Strona 3 z 4 < 1 2 3 4 >
Opcje tematu
#3614818 - 13/01/2010 03:13 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: adingh]
Amir_Khan Offline
no risk no fun

Meldunek: 05/01/2010
Postów: 8326
# 1

Turniej ATP w Sydney.

Daniel Gimeno Traver - Potito Starace

Kurs: 3,20 - Pinnacle


Pojedynek dwóch zawodników z których zarówno jeden jak i drugi do tytanów betonowej nawierzchni na jakiej przyjdzie im się dzisiaj zmierzyć po prostu nie należą.Gimeno Traver to gracz który dysponuje niezłym serwisem oraz bardzo mocnym fh , kiedy jest w formie potrafi być do bólu regularny , natomiast Starace to jest w moim przekonaniu człowiek pomyłka na każdym innym podłożu niż ceglana mączka. Pernametnie szukam tylko okazji kiedy urodzony w Neapolu zawodnik pojawi się na hardzie czy grassie bo nie trzeba być wielkim wirtuozem aby go w takich warunkach pokonać , kurs jest zdecydowanie przeszacowany dlatego gram na Gimeno Travera.



# 2

Turniej ATP w Sydney.

Pablo Cuevas - Leonardo Mayer

Kurs: 2,20 - Pinnacle



Cuevas to jest taka '' mini '' kopia Fernando Gonzaleza , niesamowity elektryczny fh, którym potrafi wygrać praktycznie każda wymianę kiedy poprawnie selekcjonuje uderzenia ,jednoręczny bh również bardzo poprawny , bardzo dobry serwis rotacyjny często wyrzuca rywali na zewnątrz , jedynym problemem w jego grze są zbyt duże przestoje w czasie których potrafi przegrać kilka gemów z rzędu praktycznie oddając rywalowi za darmo.Mayer to także ciekawy zawodnik , bardzo uniersalny potrafi grać na każdej nawierzchni ale w tym meczu stawiam na Cuevasa bo to może być jego sezon.

Do góry
Bonus: Unibet
#3614863 - 13/01/2010 03:29 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
Drizzd91 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2007
Postów: 15704
Skąd: Poland
Originally Posted By: Vendetta
Troicki-Baghdatis typ:1 kurs:2 stawka:5/10 bet365

Do tego jest to zawodnik bardzo mocny psychicznie i stabilny czego nie mozna powiedziec o jego dzisiejszym przeciwniku, ktory swoimi "humorami" na korcie wyprowadzil z rownowagi nie jednego typera smile


Bardzo fajna i dokładna analiza Vendetta ale jedyne z czym nie mogę się zgodzić to zacytowany fragment.
Troicki mocny psychicznie i stabilny laugh laugh laugh ciekawe. Nr 29 swiatowego rankingu ATP ktory wedlug mnie posiada jeden z najgorszych 2 podań w całym TOP 30 (zaraz po Querreyu). Dla mnie Troicki to jest duza zagadka, tak jak pisalem w meczu przeciwko Francuzowi, jesli bedzie siedziec pierwszy serwis bedzie dobrze, 1 serwis 60% ale około 80% wygranych piłek z pierwszego podania (całkiem nieźle). Jak Victor trafia pierwszym podaniem - czesto zdobywa asa (z Serra 20) badz ustawia sie w bardzo dobrej sytuacji do zdobycia pkt. (jest graczem ktory przejmuje kontrole nad akcja dzieki serwisowi). Jak nie ma pierwszego podania u Troickiego, w moim odczuciu traci on bardzo duzo swojej wartosci,2 serwis mam czasami wrazenie ze jest serwisem jedynie wprowadzajacym pilke do gry,pamietam spotkania Serba z zeszlego roku gdzie przeciwko graczom z TOP 20 w niektorych meczach jego skutecznosc zdobywania pkt. z 2 serwisu wynosiła około 25-30% (np. mecz z Murrayem). Szczerze mnie Troicki nie przekonuje, forma srednia, duzo bedzie zalezec wedlug mnie od tego jak serwowac bedzie Serb( co bedzie jednym z kluczowych faktow) a Baghdatis ?? kolejna zagadka laugh jeśli by się bardzo zmobilizował spokojnie pyknął by Troickiego (bo potencjal na pewno ma wiekszy) w 2 setach forma jednak mówi coś innego... dla mnie osobiscie no bet z lekkim wskazaniem na Serba

ps. sorry za bledy tongue

Do góry
#3614913 - 13/01/2010 03:40 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Drizzd91]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Daa mnie jest mocny psychicznie i stabilny....zeby daleko nie szukac mozna sie odniesc do meczu z Kubotem w ktorym Serb nawet na chwile nie zwatpil w to ze moze wygrac i pieknie odrobil straty.
Drugie podanie slabe ale nie tak slabe jak to opisujesz smile Pozatym sam napisalem ze kluczem do zwyciestwa bedzie serwis( w sensie wchodzący serwis) wiec nie wiem za bardzo o co chodzi smile
Juz chyba nic nie mam do dodania.
Pozdrawiam

Do góry
#3615070 - 13/01/2010 04:04 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
Drizzd91 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2007
Postów: 15704
Skąd: Poland
Originally Posted By: Vendetta
wiec nie wiem za bardzo o co chodzi smile
Pozdrawiam


Mi chodziło tylko o to ze nazwanie Troickiego mocnym psychicznie i stabilnym jest nieodpowiednie, traci on czasami głupie sety czy gemy z ogórkami przez własną głupote czy nawet "humory" np. wczoraj z Serra: 3:0* 40:30 bp na podwojne przelamanie, Serra utrzymuje serwis jest 3:1 i co sie dzieje ??? Troicki nie trafia pierwszym podaniem jest niebezpiecznie ma do obronienia 1bp przy stanie 30:40 i co sie dzieje ?? trafia 1 podaniem ale zostaje zlamany, przed tą akcja mial bodajze 100% wygranych pkt z 1 podania, nastepnie Serra znow utrzymuje serwis, a w nastepnym gemie Serra ma kolejne szanse na zlamanie Serba, humor,przestoj w grze ??? jak dla mnie nazywanie Troickiego mocnym psychicznie i stabilnym jest nieporozumieniem(mocnym psychicznie to moze jest Roddick,Denko ostatnimi czasy czy inni czolowi zawodnicy), jeśli ktoś ogląda/oglądał spotkania Serba to widział (ja mam takie odczucia jak go oglądam) że jest to niezwykle "humorzasty" zawodnik (zupelnie jak Bagieta), wystarczy spojrzec na jego mowę ciala.

Do góry
#3615089 - 13/01/2010 04:09 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
Nie chce sie mądrzyć ale widze ze nikt nie poruszył chyba najważniejszej kwestii dotyczącej meczu Marcosa z Victorem...
Otóż Serb jeszcze w piatek grał w Katarze, zmienił strefę klimatyczna, a przede wszystkim czasową.
Mamy środowy poranek (data rozegrania meczu), a w perspektywie w poniedziałek rozpoczyna sie najważniejszy turniej początku roku.
Myśle że jednak Australia jest na tyle wyjatkowa krainą jeśli chodzi o aklimatyzacje, ze Serb będzie musiał 'dychnąc' trochę, pytanie tylko czy juz dziś.
Pozdrawiam

Do góry
#3615120 - 13/01/2010 04:21 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Co do strefy czasowej to różnie bywa, czysto teoretycznie mówi się że 1h godzina różnicy to jeden dzień pobytu. Ale to tylko teoria, zapewne każdy znosi na swój sposób.

W wypadku akurat Troickiego zbytnio tym bym się nie przejmował. Tenisiści raczej do tego przyzwyczajeni, w końcu nie jeden raz zmianiają w swoim życiu strefy.

Vendetta trochę przesadził z tym "mocnym psychicznie" Victorem, również i ja przesadziłem nie biorąc pod uwagę pojedynku Marcosa z pierwszej rundy. Ale zwykle Bagieta rzadko kiedy się przykłada do takich spotkań, nie mniej słabe statystyki są faktem.

Drizzd91 raczej chodzi Ci o częste przestoje Troickiego w grze, ale tutaj każdy tenisista ma wink Bagieta miał taki przestój z Berdychem, że aż gema ugrał smile piwo

I ostatnie zdanie, akurat w meczu z Kubotem to nasz wszystko zrobił aby przegrać, Victor owszem walczył, ale większa zasługa Polaka i jego podwójnym błędom.

Do góry
#3615138 - 13/01/2010 04:26 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
oczywiscie bralem pod uwage zblizajce sie AO i dlatego odpuscilem granie Serba z Serrą. Skoro jednak wygral 2:0 i widac ze mu zalezy to nie widze juz innych znakow zapytania. O jego forme fizyczną sie nie boje bo jak pisalem Serb jest bardzo mocny fizycznie.
Dla przykladu...jesli taka Jankovioc potrafila wygrywac czy tez dochodzic do finalow w 4-5 turniejach z rzedu i latac po calym swiecie z jednego na drugi to taki mocny facet tez zapewne da rade zagrac drugi niezly turniej smile

Do góry
#3615158 - 13/01/2010 04:35 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
Janković gra w Australian Open zazwyczaj do 2 wygranych setów. Panowie (w tym Troicki oczywiście) do trzech. Ot taka mała różnica.

Do góry
#3615174 - 13/01/2010 04:40 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
A tak analogicznie jeszcze patrząc to poziom Janković wśród kobiet chyba jednak delikatnie wyżej niż poziom Troickiego wśród mężczyzn.
Przykład na problem aklimatyzacji można z poprzedniej nocy podać w meczu Benneteau - Sela. Izraelczyk grał w sobote w Indiach, no i wczoraj ugrał 4 gemy, no ale to niczemu nie dowodzi oczywiście.

Do góry
#3615184 - 13/01/2010 04:43 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
tylko ze ja to pisalem ogolnie a nie odnosnie zblizajcego sie AO smile Podajac przyklad Janki chodzilo mi o fakt iz to nie jest duzy wysilek .... a napewno nie dla mlodego mezczyzny w tym zawodowego sportowca smile
To tyle... nie ma co juz pisac o pierdolach wink
Powodzenia wszystkim !

Do góry
#3615371 - 13/01/2010 05:35 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
Jeśli to tak powszechne i mały to wysiłek uważasz dla młodego mężczyzny w takim okresie...
Poprosiłabym o namiar na gościa który załózmy był przynajmniej
w półfinale Doha/Chennai a w nastepnym tygodniu turniejowym poprzedzającym AO też dotarłby przynajmniej do półfinału?
Chyba w ciągu kilku ostatnich lat byłyby to próżne poszukiwania takiej istoty?
A może się myle? Proszę by mnie ktoś wyprowadził z błędu ewentualnie.
Bez urazy oczywiście

Do góry
#3615680 - 13/01/2010 07:37 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
majner Offline
2fast 2furious

Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
Tyle fajnych meczyków dzisiaj, a tu nie ma czasu na analizy smirk

W skrócie:

tenis J. Isner vs J. Monaco 2 @ 1.870

Monaco wczoraj grał sam ze sobą, bo Zeballos tylko przez kilka piłek pokazywał, że zawodowo gra w tenisa. Pokazał jednak kilka bardzo dobrych zagrań i skuteczny serwis. Isner pokazał za to wczoraj z GGL anty-tenis. Popełniał tak proste błędy, że niejeden junior by się zawstydził. Ale żeby nie popełniać takich błędów, to jeszcze trzeba umieć grać, a nie tylko serwować. Jeśli dzisiaj nic się nie zmieni, to Monaco gra dalej.

Bellucci, Gasquet (podpisuje się pod analizami Piostara), Troicki (uważam podobnie jak Vendetta - może poza stabilnością i silną psychą Serba), za mniejsze drobne zagram na pewno Gimeno i Cuevasa (trafnie mecze opisane przez Amira Khana).
Do tego trypel Berdych + Robredo + Hewitt, chociaż ten Hewitt coraz mniej pewny mi się wydaje.

Do góry
#3616268 - 13/01/2010 16:40 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: majner]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
Dobrze że czasem wyniki potwierdzają lansowaną teze;]
No i ten młody heros, człowiek 'Żyła', męska Janković - Victor Troicki 'dychnął' 5-7 3-6
Pozdrawiam wszystkich.

Do góry
#3616286 - 13/01/2010 17:02 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: MartaK
Poprosiłabym o namiar na gościa który załózmy był przynajmniej w półfinale Doha/Chennai a w nastepnym tygodniu turniejowym poprzedzającym AO też dotarłby przynajmniej do półfinału?
Chyba w ciągu kilku ostatnich lat byłyby to próżne poszukiwania takiej istoty?


Moya

Głupie rozważania bo czołówka jednak nie wybiera gry w dwóch turniejach poprzedzających AO, a trudno oczekiwać po takim Troickim by dokonał czegoś takiego. Przecież dla niego taki półfinał to wielki sukces.

Do góry
#3616295 - 13/01/2010 17:14 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Kameleon]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
OK, zwracam honor. Carlos Moya 2007, choć na potwierdzenie z kolei mojej tezy skończył Australian Open wobec tego w 1 rundzie.
Moim zdaniem jeśli rozważanie na ten temat głupie, to takie samo granie na Troickiego w tym momencie i tyle w temacie.

Do góry
#3616658 - 13/01/2010 21:54 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: MartaK]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
tylko ze troicki nie wygladal ani troche na zmeczonego, mysle zeCi kotrzy ogladali potwierdzą smile
Jesli chodzi o kondycje to bylo z nim wszystko ok.
Przegral bo byl poprostu gorszy. Pisalem ze kluczem bedzie serwis a serwisu nie bylo.

Do góry
#3616675 - 13/01/2010 21:59 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Skoro oglądałeś to napisz jak wyglądał ich pojedynek, jak zaprezentował się Marcos, ciekaw jestem tego w kontekście jego kolejnego spotkania z Hewittem.

W tej chwili jest na Kangura 1.621 w Pinnacle co niestety jest chyba do wzięcia choć nie lubię grać przeciwko "swojakowi".

Do góry
#3616701 - 13/01/2010 22:14 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Piostar]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Nie ma czego za bardzo opisytwac bo pojedynek byl przecietny ( jesli nie slaby). Wiatr troche przeszkadzal w grze stad moze mniejszy procent celnosci serwisow.
Baghdatis byl bardzo skoncentrowany i gral mądrzej. Atakowal wszystkie drugie serwisy Serba spychajac go odrazu do defensywy. No i nie pajacowal ...zdziwilo mnie to bardzo bo jestem przyzwyczajony ze Cygan w meczu odda kilka czy kilkanascie punktow za darmo a w tym meczu byl opanowany i sie nie wyglupial.
Nie ma jak sie odniesc do meczu Hewitta bo ten mecz nie stal na najwyzszym poziomie. Ciezko by typowac nastepne spotkanie ( Hewit-Bagieta) no ale moze ktos sie zdecyduje.

Do góry
#3616718 - 13/01/2010 22:25 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: Vendetta]
kuerten Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/04/2004
Postów: 2633
Skąd: Mazowsze
Chcialbym poruszyc opinie na temat spotkania:
Robredo Tommy - Isner John :-)
Kurs na Hiszpana w okolicach 1.60, jego dobra dyspozycja skazuje, ze chyba Isner nie ma czego szukac w tym spotkaniu? Chyba, ze Tommy moze juz odpuscic przed AO?

Do góry
#3616727 - 13/01/2010 22:31 Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 [Re: kuerten]
crova Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/05/2006
Postów: 7896
Skąd: Kraków
Originally Posted By: kuerten
Chcialbym poruszyc opinie na temat spotkania:
Robredo Tommy - Isner John :-)
Kurs na Hiszpana w okolicach 1.60, jego dobra dyspozycja skazuje, ze chyba Isner nie ma czego szukac w tym spotkaniu? Chyba, ze Tommy moze juz odpuscic przed AO?


Jeśli mówisz dobra dyspozycja to nie widziałeś wczorajszego meczu.. blush Ja bym tutaj zagrał over, jeśli ktoś oglądał Isnera to niech coś napisze na temat jego gry. Ostatnio Panowie sie spotkali i wcale łatwo nie poszło Robredo. Wczoraj z Greulem ogladałem Hiszpana to co wyprawiał Robredo wołało o pomste do nieba, błędy, brejki, za linie jakieś błędy co troche, balon za balonem. Greul na szczęście sam sie złamał kilka razy, bez psychiki totalnie, błędy w siatke badz za linie.

Do góry
Strona 3 z 4 < 1 2 3 4 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
10 zarejestrowanych użytkowników (alfa, pacyfista, Sensei, Akhu, poozon, wHiTe_StAr, 11kera11, Zaixi, ANZELMO, forty), 1208 gości oraz 16 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801080 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47