Strona 1 z 6 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#2311826 - 03/05/2008 23:15 NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Już znamy komplet ekip walczących o finały konferencji ;\)

Półfinały Zachód :

(3) VS. (2)


(1) VS. (4)


Półfinały Wschód

(2) VS. (3)

(4) VS.(1)



Zapraszam do dyskusji


Edited by Platini (05/05/2008 04:57)

Do góry
Bonus: Unibet
#2311946 - 03/05/2008 23:43 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Platini]
M4CI3K Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 1889
Skąd: EOP
Przy założeniu że Boston ogra Atlante i awansuje, ciekaw jestem kursów na ich mecze z Clevland. Jeżeli będą to kursy w okolicach 1,3 myślę że warto będzie szukać zwycięstw Cavs w poszczególnych meczach. Lebron jest nieobliczalny i kto wie jak będą wyglądać spotkania jeżeli do gry włączy się ktoś poza nim.

Do góry
#2312042 - 04/05/2008 00:05 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: M4CI3K]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Originally Posted By: M4CI3K
Przy założeniu że Boston ogra Atlante i awansuje, ciekaw jestem kursów na ich mecze z Clevland. Jeżeli będą to kursy w okolicach 1,3 myślę że warto będzie szukać zwycięstw Cavs w poszczególnych meczach. Lebron jest nieobliczalny i kto wie jak będą wyglądać spotkania jeżeli do gry włączy się ktoś poza nim.


W meczach rozgrywanych w Bostonie kursy pewnie będą nieco niższe niż 1,3 na Celtics. Ale o wygraną na wyjeździe będzie Cavs bardzo ciężko.

Z kolei w meczach gdzie gospodarzem będą Kawalerzyści kursy na Celtów na pewno nie będą wynosiły ~ 1,3...a ~ 1,6.
A skoro Hawks stawiają tak silny opór,to i Cavs powinni "coś" wygrać u siebie

PS: wszelkie założenia oparte o "planową" wygraną Bostonu z Atlanta w meczu nr7 ;\)

Do góry
#2312245 - 04/05/2008 00:56 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
bukma Offline
wredota

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 17151
Skąd: Szczecin
Swietnie sie ogladalo wczorajszy mecz Atlanty z Bostonem. Troche jakby wkradalo sie zwatpienie w ekipie zielonych - widac tez ze Rondo bez doswiadczenia w playoffach bo kilka prostych bledow popelnil w 4kwarcie. Atlanta poczula krew ale nie sadze zeby mogli wygrac ostatni mecz w bostonie.
Na dzis widze Detroit ktore chyba zlapalo swoj rytm i nie sadze zeby zaczeli tak ospale jak w serii z Phila bo Orlando to nie sa pionki. Detroit dzis po zwyciestwo i mocna obrona + granie ustawionych akcji = under 189

Co do NOH SA to ja widze tutaj zwyciestwo doswiadczonych graczy z texasu i wedlug mnie warto sprobowac po kursie ok. 2.3
Playoff = D a SPURSI sa w tym lepsi od NOHOW
Amen \:\)

Do góry
#2312530 - 04/05/2008 03:52 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: bukma]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Paul gra w tym sezonie znakomicie,rzadko kiedy wyjdzie mu slabszy mecz. SAS jak zawsze ostatnio daleko zachodza w PO wiec zawsze sa "wiekszym lub mniejszym" faworytem do zwyciestwa. Tak dobrze grajacego zespolu z NO dawno nie widzialem. "Na pewno" 4-0 lub 0-4 w tej rywalizacji nie będzie. Nie zgodze sie z kolega wyzej,sas na pewno nie jest lepsze od noh. Styl gry NOH efektowny,lepiej ich sie oglada w akcji,natomiast sas graja nudno wedlug mnie. Bardziej lubie NOH i na wlasnym parkiecie powinni dzis ograc sas. W meczu ogolnie over i wygrana NO +/- 10pts

Do góry
#2312541 - 04/05/2008 03:59 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Originally Posted By: Big Ben

Z kolei w meczach gdzie gospodarzem będą Kawalerzyści kursy na Celtów na pewno nie będą wynosiły ~ 1,3...a ~ 1,6.


Naprawde sądzisz, ze ten żałosny Boston bedzie faworytem w Clevaland ?

Dzisiaj sie rozpoczyna moim zdaniem najciekawsza rywalizacja w PO od lat. Wyrachowanie, spryt, przebiegłość i doświadczenie kontra młodość, fantazja i geniusz Paula. Obok Lakers to napewno 2 zespoly, ktore w 1 rundzie zaprezentowaly najwyzszą forme. Myslalem, ze Paul nie wytrzyma rywalizacji z Mavs, a tymczasem miło mnie zaskoczyl. Tym razem czeka go o wiele wieksze wyzwanie. Na przeszkodzie nie marna imitacja Spurs, ale sprawdziwi Spurs. Jestem ciekaw co wymyslil Poppovich na Paula. Bowen ? Obrona zespolowa ? A moze Horry...prowokujacy bójke ? Jedno jest pewne, nic w przypadku tych skur.... z SA nie jest wykluczone. Zapowiadaja sie naprawde wielkie mecze.

Moim zdaniem Spurs to za duze wyzwanie dla Hornets jak na 1 rok w PO. Zagralem sobie dubelka na awanse: Spurs @1.73 + Pistons @1.3.

Jesli chodzi o mecze to mysle, ze Spurs wygraja 1 z pierwszych dwoch spotkan, a potem beda wygrywac juz tylko gospodarze. 4-2 dla Spurs. Mini progresja na AW Spurs wskazana.

Watpie, zeby Pistons potrzebali az 6 spotkan na wyeliminowanie Magic. Jezeli nie zaśpią tak jak to miało miejsce w rywalizacji z Phila to 2-0 po meczach w Detroit powinno byc gwoździem do trumny. Szybkie 4-1 i dlugi odpoczynek przed meczemi z Cavs. \:\)

Do góry
#2312678 - 04/05/2008 05:24 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
Poki co zagralem sobie awans Spurs po 1.735 w Pinnie. Podobnie jak koledzy wyzej jestem pod duzym wrazeniem gry Paula, ktoremu nota bene jak nikomu innemu nalezy sie MVP za tegoroczny RS, co tylko potwierdzil w serii przeciwko Suns, ktorego pewnie jednak nie dostanie, kosztem Bryanta - jak donosi Los Angeles Times. Jednak w tej parze mimo wszystko wygrac powinno doswiadczenie i zdyscyplinowana defensywa.
Dla NOH sezon i tak jest juz bdb i z nadzieja trzeba patrzec na przyszle, w ktorych NOH ze zdobytym doswiadczeniem, jeszcze wiekszym zgraniem, beda sie liczyc...

Pozostale kursy nie powalaja, DET troche nieobliczalni dla mnie w tych PO, a Orlando to az takie ogorki nie sa. Pewnie Pistons awansuja do Finalu Konferencji, bo i wieksze doswiadczenie i lepsza lawka, lepsza obrona, ale mnie na tym poziomie kurs nie satysfakcjonuje...

To samo tyczy sie pary LAL i Jazz. Ci drudzy nadal beda bardzo grozni we wlasnej hali, mimo tego co zobaczylismy w Game 3 przeciwko HOU. Tez pewnie przegraja te pare, ale ja sie tam tego po takim nedznym kursie nie tykam.

Do góry
#2312714 - 04/05/2008 05:52 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Originally Posted By: Zabielany


Naprawde sądzisz, ze ten żałosny Boston bedzie faworytem w Clevaland ?


A czy może być inaczej?

Zdecydowania najlepszy bilans z sezonu zasadniczego działa na wyobraźnię buków.

Chyba nie wierzysz w to, że kursy na Cleveland będą 1,7-1,8

Do góry
#2312725 - 04/05/2008 05:59 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
___On Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
Chyba chciałes napisać BIG BEN za działa na wyobraźnie grających ; ) Buki wystawiająć kursy doskonale wiedzą co robią....: ) Pamietacie jak Dallas ( mistrz sezonu zasadniczego ) odpadł w 1 rundzie PO rok temu? Ja Atlanty wcale nie przekreslam w jutrzejszym starciu a Sezon zasadniczy od rundy PO odkreslam gruba kreska starajac sie nie patrzec co sie w nim działo.......Prosze wiec panowie moze ze snuciem wydarzen w parze CLE - Boston jesczze troche poczekajcie: )

Do góry
#2312748 - 04/05/2008 06:27 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: ___On]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
Originally Posted By: ___On
Chyba chciałes napisać BIG BEN za działa na wyobraźnie grających ; ) Buki wystawiająć kursy doskonale wiedzą co robią....: ) Pamietacie jak Dallas ( mistrz sezonu zasadniczego ) odpadł w 1 rundzie PO rok temu? Ja Atlanty wcale nie przekreslam w jutrzejszym starciu a Sezon zasadniczy od rundy PO odkreslam gruba kreska starajac sie nie patrzec co sie w nim działo.......Prosze wiec panowie moze ze snuciem wydarzen w parze CLE - Boston jesczze troche poczekajcie: )


sam nawet leciutko, za koncowke na koncie zagralem na wygrana ATL po cichu cos mi mowi, ze moze sie skonczyc, jak rok temu, kiedy najlepsi w RS Mavericks polecieli z hukiem juz w I rundzie ;\)

Do góry
#2312759 - 04/05/2008 06:40 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: juancarlos]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Jak najbardziej jutro Hawks

Celtom grunt pali się pod nogami...kurde przecież to miało być 4:0!?
Przecież jesteśmy najlepsi! Jak oni śmią z nami wygrywać!?

Hehe ;\)

Boston "MUSI"

Atlanta MOŻE..a i tak już cały świat ich podziwia

Poza tym nie widzę jeszcze żadnej niespodzianki w 1.rundzie...a że wyboru już dużego nie ma tak więc...

Do góry
#2312802 - 04/05/2008 07:08 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: juancarlos]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Tak jak mówicie o Atlancie to też nie przekreślajcie z góry NOH. Wcale nie wiem czemu tak mówicie o doświadczeniu itp. Ze to klucz do zwycięstwa. NO daje wiecej szans na awnas niz Sas. Ale to tylko moje zdanie ;\)

Do góry
#2312814 - 04/05/2008 07:14 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: hooltek]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
Originally Posted By: hooltek
Tak jak mówicie o Atlancie to też nie przekreślajcie z góry NOH. Wcale nie wiem czemu tak mówicie o doświadczeniu itp. Ze to klucz do zwycięstwa. NO daje wiecej szans na awnas niz Sas. Ale to tylko moje zdanie ;\)


wyrownanie sie zapowiada, fakt. Tegoroczne h2h 2:2, wiec tez remis.
Aczkolwiek jak mysle o tych wszystkich alley-up'ach Paul-Chandler to ciezko mi sobie ich czestotliwosc przy Duncanie wyobrazic.

Na pewno bedzie ciekawie, ale nadal widze faworyta w zespole Poppovicha. Mimo, ze ich delikatnie mowiac, nie lubie ;\)

Do góry
#2312818 - 04/05/2008 07:18 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: juancarlos]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Originally Posted By: juancarlos
Originally Posted By: hooltek
Tak jak mówicie o Atlancie to też nie przekreślajcie z góry NOH. Wcale nie wiem czemu tak mówicie o doświadczeniu itp. Ze to klucz do zwycięstwa. NO daje wiecej szans na awnas niz Sas. Ale to tylko moje zdanie ;\)


wyrownanie sie zapowiada, fakt. Tegoroczne h2h 2:2, wiec tez remis.
Aczkolwiek jak mysle o tych wszystkich alley-up'ach Paul-Chandler to ciezko mi sobie ich czestotliwosc przy Duncanie wyobrazic.

Na pewno bedzie ciekawie, ale nadal widze faworyta w zespole Poppovicha. Mimo, ze ich delikatnie mowiac, nie lubie ;\)


zgadzam się z KAŻDYM słowem juancarlosa z tego postu


Do góry
#2312830 - 04/05/2008 07:44 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: hooltek]
grey Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
Jakby spojrzec na to od strony statystycznej absolutnie nic nie przemawia jutro za Atlanta. Bo Boston byl najlepsza druzyna RS, bo wszystkie mecze w Massachusetts konczyly sie w tej serii blowoutami, bo, bo, bo...

Porownania z zeszloroczna seria Mavericks z Warriors troche jednak nie na miejscu. Don Nelson, wowczas juz coach Golden State, wczesniej budowal "potege" Mavericks, znal te druzyne na wylot i znal tez warsztat trenerski swojego ucznia, Averego Johnsona (btw od kilku dni, ex-trenera Mavs). I tak jak w RS chlopaki z Teksasu bili wszystkich, tak od Warriorsow regularnie zbierali becki...

Poza tym, tak jak napisalem, wszytskie mecze w Banknorth Garden jak dotad konczyly sie blowoutami - ale czy to moze dziwic skoro Atlanta to typowa druzyna wlasnej hali (najgorszy wyjazdowy bilans z calej 16 grajacej w postseason)...

Dlaczego wiec postawie jutro paczke chipsow na Hawks... A no bo jak ktos tu napisal Boston musi, Atlanta moze... Ogladalem wczoraj mecz i przez ostatnie minuty nie bylo gracza w zielonym stroju, ktory chcialby wziasc ns siebie odpowiedzialnosc... niby jest big3 (gwoli prawdy, 3 minuty przed koncem Pierce zostal "wyfaulowany") ale jak przychodzi co do czego to pelne portki strachu...

Hawks zrobili wiecej niz od nich oczekiwano, jezli zagraja na luzie wszystko jest mozliwe...



A jezeli jednak Hawks nie dadza rady to potem trzy paczki chipsow na kawalerzystow... Nie przepadam za Lebronem, ale gosc ma wiecej charyzmy niz caly Boston razem wziety... poza tym odkad Kobe dostal nowych kolegow, to James wie chyba najlepiej w calej lidze, co to znaczy brac losy zespolu we wlasne rece...

Do góry
#2313007 - 04/05/2008 17:05 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: grey]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Widzę pewną niespójność w ofercie TOTOLOTKA.

SP jest 212 (czyli taka jak np. w Pinnacle)...

...ale pkt drużyn wyglądają następująco:

LAL 115,5

UTA 108,5

Zawsze suma punktów drużyn wynosi im mniej więcej tyle co SP na cały mecz (np. drugi dzisiejszy mecz BOS 101,5 ATL 88,5 -> SP 190)

W meczu Lakers z kolei 115,5 + 108,5 to nijak nie wychodzi 212 a 224 czyli aż o 12pkt więcej

Biorąc pod uwagę, że Handi w Pinnacle również wynosi w granicach 7pkt (dokładnie 7,5) to linia 108,5 wystawiona na punkty Jazz jest zawyżona

Taka uwaga ode mnie z rana, bo możliwe, że potem nie będę miał dostępu do kompa \:p

Kombinujcie

Do góry
#2313010 - 04/05/2008 17:07 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Sorry, że w dwóch postach ale dopiero teraz sprawdziłem...

oferta BWIN:

Utah Jazz 103 poniżej / powyżej

Teraz nie ma już żadnych złudzeń

Pozdrawiam


Do góry
#2313139 - 04/05/2008 18:49 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Ogladalem mecz NO-SAS. Swietny mecz jak zawsze rozegral Paul,z Westem bardzo dobre zgranie,momentami to grali jak treningu,robili co chcieli. Bardzo dobry mecz z ich strony,20pkt roznicy tego sie nie spodziewałem. Sas zagralo troche ponizej oczekiwan ale nawet gdyby grali na swoim poziomie jaki prezentuja na wyjazdach to i tak rady by nie dali. Duncan 5pkt moze to to?

Do góry
#2313522 - 04/05/2008 21:31 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: hooltek]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Hawks +14 @2.10

Wystarczy, ze Celtom nie wyjdzie 1 kwarta...nie beda potrafili odskoczyc, bedzie wyrownane spotkanie... niech zgadne... w czyje szeregi wkradnie sie strach i niepewność ? Plastkiowy mistrz z Bostonu okrzykniety juz przez wielu ma problemu z Atlanta, ktorej sukcesem bylo samo wejscie do PO. Zalosne. Pistons i Jazz tez sie "bawili" ze swoimi przeciwnikami, z ta roznica ze tamci wszystko kontrolowali... a Boston jak widac walczy jak rowny z rownym. Cala seria bez wyjazdowego zwyciestwa ? Za 3 pajdy chleba zagram sobie Hawks ml @16.00. Co prawda średnio w to wierze, bo Atlanta to pewnie jeszcze wieksze pipki niz ten cały Boston, i jezeli poczuja, ze faktycznie moga wyoutowac Boston to sie tej wizji przerazą.

W rywalizacji na zachodzie poszukam pierwszej porazki Lakersow w tych PO. LAL sa faworytami, ale @4 na Jazz ? Nieporozumienie. To nie Denver... zeby bylo az takimi faworytami. Jezeli ktos, sie w tej rywalizacji spodziewa szybkiego awansu Kobiego i spolki to sie moim zdaniem bardzo pomyli. Co do 6-7 spotkan jestem przekoanny. Moj osobisty typ to 4-3 Lakers. A zaczniemy od mini progresu na AW Jazz.

Do góry
#2313826 - 04/05/2008 23:08 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Dzis granie Boston-Atlanta to ryzyk-fizyk na kazdy typ. po tych 6 meczach widzimy ze gospodarz zawsze wygrywal,tyle ze Boston gromil Hawks a z drugiej strony Atlanta meczyla te zwyciestwa do ostatniego rzutu. Dla obu ekip spotkanie o byc albo nie byc. Ale czy grac na Atl z hc lub under 87,5? No bet. Juz wielu przejechalo sie na Underze Utah-Houston 180 (113-91)i underach na linie druzyn. Dzis najprawdobodniej znwou sie skonczy wynik cos kolo 100-85,ale to ich ostatni mecz wiec moze sie przebieg meczu ulozyc calkiem inaczej.Ja osobiscie ten mecz odpuszczam dzis. Watpie w win Atl daje im 10%,jzu swoje nawygrywali wiec czas pomyslec o przyszlym sezonie. Boston niby "pewniak" ale po tak niskim kursie nie warto patrzec nawet na to. mecz za 3h najlepsze rozwiazanie to poczekac na wynik i skupic sie na LAL-UTAH.

Lakers graja swietna koszykowke,zgadzam sie z Zabielanym co do tego ze Jazzmani to nie Denver. Jazz duzo lepsza obrona,jak i ogolnie solidniejsza ekipa. Lecz 4-3 to mysle ze przeceniles Utah. Z Rakietami sie "wkoncu" uporali,bo nie nazwe tego gladki awans. Kobe powiedzial ze ma nowy sposob na dalsze gre w PO,ale nie powiedzial jaki ;\) Kobe to swietny zawodnik,mysle ze ciezko bedzie im go upilnowac, a jesli Jazzmani w znacznym stopniu zatrzymaja Bryanta to jest jeszcze znakomicie spisujacy sie Gasol pod koszem,ktory konczy wiele akcji. Do tego Odom ktory gra jeden z najlepszych sezonow w swojej karierze. Mysle ze Jeziorowcy wygraja ten mecz zdecydowanie.

Typy: LAL @ 1,33zł 9/10
LAL (0-7,5) @ 1,90zł 7/10

Do góry
#2313868 - 04/05/2008 23:21 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: hooltek]
_Korver_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
Mi udało się załapać Boston -9.0 po @1.91 w biwn i jestem dobrej myśli. Co ciekawe, wczoraj kurs @1.20 na Boston ML w Bwin wisiał przez dość długi czas, co w porównaniu z dzisiejszą ofertą wszystkich buków pozwala określić to mianem promocji ;\)

Co do samego meczu Boston - Atalanta. Ciężko mi się dopatrzeć powodów tak słabej gry Celtów na wyjeździe. Chyba nikt się nie spodziewał takiego przebiegu sytuacji, a już konia z rzędem temu, kto zakładał, że Atalanta będzie w stanie zwyciężyć trzykrotnie. Dzisiejsze spotkanie pokaże całkowitą siłę i możliwości graczy Bostonu i spodziewam się pewnego zwycięstwa, w granicach 10-15 pkt. Atalanta na wyjeździe nie należy do drużyn, potrafiących zajść rywalom za skórę. Boston z nożem na gardle, ale wierzę w ich umiejętności.

PS kursu nie podaje się w złotówkach, czy też innych walutach

Do góry
#2313907 - 04/05/2008 23:29 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: _Korver_]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Panowie, tutaj jest temat do spotkan polfinalowych a do meczu Bos - Atl jest osobny temat więc tam można umieszczać
swoje wpisy a nie tutaj pisać, no chyba ze o czymś nie wiem i Bos - Atl są w 'czwórce' wschodu ;\)

Co do samego meczu - granie po kursie ~1.05 na Boston to szaleństwo \:D
Zagrałem sobie w handi na Atlantę bo przy obecnej postawie Bostonu wszystko może się zdarzyć

Pozdrawiam

Do góry
#2314978 - 05/05/2008 03:42 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Oj Zabielany musisz mieć dość dziwne pojęcie o zabawie jeśli widziałeś takową w serii Jazz - Rockets w wykonaniu ekipy z Salt Lake City. Bo z tego co ja zauwazyłem to wychodziło na to, że Jazz, którzy mieli 2 najlepszą ofensywę w sezonie zasadniczym kompletnie nie potrafili sobie poradzić z obroną Rakiet, notując de facto jeden bardzo dobry występ ofensywny, w meczu nr 6 kiedy to jedyny raz przekroczyli barierę 100p. Deron Williams niby na fenomenalnych procentach grał (53% z gry, 59% za 3) ale na boisku wcale aż tak nie dominował, jak choćby dobrze wszystkim znany szerszeń CP3, a Boozer jeszcze większe męki przeżywał, punktując z 42 proc. skutecznością. Memo Okur i AK47 też zaliczyli wyraźne obniżki w parkietowych zdobyczach. Teraz dopiero mozna sobie zadać pytanie, co by było gdyby na mecze nr 1 i 2 w pełni zdrowia był Rafer Alston. U Lakersów natomiast wszystko gra, na czele z Pau Gasolem wręcz stworzonym do grania trójkątów. Wiadomo że Denver o obronie pojęcia nie ma, ale jeśli dodamy dobre występy Luke'a Waltona i reszty pomagierów jak Farmera czy Vujacica, to od razu widać kto tu jest w formie, a kto nie za bardzo.
Mój typ na serię: 4-1 dla Los Angeles Lakers.

Do góry
#2315180 - 05/05/2008 04:33 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: Skiper

Mój typ na serię: 4-1 dla Los Angeles Lakers.


a to akurat dziwne Skiper , w zabawie przecież dałeś 4:3

Do góry
#2315500 - 05/05/2008 06:09 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Baqu]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
zabawa zabawą, zresztą co to ma do merytorycznej dyskusji? pewnie tyle co ranking czyli kompletne NIC, inna sprawa że wczoraj podawałm tam typ 'na gorąco'

Do góry
#2315601 - 05/05/2008 07:18 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
zxraq Offline
addict

Meldunek: 11/12/2005
Postów: 626
Big Ben dzieki za wylapanie bledu totolotka! cos wpadlo do kieszeni na dubelku nder 108 Utah + win CSKA \:\)
mam nadzieje, ze wiecej takich prezentow nam zafunduja!

Do góry
#2315777 - 05/05/2008 17:24 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: zxraq]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Originally Posted By: zxraq
Big Ben dzieki za wylapanie bledu totolotka! cos wpadlo do kieszeni na dubelku nder 108 Utah + win CSKA \:\)
mam nadzieje, ze wiecej takich prezentow nam zafunduja!


Fajnie fajnie

Okazało się, że nawet przy prawidłowo ustawionej linii (102,5) UNDER by wszedł ;\)

LAL + under UTA =


Do góry
#2315828 - 05/05/2008 18:11 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
Giertyszek Offline
Inwestor

Meldunek: 07/12/2004
Postów: 7747
Skąd: Warszawa
awans san antonio 2,29 - co sądzicie?

Do góry
#2316213 - 05/05/2008 20:36 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Giertyszek]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
awans san antonio 2,29 - co sądzicie?
Wg mnie warte grania , noh co prawda do tej pory gra znakomicie ale frycowe musza zaplacic , a z kim jak nie z obroncami mistrzostwa ,

Do góry
#2316240 - 05/05/2008 20:41 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: thunder7]
Zimon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/10/2007
Postów: 4195
Skąd: Wrocław
Boston-Cleveland 1.18 17.00 4.85
Handicap 10 na Cavsow wyglada niezle.

Moze coś wiecej ? \:o Tyle to moja siostra młodsza może skrobnąc


Edited by Platini (06/05/2008 04:50)

Do góry
#2316252 - 05/05/2008 20:43 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: thunder7]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
czy ja wiem, czy to takie cudo? To 2.29? Z lekka upraszczajac nalezy stwierdzic, ze I runde wygral Spursom Parker...ale w I rundzie Parker gral bez obroncy. Teraz jest inaczej i SAS moze miec problem. ;\)

To tyle ode mnie \:\)

Do góry
#2316555 - 05/05/2008 23:06 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: polskignom]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Ja mysle, ze spotkanie numer 2 w tej rywalizacji bedzie kluczowe. Jezeli Hornets wygraja, to jestem w stanie uwierzyc, ze awansuja... chociaz nijak tego nie widze. Popovich pewnie ma jeszcze w rekawie z 3 asy. Teoretycznie im dalej w las, im dluzej bedzie trwala ta rywalizacja to tym wieksza szanse dla Spurs... bo wciaz bede sie przy tym upieral, ze Paul musi sie kiedys złamać... a nawet jak nie on... to jego partnerzy. Takim cudów w przyrodzie po prostu nie ma. Duncan w meczu numer 2 zagra na normalnym poziomie i Spurs wyszarpią AW.

Moim zdaniem przy 0-1 szanse wynosza 50/50... czyli Spurs >2 value. Ja zagralem po 1.73 w dublu z Pistons i poki co nie dokonuje zadnych dzialan.

Do góry
#2316996 - 06/05/2008 01:22 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: Skiper
zabawa zabawą, zresztą co to ma do merytorycznej dyskusji? pewnie tyle co ranking czyli kompletne NIC, inna sprawa że wczoraj podawałm tam typ 'na gorąco'


to fakt, aczkolwiek zdziwiło mnie, iż raz podajesz tak a raz tak, rozumiem, że zabwa jest zabawą, ale przecież nie podajemy tam swojej opinii na chybił trafił ( chyba, że się mylę ).

ja dzisiaj ze swojej strony dodam tylko tyle, że od bodajże 5-ciu spotkań faworyt pokrył hc ! natomiast od czterech padają same underki, liczę dzisiaj na przełamanie.

pozdr,

Do góry
#2317949 - 06/05/2008 05:29 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Baqu]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Chyba dobra pora na zawarcie zakladów dlugoterminowych.

Myslalem juz o tych typach od momentu kiedy, wszyscy kibice na widok Garnetta w koszulce Bostonu mieli w majtach kisiel. Kiedy 'eksperci' poczatkowo mysleli, ze Boston zakonczy sezon z bilansem 82-0, a potem kiedy fanatycy liczyli na pobicie rekordu Byków tylko sie utwierdzalem przy swoim.

Jedyną chwile zwątpienia mialem po 3.5 spotkaniach Pistons z Philą. Mętlik w głowie naprawde mialem spory. Bałem sie, ze coś tak genialnego(nie uprzedzajmy faktów) przepadnie.

Kandydatow jest 3...teoretycznie 4, jednak Magic calkowicie odrzucam. Ledwo sobie wyobrazam, urwanie przez Howarda i spolke 2 spotkan, a co dopiero wyeliminowanie Pistons a dopiero pozniej Cavs czy Bostonu dla mnie czysta abstrakcja. Skreślamy.

O słabościach Bostonu nie bede pisal, bo napisali to lepsi ode mnie. http://www.sport.pl/koszykowka/1,65033,5178575.html

1. Po pierwsze - Celtics rzeczywiście brakuje lidera.
2. Po drugie - Celtics rzeczywiście nie mają instynktu zabójcy i pękają.
3. I wreszcie po trzecie, trener Doc Rivers zupełnie sobie nie radzi.

Za 3 plastikowych liderów, lepiej mieć jednego z prawdziwego zdarzenia. Króla Jamesa.

Bede sie powtarzal, ale Cavs w spotkaniach z Wizards zrobili na mnie spore wraznie. Zespol sie krystalizuje. LeBron szybciej od MJa czy Kobiego zrozumial, ze w pojedynke w NBA nie da sie niczego wygrac. Cavs maja wszystko, zeby powalczyc z Bostonem i zeby ich ograć. West i Szczerbiak niezle wpasowali sie w zespol. Big Bena uwazam za duzo slabszego koszykarza niz KG, ale na deskach jest 'lyderem' Bostonu nawiazac walke.

Jezeli Bostonowi uda sie wyeliminowac Cavs, beda czekac najprawdopodobniej wypoeczeci Pistons, ktorzy z meczu na mecz graja lepiej, a optymalna dyspozycje prawdopodobnie szykuja na mecze w finalach konferencji.

Boston nie ma nic, co wskazywaloby na to, ze zagraja w finale, z wyjatkiem szumu medialnego, ktory sie wytworzyl od poczatku sezonu. Słaby trener, brak lidera, zdesperowana zgraja zawodników, ktora nigdy nie grala na tym poziomie... nie liczac malych wyjatkow na lawce rezerwowych. Rywale mocni i doświadczeni.

Wysyłam 2 roboty do boju.

PISTONS wygra wschód @3.50 8/10

CAVALIERS wygra wschód @13.00 2/10

P.S
Przepraszam za post a'la Ignorator..ale mi sie wena właczyla.

P.S
Think Twice... \:D

Do góry
#2317962 - 06/05/2008 05:35 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Baqu]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Baqu: widocznie najpierw podałem, a dopiero potem pomyślałem, zdarza się \:\)
_________________

Co do serii Spurs-Hornets to generalnie nie podzielam większościowej opinii o przewadze San Antonio. Jeszcze przed serią z Suns wiele osób upatrywało (w tym i ja) szybki koniec marzeń San Antonio o jakimkolwiek sukcesie w play-offach, a tu nagle po przejściu jednej rundy robią się faworytami mimo braku przewagi własnego parkietu. Suns nie dość że nie byli w najwyższej dyspozycji, zwłaszcza Nash (bardz słaba seria) i Barbosa (nie ten Leandro co w zeszłym roku) to są wolni na nogach więc nie dziwota że Tony Parker ich tam swoimi wjazdami dosłownie zabił. Natomiast z CP3 już nie takie numery. Jeśli dodamy to że ławka Hornets gra lepiej z meczu na mecz (w RS mieli ją drugą najgorszą w lidze) - seryjny strzelec Pargo i zawsze grający dobrze w play-offie Bonzi Wells, to dla mnie ekipa Barona Scotta, trenera roku znającego dobrze realia postseason (z Netsami był w samym finale ligi), jest tutaj faworytem.
Spóźniony typ na serię: 4-2 dla New Orleans Hornets



Originally Posted By: Zabielany
Boston nie ma nic, co wskazywaloby na to, ze zagraja w finale, z wyjatkiem szumu medialnego, ktory sie wytworzyl od poczatku sezonu.


Huh, a przewaga własnego parkietu w wszystkich seriach to co?

Do góry
#2318099 - 06/05/2008 06:40 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Originally Posted By: Skiper
Huh, a przewaga własnego parkietu w wszystkich seriach to co?

Masz racje, przekonales mnie. Gram Boston.

Nie przesadzajmy tak z tymi "wszystkimi"...raptem 1 seria. \:\)

Do góry
#2318132 - 06/05/2008 07:05 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
" Wysyłam 2 roboty do boju. "
Gdzie zagrales na wygrane w konferencjach ?

Do góry
#2318156 - 06/05/2008 07:41 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: thunder7]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Oj Zabielany, tak pojechales po bandzie, az nie chce mi sie tego komentowac. Mysle, ze wynik serii skomentuje Twoje brednie wystarczajaco dosadnie...tak samo z reszta jak wyniki away tournee Bostonu po zachodzie w marcu.


Swoja droga wszedzie tylko James, James, a mi sie wydaje, ze w drafcie z ta marketingowa kukla byl grajek, ktory pokazal jak sie odgrywa decydujaca role, stojac na przegranej pozycji w NBA Finals...czy sie myle? Oczywiscie mozna sie sprzeczac czy to bardziej on wygral, czy "lider" II teamu nie mial jajek by dociagnac swoja ekipe do wydawaloby sie pewnego tytulu...no ale...wynik poszedl w swiat. W kazdym badz razie LeBron mial swoja szanse w zeszlym sezonie...teraz jej dlugo nie dostanie. Wlasnie przez ekipe z Bostonu...bez lidera, bez trenera z loserami w skladzie \:D


Bardzo, ale to bardzo smutne info dla mnie, jako fana Bykow \:\(
http://www.sportsline.com/nba/story/10813925

Do góry
#2318927 - 06/05/2008 20:31 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: polskignom]
crossmen Offline
old hand

Meldunek: 29/05/2006
Postów: 1043
Panowie a co powiecie na finał LA Lakers-Detroit Pistons i wielki rewanż Jeziorowców za finał sprzed 4 lat ?
jak do tej pory bardzo męczą się Celtowie być może to efekt zmęczenia a być może typowa taktyka na play off aby forma najwyższa forma przyszła w odpowiednim momencie czyli w finale.
duże wrażenie robi na mnie New Orleans , 4x wygrać z Dallas i 2xSan Antonio i to jeszcze w play offach jest to wyczyn ho,ho nie pękli i na pewno mają potencjał do dalszej gry
na plus to ekipa Cleveland - naprawdę dobry team z prawdziwym liderem , wiem , że to porównanie na wyrost ale jest jakaś choć minimalna analogia jak przed laty Michael J poprowadził Byków do pierwszego tytułu z Jeziorowcami - też był skład M.J i reszta średnich grajków ( może jeszcze Pippen z tych lepszych) moze Kawalerzyści to skopiują
LA Lakers - bardzo wysoka forma sezon zasadniczy i kontynuacja , bardzo celny transfer Gasola , Kobe dojrzał , trener na ławce
lata lecą to już profesor więc wszystkie warunki spełnione czyżby finał ?
na papierze wychodzi Lakers-Pistons (Cleveland)
jak będzie zobaczymy.

Do góry
#2319160 - 06/05/2008 22:09 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: Zabielany

Za 3 plastikowych liderów, lepiej mieć jednego z prawdziwego zdarzenia. Króla Jamesa.

Bede sie powtarzal, ale Cavs w spotkaniach z Wizards zrobili na mnie spore wraznie. Zespol sie krystalizuje.


Ogladałem wszystkie mecze Cavaliers i niestety musze stwierdzić,że Zabielany jaja sobie robi \:D

Nie wierzcie Mu

Do góry
#2319226 - 06/05/2008 22:44 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Amkwish]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Originally Posted By: amkwish
Ogladałem wszystkie mecze Cavaliers i niestety musze stwierdzić,że Zabielany jaja sobie robi \:D

W którym sezonie ?

Czuje sie lekko wyalienowany, ale nie jest mi z tym zle. \:\)

Podstawowa zasada w biznesie brzmi: inwestuj w to, co śmieszy Twoich konkurentów.

Powolujac sie na klasyka..roznica pomiedzy nami jest taka, ze Wy nie znacie wynikow przed meczem.

"Wy patrzycie na rzeczywistosc i pytacie dlaczego ? Ja marze o rzeczach, ktorych nie bylo i pytam dlaczego nie ? "

Dobra, dobra... ponioslo mnie \:D

Dzsiaj gram oczywiście Cavs i Cavs z handi. W 1 rundzie w rywalizacji bostonu i atlanty 7 zwyciestw gospodarzy. Cavs wygrali 2 z 3 spotkan w stolicy. Nie bede powielal "bzdur" czy tez "jaj", ktore są wyzej. Jezeli ta seria ma przejsc do historii, to musi sie rozpoczac z wysokiego C(wie ktoś kur-wa, co to znaczy ?)..czyli od wyjazdowego zwycięstwa.

CAVS

Koniec. Możecie linczować.

Do góry
#2320342 - 07/05/2008 04:20 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: crossmen]
grey Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
Originally Posted By: crossmen

LA Lakers - bardzo wysoka forma sezon zasadniczy i kontynuacja , bardzo celny transfer Gasola , Kobe dojrzał , trener na ławce
lata lecą to już profesor więc wszystkie warunki spełnione czyżby finał ?
na papierze wychodzi Lakers-Pistons (Cleveland)
jak będzie zobaczymy.


Jak dla mnie Jazz skoncza przygode Lakersow w tegorocznym postseason. Drugi tak slaby mecz jak w niedziele juz im (Mormonom) "nie wyjdzie"; to nie jest normalne, ze co drugi rzut to cegla (przesada), to nie jest normalne ze jedna z najlepszych ofensyw w lidze konczy mecz na poziomie 38% celnych rzutow z gry, szczegolnie ze przeciez nie grali przeciwko zelaznej defensywie... swoje dolozyli sedziowie (46 ft, z czego sam Kobas 23 :eek:)...

Jasne na lawce siedzi profesor i to jest przewaga Lakers nad kazym innym teamem w lidze, ale akurat w tym wzgledzie ta przewaga nad Jazz jest sporo mniejsza...

I mimo tego wszystkiego Utah dali rade trzymac wynik blisko (w 4 kwarcie bylo nawet juz tylko -4)...

Licze na to, ze Jazz jeden mecz w Staples wygraja, ze udowonia, ze sa najlepsza druzyna wlasnego parkietu i calosc skonczy sie dla nich wynikiem 4-2...

Do góry
#2320403 - 07/05/2008 04:31 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: grey]
crossmen Offline
old hand

Meldunek: 29/05/2006
Postów: 1043
Jeśli zagrasz to co myślisz - to masz wczasy na Domikanie i sporą sumkę na koncie - pod warunkiem , że tak się stanie
Osobiście w to nie wejdę -

Do góry
#2320877 - 07/05/2008 05:55 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: crossmen]
grey Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
Na Dominikane sie nie wybieram, nie wiem czy mam racje - wyjdzie w praniu - ot po prostu, wyrazilem swoje zdanie.

Nie zagralem zwyciezcy w tej parze, tym bardziej dokladnego wyniku. Mam aktywny zaklad na to, ze w czerwcu okaze sie, ze to Jazz wygraja cala te impreze.

Dla mnie w tej druzynie drzemie najwiekszy potencjal. Sa piekielnie mocni w ofensywie ale z najsilniejszymi druzynami wygrywaja twarda defensywa. Maja najlepszy bilans w meczach rozgywanych na wlasnym parkiecie. Maja - ok, tu pewnie wielu sie ze mna nie zgodzi - najlepszego koszykarza na pozycji numer 1 w lidze. Jasne, trudno nie byc pod wrazeniem gry Hornets, ale jakos CP3 w meczach przeciwko Deronowi pograc sobie nie moze. W pomalowanym maja Boozera i Memo, a jest jeszcze przeciez najlepszy koszykarz Mistrzow Europy... Moze nie zrobili tak spektakularnych tradow jak polowa ich przdeciwnikow, ale Korver byl najlpszym "perimeter-shooter" w Sixers, w Jazz troche przycichl ale to nie znaczy, ze jeszcze sie nie odnajdzie...


No i w koncu maja na lawce Jerrego Sloana, chyba najwybitniejszego trenera w historii bez wygranego mistrzostwa...

Do góry
#2320949 - 07/05/2008 06:06 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: grey]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Sloan to troche taki Ferguson NBA. Wszyscy go uwazaja za wybitnego, a osiagniec wielkich nie ma. Bez tytulu przez tyle lat w NBA, to tak jak raz wygrac LM z Man U w 22 lata.

Juta ma spory potencjal, ale nie przesadzajmy. Boozer miesniak, ale jego ruchy na boisku wyraznie wskazuja, ze gdyby nie hardworking, to dzis by rzucal razem z Michalem Hlebowckim na Lotwie czy w innej ekipie nadbaltyckiej. Kirilenko obnizyl loty po ME...jest niepewny, ciagle nieoceniony w defensywie, wg mnie jeden z najlepszych, jesli nie najlepszy obronca swiata...O Turkach w NBA dobrego zdania nie mam...zarowno Okur, jak i Turkoglu od czasu do czasu rzuca jakiegos beating-buzzera, ale ogolnie gra wyglada tak jak Hedo wczoraj w IV kw., dzieki ktorego wybitnej pomocy Detroit mecz w ogole wygralo. Wg mnie obaj nie zasluguja na pozycje w ekipach, na ktorych sie znajduja.

Deron to najlepszy PG RS...wygrywal ze wszystkimi bezposrednie rywalizacje, ale w PO do tej pory nie blyszczy.

Najwieksza przewaga Utah jest ich hala, uwielbiaja tam grac, sedziowie nie umieja tam sie zachowac, dzieki czemu juz na starcie ekipa z SLC ma kilka punktow do przodu. Do tego fanatyczna publika i wszystko jasne.

Niby Utah ma wielki potencjal i bylbym sklonny sie zgodzic, ze na papierze wygladaja fajnie, ale boisko mowi, co innego.

Jak dla mnie to z Lakersami nie powalcza. Mysle, ze na 4:1 ta seria sie skonczy.

Do góry
#2321201 - 07/05/2008 08:32 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: grey]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Originally Posted By: grey


Jak dla mnie Jazz skoncza przygode Lakersow w tegorocznym postseason. Drugi tak slaby mecz jak w niedziele juz im (Mormonom) "nie wyjdzie"; to nie jest normalne, ze co drugi rzut to cegla (przesada), to nie jest normalne ze jedna z najlepszych ofensyw w lidze konczy mecz na poziomie 38% celnych rzutow z gry, szczegolnie ze przeciez nie grali przeciwko zelaznej defensywie... swoje dolozyli sedziowie (46 ft, z czego sam Kobas 23 :eek:)...

(...)



Problem lezy w tym, że Jazzmenom ostatnio dobre mecze w ogóle nie wychodzą. Serię z Rockets wymęczyli (pisałem już o tym), a Lakers to z 2 stopnie wyżej jeśli chodzi o poziom trudności. Carlos Boozer nie przekroczył magicznej bariery oczka czyli 21 punktó w meczu od MARCA (obecnie mamy maj). Jakby na potwierdzenie z Los Angeles - dobre 14 zbióek, poza tym 6/14 z gry, fouled out i 7 strat. No nie jest w formie. Deron Williams też nie jest w pełni sił i to widać, niby penetracje ma dobre ale wykończenia czy dokładnego podania brakuje. W ogóle ten pierwszy mecz był dość dziwny, Jazz 25 zbiórek w tatku to już się raczej nie powtórzy, tak jak ich kiepska skuteczność za 2 - 37% i za 3 - 21%. Jak Utah nie ograniczy popełnianych fauli ( to jedna z najbardziej faulujących ekip w całej lidze) to będzie im ciężko, bo w play-offach, gdzie o normalne kosze trudniej niż zwykle, takie 'darmowe' rzuty wolne to jak manna z nieba - Lakers mieli ich aż 46, z czego połowę Kobe.

gnom - tak dla informacji, Turkoglu to 3 najlepszy gracz w całej lidze jeśli chodzi o 4 kwarty (liczba zdobywanych punktów), za LeBronem i Kobe'm; niezłe towarzystwo.

Celts-Cavs...mniejsza z tym czy się Zabielany ośmieszy...problemem jest to, że ci grający na Boston za wiele do wygrania nie mają bo kursy iście żałosne. Z tego co widziałem w rundzie nr 1 to Boston w meczach u siebie ani razu zagrożony nie był. Bilans punktowy za serię: +82p dla Celtów, najlepszy z wszystkich par 1 rundy. Dla mnie ewidentna analogia do Spurs...ja tu pod wpływem jednej serii zdania zmieniał nie będę, i żadnego awansu Cavaliers nie widzę. Jakiś mecz czy dwa im LeBron wygra, to nie podlega dyskusji, ale to będzie na tyle. O ile Doc Rivers może tu coś spieprzyć, to mam nadzieję że do schematów guru defensywy Toma Thibodou'a się wtrącać nie będzie, a on na pewno coś wymyśli (vide Popovich w finale ligi rok temu kiedy skutecznie zastopował uszatka).
Typ na serię: 4-2 dla Boston Celtics.

Do góry
#2322356 - 08/05/2008 00:00 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Wczoraj kapitalne spotkanie. Uwielbiam takie mecze. Poziom oczywiscie slaby, ale kogo to obchodzi skoro atmosfera unoszaca sie nad parkietem niepowtarzalna. Czula sie w pewnych sytuacjach, ze do bójki nie duzo brakuje. LeBron zagrał chyba najslabszy mecz w tych PO, a pomimo tego Cavs walczyli jak rowny z rownym. Gdyby nie świetna koncówka Cassela wynik bylby inny.

Jak kazdy mecz tej serii bedzie tak zaciety i emocjonujacy...to bedzie kapitalnie.

Skiper dlaczego mialbym sie ośmieszyć ? Nawet jak nie wejdzie, mialbym byc zastydzony tym, że gram typy, ktore w moim odczuciu są 'value' ? Nie żartuj. \:\)

Dzisiaj 2 etap mini progresu na AW Jazz.

W 2 spotkaniu... czuje, ze dzisiaj Magic wygrają, ale pomimo tego gram Pistons. Moim zdaniem Detroit wyszarpie 1 z tych 2 spotkań... a po takich kursach, ktore oferuja buki, żal byloby nie sprobować. Tak naprawde Pistons to 2 spotkanie w mniejszym lub wiekszym stopniu caly czas kontrolowali. 7/7 trójek w 3 kwarcie... kazdego wybiloby z pantałyku. Podnieśli sie, wyrównali i pokazali wyższość. Od poczatku jestem przekonany, ze ta para skonczy sie 4-1 dla Pistons i tak wlasnie bede typowal. Być moze gdyby bylo z 1.8 na Magic zagralbym gospodarzy, w takim przypadku gram mini proges na AW Pistons. Dzisiaj smacznie po 2.62.

Do góry
#2323278 - 08/05/2008 03:32 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
cos sie tyczy rywalizacji celtics -cavs to po 1 meczu jestem sklonny grac awans na clevland , boston bez formy , nie wierze ze jamesowi powtorzy sie drugi tak slaby mecz ( 10 strat , skut 2/18) , natomiast ray allen i pp zupelanie mnie nie przekonuja , rowniez buki pomalu przestaja wierzyc w mistrzostwo celtow , po dzisiejszym meczu jest juz taki sam kurs na lakersow , notagene kto zainwestowal conieco w lakersow przed rozpoczeciem playofow moze juz rezerwowac bilety na zasluzone wakacje

Do góry
#2323598 - 08/05/2008 04:28 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: thunder7]
crossmen Offline
old hand

Meldunek: 29/05/2006
Postów: 1043
Oj naskoczyli Władki na Zabielanego wcześniej , a ja posłuchałem kolegi i ostrożnie handicapek+9,5 na Cavs ,i budzę się szczęśliwy .
co do dalszej rywalizacji , poprawię jeszcze raz bo zgadzam się z postem wyżej a kursy powinny być znowu rewelacja na Kawalerzystów
Chodzi mi po glowie win Pistonsów jak nie dziś w nocy to w następnym , co o tym sądzicie fachowcy od nba?

Do góry
#2324725 - 08/05/2008 19:41 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: crossmen]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Cavs maja sznase na win tej rywalizacji. Po pierwszym meczu daje szanse 55 Bos 45 Cavs. LeBron zagral slabszy mecz a mimo to do samego konca Cavs nei dali odskoczyc Celtom. Mysle ze dzis LB zagra nieco lepiej,a jesli big Z zagra rownie dobrze pod koszem jak w 1 meczu to mozemy po dziesiejszej nocy miec wynik 1:1. W tej parze liczy sie przede wszystkim defence.Z obu stron sporo akcji konczylo sie błędem 24sec. Mysle ze dzis zadna z druzyn nie porwie sie do ostro do ataku,tylko grac beda glownie obroną.
Moj typ

Boston-Cavs under 179
Cavs under 85,5

Do góry
#2325177 - 08/05/2008 22:59 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: hooltek]
Giertyszek Offline
Inwestor

Meldunek: 07/12/2004
Postów: 7747
Skąd: Warszawa
Boston wygrał spotkanie nr.1 dzięki udanej końcówce (był remis 72:72) a dziś już chyba nie bedzie takich problemow i warto brac boston -8,5? jak to widzicie.

Do góry
#2325220 - 08/05/2008 23:28 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Giertyszek]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Wg mnie warto brac Boston dzis z handi...handi po I meczu troche poszlo w dol...nikt chyba nie patrzy z perspektywy tego, ze w PO to wlasnie mecz no. 1 jest najlepszym momentem na steal the game dla przyjezdnych...wszyscy jak mantre powtarzaja, ze James juz tak slabo nie zagra...ciekawe czemu zagral tak slabo? Z reszta slabo nie zagral, przeciez mial double-double \:D

A tak powaznie to James po pierwsze musi wylaczyc Pierce'a, a po drugie musi przejsc Pierce'a w ataku...jak widac po I meczu, ani jeden, ani drugi gosc nie sa w stanie polaczyc mocnego difensa z dobrym atakiem...dlatego tez obaj sa swietnymi, ale tylko swietnymi grajkami. Nie liczylbym, ze James dzis rzuci 30 pkt. i Cavs izzi wygraja...to nie ma racji bytu...smiesza mnie tez wypowiedzi w stylu, ze jak to sie stalo, ze Cavs byli blisko, jak James gral tak slabo...inna fajna wypowiedz o braku formy Celtics...ludzie PO sie wygrywa obrona, moze mi ktos przypomni ile Cavs rzucili pkt. w I meczu?

Tak samo lepiej moze zagrac i Pierce i James...i gadanie, ze ja w Pierce'a nie wierze, a w Jamesa tak wynika raczej z tego, ze LBJ jest ciagle promowany na nastepce MJ-a i ciagle i wszedzie go pelno...Pierce tak medialny nie jest. Ale James po raz kolejny w I meczu pokazal, ze jest tylko nieudana namiastka najlepszego koszykarza w historii. I mam nadzieje, ze nie bede juz swiadkiem w jakimkolwiek temacie o NBA smiesznych porownan tych 2 graczy o jakze roznym poziomie gry.

Dzisiaj najwieksze szanse na to by byc "difference-makerem" ma Allen...zdecydowanie...Ray zawodzi od poczatku PO najbardziej...to dzieki niemu Johnson podtrzymywal trupa w postaci ekipy Hawks w PO, to dzieki niemu "Fruwajacy" maja kolejny temat na napisanie felietonu z chwytliwym tytulem, ktory wielu lyknie. W I meczu zawiodl jeszcze bardziej...0 pkt...powtorki nie bedzie...w zyciu.

PS. Zabielany...nie chodzi mi o to, co grasz, a o to, jak piszesz i co.

PS 2. Slyszalem tez inna ciekawa opinie o meczu no. 1, mianowicie: "Gdyby Cassell nie trafil 2 rzutow, to Boston by przegral"...co w tym smiesznego? Ano to, ze Sam to shooter...koles, ktory zdobywal nba titles przy duzym swoim udziale...mi nie chodzi o jakies gdybanie, bo to bez sensu, a o gdybanie tak jakby zamiast Cassella koszulke zalozyl Szubarga czy inny Koszarek i wielki szok, ze trafil kilka rzutow. Sam zostal po to sciagniety do Bostonu...do trafiania w PO...Rondo przez sezon zrobil ogromny postep, to juz inny gracz niz na poczatku RS, ale ciagle slabe ogniwo w ekipie Celtow, walczacej o majstra.

PS 3. Skiper...skad masz te ciekawe staty o 4q, masz moze cos poza punktami? Mozesz rzucic linkiem, bylbym wdzieczny.

Swoja droga...Wizards przegrali rowny mecz no. 1 z Cavs i jak sie skonczylo w drugim? Nie ma analogii?
A propos Lakersow, oni jeszcze tytulu nie zdobyli, co wiecej jesli beda pogrywac na poziomie z serii z Jazz, to oni konf. zachodniej nie wygraja...pozdruffki ode mnie i wiele wygranych dzisiejszej nocy zycze.

Do góry
#2325259 - 08/05/2008 23:44 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: polskignom]
bukma Offline
wredota

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 17151
Skąd: Szczecin
Dla mnie boston bedzie w finale konferencji i zdziwie sie jak cavsi ich ograja. Zgadzam sie ze boston zlapal troche zadyszke ale to ciagle bardzo mocna ekipa z klasowymi graczami + DOBRA OBRONA. Ogladalem kilka meczow cavsow i kilka meczow bostonu i zeby cavsi ich ograli to lebron musialby zagrac 4genialne mecze a w to raczej watpie. Boston wedlug mnie ma wiekszosc atutow - lepsza obrona, lepsi zawodnicy, lepsza lawka i 3 all-starsow (chyba nie musze pisac ze w kazdym przyszlym meczu ktos z wielkiej trojki bostonu moze sam przesadzic o meczu?). Nie widze opcji zeby cavs wygrali 4 mecze z bostonem.

Do góry
#2325316 - 09/05/2008 00:06 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: polskignom]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Zagrał tak słabo, bo Boston niezle zageszczal pole 3 sekund, i James nie mial miejsca na wjazdy...a poldystans i dystans mu po prostu nie siedzial. Twoim zdaniem oczywiscie zatrzymal go wielki Pierce..i od razu masz uzasadnienie, dlaczego Pierce zagral slabo w ataku... bo sie wypruł na kryciu Jamesa. 2 piecznie przy 1 ogniu. Żenua.

Co do tego, ze latwiej jest urwać pierwsze spotkanie, zgadzam sie. Czesto jest tak, ze teoretycznie slabszy zespol jest stac tylko na rownorzedna walke w 1 z pierwszych 2 spotkan wyjazdowych. I wszystko by sie zgadzalo, gdyby nie słaby Boston.

"LBJ jest ciagle promowany na nastepce MJ-a i ciagle i wszedzie go pelno...Pierce tak medialny nie jest."

Nie jest tak medialny, bo kto promuje miernoty ? Wyczulem tutaj u Ciebie chec porownywania tych 2 zawodnikow. \:D To tak jakby Orange Ekstraklasa zarzucala, prmiership, ze ta ma niski poziom.

No Ray faktycznie robi róznice. Na korzysc Cavs.

"to dzieki niemu Johnson podtrzymywal trupa w postaci ekipy Hawks w PO,"

Do guru na lawce tego nie zauwazyl ? To nie bylo zmiennika dla Raya na ławce ? Przeciez to jest tlumaczenie dziecka 5 letniego. Wielki Boston meczyl sie 7 spotkan, tylko dlatego, ze sredniego gracza z żalosnej druzyny kryl nie ten zawodnik co trzeba. Miażdzysz gnom, miażdzysz.

"PS. Zabielany...nie chodzi mi o to, co grasz, a o to, jak piszesz i co."

Pisze to, co mysle... tak jak, mi sie podoba. \:\)

Koniec komentowania... ******

Ja gram dzisiaj standard, czyli Cavs i Cavs z handi. O ile powodzenie ml widze dzisiaj mniejsze, niz w 1 spotkaniu, o tyle z handi na poziomie 9 punktów nie powinno byc wiekszych problemów.

W drugim meczu gram dośc dziwny zaklad, a mianowicie Spurs wygrają 2 kwarte po @1.70. Dlaczego ? Paul praktycznie zawsze pierwsze 6 minut drugiej kwarty spedza na lawce. Czesto udaje sie wtedy Hornets przewagi nie stracic, jednak dzisiaj bedzie na nich spora presja i Spurs tez jezeli, o czyms mysla to powinni odjechac dzis. A kiedy latwiej, jak nie wtedy, kiedy na boisku nie ma CP3 ?

Do góry
#2325360 - 09/05/2008 00:31 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Zabielany
sredniego gracza z żalosnej druzyny



zalosna ekipa i w PO... \:D ...no szok.

Joe Johnson 21.7 ppg, 0.432 FG, 0.381 3 pts, 0.834 FT...daj Bog wiecej takich sredniakow...wiecej bzdur nie komentuje, bo mi sie nie chce...a LBJ-owi proponuje sie pouczyc trojek i wolnych od sredniaka Johnsona i wydaje mi sie, ze sporo lekcji plastikowa medialna gwiazdeczka bedzie potrzebowala, zeby chociaz liznac stopy sredniemu Johnsonowi w tych 2 nieistotnych aspektach gry w koszykowke dla playera na pozycji 2-3 aspirujacemu do miana szefa szefow.

Do góry
#2325413 - 09/05/2008 01:00 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: Zabielany
Zagrał tak słabo, bo Boston niezle zageszczal pole 3 sekund, i James nie mial miejsca na wjazdy...a poldystans i dystans mu po prostu nie siedzial.


No tak ,nie ma jak "fachowe" wytłumaczenie niedyspozycji swojego idola \:D

"Messi zagrał słabo ,bo Real zageszczał srodek pola karnego i nie mógł robic wjazdów...a strzały z dystansu mu nie siedziały"

Gnom za to ,co robisz w tym temacie i..nie zrażaj się \:\)

Do góry
#2325647 - 09/05/2008 02:13 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: polskignom]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Originally Posted By: polskignom
(...)

PS 3. Skiper...skad masz te ciekawe staty o 4q, masz moze cos poza punktami? Mozesz rzucic linkiem, bylbym wdzieczny.

(...)

A propos Lakersow, oni jeszcze tytulu nie zdobyli, co wiecej jesli beda pogrywac na poziomie z serii z Jazz, to oni konf. zachodniej nie wygraja...pozdruffki ode mnie i wiele wygranych dzisiejszej nocy zycze.


To o Turkoglu to widziałem na truehoopie, z tym że jakiś dobry miesiąc temu więc teraz tego nie odkopię (chyba że jest na forum jakiś archiwista...). Znalazłem natomiast na 82games.com inne dane, i tam Turkoglu jest 7 w lidze w punktach w 4 kwarcie. Dziwne bo o tym że truehoop pisał że jest 3-ci to moge przysiąc. To że jest 3-ci widziałem też na 100% jak któryś mecz transmitowała TNT.
LINK do wszystkich statów z 4Q

Nie wiem co masz do LeBrona, ale Paul Pierce to się ledwo od parkietu odrywa. Mówię poważnie. Jak dla mnie większym problemem dla Jamesa jest defensywny specjalista Posey, który o 'swój' atak nie musi się martwić bo i tak rzuca tylko trójki. Zreszta LeBron w którymś z meczy się zerwie z smyczy...tego jestem pewien...choćby tak jak w zeszłym roku z Detroit kiedy pyknął 48 punktów.

Nie wiem też co masz do Lakersów, którzy są jedyną niepokonaną ekipą w tych playoffach, mają mnóstwo asyst i generalnie ich atak funkcjonuje wzorowo. Osobiście już się nie moge doczekać ich serii z CP3/Hornetsami (ciekawe kto tu przewidzi jaki będzie wynik).

Do góry
#2325857 - 09/05/2008 03:22 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Amkwish]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: Zabielany
Zagrał tak słabo, bo Boston niezle zageszczal pole 3 sekund, i James nie mial miejsca na wjazdy...a poldystans i dystans mu po prostu nie siedzial.


No tak ,nie ma jak "fachowe" wytłumaczenie niedyspozycji swojego idola \:D

amk czy Ty masz jakies kompleksy ?

Chyba 3 raz wmawiasz mi jakis idoli... Mourinho, Benitez, James... l i t o ś c i. To, ze sie kogos docenia, to nie znaczy, ze jest jego idolem.

Masz 10 czy 100 razy wiekszą wiedze od kazdego z nas w swoim mniemaniu, ogladasz wszystkie mecze Cavs...szkoda, ze sie tą ogromna wiedza nie dzielisz.

P.S
Przegrałeś zakład. \:\)

Do góry
#2325973 - 09/05/2008 03:59 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: Zabielany

Przegrałeś zakład. \:\)


Ja ???

Przeciez to Ty twierdziłeś ,ze Barca zagra w CL bez eliminacji \:D

Co sie zaś tyczy NBA to postanowiłem oddać pole takim jak Ty, nie mam czasu na bezproduktywne polemiki.

Detroit w wielkim finale z LAL/NO ,tyle mam do powiedzenia.

Do góry
#2326001 - 09/05/2008 04:14 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Amkwish]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Dimelines wystawil calkiem ciekawe zaklady:

New Orleans Hornets vs San Antonio Spurs: Total 3 Point Field Goals Made by BOTH Teams over 13 / 1.80

oraz

New Orleans Hornets vs San Antonio Spurs: Manu Ginobili (Spurs) Total Points+Rebounds - Must Start over 23.5 / 1.87


Dotychczasowe osiagniecia w PO: 16 trafionych i 18 trafionych przy zaledwie 29.36% skutecznosci SA.

Obydwie druzyny sporo rzucajace za 3 pkt jesli nie bedzie skutecznosci a'la Siena ;\) to spokojnie ponad 15 powinno znalezc droge do kosza.


P.S.Boston ma przewage swojego parkietu do samego konca i wykorzystaja ja moim zdaniem bezlitosnie, takze Boston zgarnie wszystko.Graja slabo ale do finalow zostalo jeszcze troche czasu. PO wygrywa sie D. a dla mnie nie bylo lepszego obroncy (i dlugo moze nie byc) od Kevina Garnetta.

P.S.2 James'owi bardzo daleko jeszcze nawet do zblizenia sie do poziomu MJ, Jordan byl i bedzie niepowtarzalny.

Pozdrawiam.

Do góry
#2326040 - 09/05/2008 04:35 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Mathiass]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Originally Posted By: Mathiass

James'owi bardzo daleko jeszcze nawet do zblizenia sie do poziomu MJ, Jordan byl i bedzie niepowtarzalny.


i wszystko w tym temacie.
Moim zdaniem nic nie dają porównania LJ i MJ. Aby być cenionym trzeba sobie wyprawcować swoją markę. Na porównaniach niczego się nie zyska.
PO z udziałem niezapomnianego Jordana oglądało się z zapartym tchem, uwielbiało się gre w wykonaniu Byków.
Teraz patrzenie na grę Jamesa nie budzą u mnie euforii czy zachwytu ;\)
Wybija się ponad innych ale nigdy nie przeskoczy Jordana bo ten był i będzie wielki


Przed Spurs bardzo cięzkie zadanie. NO grają dobrą koszykówkę, potrafia zalatwić cały mecz jedną kwartą.
Dzis sentyment oraz po częsci 'zdrowe myslenie' nakazuje mi zagrać na gospodarzy choć kurs nie powala. Ale z jakims małym handi mozna probować.
Spurs i 0-3 po dzisiejszym meczu?
- Jakoś mi się to nie widzi.
Wierzę, że trio SAS poprowadzi mistrzów do zwycięstwa

Do góry
#2326051 - 09/05/2008 04:42 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Platini]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
A ja sie skusilem na NO away win.Po takim kursie SA nie ruszam, a mecza strasznie, w NO przegrali bezapelacyjnie i moim zdaniem przynajmniej jedno z dwoch spotkan w San Antonio padnie lupem Szerszeni.
Tak pozatym to wydaje mi sie ze rywalizacja w tym polfinale skonczy sie najszybciej, ograc 4-1 Spurs to by napewno dalo duzo do myslenia i podzialalo na przyszlych rywali NO.

Do góry
#2326189 - 09/05/2008 05:55 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Mathiass]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Po co dawac opinie ze LBJ daleko jeszcze do MJ? Tak to polowa ludzi go wywyzsza a jak mu mecz "nie wyjdzie" to fala tego typu tekstow.
LeBron jest bardzo dobrym graczem i wiadomo ze Cavs bez niego o polowe slabsze. Ale zeby wygrac to jeden zawodnik nie wystarczy tylko pierwsza piątka + ławka. Boston po rundzie zasadniczej zdeklasowal rywali w swojej konferencji,z reszta Eastern a Western to niebo a ziemia. Wszyscy widzimy ze Boston sie meczy w tych PO. Gral lux a nagle cos zgaslo i jzu nie jest tak wysmienicie jak w rs. Mimo to to i tak Celtowie graja bardzo dobrze lecz czy stac ich na mistrzostwo? przed PO wiele osob tak myslalo a nagle zmiana decyzji. Juz w pierwszym meczu Bos mial pozrec Cavs a jednak bylo wyrównanie. Wiec czemu dzis ma ich ograc? Mysle ze bedzie bardzo podobnie i wynik bedzie bliski remisu,bardzo niski. Jeszcze wiele przed nami nie ma co faworyzowac nikogo,chyba ze LAL bo to inna bajka ;\)
Sas mieli pokonac niedoswiadczonych graczy z NO i co? Jak narazie to mamy pewne prowadzenie szerszeni i nie zanosi sie na pogrom W SA. Co prawda Podkowy graja duzo lepiej u siebie ale mysle ze ciezko im bedzie w obu najblizszych spotkaniach,Sas jesli nie chca odpasc a na pewno nie chca;) to musza wygrac te 2 mecze u siebie bo w przypadku 1 porazki beda mieli bardzo trudna sytuacje 1-3 i piaty mecz w NO. Takze tutaj najprawdopodobniej bedzie 4-1 NO lub 4-3 NO. Tych dwoch meczy w sas nie ruszam za nic w swiecie,wole poczekac i pomyslec ewentualnie o piatym meczu.

Do góry
#2326228 - 09/05/2008 06:08 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: hooltek]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Grzechem by bylo nie zagrac mini progresji na NO away win, gdy kursy sa wynosza ponad 3.80, a jedno z tych spotkan napewno NO bedzie w stanie wygrac.

Co do Bostonu to dzis widze +10, ale dla mnie typem nocy jest over 13 trafionych "trojek" SA-NO.

Tyle od mnie, ide ogladac 3 tercje Kanadyjczykow

Do góry
#2326363 - 09/05/2008 06:52 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Mathiass]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
w bwinie
LeBron James -6,5 1,80zł
Kevin Garnett +6,5 1.90zl

LB powiedzial ze zagra duzo lepiej i ze juz zapomnial o pierwszym meczu. Ale Garnett to tez dobra firma i w tak waznym meczu pokazal jak sie gra 28pkt ,swietne akcje. Mysle ze LB rzuci na pewno wiecej niz tamte 12pkt ale czy o 7 wiecej od Kevina? Nie sadze,dobry typ jak dla mnie

Do góry
#2326473 - 09/05/2008 09:46 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Amkwish]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: Zabielany

Przegrałeś zakład. \:\)


Ja ???

Przeciez to Ty twierdziłeś ,ze Barca zagra w CL bez eliminacji \:D



Amk to, ze potrafisz siebie kreowac na 'specjaliste' i na dobrego gracza to kazdy wie, szkoda, ze to nie ma zadnego odbicia w rzeczywistosci. Jestes w tym absolutnym mistrzem. Co mniej kumaci uzytkownicy forum twoja kreacje lykaja i uwazaja cie za guru, a tymczasem jestes tak naprawde żałosny.

Typowac 10/10 1 i 1/10 over ... po czym emanowac radoscia na quasi po wyniku 2-2 to kazdy potrafi.

Jestes pośmiewiskiem stadionu, ale widze, ze Ci malo i co to parkietuy tez masz aspiracje. Wszystkie mecze Cavs obejrzane w tym sezonie zoobiązują. \:D Kiedys cie lubialem i szanowalem, ale sie tak zeszmaciles, ze bardziej juz chyba nie mozna.

Czesto staralem sie zachowywac nautralnosc jak Bishop jechal z toba jak z furą gnoju, ale widze, ze on po prostu szybciej odkryl prawde. Nie potrafisz sie przyznawac to swoich pomylek, bledów.

Doskonale wiesz, ze nie masz racji, ale zeby dobrze wypasc przed innymi uzytkownikami( o to chodzi czy o twoje ogromne kompleksy ?) rozmazujesz rzeczywistosc, liczac, ze ludzie zapomna...albo uwierza w twoje blefy.

Pewnie moglbys byc moim ojcem. Swojego syna tez uczysz mistrzowskiego obracania kota ogonem i wszystich swoich kłamliwych stuczek ? Jakbym mial takiego ojca jak ty, to bys sie zesral ze wstydu.

Nie odpisuj, bo nie mam zamiaru czytać Twoich załosnych usprawiedliwien o sklerozie, o braku koncetracji spowodowanej zbyt wysokimi wygranymi i zbyt wysoka liczba trafionych kuponow w 1 dzien. Dla mnie jesteś zerem.

http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=2256949&page=0&fpart=9

p.s
"Zabielany ,tylko nie zapomnij " \:D

p.s.2
W to i owo zalozyles temat "galeria tanich cwaniaczkow" \:D
Powinienes w niej z kazdym swoim blewem i przeinaczeniem rzeczywistosci publikowac swoje zdjecie, bo wiekszego cwaniaczka niz ty to na forum chyba nie ma, tanszego chyba tez nie. \:\)

Zeby nie bylo off-topic, podobnie jak amk typuje final pistons - lakers/hornets.

Do góry
#2326498 - 09/05/2008 10:12 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Zabielany


No Ray faktycznie robi róznice. Na korzysc Cavs.

Allen didn't score in Game 1 while going 0-for-4 from the field and failing to go to the line even once. That was the first time the veteran has been held scoreless in 852 games.

Do góry
#2326598 - 09/05/2008 15:57 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Skiper


Nie wiem co masz do LeBrona, ale Paul Pierce to się ledwo od parkietu odrywa. Mówię poważnie. Jak dla mnie większym problemem dla Jamesa jest defensywny specjalista Posey, który o 'swój' atak nie musi się martwić bo i tak rzuca tylko trójki. Zreszta LeBron w którymś z meczy się zerwie z smyczy...tego jestem pewien...choćby tak jak w zeszłym roku z Detroit kiedy pyknął 48 punktów.

Nie wiem też co masz do Lakersów, którzy są jedyną niepokonaną ekipą w tych playoffach, mają mnóstwo asyst i generalnie ich atak funkcjonuje wzorowo. Osobiście już się nie moge doczekać ich serii z CP3/Hornetsami (ciekawe kto tu przewidzi jaki będzie wynik).


Wielkie dzieki za link

Nie rozumiem o co chodzi z Pierce'm...czy on kiedys latal 3 m nad ziemia? Chyba nie o to chodzi...o ile w pierwszym mozna sie bylo sprzeczac, o tyle drugi nie pozostawil zludzen, kto byl bardziej pozyteczny dla swojego zespolu. A co do Jamesa, to jedyne nadzieje na poluzowanie smyczy daja sedziowie ;\)
James 8.0 TO per game w serii z Bostonem...dominacja jednej ekipy w meczu no. 2 bezdyskusyjna.

Do Lakersow nic nie mam, bo niby co mam miec? Mowie tylko, ze z taka gra jak z Utah, to Szerszenie ich lykna bez trudu.

Chauncey out w 4. meczu raczej...jesli tak to do Detroit wrocimy przy stanie 2:2 i choc uwazam Prince'a za najlepszego grajka Pistons, to jednak PG to nie pozycja dla niego...radze kibicom Detroit sie modlic, by naciagniecie nie bylo powazne, bo jak Billupsa zabraknie w meczu no. 5, to Detroit zabraknie w finale konferencji.

@Co do promowania miernot...rozumiem, ze Williams tez sie do takich zalicza? Bo raczej ulubiencem mediow ten slaby PG z Utah nie jest...

Do góry
#2326609 - 09/05/2008 16:13 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: polskignom]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
LBJ zatrzymany po raz kolejny, jesli sedziowie w znacznym stopniu nie beda sprzyjac Cavs w domu to moze sie skonczy 4-0, w cale bym sie nie zdzwilil, ciekawe jaka wtedy opinie wyrazali by wszyscy krytykanci ich gry i szans w PO ;\)

P.S.Manu spokojnie wszedl, natomiast NO zagralo najgorsze spotkanie w calym sezonie jesli chodzi o skutecznosc 3pt, na szczescie zwrot uratowal ten po ktorym bym sie tego nigdy nie spodziewal Robert Horry na 22 sek przed końcem spotkania.

Pozdrawiam, do uslyszenia wieczorem i zapraszam do dyskusji o spotkaniach ostatniej kolejki ACB

Do góry
#2326628 - 09/05/2008 16:36 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Mathiass]
hooltek Offline
veteran

Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
Kryli go ale zagral na pewno lepiej niz w 1 meczu. w tegorocznych PO znaczna siła ataku jest Ilgauskas. Przed nami mecze w Cavs tam bedzie ciekawie,bo fakt faktem Bosotn u siebie w PO narazie miazdzy,ale rywali nie ma zbyt mocnych. Noh wygra 4 mecz ,zabraklo skutecznosci

Do góry
#2326662 - 09/05/2008 17:06 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Mathiass]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Zamiast serwować sobie kolejne prztyczki i rozpamiętywać to co już było (choć ciekawe wnioski po meczu zawsze cenne ;\) ) proponuję zająć się typowaniem tego co będzie

Dziś mamy jedno spotkanie...

Utah Jazz - Los Angeles Lakers

Nie będę sie rozpisywał o sile Jazz w domu, o specyfice ich hali.
Pewnie jeszcze dużo zostanie napisane na ten temat...

Podam tylko jeden fakt, który mnie zaciekawił, a mianowicie ilość rzutów osobistych jaką wykonują zawodnicy Jeziorowców.

W meczu nr1 trafili 35 na 43 próby, w drugim spotkaniu oddali z linii 46 rzutów z czego 38 znalazło drogę do kosza...

Jakby tego było mało podam jeszcze statystykę z sezonu zasadniczego tego elementu gry:

4.11.2007. @LAL. LAL 30/37 FTM-A
30.11. @UTA. LAL 20/24
28.12. @LAL. LAL 26/41
20.03. @UTA. LAL 12/20

Czyli jak widać Lakers na swoim parkiecie wykonują o wiele rzutów osobistych więcej (może to sprawa sędziowania, może innego stylu gry) niż w Utah. W kolejności chronologicznej @LAL: 37, 41, 43, 46 rzutów.
Kolejność chronologiczna @UTA: 24, 20.

Różnica widoczna od razu

Osobiste, wiadomo wiążą się z ewentualnym foul trouble po stronie Jazzmanów.

Skoro tych osobistych nie będzie tak dużo jak w LA, to szansę rosną.

O taka ciekawostka ode mnie

Beniowski pozdrawia


Do góry
#2327185 - 09/05/2008 21:29 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Big Ben]
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Chociaż gnoja nie lubie to Lebron jest potencjalnie najlepszym zawodnikiem w historii ligi. Ludzie porównują go z Jordanem chyba bez sensu bo i tak Lebron zakończy karierę ze znacznie lepszymi statystykami ustanawiając parę rekordów. Tylko czy kiedykolwiek zdobędzie pierścień ? Jeśli zostanie w Cavs, to raczej impossible. A i tak i Jordanowi i Lebronowi daleko do Kobe'iego

Do góry
#2327207 - 09/05/2008 21:42 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: PioKing]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Nobody was, nobody is and nobody will even be near Jordana

Nie rzecz w rekordach indywidualnych, nie w tym ile Kobe razy przegroczy 50 pkt(przy takiej liczbie oddawanych rzutow nie jest to sztuka niespotykana ;)) a w tym kto jakie ma umiejetnosci i warsztat koszykarski, polaczenie znakomitej gry w offensywie z defensywa.Tutaj MJ jest i bedzie jedyny.

Pozdrawiam.

P.S.Dzis widze Utah -handi i zastanawiam sie nad underem LAK

Do góry
#2327210 - 09/05/2008 21:44 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji *DELETED* [Re: Mathiass]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Post deleted by Platini

Do góry
#2327212 - 09/05/2008 21:44 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji *DELETED* [Re: Mathiass]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Post deleted by Platini

Do góry
#2327796 - 10/05/2008 00:42 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Mathiass]
bukma Offline
wredota

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 17151
Skąd: Szczecin
dla mnie smieszne jest porownywanie lebrona do mja - na razie lebron nie wygral w porownaniu do mja NIC
dla mnie liczy sie to co w nba jest najwazniejsze a wiec pierscienie mistrzowskie a nie to ile kto zrobi w sezonie triple double

Do góry
#2327836 - 10/05/2008 00:52 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Kenny Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/01/2005
Postów: 4122
Skąd: Jaworzno
Originally Posted By: Zabielany
Amk to, ze potrafisz siebie kreowac na 'specjaliste' i na dobrego gracza to kazdy wie, szkoda, ze to nie ma zadnego odbicia w rzeczywistosci. Jestes w tym absolutnym mistrzem. Co mniej kumaci uzytkownicy forum twoja kreacje lykaja i uwazaja cie za guru, a tymczasem jestes tak naprawde żałosny.

Typowac 10/10 1 i 1/10 over ... po czym emanowac radoscia na quasi po wyniku 2-2 to kazdy potrafi.

Jestes pośmiewiskiem stadionu, ale widze, ze Ci malo i co to parkietuy tez masz aspiracje. Wszystkie mecze Cavs obejrzane w tym sezonie zoobiązują. \:D Kiedys cie lubialem i szanowalem, ale sie tak zeszmaciles, ze bardziej juz chyba nie mozna.

Czesto staralem sie zachowywac nautralnosc jak Bishop jechal z toba jak z furą gnoju, ale widze, ze on po prostu szybciej odkryl prawde. Nie potrafisz sie przyznawac to swoich pomylek, bledów.

Doskonale wiesz, ze nie masz racji, ale zeby dobrze wypasc przed innymi uzytkownikami( o to chodzi czy o twoje ogromne kompleksy ?) rozmazujesz rzeczywistosc, liczac, ze ludzie zapomna...albo uwierza w twoje blefy.

Pewnie moglbys byc moim ojcem. Swojego syna tez uczysz mistrzowskiego obracania kota ogonem i wszystich swoich kłamliwych stuczek ? Jakbym mial takiego ojca jak ty, to bys sie zesral ze wstydu.

Nie odpisuj, bo nie mam zamiaru czytać Twoich załosnych usprawiedliwien o sklerozie, o braku koncetracji spowodowanej zbyt wysokimi wygranymi i zbyt wysoka liczba trafionych kuponow w 1 dzien. Dla mnie jesteś zerem.

W to i owo zalozyles temat "galeria tanich cwaniaczkow" \:D
Powinienes w niej z kazdym swoim blewem i przeinaczeniem rzeczywistosci publikowac swoje zdjecie, bo wiekszego cwaniaczka niz ty to na forum chyba nie ma, tanszego chyba tez nie. \:\)


Zabielany ten "Pan" o ktorym pisales osmiesza bezczelnie innych ale rowniez siebie samego, ciesze sie ze rowniez ty to zauwazyles a to co zrobił w play offach expektu, a co mam nadzieje sporo osob widzialo na forum nim zostalo zatuszowane przez szefa forum, robi z niego bezczelnego smiesznego facecika

Do góry
#2328147 - 10/05/2008 02:00 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Kenny]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Nie widzialem zadnego z pierwszych dwoch spotkan, wiec sie nie bede wymadrzal. W obu spotkaniach mam wrazenie, ze Lakersi mieli taka pozorna kontrole, ktora w obliczu silniejszego rywala niz Jazz mogla sie skonczyc krucho.

W tegorocznych PO odbylo sie juz 10 spotkan numer 3 i az 7 wygrywali gospodarze. Jedynie porazke Suns ze Spurs mozna traktowac jako taka "klasyczna porazke" w meczu numer 3... gdyz pozostale porazki to Jazz, kiedy prowadzili po 2 wyjazdowych meczach 2-0 oraz porazka Denver...ktorzy zupelnie nie nadaja sie do rozgrywek typu PO.

Dlaczego o tym pisze ? Mecz numer 3 ma specyficzna specyfike. W zespoly, ktore na wyjazdach przegrywaly..wchodza spore sily.. i czesto jest tak, ze spotkanie numer 3 jest najlepszym meczem doga w calej serii. Z czego to wynika ? Nie wiem, moze z tego, ze faworyci czuja przewage i podswiadomie sie rozluzniaja ?

Jazz w SLC to prawdziwa potega...przegrywaly tam juz lepsze zespoly niz Lakersi...Sloan to swietny trener, ktory powinien wymyslic na dzisiaj cos specjalnego i zaskoczyc Jacksona.

Kluczem do sukcesu powinna byc dobra postawa Williamsa, ktory jest rezyserem gry Jazz pełną gębą. Ten kto upatruje 1 zwyciestwa LA w SLC i szybkiego 4-1 moze sie sromotnie pomylic. Po dzisiejszym spotkaniu bedziemy madrzejsi. Wieksze szanse na urwanie Lakersom czegos daje w meczu numer 4... a dzisiaj spodziewam sie w miare jednostronnego spotkania.

JAZZ

Do góry
#2328464 - 10/05/2008 03:13 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Ciekawe teorie wysnuwa mój przedmówca, niemniej ja mam kompletnie inne wnioski. Dla mnie Utah to nie ta sama ekipa co w sezonie zasadniczym, kiedy to u siebie trzaskała każdego na dodatek często róznicą 20- i 30- punktów. Generalnie w play-offach łatwiej się wygrywa na wyjeździe niż w sezonie zasadniczym, bo drużyny zazwyczaj się świetnie znają, a sędziowie 'przeciętnie' trafiają się lepsi, tzn. tacy którzy nie ulegają gospodarskiej atmosferze. Boozer, obecnie klucz do dobrej gry Jazzmenów, nie przekroczył bariery 21 punktów od około półtora miesiąca i trudno się spodziewać, że nagle eksploduje, zwłaszcza że Lakers mają bardzo dobrą obronę podkoszową (interior defense). Dorobek Boooza w pierwszych dwóch meczach to łącznie imponujace 25p.
Przed serią Utah-Rockets WSZYSCY pisali, że nie ma bata że Houston wygra jakikolwiek mecz w SLC. Tymczasem Rakiety nie dość że 1 mecz wygrały, to w drugim byli całkiem blisko, a są ekipą na pewno słabszą od grajków z Los Angeles. Do tego Lakersi w tym sezonie już wygrali w hali Jazzmenów, 106-95 w marcu. (4 mecze łącznie w RS: 3-1 dla LAL - i żaden z tych meczy nie był na styku).
Deron Williams faktycznie kontynuuje świetne granie, ale to nie jest gość który sam wygra mecz (jak choćby Bryant czy CP3), w tym playoffie (8 meczy) nie przekroczył jeszcze bariery 30 punktów w meczu. Kobe Bryant jest dla ekipy Jerry'ego Sloana nie do zatrzymania (samych rzutów wolnych miał 35, trafił 32), więc raczej nie zdarzy się cud i sposobu na powstrzymanie MVP nie znajdą ot tak. Jedyną szansę do Jazz widze w ewentualnej słabszej postawie ławki rezerwowej LAL, która jest ich piekielnie silnym punktem. W razie pudła typu ponowię granie na LAL w meczu nr 4 (ew. kurs będzie tylko wyższy).

Los Angeles Lakers @2.91 Pinnacle

Do góry
#2328895 - 10/05/2008 06:09 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
bukma Offline
wredota

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 17151
Skąd: Szczecin
Ja tez dzisiaj raczej widze value w lakersach. Dla mnie ten mecz jest 50/50 a ze na lakers daja ladny kurs to sprobuje.

Do góry
#2329765 - 10/05/2008 22:08 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: bukma]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Dlaczego Cavaliers ? @1.87

- syndrom 3 spotkania i 1 meczu u siebie...spore szanse na całkowite odrodzenie, co by nie mowiac, jednak po nieudanych spotkaniach w Bostonie,

- bardzo podoba mi sie okreslenie Skipera o "zerwaniu sie ze smyczy" Jamesa, gracz tej klasy co King bedac zdrowy, po prostu nie ma prawa zagrac calej takiej slabej serii, bez wzgledu na rywala. Posey moim zdaniem dzisiaj juz nie utrzyma tego wściekłego psa na smyczy, który poprowadzi Cavs do zwyciestwa.

- własne boisko w tegorocznych Playoffach to ogromny handicap, Cavs to typowy zespol wlasnego boiska...0-2 po 2 meczach stawia ich w takiej sytuacja, ze kazda domowa porazka praktycznie eliminuje ich z dalszej gry. To, ze potrafią odrabiąc straty udowodnili chociazby przed rokiem w starciu z Pistons kiedy z 0-2 zrobili 4-2. Dlaczego historia mialaby sie nie powtorzyć ?

Do góry
#2330317 - 11/05/2008 01:25 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Boston Celtics At Cleveland Cavaliers...under176...1,91...PaddyPower

Mimo, ze linia postawiona jest bardzo nisko zdecydowalem sie zagrac to zdarzenie. Po pierwsze dlatego (tu ameryki nie odkryje) ze sila obu druzyn jest defensywa, w szcegolnosci fantastycznie obrona w strefie podkoszowej, gdzie prym wioda Ilgauskas i Ben (Cavs)- oraz Perkins i Garnett (Bos). Wszyscy gracze (z wyjatkiem Parkinsa) zaliczja okolo 10 zbiorek na mecz i 1,5 bloku. A i chocby LeBron pod wlasnym koszem spisuje sie swietnie. Powoduje to, ze nie ma penetracji, po ktorej przeciez tak uwielbiaja zdobywac punkty najlepsi strzelcy obu zespolow: James i Pierce. Oczywiscie powoduje to, ze gracze Ci zostaja wyrzuceni na obwod, gdzie juz nie sa tak skuteczni. Obie druzyna maja tylko po jedym shooterze, ktorzy jednak nie sa w swej najlepszej dyspozycji. Mowa to oczywiscie o Szczerbiaku i Allenie. Poza tym obie druzyny graja dlugie akcje, popelniaja stosunkowo malo strat a po ewentualnym przechwycie zazwyczaj nie przyprowadzaja szybkiej akcji tylko zwalniaja i graja spokojnie atak pozycyjny. Dlatego uwazam, ze oba wyniki z sali bostonskiej nie sa absolutnie dzielem przypadku tylko efektem zelaznej i konsekwentnej defensywy. I jesli Cavs faktycznie ma to spotkanie wygrac, to jedynym srodkiem do tego celu jest defensywa i jeszcze raz defensywa. Wyluczam tutaj mozliwosc powtorki z Atlanty, gdzie zawodnicy Celtow pozwolili sobie nawrzucac spora, jak na swoje mozliwosci, liczbe punktow. Stalo sie to tylko dziki wspanialej dyspozycji rzutowej Jastrzebi, jednak z calym szacunkiem to Atlanta jesli chodzi o dystyans jest druzyna napewno duzo lepsza od Cavs, z duza ilosci zawodnikow trojkowych. Na koniec jeszcze wypada sie ustosunkowac do dwoch meczow z hali Cavs z sezonu zasadniczego, gdzie padly wyniki overowe. W pierwszy z nich (109-104) to wynik po dogrywce. Swietny mecz w ofensywie rozegral wtedy nieobeny juz w Cavs Gooden. Oczywiscie nie gral wtedy jeszcze Ben. Wtedy Celtowie zdobyli 40 punktow z pomalowanego, w ostatnich meczach nie przekroczyli 30. Drugi mecz 114-113 tu juz nie tylko brak Bena ale takze Kevina Garnetta i tez okolo 40 punktow z trumny.

Do góry
#2332074 - 11/05/2008 18:35 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Salvador Dali]
jarko 33 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
nie PO ale wazne info
Mike D'Antoni przyjął lukratywną propozycję władz koszykarskiego klubu NBA z Nowego Jorku i od nowego sezonu będzie trenerem Knicks. Czteroletni kontrakt zaoferowany aktualnemu szkoleniowcowi Phoenix Suns opiewa - według amerykańskiego portalu ESPN - na kwotę 24 milionów dolarów.
D'Antoni stanie się tym samym trzecim najlepiej opłacanym trenerem w NBA, po inkasującym 12 milionów dolarów za sezon Philu Jacksonie z LA Lakers i Greggu Popovichu z mistrzowskiej drużyny San Antonio Spurs - 7 milionów dolarów.

D'Antoni został trenerem Phoenix w grudniu 2004 roku i ma ważny kontrakt jeszcze na dwa lata. Po porażce Phoenix z LA Lakers w pierwszej rundzie play off Konferencji Zachodniej władze Suns nie kryły, że mogą rozstać się ze szkoleniowcem.

Kilka dni temu szefowie "Słońc" udzielili D'Antoniemu zgody na prowadzenie rozmów z potencjalnymi nowymi pracodawcami. Podpisanie przez niego nowego kontraktu oznacza, że klub z Arizony nie będzie musiał płacić trenerowi 8 i pół miliona dolarów.

O pozyskanie D'Antoniego starali się także szefowie Chicago Bulls

Do góry
#2332647 - 11/05/2008 22:20 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: jarko 33]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Los Angeles Lakers @2.33

Zagrane wczoraj, dzisiaj kursy sporo pospadaly. Przed rozpoczeciem rywalizacji myslalem, ze Jazz beda tutaj naprawde realnym rywalem i powalcza. Mecz numer 3, pomimo zwyciestwa ukazal sporo ich braków i pokazal, ze Lakersi sa naprawde mocni. Z lekka kontuzja nadgarstka walczy D-Will, i widac po nim, ze ten uraz przeskadza mu w grze. Moim zdaniem ta rywalizacja skonczy sie zdecydowanie szybciej niz w 7 spotkaniach, jak typowalem na poczatku. Mysle, ze Kobe i spolka wyrwią 1 ze spotkan wyjazdowych.. 4 lub 6, nie dajac Jazzmanom szans u siebie. Fisher obok Odoma i Kobiego jest absolutnie kluczowym zawodnikiem tego zespolu. Walton, ktory prawdopodobnie mialby problem z zalapaniem sie do prokomu, swietnie sprawdza sie jako czlowiek od czarnej roboty. Co tu duzo mowic, Kobe w tym roku najprawdopodobniej zdobedzie 4 mistrzostwo.

Do góry
#2333294 - 12/05/2008 00:30 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: Zabielany
D-Will



Sorka, ale nie moge

Czy tylko mnie denerwuje, ze michalowicz kazdemu nadaje te pseudonimy? \:D Obom to LO \:D Lebron to Elbidzej \:D itd itp. Kidd to dla Wojtka po prostu Jason \:D

Do góry
#2333331 - 12/05/2008 00:38 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: PioKing]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Akurat D-Will, LBJ, LO to nie wymysły Michałowicza, tylko amerykanów, tak samo jak CP3, T-Mac, KB24, VC czy TD.

Natomiast 'jego' są choćby TP czy ostatnio RR (ar ar) \:D \:D

Do góry
#2333396 - 12/05/2008 00:53 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
LBJ ? Który tak mowi komentator zza oceanu? \:p

Dobry jest cytat z meczu gwiazd 'Jamario Moon, ktorego nazwałem Moonwalkerem' \:D

Do góry
#2333439 - 12/05/2008 01:01 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: PioKing]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Zwrotu LBJ używa choćby Brian Windhorst, z Akron Beacon Journal a także ESPN.com, gość który śledzi losy LeBrona od kiedy ten był dosłownie dzieckiem, nawet o nim książkę napisał (były 2 rozdziały w necie dostępne, min. o tym jak firmy odzieżowe tzn.Nike, Adidas i Reebok walczyły o kontrakt z Bronem, a jak jego agent starał się wyszarpać jak najwięcej kasy od nich).

Do góry
#2333558 - 12/05/2008 01:30 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Kurde, mam jeden powód mniej żeby śmiać się z michałowicza \:\( \:p

Ale dalej nie wierze w to, że na w Californii na slam dunk mówi się slash ;\)

Do góry
#2333604 - 12/05/2008 01:47 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: PioKing]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Tez mnie to wkur-wia.."P(pi)-K(ki).

RR...jak ten zespol z pikaczu. ;\)

Do góry
#2334295 - 12/05/2008 05:36 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
"Natomiast 'jego' są choćby TP "
nie do konca , za oceanem tez tak mowia , rick kamla

Do góry
#2336133 - 13/05/2008 02:47 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: thunder7]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
O ile w pierwszych dwoch spotkaniach latwiej jest zespolowi grajacemu na wyjezdzie wygrac w meczu numer 1... o tyle w drugich dwoch meczach... latwiej jest w meczu numer 4. Nie kazcie mi udowadniac swojej teorii. \:\)

Jest szansa na to, ze Boston tym razem wyjdzie na parkiet...moze maja plan, zeby skonczyc sezon w PO z bilansem 16-0... a na wyjezdzie miec 0-12 i zdobyc mistrzostwo ? To by bylo coś.

O 3 meczu nie ma co pisac, bo byl on jeszcze bardziej jednostronny niz mecz numer 2. Jedyna co wyszlo Celtom, to po raz kolejny udalo im sie zatrzymac Jamesa. Cała obrona Bostonu jest ukierunkowana na LeBrona...ale co z tego..przed rokiem nic sobie nie robil z obrony zespolowej Pistons...czyzby Boston byl az o tyle lepszy w tym elemencie gry ? Świetnie zagrali partnerzy i Cavs łatwo wygrałi. Jeżeli James nie urwie sie ze smyczy, to nie ma mowy o tym, aby Cavs ugrali cos wiecej niz 3 spotkania.

Dzisiaj moim zdaniem bedzie rowniejsze spotkanie...drugiego tak dobrego spotkania Cavs raczej nie sa w stanie powtorzyc... Cavs 1-10 po @2.65..co jest moim zdaniem bardzo dobrym typem.

Tym razem pośpiech nie był wskazany. Zagralem wczoraj Cavs po 1.73..a tutaj juz mamy 1.83 w Pinnacle.

Do góry
#2342213 - 15/05/2008 18:57 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Zabielany]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields


troszkę ciekawych faktów

Pistons ustanowili rekord play-offs: tylko 3 straty w meczu.
Hamilton pobił ( dla Detroit ) rekord I.Thomasa w ilości zdobytych pktów w PO, który wynosił 2,261. Był to jego 110(Thomas grał w 111) mecz w PO, gdy rekordzista B.Laimbeer zagrał w 113.
Detroit Pistons wansowali do finału konferencji po raz 6 z rzędu. Ostatni dokonali tego LAL w latach 80-tych.
W historii NBA nie było chyba drużyny, która zdobyłaby tytuł nie wygrywając ani razu na wyjeździe ( to dla Boston haters )
Deronowi Williamsowi brakuje "tylko" 1 spotkania do wyrównania rekordu (1988r.) Johna Stocktona ( dla Utah w Play Offach ) z przynamniej 20 punktami i 10 asystami , obecny rozgrywający "Mormonów" ma ich na koncie już 5
Kobe Bryant oddał w ostatnim spotkaniu z Jazz jedynie 10 rzutów ( 6 celnych ) , jest to 5-ty od końca najgorszy jego wynik w playy ofach od kiedy występuje w pierwszej piątce, o dziwo aż 4 na 5 z tych spotkań wygrali Lakers


Ciekawe, prawda?

Do góry
#2351160 - 19/05/2008 04:26 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Baqu]
Master.com back Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
Boston Celtics-Cleveland Cavaliers 1 1,22

Europy nie odkryję, kurs "astronomicznie" mały, ale nie sądzę by inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy wchodził dzisiaj w grę, Boston (choć raz bardzo dotkliwie mnie zawiedli grając w sezonie zasadniczym u siebie, gdy przegrali) w domu to bardzo poukładana i bardzo dobrze grająca ekipa. Sezon zasadniczy odstawiam w "przeszłość" play-off`y rządzą się swoimi prawami, jednak mimo może trochę słabszej dyspozycji niż w sezonie zasadniczym Boston jest wciąż bardzo mocny, osobiście chciałbym finały LA-Boston, ze zwycięstwem tych pierwszych, i mam nadzieję, że dzisiaj mały krok ku temu celowi zostanie osiągnięty.


Żełaju sczastia.

Do góry
#2351190 - 19/05/2008 04:30 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Master.com back]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Originally Posted By: Master.com back
(...) osobiście chciałbym finały LA-Boston, ze zwycięstwem tych pierwszych, i mam nadzieję, że dzisiaj mały krok ku temu celowi zostanie osiągnięty.


kto by nie chciał, władze ligi, telewizja, reklamodawcy, fani, wszyscy normalnie

Do góry
#2351319 - 19/05/2008 04:57 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
No to ich Tloki rozczaruja \:\)

Do góry
#2351646 - 19/05/2008 07:46 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Master Flamaster]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
zapomnij \:\)

Do góry
#2351674 - 19/05/2008 08:13 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Skiper]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
Ok zatem, zapominam... na dwa dni \:\)

Do góry
#2351906 - 19/05/2008 18:57 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Master Flamaster]
shaggyr Offline
!!Visca el Barça!!


Meldunek: 01/08/2006
Postów: 1423
Skąd: Wrocław
za światem koszykówki (chyba tu nie było wklejane): http://swiatkoszykowki.blox.pl/2008/05/Chris-Paul-jakiego-nie-znacie.html

się wzruszyłem ...

Miejmy nadzieję, że David stanie na nogi i z Chrisem pokażą starej gwardii, że zmiana warty się wykonuje ...

Od typowania się wstrzymuję, zasiadam, oglądam i kibicuje NOH.

Do góry
#2353311 - 20/05/2008 02:38 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: shaggyr]
Podsmiewajka Offline
stranger

Meldunek: 08/02/2008
Postów: 19
Ano właśnie ktoś coś wie czy West zagra? :>

Do góry
#2353383 - 20/05/2008 02:57 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Podsmiewajka]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Ma grać

Do góry
#2353392 - 20/05/2008 03:00 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Podsmiewajka]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
Originally Posted By: Podsmiewajka
Ano właśnie ktoś coś wie czy West zagra? :>


szukalem sam troche, ale nie ma zadnych pewnych informacji. Troche bedzie trzeba jeszcze poczekac na ostateczna decyzje.

Gdyby jednak West mial nie zagrac to widze w 2.780 za wygrana Spurs ladne value. Duzo straca NOH bez niego w ofensywie, a defensywa Spurs bedzie mogla jeszcze mocniej skupic sie na Paulu.

Do góry
#2353406 - 20/05/2008 03:03 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: Podsmiewajka]
Master.com back Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
New Orleans Hornets-San Antonio Spurs 2 2,67

San Antonio New Orleans 99:80 16.05.2008
New Orleans San Antonio 101:79 14.05.2008
San Antonio New Orleans 100:80 12.05.2008
San Antonio New Orleans 110:99 09.05.2008
New Orleans San Antonio 102:84 06.05.2008
New Orleans San Antonio 101:82 04.05.2008


Ostatnie spotaknie między tymi drużynami, 6 meczy, w których decydującą rolę miało swoje boisko, SA stoi przed olbrzymim wyzwaniem, poknoać NO na wyjeździe, po 3 wyraźnych porażkach, w sezonie zasadniczym NO tylko 11 spotkań przegranych u siebie, SA na wyjeżdzie nie zachwyciło, bilans 22-19, jest wynikiem dobrym, ale nie jest wynikiem, który dawałby i miano drużyn grających bardzo dobrze na wyjazdach. Kurs w granicach 2,5 wydaje się być dobrym rozwiązaniem na grę, w końcu to play- off`y, które rządzą się swoimi prawami. Stawka spotkania ogromna, i obie ekipy grają pod olbrzymią presją, teoretycznie większe szanse ma NO, szacunkowo wg sportsline nawet 66%, jednak to SA jest obrońcą tytułu. Przyznam, że bardziej kieruje się tutaj jakaś logiką, szacunkami, niż serduchem, bo styl gry SA nie jest zbyt radosny i miły dla oczy, finał z tamtego roku, 4 spotkania, które oglądałem, był jednym z gorszych finałów ostatnich lat (pomijając fakt, że Cleveland dla SA nie był zbyt wymagającym przeciwnikiem, SA zrobiło po prostu swoje, a Clev. i tak zdobyło więcej niż wielu zakładało). Ginobili, Duncan, Parker, Finley, Barry, to nazwiska, które większość z Nas kojarzy, szybki Ginobili i Parker, świetny na tablicach Duncan, stabilny z półdystansu, doświadczony Finley i Barry, do tego Bowen świetny w obronie, Thomas i Oberto, ekipa przynajmniej na papierze wygląda bardzo dobrze. Naprzeciw Paul, West, Chandler, Stojakovic, równie dobra drużyna z przewagą parkietu, ja jednak licze na zacięta walkę, ładne spotkanie i wygraną gości.


Żełaju sczastia.

Do góry
#2353875 - 20/05/2008 05:56 Re: NBA Playoffs 2008 - Półfinały Konferencji [Re: juancarlos]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: juancarlos
Originally Posted By: Podsmiewajka
Ano właśnie ktoś coś wie czy West zagra? :>


szukalem sam troche, ale nie ma zadnych pewnych informacji. Troche bedzie trzeba jeszcze poczekac na ostateczna decyzje.

Gdyby jednak West mial nie zagrac to widze w 2.780 za wygrana Spurs ladne value. Duzo straca NOH bez niego w ofensywie, a defensywa Spurs bedzie mogla jeszcze mocniej skupic sie na Paulu.


gdyby West miał nie zagrać to buk nie wystawił by takiego kursu na ostrogi. czasem wystarczy śledzić kurs przed spotkaniem, w większości wypadków jeżeli ktoś ma nie zagrać około godzinkę/dwie przed rozpoczęciem spotkania zaczyna się ostry spadek kursu przeciwko osłabionej drużynie.

pozdr,

Do góry
Strona 1 z 6 1 2 3 4 5 6 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (forty, Szuman, Sensei, pacyfista, rafal08, ElNinho[mmdea], alfa, ANZELMO), 3759 gości oraz 29 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804240 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57