Może to nieładnie, ale kontynuję granie typów odwrotnych do kolegi kuertena i postawie przeciwko Nadalowi....zobaczymy co z tego wyniknie.....moim zdaniem żaden wynik nie będzie tu niespodzianką......

Piszę to po 1 secie meczu Nadal-Djoko.Moim zdaniem wynik tego meczu jest ustawiony. A ta niby dramaturgia spotkania jest sprytnie reżyserowana przez obu tenisistów.Djoko słaby i zmęczony jak z Sodą w 2 secie,leddwie chodzi,ale Nadal robi wszystko aby mu czasem nie zaszkodzic. Ale jaki tam Nadal....to 40proc. tego Nadala z meczow z Sodą i Dawydenko,bez ikry, bez żadnego zapału....wydaje mi się że panowie się dogadali...a dla publiczności odstawiają mały teatrzyk.....w porownaniu z poprzednimi meczami grają w zwolnionym tempie....a wynik już znają....

Murray

będzie krócej niż zwykle



ATP World Tour Finals Londyn Robin Soderling - Juan Martin Del Potro

Półfinał szwedzko - argentyński. Soderlinga chyba śmiało moglibyśmy nazwać "małym" czarnym koniem tego turnieju. Zawodnik, który dostał się tutaj "kuchennymi drzwiami" (kontuzja Roddicka i wejście z 9 miejsca w rankingu), poczyna sobie w Londynie bardzo dobrze, a występ w półfinale tych zawodów możnaby traktować wręcz w kategoriach małej niespodzianki. Szwed z grupy wyszedł pozostiwając w tyle Nadala i Djokovica (nie oddał im nawet seta!). Nie umniejszając wagi zwycięstw Robina, należy wziąć na poprawkę słabiutką obecnie formę Nadala i dosyć zaskakującą postawę Djoko, ktory bardzo korzystnie zaprezentował się w Paryżu. W ostatnim meczu pewny awansu Soderling uległ w 3 setach Davydence.

Forma Del Potro, o czym pisałem przy okazji meczu z Brytyjczykiem była przed tym turniejem wielką niewiadomą. Juan rozegrał tutaj trzy pojedynki, wszystkie trzysetowe. Zwycięstwa nad Hiszpanem Verdasco i Federerem zagwarantowały mu wyjście z grupy. Dyspozycją jednak jakoś specjalnie nie zachwycał.

H2H remisowo - 1:1

Ciąg dalszy niespodzianek ??? - niewykluczone. Przed Soderlingiem ciężkie zadanie, ale przecież już kilka takich trudnych przeszkód przeskoczył (Nadal, Djoko). Nie odważę się postawić tutaj jedynki, ale jeden set ugrany przez Szweda zdecydowanie w jego zasięgu...


typ: Soderling +1.5 seta
kurs: 1.50 Interwetten

Koniec tegorocznego cyklu zbliża się nieuchronnie do końca. Zostały dwa chall. w przyszłym tygodniu Chanty-Mansyjsk z bodajze najgorsza Entry List w tym sezonie i Salzburg. Zresztą Salzburg pod kątem wyników moze byc dziwny więc trzeba kuć żelazo póki gorące.

Wieczorna połówka w Londynie.

M.Bryan/B.Bryan-Bhupathi/Knowles ( The Twincest @1.48 )


Ogólnie w sezonie grania debli nie polecam specjalnie gdyż debel w sezonie lubi rządzic sie swoimi prawami . Jak już to jedynie szlemy i DC ale dziś grzechem byłoby nie skusić się na bliżniaków. Obserwując ten "finał" można powiedzieć że Miki i Bob nakręcają sie z meczu na mecz (dośc typowe dla US Boys). Po dośc przecietnym pierwszym spotkaniu ( choc Mirny/Ram nie bardzo im lezą ) wrócili na odpowiedni dla siebie tor. W kolejnych dwóch praktycznie nie do przełamania a return w waznych momentach równiez wrocił na swoje miejsce. Knowles/Bhupathi (obaj praworęczni, Bob "lewo" co daje bliżniakom na stracie fajny handicap ) para jak najbardziej dzis do ogrania. Graja tutaj solidny tenis ale bez żadnych fajerwekow. Dotychczas pary spotykały sie w karierze 7-krotnie , 5-2 dla Twins zresztą oprócz par Nestor/Zimonjic, Mirny/Ram, Clement/Llodra bliżniacy praktycznie obecnie z każdą parą z czołowki maja dodatni bilans.

Win/Lose

Nestor/Zimonjic 3/6
Bhupathi/Knowles 5/2
Erlich/Ram 10/5
Llodra/Clement 2/4
Dlouhy/Paes 4/1
Ram/Mirny 2/3
Kubot/Marach 5/0
Coetzee/Moodie 3/2
Soares/Ullyett 4/0
Fyrstenberg/Matkowski 7/3
Melo/Sa 5/1

Llodra i Nestor leworęczni

Imo, Dziś "The Twincest" kolejny raz radzą sobie z Bhupathi/Knowles udowadniając im jak i światu że to oni ciągle są królami debla i nawet Maheszowi nie pomoże bojowy okrzyk na serwisie i dość dziwna akcja serwisowa z zatrzymaniem przypominająca troche uderzenie rodem z wymiany w badmintona.

The Twins wygrywajac Londyn konczą rok jako światowa jedynka spychajac Daniela i Nenada na drugie miejsce na koniec sezonu.

Bryans @1.48 8/10

grane po śniadaniu

GL

imo kursy nie są proporcjonalne do ryzyka... 1.48 przy nieregularnej grze braci? nie pasuje mi i wolę po wyższym kursie wziąć seta dla Bhupathi/Knowles. 1.60 Ich spotkania zwykle są bardzo wyrównane, dodając do tego aktualna formę mnie pasuje ten zakład najbardziej i wiem, ze Bryanom nie będzie wcale tak łatwo.