawia na akcję jednej firmy - to jest mądrym inwestorem ? - NIE, postępuje jak hazardzista.
Jeżeli ktoś umiejętnie stawia na mecze, po odpowiednich kursach, poźniej je odsprzedaje lub nie, ma plan , który się sprawdza, rozsądnie dysponuje budżetem - to postępuje jak hazardzista - NIE. Postępuje jak rozsądny INWESTOR.

Już więcej nie potrafię dokładniej opisać mojego punktu widzenia.
Myślę, że jak ktoś nie potrafi wyczuć pewnej drobnej różnicy to już trudno. Giełda i zakłady bukmacherskie mają wbrew pozorem wiele cech wspólnych, działają podobne mechanizmy, tylko że utarł się stereotyp, że gra na giełdzie jest OK a wszyscy Ci co grają w zakładach to hazardziści i należy ich leczyć.
Tyle na temat.

Do góry
#1684007 - 16/10/2007 20:33 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: Lord Devastator]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Ogolnie hazard jest duzo lepszy jesli chodzi o stan emocjonalny od inwestowania dlugoterminowego, zupelnie inne odczucia.

Do góry
#1684052 - 16/10/2007 20:50 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: moonlight

I co Agassi chciałeś przez ten artykuł powiedzieć ?

Wszystko zależy od sposoby i podejścia do inwestowania swoich pieniędzy. Jeżeli ktoś wszystkie swoje pieniądze stawia na akcję jednej firmy - to jest mądrym inwestorem ? - NIE, postępuje jak hazardzista.
Jeżeli ktoś umiejętnie stawia na mecze, po odpowiednich kursach, poźniej je odsprzedaje lub nie, ma plan , który się sprawdza, rozsądnie dysponuje budżetem - to postępuje jak hazardzista - NIE. Postępuje jak rozsądny INWESTOR.

Już więcej nie potrafię dokładniej opisać mojego punktu widzenia.
Myślę, że jak ktoś nie potrafi wyczuć pewnej drobnej różnicy to już trudno. Giełda i zakłady bukmacherskie mają wbrew pozorem wiele cech wspólnych, działają podobne mechanizmy, tylko że utarł się stereotyp, że gra na giełdzie jest OK a wszyscy Ci co grają w zakładach to hazardziści i należy ich leczyć.
Tyle na temat.



hehe,co się tak napinasz....czyli wszystkie Komisje d\s Hazardu powinny jeszcze mieć w nazwie : i Inwestycji....... \:D ps. jak na razie jako jedyny powiedziałem,że jestem hazardzistą i się tego nie boję jak Diabeł święconej wody, a artykuł mówi wyraźnie jak cienka jest linia między "rozsądnym graniem" a uzależnieniem.

Do góry
#1684060 - 16/10/2007 20:53 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Nie napinam się, uważam, że ludzi trzeba uświadamiać jak nie potrafią wyczuć pewnej róznicy.
Jak się uważasz za hazardzistę to masz problem. Ja za takiego się nie uważam, bo ten "hazard" służy mi do innych celów niż Tobie \:\)

Do góry
#1684089 - 16/10/2007 21:01 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: moonlight]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: moonlight
Nie napinam się, uważam, że ludzi trzeba uświadamiać jak nie potrafią wyczuć pewnej róznicy.
Jak się uważasz za hazardzistę to masz problem. Ja za takiego się nie uważam, bo ten "hazard" służy mi do innych celów niż Tobie \:\)
dobre \:D \:D ps.to uświadom tych co poszukują na tym forum "niezawodnych metod wygrywania" a takich tematów już kilka było.... ;\)

Do góry
#1684107 - 16/10/2007 21:05 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Nikogo nigdy nie będę niczego uświadamiał. To nie leży w moim interesie. Proste.

Do góry
#1686110 - 17/10/2007 05:34 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: AGASSI]
john Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2006
Postów: 3778
Skąd: Long Way Home/Opole
to jak na tym forum jest tak malo hazardzistow ;\) ,a co u wielu idzie w parze z uzaleznieniem od mecz.pl \:D to moze co jakis czas mod zorganizuje minute ciszy(24h) bez postow,,,dla uczczenie tych co u buk zotawili ostatnia pare butow... \:o

ps:mialo byc smiesznie a wyszlo mi pol zartem pol serio

Do góry
#1686307 - 17/10/2007 06:49 Re: Czy jestem hazardzista. [Re: connor]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
Originally Posted By: Experto
Ogolnie hazard jest duzo lepszy jesli chodzi o stan emocjonalny od inwestowania dlugoterminowego, zupelnie inne odczucia.


Święta prawda. Jeżeli mam jakis zakład długoterminowy i przegram go, gorycz porażki jest dużo mniejsza od przegranej kuponu "codziennego".

Do góry
Strona 1 z 3 1 2 3 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, Szuman, ElNinho[mmdea], pacyfista, rafal08, alfa, forty, ANZELMO), 3816 gości oraz 34 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804268 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57