i macie niedowartosciowani ludzie, ktorzy zagrali, a tenisista nie gral po ich mysli, wiec jak to pisalo duzo ludzi byl diota, kretynem albo pojeb... gral jak umial i wygral, a jakby nie wygral to i tak by gral jak umial, co zreszta bylo widac jak sie wkurzal jak mu cos nie pyklo, no offence