Wojtek Łazarek :
Wojciech Łazarek komentujący w Eurosporcie mecz widząc bawiącego się na swoim polu karnym piłką obrońce Nigerii rzekł:" Zachowanie nigeryjskiego obrońcy przypomina całowanie tygrysa w dupe, przyjemność to żadna a ryzyko ogromne”
Zabawne "hasła" i wypowiedzi Wojciecha Łazarka zasłyszane w czasie meczów i treningów:
Do powolnych zawodników: Nie ciągniemy się jak prezerwatywa.
Do niewyraźnie mówiącego gracza: Przyjdź z mamą, bo Cię nie rozumiem.
Do zawodnika po niecelnym strzale: Pusta bramka, a ty walisz jak chory w kibel.
Do zawodnika po złym wślizgu: Nie ryj mi synku boiska.
Do zawodnika, który długo składał się do strzału: Nie onanizujemy się przy strzałach.
Do narzekającego na intensywny trening: Jak to nie możesz? Cztery razy dziennie jesz, tylko raz trenujesz i jeszcze narzekasz?
Do zawodnika, który protestował, że nie da rady wziąć kolegi "na barana": Nie dasz rady, synku? Jak masz silne nogi to dasz radę, ale jak masz jakieś rabarbary, co się gną na wietrze...
Do zawodnika, który nie przykładał się do treningu, myśląc że trener tego nie zauważy: Ty to jesteś cwaniak! Z miodem w uszach...
***ństwo nie zna granic. Takich sędziów powinno się zaprowadzić do rzeźni i uśpić.
O piłkarzach Ruchu Radzionków: Grają, jakby się nażarli surowego mięsa.
O budowaniu drużyny: Z budowaniem drużyny jest podobnie jak z robieniem słonia. Dużo kurzu, szumu, a efekt za dwa lata