Mello R - Todero N @1.4 fonbet 5/10 Argentyna w żałobie po reprezentacji swej i co taka maluśka mysiunia typu Todero może zrobić? Podkulić ogon i uciec do dziury na widok groźnego Brazylijczyka. W końcu Messi i reszta pokemonów powalczyć nie potrafiła to co on ma się wysilać.
#2
Jenkins S - Cook L @1.75 fonbet 3/10
Dżenkins jest czorny jak sssskur iera wycięty więc wygrać musi bo jak nie wygra to rasista Cook pójdzie siedzieć.
Alex Kuznetsov v Jesse Witten @1.85 Nordicbet 5/10
Witten był o maleńki krok od wyrzucenia z US Open Djokovica, a jak wiadomo Novak oprócz tego że jest klaunem to grać potrafi. Jesse się nie przestraszył, postawił się. Zabrakło mu jedynie szczęścia. Pewnie odegra się na Austalian Open i tam dopiero dojdzei dalej. Z Alexa taki sam Amerykanin jak z Ramiusa. Pewno go wygwiżdżą i tyle go widzieli.
#5
Atletico Madrid v APOEL Nicosia FC goście strzelą bramkę - NIE @1.63 5/10
Bez jaj, Kosa i jego słomkowy kapelusz mogą strzelać ale na Cyprze, a nie w LM. To przecie taki mecz jakby Stal Sanok jechała na Legie. Atletico izi.
#6 Evgeny Korolev v Guillaume Rufin @1.46 5Dimes 6/10
Blah ...horoskop Rufinka mówi wszystko. Nadal masz trudny okres w sprawach zawodowo-finansowych. Praca: Wykorzystaj przychylność pewnych osób. Pewnie sędziowie będą się starali przepchnąć go do kolejnej rundy, ale nie ma na to dziś szans.
#7
Polska - Hiszpania -2.5 [1 kwarta handicap] @1.85 expekt 4/10
Hiszpanie to ponoć Mistrzowie Świata ! Może nas oszczędzą i skończy się jedynie +15.
Chanelle Scheepers v Shuai Peng 0:2 @1.55 bah 6/10
bo od dawien dawna prawda jest taka ty jestes chinka zwykła cziku linka w oczach kazdego Polaka
Co za stek kłamstw! Peng nie taka zwykła, bardziej takie skomplikowane tamagoczi z niej. U siebie gospodynie pełna koncentracja byle wódz był zadowolony.
W reprezentacji Francji jest tylu Francuzów ile cukru w słodziku. Nie trawie takich zbieranin, pewnie większość ma podobne podejście jak Logan, który gra byle grać... . Hiszpanie jak muszą to wygrywają, a teraz już na porażke pozwolić sobie nie mogą.
Aleksandra Wozniak v Regina Kulikova [+6] @1.94 188bet 3/10
Te całe lotto to ponoć przekręty robi niesamowite. W końcu Kulikova i tak znajdzie się na szczycie rankingu, więc mogłaby zacząć od pokrycia handi w meczu z Wozniak.
#13
Ivo Karlovic v Radek Stepanek @1.65 expekt 5/10
Radzio show. Rozkręci jutro Czech maniaków z Chorwacji
Co to za życie esesiku Francja mnie zaraz wychuja i tyle z tego mam. Pewnie Ojruś też zagrał. #17
Horacio Zeballos v Juan Ignacio Chela @1.62 williamhill 6/10
Z tym Chelą to mam taki troszku syndrom dziewicy dziś. Chciałbym, ale się boję. Boje się, ale bym chciał. Niby dobry kurs, niby lepszy od Zeballosa, ale za piękne to jest. Gdzieś jest hahahaczyk, ale nie moge znaleźć go.
Odesnik pewnego poziomu już nie przeskoczy, Dent przeciwnie. On już był wysoko teraz walczy by wrócić na miejsce, które mu się należy. Fajnie będzie znowu zobaczyć Taylora grającego na najwyższym poziomie, w końcu nie ma w czołówce zawodników o podobnym stylu.
Scott Nichols - Magnus Zetterstroem @1.95 tobet 7/10
Wasz Prezydent zarządził żałobę od jutra bo wiedział, że to jedyna szansa dla Gdańska by zostać w elicie. 12 punktów jak najbardziej do odrobienia, pod warunkiem że Zorro na fali piątkowego sukcesu przywiezie sporo punktów Na to by powieźć Scottiego stać go z pewnością.
Eh, Ulke to nawet lubie, ale tak długo jak papa będzie trenował córki wyników nie zobaczymy. Wypaliło się, a Radwański wcale nie pomaga swoimi niesmowitymi wywodami. Potrzebują dziewczyny odmiany, ale same głośno tego nie powiedzą
Obaj grają ostatnio piach niesamowity, ale jakoś dużo bardziej przemawia do mnie Lloda. Bo to kurs dobry, bo to gra u siebie, bo to trzeba za dziką kartę podziękować, bo to w koncu Llodra grać potrafi.
#24
Victor Hanescu v Oscar Hernandez @1.44 pinnacle 6/10
Wstyd znowu odpaść w pierwszej rundzie u siebie. W końcu wampirek już pare dobrych występów w Bukareszcie odnotował, w tym roku myśle że pokusi sie o kolejny.
#25
Evgenia Rodina v Kristina Kucova @1.67 wh 4/10
Jeju, te baby to już nie mają gdzie grać? Taszkent? No kuźwa, to już by mogły coś w Sopocie poodbijać. Evgenia mi bardziej wygląda na dziewke z Taszkentu, pewno się tam lepiej będzie czuła. No i Kucovą już dwa razy na korcie w konia zrobiła.
Richard Gasquet v Christophe Rochus 2:0 @1.83 paddypower 8/10
Jak ja nie lubie Krzysia Rochusa. Nigdy mnie do siebie nie przekonał, co innego jego braciszek. Rochus to troche taki Leszek, wychodził drugi i go brat piętą zdzielił.
Gael Monfils v Richard Gasquet [+4] @1.93 pinnacle 3/10
Dzień pod znakiem plusowych handi.
#41
Emil Sajfutdinov - Greg Hancock [Firstly Count place in Final Heat, otherwise who score most points in heats 1-23, if both same amount points, bets are void] @1.55 tobet 10/10
Emil pod koniec sezonu GP znowu włączył wyższy bieg i pewnie wejdzie na luzie do finału. Hancocka tam nie widze.
Nikolay Davydenko - Jo-Wilfried Tsonga @1.55 [Bet-at-home] 5/10
Obaj kończyli rok 2009 w zupełnie różnych nastrojach. Nikolay wygrał mistrzostwa w Londynie, a Francuzowi nie udało się do nich zakwalifikować. Dodatkowo w Szanghaju Tsonga nabawił się urazów pleców i nadgarstka. Według newsów problem z plecami ciągnie się za nim do teraz. Mimo wszystko pieniądze skusiły go do gry w Abu Zabi. Dodatkowo na niekorzyść Jo działa zmiana rakiety. Zaprocentuje to zapewne wynikami, ale najpierw swoje trzeba wycierpieć. Rosjanin jakoś sporządniał, w roku 2009 rozegrał mniej spotkań niż w latach poprzednich i wyszło mu to na dobre. Teraz jak sam mówi czuje się wypoczęty i zmotywowany wygraną w Londynie. Z Tsongą mierzył się już wcześniej dwukrotnie, dwa razy wychodził zwycięsko z tej potyczki. Skupiony i regularny Davydenko powinien sobie łatwo poradzić z nie do końca przygotowanym Francuzem.
Do ciekawego spotkania dojdzie drugiego dnia Pucharu Hopmana, w singlu mężczyzn po przeciwnych stronach siatki staną bombardier Isner oraz Tommy Robredo. Hiszpana można uznać za weterana tej imprezy, na kortach w Perth wystąpi już po raz czwarty. Dla Amerykanina spotkanie to będzie debiutem, a wiadomo w debiucie trzeba wypaść dobrze. Jak wszyscy zapewne wiedzą główną bronią Johna jest serwis. Potrafi on znakomicie wykorzystać swoje warunki fizyczne i ma plan na to jak wygrywać spotkania. Prosty jak konstrukcja cepa, ale zawsze to plan. Wygrywać swoje podania i liczyć na ten jeden, ale jakże ważny, błąd przeciwnika w TB. No i trzeba ryzykować przy drugim podaniu, co też potrafi Amerykanin robić. Czy taka taktyka jest skuteczna? W 2009 roku na 64 spotkania w 43 był przynajmniej jeden tie-break. Z tych 43 meczów wygrał 28. Zaskakująco dobrze, jak na człowieka z jednym zagraniem. W hali od 2007 roku nie było spotkania z udziałem Isnera, które obyłoby się bez jakiegoś TB'a. Dodać to z tym, a tamto z tamtym i przebieg spotkania z Robredo układa się sam.
Dojdzie w meczu do tie-break'u? Tak @1.69 [Bwin] 5/10