PioKing
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: Snajper2
Pio - a jak przesłanki poza ringowe? ustawki/organizatorzy gali?
Ciężko coś powiedzieć. Galę organizują do spółki dwaj najwięksi promotorzy - Oscar i Bob Arum. Zwycięzca będzie walczyć z Hattonem na Wembley. Nie ma nic niepokojącego.
djviejo
veteran
Meldunek: 16/05/2006
Postów: 1375
Skąd: prawie centrum
byłem pewny ,że pacman wygra na punkty ale oskar był niesamowicie wolny w stosunku do filipińczyka i chyba po 3,4 rundzie przestał wierzyć w wygraną .już przed walką było widać , że golden boy jest jakiś spięty .
nawet zagrałem , że pacman wygra na punkty a szło po 3.75
wydaje mi się,że pacman nie chciał wygrać przed czasem ale lekarze dostrzegli , że od 7 rundy oskar wcale nie boksował tylko się dramatycznie bronił co źle wróżyło na dalsze rundy i mogło doprowadzić do poważnych problemów z głową oskara na przyszłość . wg mnie albo oskar nie docenił przeciwnika albo zatrudnił trenera , który może jest i dobry ale nie na ten poziom .
PioKing
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Steve Cunningham - Tomasz Adamek 1 @ 1.48
Tomasz Adamek po przejściu do kategorii cruiser odniósł cztery efektowne zwycięstwa, ale wszystkie były nad pięściarzami tego samego typu. Zawodnikami liczącymi na mocny cios, słabo się ruszającymi i będącymi statycznym celem dla "Górala". Kiedy pomyślę o jedynej w karierze porażce Adamka, to widzę szybkiego, dobrze chodzącego na nogach i kontrującego boksera, który całkowicie zneutralizował wszystkie mocne punkty Polaka, a co najgorsze obnażył także jego słabości. Cunningham to pięściarz o dokładnie takiej charakterystyce. Adamek nie ma w swoim rekordzie zwycięstwa nad tego typu rywalem. Amerykanin ma większy zasięg ramion, jest świetnym taktykiem i nigdy nie staje w miejscu czekając na cios. Dodatkowo przygotowania Tomka do walki nie przebiegały perfekcyjnie. Gmitruk był z doskoku, a po przyjeździe do USA jak zobaczył w jakim stanie jest Adamek to złapał się za głowę. To będzie powtórka z Dawsona. Adamek jest gorszy w każdym elemencie bokserskiego rzemiosła.
PioKing
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Snajper, bokser nigdy nie powie przed walką, że jest źle przygotowany i że nie liczy na wygraną. Problem w tym, że ja wiem o tym jaka jest różnica w tym co mówi, a jaka w realnym stanie.
Oglądałem pojedynek Huck - Cunningham i naprawde Cunn rozegrał ten pojedynek swietnie taktycznie. Dla Tomka to niewygodny rywal, bardzo ruchliwy, dobrze klinczujący. Ciezką przeprawe bedzie miał Adamek. Zycze mu oczywiscie aby wygrał. Ten pojedynek to no bet dla mnie. ps. Gra ktos moze w Title Boxing Championship 2.5 ??? jak cos to na priv
Jedno jest pewne jeśli Adamek nie znokautuje USS to na punkty tam nie ma szans.Nie ma co się oszukiwać. Don King już zadba o to. Walka w Stanach. A wiemy dobrze jakie są relację King-Adamek:) Życzę wygranej Adamkowi ale jeśli miałbym ruszyć typ na zwycięstwo Adamka to tylko, że znokautuje USS. Na punkty nie wygra na obcym terenie z ,,mistrzem"(dla mnie Mistrzem tej kategori jest tylko jeden - TOMASZ ADAMEK!!!) POWODZENIA TOMEK!!!