np. ktoś po jakimś zlocie jest drugiej osobie winny parę groszy i wymiguje się od honorowego zakończenia sprawy, itd.

Kiedyś czytałem że niejakiego Irytatora na jedym zlocie ładnie wydymali, zapłacić za alkohol i nie tylko a kasy mu nie oddali, poźniej pisał o tym na forum, ale każdy wypił za jego siano zadowolony i kasy nie oddał.
Pomijam Artka, który nawet nie wie o ile się założył, pewnie chce na kiełbasę bo sezon grillowy rusza
