
WTA Acapulco
Kerber Angelique - Koryttseva MariyaMeksykańska ziemia...
Niezłego figla spłatała mi w ubiegłym tygodniu Andżelika. Nadspodziewanie gładko pokonała Paragwajkę de los Rios w pierwszej rundzie turnieju w Bogocie (choć trzeba przyznać, ze pierwszy set Rosanna miała kilka razy na wyciągnięcie ręki, i nie wiadomo jak potoczyłyby się losy tego meczu, gdyby wygrała 1 partię). Poprzedni cały tydzień zresztą to dla Niemki pasmo sukcesów. Zanotowała ona bowiem swój pierwszy finał turnieju WTA w karierze. Po drodze pomijając mniej znaczące nazwiska, w półfinale kameralnej imprezy pokonała turniejową jedynkę - samą Giselę Dulko ( i to bardzo łatwo - 7:5 6:3). Wczorajszy finał przyniósł faworyzowanej przez bukmacherów Kerber porażkę. Gospodyniom ściany pomagały w tym turnieju, trochę dziwne wyniki notowała w Bogocie Duque Marino. Widocznie tak miało być, Niemka po wyrównanym meczu, musiała uznać wyższość Kolumbijki przegrywając w 2 setach. O dobrej formie Andżeliki przed tym turniejem pisałem powyżej.
Maryja Koryttseva, Ukrainka, obecnie 111 w rankingu. Jedna z tych zawodniczek wyznających często zasadę - "na złość wszystkim nie wygram własnego podania"

. 25- latka z Kijowa, praworęczna z oburęcznym bekhendem. Dosyć często oprócz singla występuje w grze podwójnej (Kustova, Kutuzova). Ten rok to dla Marii zaledwie dwa mecze w turze. W styczniu próbowała swych sił w kwalifikacjach do kilku turniejów, jednak na tym się kończyło. Przed tygodniem także zagościła w Bogocie. Dwa mecze, dwie trzy setówki. Wygrana z Hiszpanką Pous Tio i porażka z Klarą Zakopalovą.
Forma Ukrainki to na tę chwilę trochę mało. Kerber bardzo zaskoczyła w ubiegłym tygodniu, pokazując, że obecna dyspozycja pretenduje ją do zwycięstw nie tylko w 1 rundach. O zmęczeniu raczej nie będzie mowy, Andżelika zamelduje się jutro w 2 rundzie.
typ:
Kerberkurs: 1.61
bet365