Koniec tegorocznego cyklu zbliża się nieuchronnie do końca. Zostały dwa chall. w przyszłym tygodniu Chanty-Mansyjsk z bodajze najgorsza Entry List w tym sezonie i Salzburg. Zresztą Salzburg pod kątem wyników moze byc dziwny

więc trzeba kuć żelazo póki gorące.
Wieczorna połówka w Londynie.
M.Bryan/B.Bryan-Bhupathi/Knowles ( The Twincest @1.48 )
Ogólnie w sezonie grania debli nie polecam specjalnie gdyż debel w sezonie lubi rządzic sie swoimi prawami . Jak już to jedynie szlemy i DC ale dziś grzechem byłoby nie skusić się na bliżniaków. Obserwując ten "finał" można powiedzieć że Miki i Bob nakręcają sie z meczu na mecz (dośc typowe dla US Boys). Po dośc przecietnym pierwszym spotkaniu ( choc Mirny/Ram nie bardzo im lezą ) wrócili na odpowiedni dla siebie tor. W kolejnych dwóch praktycznie nie do przełamania a return w waznych momentach równiez wrocił na swoje miejsce. Knowles/Bhupathi (obaj praworęczni, Bob "lewo" co daje bliżniakom na stracie fajny handicap ) para jak najbardziej dzis do ogrania. Graja tutaj solidny tenis ale bez żadnych fajerwekow. Dotychczas pary spotykały sie w karierze 7-krotnie , 5-2 dla Twins zresztą oprócz par Nestor/Zimonjic, Mirny/Ram, Clement/Llodra bliżniacy praktycznie obecnie z każdą parą z czołowki maja dodatni bilans.
Win/Lose
Nestor/Zimonjic 3/6
Bhupathi/Knowles 5/2
Erlich/Ram 10/5
Llodra/Clement 2/4
Dlouhy/Paes 4/1
Ram/Mirny 2/3
Kubot/Marach 5/0
Coetzee/Moodie 3/2
Soares/Ullyett 4/0
Fyrstenberg/Matkowski 7/3
Melo/Sa 5/1
Llodra i Nestor leworęczni

Imo, Dziś "The Twincest" kolejny raz radzą sobie z Bhupathi/Knowles udowadniając im jak i światu że to oni ciągle są królami debla i nawet Maheszowi nie pomoże bojowy okrzyk na serwisie i dość dziwna akcja serwisowa z zatrzymaniem przypominająca troche uderzenie rodem z wymiany w badmintona.
The Twins wygrywajac Londyn konczą rok jako światowa jedynka spychajac Daniela i Nenada na drugie miejsce na koniec sezonu.
Bryans @1.48 8/10
grane po śniadaniu

GL