Czemu z nimi nie wygrała - bo ma dopiero 19 lat i ma jak narazie dwa razy mniej siły od tych wybryków natury. Mało której małolacie się udało je pokonać z takimi warunkami fizycznymi.
I dla mnie była dziesiątą najlepszą zawodniczką ubiegłego sezonu, jak spojrze na zawodniczki znajdujące się za nią w rankingu.

Zakładać się nie lubie, bo to nie moja córka, ale pamiętam jak po pierwszym sukcesie Nadala na French Open niemal każdy ultras quasi-chatu był pewny, że będzie wygrywał tylko na cegle

Spore value miałeś, czemu nie dałeś all in z nimi wtedy? A co do Agi, uważasz,że za 2-3 lata (czy kiedy ona będzie miała wystarczającą liczbę lat żeby grać z "silniejszymi od siebie") ogra którąś z sióstr? Szczerze wątpię i mogę się założyć o moją najlepszą parę boskerek,że nie da rady nawet jakby grały Aga i Ulka vs jednej siostrze.

Nadal wczoraj pokazal co potrafi na hardzie i jak genialnie potrafi smeczowac


a co do Isi to jak bedzie grala przynajmniej 70% tego co z Kuza w listopadzie to pierwsza osemka jest jej w tym roku

w uni że będzie w top 12 jest 1,86

gdyby nie te zęby to by była fajna dupa z gęby ;p

Jakby dali top12 kursy 1,86-1,86 to bym ładował na NIE all in, ale z drugiej strony to są BABY, a te to głupie jak wiadomo, jedna kontuzja, druga kontuzja i nie ma już tam kto grać

java Ty chyba tylko mecze Radwańskiej w telewizji widziałeś. Te niżej od niej w rankingu też zdrowo kaleczą ten szlachetny sport

W sumie to staram się nie oglądać kobiecego tenisa, wolę Nadal zdecydowanie i Roddicka oglądać w akcji. A co do Isi to zawsze jej kibicuje jak gra obojętnie z kim, ale mam takie o jej pozycji i tego nie zmienię jak na razie, bo musi mi pokazać,że naprawdę jest w tej czołowej 10 NA ŚWIECIE i jak wygrywa z zawodniczkami w formie, a nie w czasie okresu Może pomyślicie,że jestem zawistny , ale jak widać każdy ma swoje zdanie i dlatego życie nie jest aż takie nudne.

są przecież, linia jest 12,5

Robert Kubica zwyciężył nie tylko w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na sportowca roku 2008 w Polsce. Najlepszym kierowcą świata w minionym sezonie wybrał go prestiżowy brytyjski magazyn "Autosport"
http://www.sports.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=40984

Hahaha, kto to wybiera. Mieszkańcy Małopolski chyba najbardziej znają się na rzeczy. Kubica w konkursie "Asy Małopolski" zajął dopiero 3 miejsce

Przeca widać,że błąd rzeczowy top10 jakby było oczywiście

Jeśli patrzeć na widzów w Polsce to powinno się uznać, że M jak Miłość to serial wszechczasów.
F1 jest w Polsacie, który nie robi takiej nagonki jak TVP1 na skoki. W początkach sukcesów Małysza to TV z Wisły nawet studio robiła. No i nie każdy lubi F1, he - nawet wielu to nudzi.
W czym Kubica może zdobyć więcej medali? Mistrzostwa Polski w gokartach? F1 i nic więcej. Ale wcześniej odnosił sukcesy w innych seriach.
Małysz za to ma MS co jakiś czas, IO i kilka turnieji narciarskich (TCS, loty, sam puchar). Kompletnie inna bajka.

Schumacher jesli się nie myle zostawał nawet najlepszym sportowcem swiata i także prowadził bolid. Wyścigi to sport. I tyle.



Nie sądzisz chyba, że skoki narciarskie to popularna dyscyplina? Oczywiście w Polsce to hit ale gdzie więcej poświeca się temu tyle uwagi?





I na koniec odnośnie Radwańskiej: ręce opadają gdy czytam, że jest przeciętna i nic nie osiągnęła.
Cholera, 10ta zawodniczka na świecie i źle?
To może Smolarek jest lepszy? Piłkarz, którzy w przeciętnym klubie nie potrafi się wyróznic.
Wg mnie Kubica zasłużył na wygraną.

co do Kubicy, czy slusznie wygral to nie wiem (raczej nie), ale jak wygral w tym roku plebiscyt to bedzie wygrywal go corocznie bo przeciez gorzej jezdzic nie bedzie, zawsze bedzie mial te min. 6 miejsce, jak wygral ze zlotymi medalistami olimpiady, to co najwyzej przegrac moze z pilkarzami, ktorzy zdobeda MS lub ME

Rok temu był szósty i nie wygrał W tym roku też wygrał tylko dlatego, że mieliśmy trzy złota w Pekinie, a nie jedno...

wiem, wiem, ale mamy teraz nowego idola Roberta i kazdy chce nim byc (mamy teraz Kubicomanie), a rok temu kazdy chial byc Adamem (w sumie to juz od kilku lat) ...

rivex, nie widzę kontrargumentów, spuchłeś.
Kubica może po prostu wygrywać wyścigi i zgarniać tytuł Mistrza Świata tak jak robił to Małysz.

przykład?
Małysz 2000/2001
21 konkursów PŚ, wygrał 11 z nich. do tego złoto i srebro MŚ, zwycięstwo w turnieju czterech skoczni oraz w turnieju skandynawskim i na koniec kryształowa kula.
Kubica 2008
18 startów, wygrał 1 z nich. na koniec sezonu, 4 miejsce.

Robert ma mnóstwo czasu na udowodnienie, że stać go na więcej, ale póki co, kurde jest 4 na świecie wśród 20 kierowców. Co z tego, że 'elitarni'? Ilu jest kierowców rajdowych na świecie? Macie jakichś kolegów, co 'uprawiają' ten sport? tak samo niszowa dyscyplina jak i skoki. że niesamowite budżety i zawrotne prędkości?

człowiek od zawsze chciał latać Małysz to umi, a Kubica nie

Llama strasznie uogólniasz. To że u nas taka bida i torów kartingowych jak na lekarstwo to nie znaczy, że na całym świecie jest tak samo. Na pewno kilkaset razy więcej osób trenuje od dziecka z myślą o tym, żeby kiedyś jeździć w F1 niż skoki narciarskie, skok przez konia, wioślarstwo czy nawet pchnięcie kulą.

No i 4 miejsce w F1 to nie zawsze 4 miejsce, co pokazują plebiscyty na najlepszego kierowce sezonu w zagranicznej prasie. Ogólnie porównywanie osiągnięć sportowca motorowego do innych nie ma sensu. Nigdy się nie dowiemy czy to Schumacher był taki genialny, czy Ferrari takie szybkie. A wygrywał w plebiscytach, w których głosowali sami sportowcy, a nie ciemny lud.

Nie wiem o co Ci za bardzo chodzi...pchniecie kula to nie jest dyscyplina, ktora uprawia Tomasz Majewski. Tomasz Majewski uprawia LA, a pchniecie kula jest jedna z konkurencji krolowej sportu. F1 to byla, jest i bedzie mniej popularna kolezanka o bardziej nadzianych rodzicach. Zatrwazajace jest porownywanie Kubicy, ktoremu pod koniec sezonu zaczynala odbijac szajba w wywiadach, do Schumachera. Majewski osiagnal szczyt szczytow - zloto olimpijskie w bardzo popularnej dyscyplinie, ktorej popularnosc probuja zmniejszach zawistni rodacy.

Olewajac role samochodu, ktorej olac sie nie powinno, to Schumacher byl dominatorem na torach F1...wygrywal, miazdzyl. A Kubica? Wygral raz, gdy Hamilton nie potrafil jechac jak czlowiek w pit-stopie i po wyraznym team orders...a reszta sezonu? To w wiekszosci zwalanie na zespol, Heidfelda i wszystko wokol. Jak go porownywac do Schumachera? Schumacher mial podstawy do bycia w czolowce, bo sie sprawdzal, rok w rok potwierdzal to, co osiagnal sezon wczesniej.

A Kubica, gosc z 1 zwyciestwem w GP wygrywa plebiscyt z mistrzem olimpijskim w jednej z najpopularniejszych dyscyplin swiata. Lepsze jaja...

A co do Radwanskiej...Rozbawily mnie Twoje slowa o kaleczeniu tenisa z jej strony (w pelni sie z nimi zgadzam)...nalezy sobie zadac pytanie czy bycie 10-ta na swiecie, nieosiagniecie nic znaczacego poza dobrym rankingiem i kaleczenie swojego sportu to jest powod by znalezc sie w 10-ce NAJLEPSZYCH sportowcow 40mln kraju? Dla mnie odp. moze byc tylko jedna.

witam
panowie potraktujmy wszystkie plebiscyty z usmiechem

na twarzy ,to konkurs popularnosci i nic wiecej.

Zapytajmy 10 uczniow szkol podstawowych kto byl dla nich
numerem 1 w 2008 roku moge sie zalozyc ,ze 80 % odpowiedzi
to Kubica ,tak samo na pytanie kim chcialbys zostac w przyszlosci
wygralby kierowca F1 a nie skoczek przez kozla czy kulomiot

Sportowcy jak aktorzy dlaczego plebiscyty na najlepszego aktora wygrywaja Cichopek ,Mroczki itp wynalazki
a nie Cielecka ,Chyra czy Krzysiu Majchrzak

w muzyce co roku Feel ,doda a nie Kult
i tak mozna mnozyc przyklady
pozdrawiam