Roland Garros

Miejsce : Paryż, Francja

Ranga turnieju : Wielki Szlem

Data : 23.05-5.06 2010 r.

Nawierzchnia : ceglana

Pula nagród : 16'807'400 €

Uczestniczki : 128 zawodniczek w singlu / 64 pary w deblu

Oficjalna strona : www.rolandgarros.com

Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje

Plan Dnia : Zobacz

Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Przydatne linki :

www.tenisbet.pl - newsy, livescore, rankingi
www.fromsport.com - live video
www.myp2p.eu - linki do streamów
www.tennis.matchstat.com - wyniki i statystyki zawodników
www.tenisinfo.pl - wyniki i statystyki zawodników
www.wtatour.com - strona WTA
www.itftennis.com/womens - strona ITF

jutro zaczynamy kwalifikacje kobiet , meczy masa trzeba coś poszukać ..może tak , nie daje kursów bo każdy będzie grał tam gdzie mu pasuje.

Rodina - Floris 1 ...h2h 1-0 mecz na clayu wygrany przez rosjankę 6-2 i 6-1 rok temu...w sumie ten rok obie zawodniczki słaby , żadnych dobrych wyników na rozkładzie tylko ,zę Rodina grała w lepszych turniejach i z lepszymi rywalkami...w RG Rodina już grała i nawet była bliska pokonania Szarapowej jednak się nie udało...dla Floris to debiut na RG a ma ona już 28 lat zatem nie wierze aby dała radę zawodncizce po prostu lepszej..

Kapros - Beltrame 2 ...obei zawodniczki mało znane , stawiam na doświadczenie i znajomość kortow RG przez beltrame która patrząć na wystepy prezentuje się lepiej od Kapros..

Lapushenkova - Han 1...nie ma co gdybać Rosjanka w gazie 3 wygrane w tym roku turnieje na Hardzie, owszem słaba obsada i ranga turnieju ale wyniki robią wrązenie , potem przeskok do Sttutgartu i przegrany półfinał z Stosur a w pokonanym polu zostawione Azarenka , Safarova , Govortsova , Evtimova itd...rywalka jak grywa to głownie na hardzie gdzieś w dalekim świecie...

A. Risa - A. Tatishvili 2 ...Amerykana gruzińskiego pochodzenia pasuje mi na paryskie korty bardziej , zresztą rywalka chyba nauczona gry tylko na hardzie nie wierze zeby coś tu swoją gra zachwycała..

Rus - Feodosava 1 ..rosjanka ma tylko ten plus , że mieszka w Paryżu ale czy to aż taka zaleta skoro w RG odpadała w pierwszych rundach kwalifikacji zazwyczaj ? raz tylko przebrneła do 3 rundy kwali ...w tym roku wyniki bardzo słabe a Rus kilka dobrych spotkań , udany turniej w Estroil i 2 runda rok temu w RG ..gram na holenderkę..

ZEc Peskiric - Piquinne 1..Masa początek soeznu słaby ale ostatnio całkiem na plus szczególnie turniej w Cagnes napawa optymizmem o rywalce za dużo powiedzieć się nie da..

Soler Espinosa - Marosi 1..obie zawodniczki słbae i choć h2h na korzyść Marosi ja zagram hispzankę bo gra ostatnio o wiele więcej i cos tam nawet jest w stanie ugrać a 30 letnia Węgierka nie gra w tym roku właściwie nic.

Pervak - Chalova 1...jeżeli młoda Rosjanka w która są pokładane wielkie nadzieje gra z rodaczką w którą nie inwestuje już nikt to trzeba zagrać na ta pierwszą...do tego dochodzi h2h 2-0 i po prostu o wiele większe możliwośći do gry w tenisa..

Minnella- Doi 1 ..liczę na większe ogranie i znajomosć terenu reprezentantki Luxemburga bo o rywalce to wiem tylko tyle że rzadko się pokazuje w europie i rzadko gra z rywalkamiz tej częśći świata..

Gallovits - Oprandi 1 ...bardzo ciekawa para, obie zawodniczki zaliczyły w tym roku już po kilka finałów kilku turniejow , nie były to wielkie turnieje ani w pokonamy polu nie zostały wielkie zawodncziki ale szczególnie wyniki Rumunki gdzie na 3 ostatnich turneijach w USa rozgrywancyh na clayu zawsze wygrywała muszą robić wrażenie..licze że z Oprandi sobie teraz poradzi i passa wygrancyh będzie trwała..nie licząc przegranej z Janković ( seta Jej urwała ) to jest nie pokonana od 16 meczy..

Jovanowski - irgoyen 1 komentarz nie potrzebny

Garcia Vidagany - Cavaday 1 ..styl gry cavaday nie pasuje na te koty zupełnie , rywalka to nie gwiazda ale powinna dać rade

Pous Tio - Krajciek 1 ..szkoda mi holenerki ale trafiła fatalnie i raczej nic nie ugra..

Prosze o opinię i piszcie coś bo kiedy jak nie na Szlemie zarobimy a tutaj raczej wszystkim zależy na dobrej grze a nam na zarobku..

troszkę jestem nie zadowolony no bo tak ...jovanowski , pervak , soler espinosa , rus,rodina,tatishvili , gallovits na plus ale pous tio , minella , beltrame a przede wszystkim nie wiem co zrobiła Lapushenkova...no cóz jutro kolejny dzień zmagań i pisac coś !!

krótko o 2 pojedynkach kwali

Halep Simona - Mattek Bethanie

Rumunka bardzo pozytywnie zaskakuje w tym sezonie, i zanosi się, że będzie to prawdziwe odkrycie 2010 roku. Pierwsze 2 rundy to niezbyt wymagające przeciwniczki i gładkie dwusetówki. Bettanie raczej nadaje się do gry deblowej, a i nawierzchnia niezbyt jej sprzyja. Amerykanka już się męczy o czym świadczą trzysetowe boje z Boviną i Tomljanovic. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że młoda Rumunka po raz pierwszy zagra w głównym turnieju French Open...

Llagostera Vives Nuria - Woerle Kathrin

Nuria, ma ze sobą ogromny bagaż doświadczeń i sukcesów na nawierzchnii ziemnej ( i w tym roku łykała dużo lepsze rywalki od Niemki) , Katrin raczej anonimowa, znana głównie z kwali, zawodniczka na poziomie futures. Na każdej innej nawierzchni znak zapytania, na ziemi Nuria bez wiekszych problemow...


typ: Halep + Llagostera
kurs: 1,4 * 1.37 @ 1.91 doxxx

o 10 początek tych meczow, a wiec ....

A. Kapros - H. El Tabakh 1 2,12

obie mało grywają w turniejach wyższej rangi, obie mają podobne rankingi ale Węgierka w tych kwalifikacjach pokonała lepsze i bardziej doświadczone zawodniczki.
Poza tym ograniem powinna górować nad rodowitą Kanadyjką El Tabakh:-)


Drugi ciekawy mecz z kwali to
Oksana Kalashnikova - Ekatarina Ivanova 1 2,08
tu analogiczna sytuacja jak w pierwszej parze.

1runda i 3 mecze moim okiem....


Cohen-Aloro S. - Dubois S.

Zawodniczki poziomu futures. Dubois, raczej nadaje się na szybkie nawierzchnie. W tym sezonie 2 mecze w turniejach WTA, reszta to przegrywane kwale, bądź futuresy - ze zmiennym szczęściem. Przed Paryżem pograła trochę w USA - dwa razy szybki zjazd z "tuzami" Mirianą Lucic i Shelby Rogers. Cohen -Aloro dosyć podobnie w tym roku, tak samo słabe wyniki. Przed RG próbowała swych sił w dwóch francuskich futuresach, na RG występ zawdzięcza dzikiej karcie. Obie równie słabe, Cohen -Aloro dostała szanse od rodaków i zrobi wszystko by znaleźć się w 2r....

typ: Cohen-Aloro
kurs: 1.51 Pinnacle



Banki


Schiavone F. - Kulikova R.

Franka typowa rzemieślniczka, potrafiąca sobie wybiegać każdy punkt, w tym sezonie już dużo grała na mączce (wygrana w Barcelonie). Regina miała jak dotąd jeden duży błysk, w Dubaju doszła do ćwierćfinału, później jednak jakoś nie potrafiła nawiązać do tego dobrego wyniku..

typ: Schiavone
kurs: 1.24 Pinnacle

No bet

Safina D. - Date Krumm K.

Dinara w bardzo słabej formie, po kontuzji, cięzko bedzie jej powrócić do dawnej dyspozycji. Date Krumm, nazywana babcią, niejednokrotnie z racji wieku skazywana na pożarcie, wygrać jej będzie ciężko, ale mając za przeciwniczkę przedstawicielkę rodu Safin wszystko jest możliwe... Nie ruszam tego...

Cohen-Aloro
Schiavone

Zakopalova Klara - Srebotnik Katarina

Czesko - słoweńskie spotkanie 1 rundy.

Bardzo przyzwoicie prezentuje się w tym sezonie Czeszka- żona znanego czeskiego piłkarza. Po straconym 2009 roku odbudowała formę i notuje niezłe wyniki, które pozwalają jej utrzymywać się w pierwszej setce rankingu i grać w takich imprezach jak ta bez konieczności grania kwalifikacji. Preferuje wolne nawierzchnie, a więc jak najbardziej mączka. Ostatnie występy to dobra gra w mastersie w Madrycie (gdzie musiała grać kwale) i niefortunny występ w W-wie, gdzie po wyeliminowaniu Bartoli niespodziewanie odpadła z Arn. Tenisistka o walorach ofensywnych, umie budować akcje, potrafi wchodzić w wymiany, w których zazwyczaj dominuje i wywiera na przeciwniczce presję, bardzo dobry, agresywny bekhend, dobra szybkość i duża cierpliwość to zalety gry Klary. Czeszka nie "odstaje" niestety poziomem jeśli chodzi o własny serwis, więc nie zdziwcie się, jeśli po przełamaniu będzie miała duże problemy z wygraniem własnego podania.

Katarina Srebotnik - Słowenka, niespełna 30-letnia wybitna deblistka. Praktycznie cały ubiegły sezon stracony przez kontuzje (achilles). Spowodowało to znaczny spadek i Katarina obecnie znajduje się pod koniec 3 setki ranku. Probuje wrócić w tym roku do czołówki, jednak przychodzi jej to bardzo ciężko. Tegoroczny bilans to 1-6, jedna wygrana z Lepchenko, choć na pewne usprawiedliwienie fakt, że z racji niskiej pozycji, ma zazwyczaj trudne przeciwniczki już na początku, więc o zwycięstwo dużo ciężej

H2h korzystne dla Czeszki (2:0), ostatni mecz grały ze sobą 5 lat temu.

Zakopalova jak dla mnie jest na tę chwilę zbyt solidna i wszechstronna w porównaniu ze Słowenką. Katarina punktów musi poszukać niestety gdzie indziej....


typ: Zakopalova
kurs: 1.60 Tobet

Co do Zakopalowej. Ogladalem jej kilka spotkan na poczatku tego roku i na pewno nie mozna powiedziec ze jest to zawodniczka cierpliwa, co do serwisu wola o pomstę do nieba jej pierwszy serwis jest na poziomie drugiego serwisu Radwanskiej . Na cegle nie ogladalem Czeszki ale pokonanie Safiny czy wyrownany pojedynek z Rezai moga napawac optymizmem bo poprzednie(od Madrytu wstecz) 5 turniejow zakonczonych juz w 1 rundzie z zawodniczkami mało renomowanym nie wyglądało za dobrze

Klara ma to do siebie, że jest strasznie nierówna, warto wspomnieć, że w ubiegłym roku urwała seta Serenie. Srebotnik po kontuzjach kompletnie się nie może odnaleźć, a warto wspomnieć, że we French Open 2008 ograła Serenę.

Ciezkie mecze na dzisiaj
Powiem Wam ze początkowo chcialem zlozyc kupon z tzw. pewniakow i zagrac go grubiej ale po wnikliwej analizie z 6 spotkan, ktore wydawaly mi sie najpewniejsze wyszlo mia ko 1,3 :yahoo: ....dlatego zdecydowalem sie odpuscic.

Natomiast zagram sobie dzisiaj za srednią stawke taki meczyk:


N. Grandin/A. Spears - A. Cornet/A. Rezai typ:1 kurs:2,8 stawka: 5/10 Bwin

Jest to pojedynek typowych deblistek przeciwko gospodyniom, ktore nigdy razem nie graly dlatego jak zobaczylem kursy to bylem lekko zaskoczony
Grandin i Spears grają ze sobą regularnie i osiagaja bardzo przyzwoite wyniki. Wspomne tylko ze ograly one w tym roku Mattek/Yan czy Black/Huber :zaskoczenie: Oczywiscie te swietne wyniki przeplataly sie tez ze slabszymi ale ogolnie ta para to solidny debel, ktory liczy sie w tych rozgrywkach.
Co do Rezai to niewatplwiie jest ona w formie singlowej ale debel to zupelnie inna bajka a ta zawodnczka praktycznie nie gra w debla.
W grze deblowej najwazniejsze jest zgranie, doswiadczenie i gra przy siatce i w tych elementach kursowe faworytki tego pojedynku napewno nie sa lepsze od swoich dzisiejszych przeciwniczek
Gram ten mecz za srednią stawke bo widze ogromne value w kursie na Grandin/Spaers.

I love this game

Black/Vesnina - Ruano Pascual/Shaugnessy - losowanie sie tak ulozylo ze po 3 dniach w Paryzu mamy maly rewanz za final debla w Warszawie... w spotkaniu tym zabraknie tylko Chinki Yan ktora zastapi Rosjanka Vesnina... czy to jest zmiana na plus? szczerze watpie... z kolei babcie-emerytki zaprezentowaly sie w Warszawie bardzo dobrze, ogladalem pare ich spotkan - jak na kobiety b. przyzwoicie trzymany serwis plus doswiadczenie w wymianach... nie wiem czemu buki widza tu faworyta w postaci Black/Vesnina, jak dla mnie granie na 2 po bardzo fajnym kursie jest zdecydowanie dobra inwestycja na dzisiejsze popoludnie w Paryzu

Pytanie - co dolega/dolegało MJMS?
Ponoć przegrała z Amanmuradovą, bo nawet nie mogła normalnie zaserwować (137km/h - jako max serwis to potwierdza).

Pytam bardziej z punktu widzenia kibicowskiego, przez debla - liczyłam na ich dojście do finału - tj. MJMS/LV, a w tym wypadku nie mam pojęcia, na co możemy liczyć

Coś jej w karku strzeliło na rozgrzewce i miała duży problem z serwowaniem (podobno serwowała sposobem dolnym).

Dzisiaj w trakcie relacji na ES Domański wspomniał, że dolegał jej kręcz szyi.

Ammanmurardova - larsson 1 kurs 1,85

Czuję , że Akgul jest tutaj faworytką a nie wiem dlaczego buki lekko ale jednak faworyzują Szwedkę. Akgul zmiotła w 1 rundzie nie byle kogo bo samą Martinez i choć ta miała problemy zdrwotone to i tak sukces to dla Akgul spory..do tje pory grała w Rg 4 razy bez wieskzych suckesów ale coś tam pogrywała i pokonala min Rodinę czy King as jak przegrywała to z Govortsovą czy Vaidisowća któe były wtedy w wielkiej formie..Larsson bez błysku , słabsza fizycznie od Akgul i wynik co prawda na pocżatku dobre a;e mało znane rywalki a jak grąła juz na clayu to dostaał lanie...ja gram Akgul

Dużo czasu już nie zostało, ale polecam typ na Safarovą. Fantastyczna lewa ręka, kapitalna forma ostatnio. Na rozkładzie zawodniczki duuużo lepsze od Hercog. Min. Sharapova, Petrova, Pennetta i nasza Aga. Hercog nieźle gra na ziemii, ale mimo wszystko to nie ta liga. Miała swoje pięć minut na początku sezonu w Acapulco, ale ostatnio góra druga runda. Kursy około 1.45 więc w sam raz do dubla.

wiem , że już po meczu ale nie podobał mi się twój typ bardziej byłem skłonny zagrać handi na Hercog ale tak jak mówię po meczu kazy mądry...dziś dała mi zarobić Akgul i Petrova i zwłaszcza ta druga mnie przekonuje , że może coś w Paryżu poważnego ugrać..na jutro z możliwych kursów podoba mi się
Ivanović- Kleybanowa 1...rosjanka na clayu w tym roku fatalnie , porązki z peer czy Vinci i tylko jedna wygrana z Akgul , zresztą bardziej mi pasuje ta zawodniczka na hard i wyniki to potiwerdzają bo bardzo dobrze gra szczególnie na początku sezonu zwłaszcza podczas AO...na RG nigdy nie błyszczała więc nie wiem czy z poracającą do formy Anną jest w stanie coś ugrac..niezwykle ograna , forma rośnie , raz już wybuchła w Rzymie gdzie grała bardzo dobrze , potem porażka w 1 rundzie w Madrycie z rodaczką Janković ale teraz odpoczynek i jutro powinno być dobrze...

Radwanska - shvedova...tu buki faworyzują bardzo agę ale ja bym uważał , Shvedova to nie laleczka stać na bank nie będzie , w tmy roku kilka zaowdniczek w pokonanym polu zostawiła i to nie byle kogo bo Medinę , Benesovą czy Kirilenko...leko nie będzie a wiemy , że Aga potrafi mieć przestoję w grze i jeżeli Shvedova to wykorzysta może być ciekawie..zagram Shvedova z handi..

Nie ruszam meczów Bartoli i Date Krumm. powód prsty nie wiem co się moze wydarzyć , obie jakieś urazy ..Marion ostatnio cała stopa bandażowana i smarowana , japonka 40 lat po takim meczu jak z Safina trzeba się zregenerować a nie wiem jak szybko to u niej przebiega bo przecież Nadalem nie jest..z drugiej strony słabe rywalki bo Sanchez grywa rzadko w poważnych zawodach i nie wiem czy nawet z naprawdę słabą Bartoli jest w stanie coś ugrać...natomiast Groth niby gra ciekawie ale Japonka grać potrafi a na RG gra o 1989 !!!!!

Zakopalova


Hantuchova, Daniela - Govortsova, Olga

Łatwą, bardzo łatwą przeszkodę miała w 1r Daniela. Miażdzące zwycięstwo nad Tamarine Tanasugarn dało Słowaczce awans do kolejnej rundy. Hantuchova we wtorkowym meczu (6:1 6:1) w niespełna godzinę gry zrobiła 11 UE i zagrała 26 winnersów, a Tajka nawet nie miała jednej okazji do złamania przeciwniczki. Wynik meczu i styl odniesionego zwycięstwa może już trochę mniej dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Tamarin od kilku dobrych sezonów jak ognia unika mączki (RG to jej pierwszy turniej na clayu w tym roku), skupiając się raczej na występach na trawie i w lokalnych turniejach na nawierzchni twardej (finał Pattaya w tym roku). W jednym z pomeczowych wywiadów Daniela podkreśla, że cały czas stara się poprawiać swoją grę. Słowaczce marzy się powrót do najlepszej dziesiątki, rozumie jednak, że to wymaga czasu. Stara się w każdym meczu dawać z siebie wszystko co najlepsze. Tegoroczne występy Słowaczki na mączce w kratkę. Bardzo dobra gra w Charleston (green clay), gdzie osiągnęła pólfinał imprezy oraz niezły występ w Fed Cupie gdzie pokonała Jelenę Jankovic (drugi raz zresztą w tym sezonie). Słabo natomiast w Rzymie i Madrycie, gdzie kończyła na pierwszych rundach (Schiavone i Pavluczenkova). Słowaczka obecnie na 26 miejscu WTA.

Hantuchova preferuje szybkie nawierzchnie, a najlepiej czuje się na trawie. Mączka jednak także nie jest jej obca, co każe ją określać mianem raczej uniwersalnej tenisistki. 27-latka pochodząca z Popradu, lubiąca się pokazać także w grze podwójnej. Praworęczna, dobrze uderzająca z obu stron. Serwis na niezłym poziomie (chociażby 8 asow w meczu z Tanasugarn), bardzo dobra gra przy siatce. Wysoka, o smukłej budowie ciała, szybka, zwrotna, dobry start do piłki.

Olga Govortsova 22-latka z Mińska. Pierwsza runda wydawała się być na papierze trudna dla Białorusinki. Przeciwniczka - Suarez Navarro, jedna z rewelacji tego sezonu na ziemi czująca się jak ryba w wodzie. Młoda Hiszpanka jednakże świeżo po kontuzji (staw skokowy), grała pierwszy swój mecz po miesiącu przerwy. Stąd nadzwyczaj gładkie dwusetowe zwycięstwo Olgi. Białorusinka dla mnie osobiście jest średniakiem, który raczej wyżej nie ma prawa zajść (choć WTA rządzi się swoimi prawami ). Obecnie na 38 miejscu w rankingu, co i tak oceniając jej grę to tak z 10 miejsc za wysoko. Dużo punktów dał Oldze turniej w Ponte Vedra Beach, gdzie osiągnęła bodajże swój pierwszy finał w karierze. Późniejsze występy już dużo gorsze, poza Madrytem trzy starty zakończone porażkami w pierwszych rundach.

Białorusinka to bardzo ofensywna zawodniczka, opierająca swą grę na dużej sile uderzeń, praworęczna, dobry bekhend, grająca agresywne, głębokie, płaskie piłki często przynoszące jej punkty. Serwis w miarę mocny, ale niestety bardzo nieregularny. Największy problem to sfera mentalna, Oldze dość szybko siada psychika co zazwyczaj kończy się przegraną.

H2h korzystne dla Danieli (3:1), ostatni raz grały ze sobą dwa lata temu, to będzie ich pierwszy pojedynek na mączce.

Dużo, dużo wyżej cenię Danielę, która w moich oczach jest bardziej wszechstronną tenisistką. Olga potrafi tylko mocno strzelać, jak trafi będzie dobrze, jak nie powoli siądzie i zacznie gasnąć. Stawiam na Danielę...


typ: Hantuchova
kurs: 1.53 Pinnacle

Do tych zachwytów nad Hantuchovą ,jakaż to ona wspaniała i wszechstronna dodał bym,że jest to zawodniczka o bardzo słabej psychice,w ulamku sekundy jej gra może się całkowicie posypać.Nie neguję typu,bo Govortsova do potentatek nie należy,ale większych pieniędzy w rece Danieli bał bym się powierzać.
Moim typem na dziś po kursie ok. 1,60 jest wygrana Any Ivanovic nad Kleybanovą.Ana wraca do swojej wielkiej formy jest zdecydowana faworytką,kurs bardzo zadowalający.

Groth-Date Krumm 1
Date pokonała Safine ale to rosjanka się sama wykończyła 17DF 38ue Krumm 8df 63ue! do tego na koniec grała z kontuzja i ledwo się poruszała po korcie, moim zdaniem izi win.

zachwyty zachwytami i zostały one poparte konkretnymi faktami, pokaż mi natomiast kolego jeden przyklad gdzie jej gra posypuje się z sekundy na sekundę...

Od wczoraj odnosze niepisane wrażenie, że nic nie wnosisz, a potrafisz tylko srać ogniem. Najpierw odbywało się to w kierunku @włodara, teraz niestety w moim, a jednozdaniowe analizy typu stawiam na Ivanovic bo wraca do wielkiej formy to pisz na qc...

i prosze, aby ten post pozostał na swoim miejscu...

Typ na Hantu ja rowniez podzielam. Poprawila bardzo gre. Serwis mocny, nie robi juz tak duzo df. a jesli chodzi o psychike. hmm...mysle,ze te slabe momenty w karierze ma juz za soba. widzialem w tym roku hantu w meczu z janka w fed cupie. naprawde bylem zachwycony gra danieli. olga owszem nie jest 'chlopcem do bicia' ale ona w tym roku pokonala tylko (na europejskim clayu): garbib. ulegaja duchevinie, lapuschenkovey, lucie...mysle, ze te zawodniczki sa jednak, moze nie o klase, ale o pol,klasy slabsze. wiec mysle,ze typ na hanti jest ok i sam na nia postawilem.

J. Craybas - Anastasia Pavlyuchenkova OVER 17,5 @ 2,1 6/10

Kolejny z moich OVER/UNDER`owych peffek... tym razem stawiam na over 17,5 gemow u UB. Obie zawodniczki graly juz ze soba i to na clayu, lepsza byla Rosjanka, ale wygrala w trzech setach. Moze Amerykanka 'stara dupa' jest, ale takie to wiedza co dobre. No i Jill pewnie wie, ze dobre bedzie zwyciestwo

Amanmuradova, A - Scheepers, C Amanmuradova, A @ 1,6 3/10

Kurs slaby, i gralbym tu Afrykanke, gdyby byla >3,0. Jednak ona i tak juz sporo sobie tutaj pograla: kwale i teraz z Dulko 3 sety. Akgul zabrala mi troche kasy z Larsson, a teraz ma spore szanse na kolejny awans.

..dziś kika meczy obok których nie można przejść obojętnie..

Rezai - Petrova 2 kurs około 2...nie wiem czy nie najlepszy z każdego punktu widzenia mecz dnia dzisiejszego..na bank pełna publika bo gra największa nadzieja gospodarzy , obie zawodncziki w wielkiej formie i wtym seoznie na rozkładzie wiele znanynch nazwisk z Williams na czele..oglładałem pierwsze rundy o meczu petrovej można powiedzieć , że wielka klasa po niezła zawodniczka jaką jest przecież Szavay została po prostu ośmieszona..Nadia w gazie a jak wiadomo jak tylko psychicznie się opanuje to w cyklu WTA może być nawet w pierwszej 5..co do REzai to właśnie oglądałem Jej finałowy mecz z Madrytu z Williams i grała dobrze ale ile ona miała tam szczęscia , mase piłek po Jej zagraniach lądowało na ;linię a amerykanka co uderzenie to minimalny aut..nie neguje , że Rezai nie jest w formie bo tak na pewno nie jest ale nie uważam jśą za wielką zawodniczkę a Petrova taką jest..atut gospodarza to jedno ale talent , forma , siła to co innego i Nadia dziś win a kurs marzenie..

podoba mi sie over w meczu Craybas= Pavluczenkova bo młoda rosjanka lubi się dawać złamać , potem odrabia itd ..może być spotkanie dość wyrównane a to over pokryje...

co do Hantuchowej lubię to zawodnbiczkę i choć bardziej mi pasuje na szybkie nawierchnie to skoro piszecie , że poprawiła ważne elementy gry to można Jej zaufac ma nadzieję..

REZAI DZIS WIN a dlaczego bo Grubasa zabiega

a Rezai to szczupła? Nadia w tym roku gra naprawdę dobry tenis,a Rezai też gra świetnie ale ma spore przestoje

według oficjalnej strony French Open miedzy tymi paniami jest tylko 3 kg róznicy z tym że Pietrowa 16 cm wyższa tak wiec pewne wizualne wrażeni czasem myli.

Aravane to same mięsnie

Oglądałem dziś kilka meczów więc trochę podzielę się spostrzeżeniami. Może komuś się przyda jak bedzie typował w następnych rundach.

Cilic - Mayer

W sumie to dziwi mnie fakt, że Marin potrzebował, aż 5 setów aby wygrać. Ten zwodnik umie naprawdę duzo. Jak zawsze świetnie przygotowany taktycznie. Jak słusznie zauważył w swoim komentarzu Karol Stopa gra ekonomicznie. Nie atakuje na 100% każdej piłki ani nie szaleje z serwisem gdy nie trzeba. Mecz niby trwał 5 setów ale można odnieść wrażenie, że cały czas jednak to Cilic kontrolował przebieg meczu. W następnej rundzie czeka na niego Soderling i myslę, że Marin nie jest bez szans.

Wozniak - Dementieva

DRAMAT! Elena kompletnie bez formy, oboloła, nogi pozawijane bandażami, chodziła jak kaleka. Kapitalne piłki przeplatane dziecinnymi błędami. Wozniak przebijała i to prawie wystarczyło do wygrania meczu W następnej rundzie Elena gra z rewelacyjną kwalifikantką Scheepers. Nie widziałem tej dziewczyny jeszcze na żywo, ale skoro wygrała z regularną Dulko to kto wie czy nie powalczy z obolałą i bez formy Eleną. Set spokojnie w jej zasięgu.

Rezai - Petrova

Poezja. Mecz nie zakończony jeszcze, ale ponad 100 winnersów w sumie musi robić wrażenie. Obie na bardzo wysokim poziomie. Biją mocno, pod linie, obie w bardzo dobrej formie. Wygrana z tego meczu zagra z Venus i ma szanse powalczyć. Rezai w formie z Madrytu. Wali jak z armaty czy to z bh czy fh. Gdyby lepiej się poruszała myslę, że byłoby po zawodach. Nadia bardzo solidnie. Bez kapryszenia jak to ona potrafi. Skoncentrowana i co ciekawe to ona częściej rozrzucała Rezai niż odwrotnie. A jak Nadia nie musi za duzo biegać to jest szalenie groźna.

Jutro kilka ciekawych spotkań, pograłem na razie:

Peer - bo Bartoli baaardzo słabo w tym sezonie na ziemii. Ledwie jeden mecz wygrany na cegle przed RG. Tu na razie za dużo nie można powiedzieć o jej formie bo szczęśliwie losowała i nikt jej poważnie nie sprawdził. Gdy jest w formie super się ją ogląda. Ta agresja, te oburęczne bh i fh, akcje przy siatce... Ale nie jest, a dodatkowo z Peer nigdy nie szło jej za dobrze (h2h 2-6)

Kleybanova - bo Shvedova jest tu tylko dlatego, że jak sama Aga powiedziała spierd....am ten mecz Niby coś tam pyka, ale gdzie jej do siły uderzeń Kleyby. Alisa przekonała mnie do siebie bardzo dobrym występem z Ivanović, która przecież ostatnio zwyżkowała nieco.

Hantuchova +1.5 seta - Hanti hmmm gdyby zawsze grała jak wygląda. Gdzie te czasy jak w Mastersie wymiatała. Niby nie gra obecnie nic specjalnego, ale ma rywalkę, która męczyła się z babcią Bammer i często grywa trzysetówki. Dani potrafi grać z Yaniną (h2h 3-0) i uważam, że ten mecz będzie trwał 3 sety. Skoro za seta Hantuchovej daja prawie tyle co za mecz dla Yaniny to ja się nie zastanawiam tylko to biorę.

Bullet a wiesz moze co dokladnie jest Dementievej?

Niestety dokładnie co jej dolega nie wiem i nie wiedzieli tego nawet komentujący mecz wczoraj. Jednak ewidentnie było widać, że coś jej dolega. Bandaże na obu nogach, sposób chodzenia. Scheepers +1.5 seta do gry jak dla mnie.

moim zdaniem wystarczy ze Dementiewa bedzie sie tylko troszke lepiej poruszac po korcie ten ten mecz spokojnie wygra w dwóch setach, nie przeceniajmy Scheepers poza wygraną z Dulko która przgrywała ostatnio z każdym(nie licze niepełnosprawnej Azarenki) to pozostałe jej przciwniczki naprawde były bardzo przecietne.

Może kogoś zaciekawi...

.trafiłem wygraną Petrovej i dała mi zarobić ale żałuje strasznie , ze jutro zagra z Williams bo zwyczajnie nie da rady..h2h 4-0 dla czarnej nie jest przypadkiem , żresztą choć na clayu ze soba nie grały to gdy obie są w formie a tak jest obecnie to Venus jednak wygyrywa..ma przewagę mimo wszystko siły , a jak Petrovej nie będzie szło to sie załamię i będzie po meczu..takie właśnie życie grałem na wygraną Petrovej z Rezai i zarobiłem a teraz gram na przegraną Petrovej z Williams i też zarobię..

Woznaicki - pennetta 1..h2h 2-0 w tym wygrana raz na clayu , wydaję mi sie że Dunka umieęjtnie się przygotowała do RG , niby wcześniejsze wyniki nie powalały na kolana ale w paryżu gra naprawdę dobrze i dość pewnie , Flavia jak to ona może zagrać świetnie ale może być też klapa ..ja na włoszkę nie postawię nawet złotówki a na Dunkę zagram dość odważnie..

Schiavone - Kirilenko 1...fajnie że Maria nie świec tylko uroda ale zaczyna fajnie grać ale na włsozkę będzie to za mało , mase podójnych błedów jakie popełnia Rosjanka , do tego ta uniwersalność zagrać Włoszki i forma bo w tym roku już wygyrwała turniej na mączce a w innym urwayał seta samej Williams ..wygra Włoszka

co do meczów Dementieva - Scheepers powiem tyle , że racja Elena bez formy i jakoś zamulona jest na korcie ale różnic akals między rywalkami jest spora i nawet 30 procent Rosjanki może dać jej wygraną z 120 procent Scheepers...

Hanti - Janko nie wiem fajny mecz może być , chciałbym win Słowaczki ale grac tego nie zamierzam..

Dzisiejszy mecz pokazał dlaczego Scheepers nigdy nie wygrała z żadną poważna zawodniczką...cieszy mnie wygrana Pietrowej , troche szkoda natomiast Kirilenko która grała całkiem niezły mecz ale zabrakło jej niestety troche szczescia i odporności psychiczne przy najważniejszych piłkach...jutro rzcej nie powinno byc większych niespodzianek , Serena mimo jakiejs niedyspozycji wczoraj wydaje sie być w dobrej formie, Henin ze swoja wszechstronnością nie powinna mieć problemów z silną aczkolwiek mocno drewnianą Stosur, Schvedowa wydaje sie byc zawodniczką o klase lepszą od Groth, natomiast w najciekawszym jutrzejszym meczu raczej widze wygraną Jankovic która ma chyba nie co mocniejsza głowe od Słowaczki

Jakies opinie o Dem-Pet? 1.62 wyglada chyba przyzwoicie

wklejam analize, ktorą pisalem rano dlatego kursy juz pewnie sie zmienily

Petrova-Dementieva typ:1 kurs:1,64 stawka:5/10 BF

Krotko. Dementieva bez formy i z kontuzją. Petrova zdrowa i w formie.
Nadia odprawila juz Rezai i Venus( w dwóch setach). Jej styl gry to mocno gra z koncowej lini ale takze ataki do siatki gdy jest ku temu okazja. Waznym elementem jej tenisa jest takze potezny serwis - jeden z najlepszych w damskich rozgrywkach.
Elena natomiast jak na siebie to popelnia zbyt wiele niewymuszonych bledow. Juz z Wozniak ledwo co wygrala a jej rodaczaka i jutrzejsza przeciwniczka to zawodniczka o klase lepsza. Do tego Dementievej jak zwykle nie funkcjonuje serwis.
W tych okolicznosciach zwyciestwo Petrovej jest dla mnie oczywiste.
Gram juz dzisiaj bo mysle ze kursy troszke polecą.

Ja tylko dodam, ze ogladalem wiekszosc meczu z Wozniak i stal on na bardzo slabym poziomie, masa prostych bledow... Dzieki Vendetta.

..popieram jutro zdecydowanie typem dnia jest wygrana Petrovej a mnie kusi nawet 2-0 dla Nadii. Wszystko zostało napisane , dodam że Nadia w formie i swietnie przygotowana do turnieju i sam nie widzę , żadnego aspekty jakim bym ją mogla Elena zaskoczyć ..drugi mecz już trudniejszy..Wozniacki biega do wszystkiego i przynam , że jak przegrała w 2 secie tie break z Falvią to sądziłem że po Karolince ale się myliłem ta się podniosła i rozjechała Włoszke...jednak słaby serwis , często daje się złamać a to żle wróży..Schiavone wiele kombiacyjnych ataków ale siły uderzenia też nie ma wielkiej , szykuje się wywrownany mecz więc nie wiem czy najlepszym wyjsciem nie jest granie Over w tym meczu bo to może być pewniejsze niż trafienie kto wygra...

Która z pary Stosur Petrova skreczowała w deblu ?

trzeba jeszcze troche poczekac która to zgłosiła

Bondarenko/Bondarenko (UKR/UKR) d. (4) Petrova/Stosur (RUS/AUS) 61 10 ret. (GI illness)


przewód pokarmowy



Byc moze to zwykle 'fake' ze strony Stosur po "wielkim' sukcesie w singlu choc na tą chwile kij wie

Nie znam Angola ale chyba Petrova z kontuzja...?

Adam, Big Ben napisał to z ironią żadnej nic nie było Petrova czuje, że może tutaj osiągnąć wielki wynik i wolała się oszczędzać niż walczyć o sukces w deblu

Serena W.-Stosur typ:1 kurs:1,49 stawka:5/10 bf

Celowo czekalem z zagraniem tego meczu do ostatniej chwili gdyz kursy na Williams caly czas rosly. Powodem tego jest zapewne wygrana Sam z Henin. Ja wogole nie zwracam na to uwagi i patrze na aktualna forme obu zawodniczek oraz arguemnty, ktore moglyby dac jednej lub drugiej wygraną.
Te argumenty moim zdaniem sa dzisiaj po stronie Sereny, ktora robi zdecydowanie mniej niewymuszonych bledow, biega jak szalona do kazdej pilki (co u niej nie jest ewenementem) i gra mocniej od swojej przeciwniczki( mimo tego ze Stosur tez gra mocno). Najslabszym punktem Australijki jest backhand i to na ta strone Amerykanka powinna poyslac najwiecej pilek. Nalezy rowniez wspomnien o h2h w ktorym Serena W. prowadzi 3:1 a ostatni mecz wygrala ona ze Stosur w tym roku na jej terenie (na AO) 6:4 6:2
Ja gram ten mecz ze wzgledu na duzy kurs i fakt ze Williams jest zawodniczką duzo bardziej doswiadczoną, utytułowana i poprostu lepszą od swojej przeciwniczki.

I przed nami finał Roland Garros.Finał nieoczekiwany i taki na który nikt przed rozpoczęciem tego turnieju , nikt w stanie trzeźwości nie postawiłby ani jednego centa.Piękno Rolanda polega na jego gwiazdach jednego turnieju bo wątpie że jeszcze kiedykolwiek zarówno Franscesca jak i Sam zagrają w finale wielkoszlemowego turnieju.Przed jedną jak i drugą prawdopodobnie pierwsza i ostatnia szansa na zapisanie się na kartach histori.
Trium w wielkim szlemie to wielki wyczyn i dlatego trudno wskazać pewną faworytkę przed sobotnim finałem w Paryżu.


Schiavone to zawodniczka o niesamowitej wydolności i wielkim sercu do walki dlatego kupiła moją sympatię.Stosur to również świetne przygotowanie fizyczne wsparte znakomitym topspinowym fh i bardzo dobrym rotacyjnym serwisem.

Moim zdaniem to bedzie ciezki trzysetowy pojedynek i wygra go Schiavone.Zaimponowala mi w tym turnieju, grala do tej pory rowno pewnie i przebija praktycznie wszystko na druga strone kortu.Czy Stosur bedzie chciala zdominowac rywalke ? to nie ulega watpliwosci.Ale szybkosc , swietna praca nog Schiavone sprawi ze duzo pilek bedzie wracalo na druga strone kortu budujac morale Franscesci i wprowadzajac nerwowosc w szeregi Sam.

Reasumujac w tym rownym finale stawiam na Fransesce Schiavone.

Schiavone winner RG 2010 @ 4,76 - Pinnacle.com

Forza Frania

Popieram AmirKhana z tym finalem. Gdyby inaczej wygladaly kursy pewnie postawilbym na Stosur albo zupelnie odpuscil ten mecz i tylko ogladnal , ale przy takim ustawieniu 'licznikow' nie mozna przejsc obojetnie. Obie nie zawodzily i warto bylo im ufac wiec sprobujmy do konca , ktorej zaufac

Francesca niesamowicie wybiegana a przy tym wybornie dokladna. Nie gra tylko przebijanki ale sporo sprytnych konczacych uderzen nam pokazuje. Katowe bh robia rywalkom ogromne problemy , Samanta nabiega sie w tym meczu dosc sporo i bedzie musiala byc bardzo solidnie skupiona przy swoim pierwszym serwisie bo drugi bedzie wracal dosc dokladnie i kasliwie a zapewne slabszy moment sie przydarzy , pytanie jak Francesca bedzie serwowala i trzymala wlasne podanie.

Spotkanie powinno byc dosc rowne wiec trzeba korzystac z kursow ale raczej bez szalenstwa. Wszystko opisal Amir wiec nie ma co wiecej dodawac , to 'tylko' WTA

Francesca win ~ 4.50

Francesca Schiavone - Elena Dementieva 7-6 i krecz D.

Dla 29-letniej Włoszki najpierw półfinał RG, a teraz finał to największe osiągnięcia w karierze. Jak widać wytrwałość i upór Francesci został nagrodzony. Mecz, a w zasadzie set z bardziej utytułowaną Rosjanką nie układał się dla Włoszki najlepiej. Było tak do stanu 2-4*. Cały czas zakopana za końcową linia biegała od narożnika do narożnika przebijając ataki Eleny na drugą stronę. Do tego momentu Rosjanka grała bardzo dobrze. Popełniała mało błędów, a do tego pierwszy serwis trafiała na poziomie 80%, co w jej przypadku jest nie lada wyczynem. Jednak po breaku na 2-4* Dementieva zacięła się. Serwis, który był mocną bronią przestał wchodzić. Popełniając 2 DF i dokładając do tego bezsensowne skróty, do których Schiavone bez problemów dobiegała nastąpił szybki re-break. Następnie obie skutecznie broniły swoich gemów serwisowych i doszło do TB. Ten lepiej rozpoczęła Rosjanka obejmując prowadzenie *2-0... i na tym poprzestając. Kolejne 6 punktów zdobyła Schiavone wygrywając ostatecznie TB do 3. Zaraz po przegranym secie Dementieva podeszła do Włoszki dziękując jej za grę i gratulując finału. W dziwnych okolicznościach Schiavone mogła świętować swój życiowy sukces.

Samantha Stosur - Jelena Jankovic 6-1 6-2

Mecz z rodzaju tych Gołota vs Brewster. Człowiek jeszcze dobrze nie zasiadł przed telewizorem, a już było po meczu. Pierwszy set trwał 24 minuty, a drugi 36 minut. Dla porównania wcześniejszy jedno-setowy półfinał trwał... 'aż' 69 minut. Jankovic podjęła walkę tylko na początku drugiego seta, kiedy objęła prowadzenie *2-0. Jak łatwo się domyślić kolejne sześć gemów padło łupem Australijki. 81% wygranych piłek po pierwszym serwisie, 50% po drugim... nie mogło być inaczej.

W sobotnim finale spotkają się dwie 'finałowe' debiutantki. Schiavone w drodze do finału pokonała m. in. takie zawodniczki jak: Na Li 6-4 6-2, Maria Kirilenko 6-4 6-4, Caroline Wozniacki 6-2 6-3 i Elena Dementieva 7-6. Przeciwniczki klasowe, ale to Samantha pozostawiła na placu boju 3 byłe liderki światowego rankingu: Justine Henin 2-6 6-1 6-4, Serena Williams 6-2 6-7(2) 8-6 i Jelena Jankovic 6-1 6-2. Wszechstronna Henin, ofensywna Williams, defensywna Jankovic... żadna z nich nie potrafiła znaleźć sposobu na Australijkę. Najbliżej była Serena, ale nie wykorzystała swojej jedynej okazji w postaci mp.
Finał będzie więc pojedynkiem ofensywy Stosur, zawodniczki z najlepszym obecnie serwisem w WTA z defensywą Schiavone, która potrafi biegać po całym korcie w jednym celu - przebicia żółtej piłeczki na drugą stronę. O ile w NBA czy NHL zwycięża defensywa (Go Celtics Go), o tyle w tenisie, a przynajmniej tym sobotnim górę powinien wziąć atak i serw Stosur.

* jak będzie przekonamy się w sobotę

Frania darmo dziękuje

RG 2010 - finał pań.

Nie miałem możliwości obejrzenia finału na żywo więc jako przedsmak dzisiejszego spotkania panów postanowiłem nadrobić zaległości.

Francesca Schiavone - Samantha Stosur 6-4 7-6(2)

Pierwszy set niczym nie przypominał WTA do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Może poza faktem, że na korcie były dwie panie i popełniały dosyć sporo UE. Do stanu 4-4* nie było żadnego przełamania, a nawet mało tego, nie było żadnej szansy na breaka. Rzadko kiedy można doświadczyć czegoś takiego w WTA. Złożyła się na to dobra dyspozycja serwisowa obu pań i te UE odbierających o czym już wspominałem. Włoszka zaskoczyła mnie dobrą zagrywką (3 asy i kilka wygrywających piłek) oraz stylem, który nie ograniczał się wyłącznie do defensywnego przebijania piłki zza końcowej linii. Były ataki, a przede wszystkim gra przy siatce. Na 5 wypadów wszystkie zakończyły się sukcesem. Co do Australijki to do wspomnianego stanu 4-4 nic nie wskazywało na jej porażkę przed TB. Niestety serwis rozpoczęła od 0-40 po niewymuszonym błędzie, ataku Schiavone i własnej pomyłce pod siatką. Następnie obroniła 2 break pointy, ale przy kolejnym popełniła najgorszy możliwy błąd dla serwującego, czyli DF. W kolejnym gemie powalczyła jeszcze przy serwie Schiavone mając nawet *0-30 i deuce, ale Włoszka nie dała już sobie wydrzeć pierwszego seta.

Drugi set miał już nieco inny przebieg. Pierwsze przełamanie nastąpiło dosyć szybko, bo już w 4. gemie. Samantha potrzebowała na to dwóch piłek. Wyszła na prowadzenie *3-1, wygrała swój serwis i miała dosyć pewnie wyglądające 4-1*. Niestety kolejny gem serwisowy był kiepski i decydujący. Rozpoczął się od *0-40 i Włoszka wykorzystała szanse na złamanie za drugim razem. Od 3-4 do 6-6 mieliśmy powtórkę z pierwszego seta, czyli wygrywanie swoich serwisów max do 30. Tie break od zagrywki rozpoczęła Stosur i wykorzystała tą przewagę. Następne dwa punkty dla Schiavone - 2-1* i dwa serwy dla Australijki. Pierwszą piłkę wygrała, a potem... od 2-2 kolejne 5 piłek padło łupem Włoszki.

Rozstawiona z numerem 17., 29-letnia Francesca Schiavone została zwyciężczynią French Open 2010.

A teraz pora na finał panów: Rafael Nadal - Robin Soderling.