Poprzednia część [1]



06/03/2005 Australia Melbourne
20/03/2005 Malaysia Sepang
03/04/2005 Bahrain Sakhir
24/04/2005 San Marino Imola
08/05/2005 Spain Barcelona
22/05/2005 Monaco Monaco
29/05/2005 Europe Nurburgring
12/06/2005 Canada Montréal
19/06/2005 USA Indianapolis
03/07/2005 France Magny-Cours
10/07/2005 Great-Britain Silverstone
24/07/2005 Germany Hockenheim
31/07/2005 Hungary Hungaroring
21/08/2005 Turkey Istanbul
04/09/2005 Italy Monza
11/09/2005 Belgium Spa-Francorchamps
25/09/2005 Brazil Interlagos
09/10/2005 Japan Suzuka
16/10/2005 China Shanghai


FERRARI

01 Michael Schumacher

Kraj: Niemcy
Urodzony: 3.01.1969
Zwycięstwa: 83
Pole Position: 63
Najlepszy wynik: 1

02 Rubens Barichello

Kraj: Brazylia
Urodzony: 23.05.1972
Zwycięstwa: 9
Pole Position: 13
Najlepszy wynik: 2

B.A.R HONDA

03 Jenson Button

Kraj: Wielka Brytania
Urodzony: 19.01.1980
Zwycięstwa: 0
Pole Position: 1
Najlepszy wynik: 3

04 Takuma Sato

Kraj: Japonia
Urodzony: 28.01.1977
Zwycięstwa: 0
Pole Position: 0
Najlepszy wynik: 8

RENAULT

05 Fernando Alonso

Kraj: Hiszpania
Urodzony: 29.06.1981
Zwycięstwa: 1
Pole Position: 3
Najlepszy wynik: 4

06 Giancarlo Fisichella

Kraj: Włochy
Urodzony: 14.01.1973
Zwycięstwa: 1
Pole Position: 1
Najlepszy wynik: 6

WILLIAMS

07 Mark Webber

Kraj: Australia
Urodzony: 27.08.1976
Zwycięstwa: 0
Pole Position: 0
Najlepszy wynik: 10

08 Nick Heidfeld

Kraj: Niemcy
Urodzony: 10.05.1977
Zwycięstwa: 0
Pole Position: 0
Najlepszy wynik: 8

MCLAREN

09 Kimi Raikkonen

Kraj: Finlandia
Urodzony: 17.10.1979
Zwycięstwa: 2
Pole Position: 3
Najlepszy wynik: 2

10 Juan-Pablo Montoya

Kraj: Kolumbia
Urodzony: 20.09.1975
Zwycięstwa: 4
Pole Position: 11
Najlepszy wynik: 3

SAUBER

11 Jacques Villeneuve

Kraj: Kanada
Urodzony: 9.04.1971
Zwycięstwa: 11
Pole Position: 13
Najlepszy wynik: 1

12 Felipe Massa

Kraj: Brazylia
Urodzony: 25.04.1981
Zwycięstwa: 0
Pole Position: 0
Najlepszy wynik: 12

RED BULL

13 David Coulthard

Kraj: Wielka Brytania
Urodzony: 27.03.1971
Zwycięstwa: 13
Pole Position: 12
Najlepszy wynik: 2

15 Christian Klien

Kraj: Austria
Urodzony: 7.02.1983
Zwycięstwa: 0
Pole Position: 0
Najlepszy wynik: 16

TOYOTA

16 Jarno Trulli

Kraj: Włochy
Urodzony: 13.07.1974
Zwycięstwa: 1
Pole Position: 2
Najlepszy wynik: 6

17 Ralf Scumacher

Kraj: Niemcy
Urodzony: 30.06.1975
Zwycięstwa: 6
Pole Position: 5
Najlepszy wynik: 4

JORDAN

18 Tiago Monteiro

Kraj: Portugalia
Urodzony: 24.06.1976
Zwycięstwa: -
Pole Position: -
Najlepszy wynik: -

19 Narain Karthikeyan

Kraj: Indie
Urodzony: 14.01.1977
Zwycięstwa: -
Pole Position: -
Najlepszy wynik: -

MINARDI

20 Christijan Albers

Kraj: Holandia
Urodzony: 16.04.1979
Zwycięstwa: -
Pole Position: -
Najlepszy wynik: -

21 Patrick Friesacher

Kraj: Austria
Urodzony: 26.09.1980
Zwycięstwa: -
Pole Position: -
Najlepszy wynik: -


Najlepszy wynik oznacza najlepsze miejsce na końcu sezonu w wyścigach Formuły 1.


FERRARI

Kraj: Włochy
Prezes: Jean Todd
Opony: Bridgestone
Paliwo: Shell

B.A.R HONDA

Kraj: Wielka Brytania
Prezes: Nick Fry
Opony: Michelin
Paliwo: Elf

RENAULT

Kraj: Francja
Prezes: Patrick Faule
Opony: Michelin
Paliwo: Elf

WILLIAMS

Kraj: Wielka Brytania
Prezes: Sir Frank Williams
Opony: Michelin
Paliwo: Petrobras

MCLAREN

Kraj: Wielka Brytania
Prezes: Ron Dennis
Opony: Michelin
Paliwo: Mobil

SAUBER

Kraj: Szwajcaria
Prezes: Peter Sauber
Opony: Michelin
Paliwo: Petronas

RED BULL

Kraj: Austria
Prezes: Christian Horner
Opony: Michelin
Paliwo: Castrol

TOYOTA

Kraj: Japonia
Prezes: Tsutomu Tomita
Opony: Michelin
Paliwo: Esso

JORDAN

Kraj: Irlandia
Prezes: Colin Kolles
Opony: Bridgestone
Paliwo: Brak danych

MINARDI

Kraj: Włochy
Prezes: Paul Stoddart
Opony: Bridgestone
Paliwo: Brak danych


KLASYFIKACJA KIEROWCÓW W SEZONIE 2004

01 M.SCHUMACHER 148
02 R.BARRICHELLO 114
03 J.BUTTON 85
04 F.ALONSO 59
05 JP.MONTOYA 58
06 J.TRULLI 46
07 K.RAIKKONEN 45
08 T.SATO 34
09 R.SCHUMACHER 24
10 D.COULTHARD 24
11 G.FISICHELLA 22
12 F.MASSA 12
13 M.WEBBER 7
14 O.PANIS 6
15 A.PIZZONIA 6
16 C.KLIEN 3
17 C.DA MATTA 3
18 N.HEIDFELD 3
19 T.GLOCK 2
20 Z.BAUMGARTNER 1

KLASYFIKACJA KONSTRUKTORÓW W SEZONIE 2004

01 FERRARI 262
02 BAR 119
03 RENAULT 105
04 WILLIAMS 88
05 McLAREN 69
06 SAUBER 34
07 JAGUAR 10
08 TOYOTA 9
09 JORDAN 5
10 MINARDI 1

NOWOŚCI I MODYFIKACJE W SEZONIE 2005

1) Silnik ma wystarczać na 2 wyścigi. Zmiana pomiędzy wyścigami spowoduje słabsze miejsce przy starcie w drugim wyścigu.

2) Kwalifikacje w niedzielę rano.

3) Zmiany w budowie aerodynamicznej (w porównaniu z ubiegłym sezonem).

4) Nie można wymieniać opon podczas wyścigu (dopuszczalne to będzie jedynie w wyjątkowych okolicznościach). Jednakże podczas zjazdu do pit-stopu na wymianę kół nie można dotankować bolidu.

5) Od sezonu 2005 skrzynia biegów musi mieć minimalny czas przełączania na poziomie 200-300 milisekund.

prof wystawił kursy na to który zespół wygra tegoroczne zmagania F1 Na Mclarena kursik 1.6 warto grać czy lepiej zostawic to w spokoju?
pozdro

Pozwolę sobie wprowadzić małą korektę do pierwszego posta tego tematu.

Otóż w wyścigu o GP Belgii zamiast Nicka Heidfelda narzekającego na bóle głowy będące efektem "niegroźnego" wypadku którego ów kierowca doznał przed wyścigiem o GP Włoch już po raz drugi z rzędu za kierownica Williamsa zasiądzie Antonio Pizzonia.
Warto tutaj zauważyć, iż niemający praktycnzie zadnego doświadczenia kierowca testowy Williamsa zajął w zesżłą niedzielę rewelacyjną 7 pozycję mimo iż startował dopiero z 16 miejsca.
Warte odnotowania jest również to, iż dokładnie przed rokiem Pizzonia również wystartował w GP Belgii w miejsce kontuzjowanego wówczas Ralfa Schumachera i był w tym wyścigu na najlepszej drodze do zajęcia świetnej 3 pozycji ale niestety plany pokrzyżowała mu awaria skrzyni biegów.

W tym roku może on być naprawdę wysoko w Belgii, pierwsza "szóstka" wcale nie jest dla niego nieosiągalna.


Zaś co do McLarena to gdyby nie ferlane awarie silników to zespół ten już dawno powinien świętować MŚ konstruktorów.
Z kolei Renault może nie dysponuje aż tak szybkimi bolidami, ale te są z kolei doskonale przygotowane pod względem technicznym i awarie omijają ich szerokim łukiem.
Jeżeli McLAren czegoś w końcu nie zrobi z tymi silnikami to będzie im ciężko, mimo ogromnej symatii dla tego zespołu to Renault zasługuje w tym sezonie na tytuł, choć chciałbym aby tak się nie stało...

A cyrk z silnikami w bolidach McLarena trwa nadal...
Tym razem ofiarą padł Mentos, w jego bolidzie wykryto pewne problemy z silnikiem i McLAren podjął decyzję o jego wymianie. Na szczęście dla Montoyi wyścig o GP Belgii będzie pierwszym z serii dóch wyścigów, które każdy kierowc amusi przejechać na jednym silniku, a żę przed dzisiejszą wymianą nie zdołał przejechać na tym trefnym silniku nawet jednego okrążenia to tym razem obejdzie się bez jakiejkolwiek kary. No chyba, że znowu coś nawali, a to jest wielce prawdopodobne...

Nie upiekło się natomiast Fisichelli, w jego bolidzie również musiano wymienić silnik, co w przypadku Renault jest dość zaskakujące bowiem w tym sezonie zespół ten jest doskonale przygotowany pod względem technicznym. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Fisichella wystartuje do wyścigu z pozycji obniżonej o 10 lokat w stosunku do miejsca zajętego w kwalifikacjach.


Dzisiaj w Spa byliśmy świadkami dość obfitych opadów i jeśli wierzyć prognozom to jutro i pojutrze możemy być również świadkami dość sporych opadów, co może sprawić, iż po ra zpierwszy od niespełna 2 lat bęziemy świadkami "deszczowego wyścigu".
I chociaż dla kierowców nie jest to nic miłego to ja wcale nie obraziłbym się na taki scenariusz.

Jutrzejsze kwalifikacje, a także niedzielny wyścig typował będę prawdopodobnie na minuty przed startem, kiedy już na żywo w TV będę mógł zobaczyć panująće na torze warunki pogodowe.

Jeżeli obejdzie się bez deszczu to standardowo Raikkonen i Montoya jako "quasi-surebet" na kwalifikacje zaś co do samego wyścigu to również przewiduję "dublet" McLArena o ile oczywiście silniki nie pokuszą się znowu o jakiegoś zonka. Standardowo Alonso powinien być w trójce a Fisicho mimo kary także powinien otrzeć się o top 6. Pomyslę też nad tym młodzinaem Pizzonią, on naprawdę możę sporo namieszać.

Jeżeli zaś będzie padał deszczyk to w kwalach postawię pare groszy na M. Schumachera oraz znajdę jakąś parę H2H z Barichello i na niego również troszkę postawię. Podobnie w samym wyścigu.
A zrobię tak dlatego bowiem głośno mówi się o tym, iż Bridgestone dysponuje o wiele lepszymi oponami deszczowymi od Michelina zaś o samym Ferrari mówi się, że w tym sezonie to tylko opady deszczu podczas wyścigu mogą im umożliwić walkę o czołowe pozycje.

Kwalifikacje do dzisiejszego wyścigu o GP Belgii już za nami.

Jako że okrążenia pomiarowe były przez kierowców wykręcane na suchym torze to dublet McLarena nie jest tutaj najmniejszym zaskoczeniem. Dziwić może jedynie fakt, że PP padło łupem Montoyi a nie Raikkonen ale i to nie jest żadną sensacją.
Jestem troszeczkę zdezoriwntowany po tym co zaprezentowały nam Renówki. Z jednej strony Alonso, kóry regularnie startuje z pierwszej "trójki" a tymczasem zajął dopiero 5 miejsce. Z drugiej strony mamy Fisichellę, który mając świadomość kary która go spotka wykręca 3 czas dnia, a do Mentosa traci ledwie 0.1 sekundy. A co ciekawe po 1 sektorze toru miał nad Montoyą aż 0.4 sekundy przewagi, by wszystko z nawiązką stracić w 2 sektorze (0.6 sekundy straty). Gdyby nie ta feralna 2 część to on powinien być zwycięscą kwali. Jest to bardzo dziwne, jako żę logika wskazywałąby na to, że Fisicho do kwalifikacji startować powinien z dużo większą ilością paliwa niż Alonso i oba McLareny by maksymalnie opóźnić zjazd na pit stop. No ale teraz to ja już sam nie wiem ile on ma w baku tego paliwa, choć jego minimalna ilość (a taką sugeruje rezultat kwalifikacji) mijałaby się chyba z celem.
Dość duża róznica czasowa podzieliła kierówców Ferrari ale to świadczy najprawdopodobniej o odmiennej strategii zastosowanej wobec obu kierowców tego zespołu. Schumachera najprawdopodobniej ujżymy w boksa jako jednego z pierwszych kierowców i po tej serii pit stopów powinien niestety spłynąć o kilka pozycji w dół i o ile nie będzie padał deszcz to nie odegra w tym wyścigu większej roli.
Bardzo odległe pozycje zajęłi obaj kierowcy BAR Honda ale obaj po kwalifikacjach stwierdzili, że są zadowoleni z wykręconych czasów, a to jest jednoznaczne z dużą ilością paliwa w ich bakach i bardzo późnym zjazdem na pit stop. W zeszłą niedzielę zastosowali taktykę odwrotną, wtedy nie przyniosło to najmniejszych efektów, teraz prawdopodobnie zmienili strategię o 180 stopni.
Wartym odnotowania jest fakt, że obaj kierowcy Jordana polegli w walce z Minardi, co zważając na fakt zastosowania przez Jordan nowego ulepszonego bolidu EJ15B wydaje się być jeszcze bardziej dziwne.

Co do samego wyścigu to w związku z niepewną pogodą trudno jest cokolwiek na jego temat powiedzieć. Jeżeli obejdzie się bez opadów, a tor będzie suchy to scenariusz powinien być taki jak w zecydowanej większośći tegorocznych GP. W takiej sytuacji dublet chłopców Rona Dennisa ani przez chwilę nie powinien być zagrożony o ile oczywiśćie ferlane silniki McLarena po raz kolejny nie odmówią posłuszeństwa zaś z tej wewnętrznej rywalizacji zwycięsko powinien wyjść Kimi. Albo wyprzedzi on Mentosa już na pierwszej prostej startowej albo na pierwszy pit stop zjedzie 1-2 okrązenia po Montoyi i wyjeżdżając z boksów będzie już na 1 pozycji.
Spory awans powinni odnotować tym razem kierowcy BAR Honda no i cały czas kusi mnie ten młody Pizzonia...

Jeżeli jednak będziemy dzisiaj świadkami "deszczowego wyścigu" a na chwilę obecną wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują a prognozy zdają się potwierdzac tę teorię to konia z rzędem temu kto wytypuje rezultat tego GP.
Zdecydowana większość teamów ma PODOBNO bolidy ustawione na suchy tor, a zespołem który jest najbardizej podejrzewany o ustawienie na mokry wyścig jest Williams i to może okazac się sporym handicupem dla jego kierowców. Zdecydowanie lepsze deszczówki ma ponoć Bridgestone i w tej sytuacji to Ferrari może odegrać także dużą rolę w walce o zwycięstwo w GP Belgii, tym bardziej że w takich warunkach ogromną wagę odgrywa doświadczenie a te M. Schumacher ma ogromne. Kursy na Schumiego naprawde piękne (choć nie aż tak jak chociażby tydzień temu bo buki też mają oczy i wiedzą co może się wydarzyć w przypadku deszczu) więc może warto postawić pare groszy na jego zwycięstwo...

Ok. godzinę temu na Eurosporcie mogliśmy oglądać wyścig o GP Belgii w serii GP2 oczywiście na torze w Spa. W trakcie wyścigu padał dość spory deszcz a tor rzecz jasna był bardzo mokry. W wyścigu tym działy się niemalże dantejskie sceny, co chwila ktoś kończył wyścig na jednej czy drugiej bandzie a po którymś z kolei wypadków wyścig został przerwany po zaledwie 10 okrążeniach i już nie został wznowiony.
I jeżeli pogoda się nie zmieni to również w F1 możemy być dzisiaj świadkami bardzo loteryjnego i obfitującego w liczne wypadki wyścigu. Wszelkie typy na poniżej 14.5 skalsyfikowanych bolidów a także nawet na pojawienie się samochodu bezpieczeństwa wydają się być dobrą inwestycją, ale to tylko w przypadku opadów deszczu.

Ja w mixie dałem Raikonen - Alonso 1 1.35 , widze że po kwalifikacjach jest spora szansa że to wejdzie , ale deszcz i dodając do tego agresywną jazdę Kimiego to może wylecieć juz na poczatku .

Witam

Mam małe pytanie do speców od tejże dyscypliny...


Jeżeli będzie padać, a na to się zanosi... to czy te zakłady nie wyglądają ciekawie?

Schumacher, Michael 1-3 3.2@

Schumacher, Michael 1-6 1.45@

Dzięki z góry za ocenę tych betów i pozdro

Jeżeli będzie padać to nawet zakład na zwycięstow m. Schumachera po kursie @11.0 wygląda dość ciekawie.

Przeczytaj sopbie to co napisałem o swoich przewidywaniach odnośnie suchego, jak i deszczowego wyścigu.

P.S. Gdzie znalazłeś Schumachera 1-3 po kursie 3.2?
Bo ja maks widziałem 2.8 a jeśli o 13:55 będę widział, że pada deszcz to biorę to w ciemno.

Zagrałem 1-6 za 1.45@ żeby nie być pazernym.... niech to wejdzie i będe zadowolony

pozdro

Schumacher out..... no comments hehe

Mam pytanie,wiecie moze jak Milenium to rolicza:

M.Schumacher - Fisichella 2 oboje sie wywalili i teraz niewiem czy bedzie zwrot czy uznaja ze remis i nieweszlo.

Zna sie ktos na tym?

U 99% buków zwycięzcą tej pary będzie M. Schumacher, jako że wypadł z wyścigu później niż Fisichella, tzn. przejechał większy dystans od Fisichelli.
Jedynym znanym mi bukiem, który traktuje takie sytuacje inaczej jest Toto-Mix, który dla takich par wystawia również kurs na "X" który oznacza właśnie sytuację, w której obaj kierowcy nie ukończą wyścigu.


A tak nieco zbaczając z tematu to do mety dzisiejszego wyścigu dojechało 13 kierowów, ale sklasyfikowanych zostało 15. Ot taka mała regulaminowa ciekawostka...

zagralem w profie ze dojedzie 12 - 14 dojechalo 13 a sklasyfikowanych jest 15 jak oni to rozlicza??? wie ktos z gory dziekuje

15

dzieki tomo, byloby sporo kasy a tak lipa, musze gdzies poczytac regulamin czemu oni zostali sklasyfikowani bo to troche niesprawiedliwe

90% dystansu przejechane = klasyfikowanie niezaleznie od czegokolwiek? (nie liczac jakiejs karnej dyskw.)

w takiej sytuacji byl zapewne Montoja i chyba Pizzonia (chyba bo go ukarali, nie wiem czy nie rowniez dyskw.)

Tymczasem kierowca McLarena,--raikonnen-- który jeszcze przed weekendem stwierdził, że zadowoli go tylko zwycięstwo, już na początku swojego okrążenia kwalifikacyjnego popełnił poważny błąd i nie dość, że musiał zadowolić się zaledwie piątą pozycją startową, to jeszcze przytarł przednie opony podczas wyjątkowo ostrego hamowania. Ten dosyć rzadki błąd jak na kierowcę tej klasy nie przekreśla oczywiście szans Fina na odniesienie zwycięstwa w jutrzejszym wyścigu, ale czeka go teraz nieco trudniejsze zadanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż przytarte opony będą powodowały wibracje przez cały wyścig, a to jak doskonale pamiętamy z Grand Prix Europy może doprowadzić do uszkodzenia zawieszenia.
moze warto postawic ze nie dojedzie kurs 3.4