Opcje tematu
#3871663 - 16/05/2010 19:10 Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy

Polsat Warsaw Open

Miejsce : Warszawa, Polska
Ranga turnieju : Premier "600"
Data : 17.05-22.05 2010 r.
- Nawierzchnia : ceglana
Pula nagród : 600'000 $
Uczestniczki : 32 zawodniczki w singlu / 16 par w deblu
Oficjalna strona : www.pwo.polsat.pl
Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje
Plan Dnia : Zobacz
Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Internationaux de Strasbourg

Miejsce : Strasburg, Francja
Ranga turnieju : International
Data : 17.05-22.05 2010 r.
- Nawierzchnia : ceglana
Pula nagród : 220'000 $
Uczestniczki : 32 zawodniczki w singlu / 16 par w deblu
Oficjalna strona : www.internationaux-strasbourg.com
Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje
Plan Dnia : Zobacz
Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Przydatne linki :

www.tenisbet.pl - newsy, livescore, rankingi
www.fromsport.com - live video
www.myp2p.eu - linki do streamów
www.tennis.matchstat.com - wyniki i statystyki zawodników
www.tenisinfo.pl - wyniki i statystyki zawodników
www.wtatour.com - strona WTA
www.itftennis.com/womens - strona ITF


Do góry
Bonus: Unibet
#3874548 - 18/05/2010 00:04 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: Goget]
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
coś z Warszawy mecz się odbędzie bo grają na korcie głównym a ten pojedynek ma być rozegrany jak skończy domachowska - piter..

Runano pascal/Shaugnessy - Rosolska/Shvedowa 2 kurs 2,1

Para którą chće obstawić gra ze sobą już od pewnego czasu i to gra dość często i wyniki całkiem dobre szczególnie turniej w Rymie i porażka dopiero z Raymond/stubbs...Co do Rsolskiej to wiemy , że w Warszawie już wygrywał i to 2 razy w parze z Jans , Shvedova pewien poziom trzyma i myślę że dziś dadzą radę.. Rywalki ograne ale już wiekowe...po takim kursie trzeba zagrać.

Do góry
#3874642 - 18/05/2010 00:31 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: mirekinter]
MartaK Offline
member

Meldunek: 12/10/2009
Postów: 126
Skąd: Sosnowiec
Przepraszam a co wygrala Rosolska z Jans w Warszawie i to 2 razy? No chyba ze mowa o pojedynczych spotkaniach, to sie zgodze.
Byly w finale w 2005r. a te zwyciestwa to w turniejach jakiej rangi? Bo chyba sie delikatnie zagalopowales.
Pozdrawiam

Do góry
#3874916 - 18/05/2010 02:34 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: MartaK]
Amir_Khan Offline
no risk no fun

Meldunek: 05/01/2010
Postów: 8326
W Warszawie jest nawierzchnia podobna do tej co byla w Madrycie ? bo wyglada mi to nawet na szybki klej.Anne K pisala na twitterze ze maja grac na red clay

Do góry
#3874958 - 18/05/2010 02:46 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: MartaK]
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
faktycznie mój błąd ale typu nie zmieniam i gram jutro Rosolska/Shvedova..

oprócz tego uderzamy ze strasburga

A. Kudryavtseva - Y. Meusburger 1..kurs 1,7..Alla to taki drugi rosyjski rzut , który często nie gra nic ale potrafi od czasu do czasu wybuchać..jutro jest na to dobry moment , rosjanka początek sezonu dobry potem słabe występy ale od Rzymu gdzie ugrała seta póżniejszej mistrzyni Martinez coś poszło do przodu , w Madrycie wygrana z Molik ale potem już przegrana z Kvitova ..o Austriaczce nie mozna powiedzieć za wiele dobrego , wyniki słabe , jedynie w Estroil trochę pograła ale nie miała tam żadej dobrej rywalki a pierwsza lepsza to Rodionova z którą meusberger przegrała. h2h 0-0 , Alla grała już w strasburgu gdzie pokonała Dechy natomiast Austriaczka jeszcze na tym turnieju nie grała..

Hradecka- Coin 1 ...tutaj kieruję się aktulaną formą i ograniem a to przemawia na korzyść Czeszki bardzo...wygrany turniej w Pradze gdzie owszem obsada nie najlepsza ale na pewno Luci czuje się mocna , Strasburg też Jej odpowiada rok temu doszła tu do finału gdzie przegrała z Rezai...h2h 2-0 dla Hradeckiej oba mecze wygrane gładko na clayu...te 3 mocne argumenty żeby grać Hradecką ...Coin nie gra nic od turnieju w Estroil nie wierze żeby przygotwała jakąs super formę , w Strasburgu maksymlanie była w 2 rundzie więc ten jeden plus , że jest Francuzką nie wsytarczy..

Evtimova- Malek ...bardzo mnie intersuje to spotkanie , obie panie z tych samych lat i grały już ze sobą i 2 razy i to bardzo gładko wygrała Bułgarka..potem nie wiem co się z nią stało że nie oglądąłem ją na kortach , walczyła w turniejach niższej rangi ale ostatnio się pojawiła e Estroil i cąłkiem fajnie się pokazała przegrywajć dopiero z rewelacyjną wtedy Parra Santoją w 3 setach po wielkiej walce , a teraz wraca i los sprawił że ponownie ma grać z Niemką..mecze jakie ze soba grały były dawno bo 6 i 4 lata temu ale kto wie może Bułgarka coś urwię bo Małek nie gra nic wielkiego ..czekam na kurs i może Handi się uderzy na Evtimovą.

Do góry
#3874961 - 18/05/2010 02:46 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: Amir_Khan]
Mr. Federer Offline
a.k.a. "coolbet"

Meldunek: 28/05/2009
Postów: 7829
Originally Posted By: Amir_Khan
W Warszawie jest nawierzchnia podobna do tej co byla w Madrycie ? bo wyglada mi to nawet na szybki klej.Anne K pisala na twitterze ze maja grac na red clay


Oczywiscie ze red clay grin ale moze byc z kazdym dniem gorzej...

Ogromny problem może sprawić pogoda, dlatego że będzie kiepska nawierzchnia, na której tak naprawdę nie chcieliby grać nawet amatorzy: grząska, miękka, wolna. Organizatorzy są za biedni, by zaangażować poważne firmy, które kładą nawierzchnię ziemną na kort w ciągu kilkudziesięciu godzin i utwardzają ją środkami chemicznymi.

Jaka jest więc przyszłość tenisowego turnieju kobiecego w stolicy? Raczej marna. W tym roku kończy się licencja na tę imprezę. Istnieje opcja przedłużenia jej na rok 2011 i może następne, ale czy wobec absencji Agnieszki Radwańskiej, kiepskiej frekwencji widzów, niepewnej pogody i stanu samego obiektu (lepiej nie wchodzić do szatni) - warto się w to bawić?

Do góry
#3877265 - 19/05/2010 01:14 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: Mr. Federer]
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
Zawiodła Kudrusaeva ale cieszy świetne granie Hradeckiej a zwłaszcza evtimowej...ponieważ wszyscy są już myślami przy RG i widać jakie się dzieją rzeczy na kortach w Strasburgu a przede wszystkim w Warszawie ciężko coś jeszcze tutja grać..wydaję mi się , że Hradecka będzie walczyć i nie wykluczam jej wygranej w kolejnej rundzie z Mediną ale reszta to loteria...przenosimy się do Paryża

Do góry
#3879032 - 19/05/2010 21:59 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: mirekinter]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Garbin-Zheng ty:1 kurs:2,55 stawka:5/10 fonbet

Zheng rok temu w wawie odpadla w drugiej rundzie wiec nie ma tutaj czego bronic. Do tego Chinka w turniejach poprzedzajacych szlemy ngidy nie wypadala zbyt dobrze. W 1 rundzie warszawskeigo turnieju Zheng starsznei emczyla sie z Govortsoa dajac jej az 18 szans na przelamanie.
Garbin to ambitna zawodniczka, ktora zawsze zostawia walczy do konca. Jej osttanie wyniki nei napawaja optymizmem ale tutaj w Wawie w 1 rundzie Wloszka w ladnym stylu ograla Benesovą.
Gram na Garbin bo mysle ze Chinka nie gra u nas na 100% swoich mozliwosci a Garbin bedzie chciala wygrac smile

Do góry
#3879044 - 19/05/2010 22:02 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: Vendetta]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
sory za bledy ale mecz zaraz i strasznie sie spieszylem smile

Do góry
#3884728 - 22/05/2010 06:49 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: Vendetta]
[a]domaitis Offline
solus contra omnes

Meldunek: 17/02/2002
Postów: 3883
Skąd: PL

tenis WTA Warszawa Alexandra Dulgheru - Jie Zheng

Wczorajszy mecz Rumunki z Chinką Li Na był prawdziwym testem formy. Poprzednie konfrontacje Alexandry w warszawskiej imprezie zaskoczenia raczej nie mogły przynieść, gdyż Rumunka potykała się ze słabszymi na dzień dzisiejszy od siebie rywalkami. W meczach z Bondarenko , Bacsinszky i Pironkovą Dulgheru nie oddała seta i nadzwyczaj łatwo dobrnęła do półfinału zawodów. Piątkowy pojedynek z Li na to prawdziwa huśtawka dla fanów Rumunki, zakończona happy endem. Pierwszy set z przewagą jednego brejka (6:4) i prowadzenie 2:0 wyraźnie uśpiły i uspokoiły Alexandrę. Chinka nie składała broni, odrobiła brejka i od stanu 2:3 zdobyła 4 gemy doprowadzając do wyrównania stanu meczu. Trzeci set ponownie Dugheru objęła prowadzenie, tym razem wyszła aż na 5:1, po czym znów chwila zadyszki i za chwilę Li Na miała 4:5 i własny serwis. Azjatka przegrała w kluczowym momencie podanie, po prawie 2,5 godz. gry Rumunka awansowała do finału imprezy.

Sylwetkę oraz styl gry Rumunki przybliżałem kilkukrotnie. Jak podkreśla w jednym z wywiadów Alexandra warszawski turniej to dla niej coś niesamowitego. Odpowiada jej tu wszystko: kort, atmosfera, warszawski klimat ( w poprzednim roku podobna pogoda, finał z A. Bondarenko bodajże 2 razy przerywany z racji deszczu). Rumunka ma tutaj punkty do obrony, a o RG będzie myślęc najprawdopodobniej od wtorku, kiedy to rozegra swoj pierwszy mecz z Lucie Hradecką ( Alexandra rozstawiona z 32)

O niebo łatwiejszą przeciwniczkę miała w połówce imprezy Chinka Zheng. Typowana przez wielu obstawiających do szybkiego wyjazdu na paryską imprezę Jie, dość niespodziewanie znalazła się w finale zawodów. Chociażby dlatego, że do tej imprezy Chinka na nawierzchni ziemnej zagrała 2 turnieje i w żadnym nie zdołała przebrnąć pierwszej rundy, a porażki z emerytką Mediną czy słabiutką Camerin to niezbyt dobre świadectwo dyspozycji Zheng. Jeśli porównamy przeciwniczki obu finalistek Jie miała dużo trudniejszą drogę, pokonanie Woźniacki (znów kontuzja Dunki), solidnej na ziemi Garbin, czy typowego średniaka Govortsovej to trochę wyższe poprzeczki niż rywalki Dulgheru w pierwszych rundach. Tylko ten półfinał jakiś taki z rodzynkiem wink. Węgierka Greta Arn, ktorej przyznam się szczerze wcześniej nie widziałem na oczy nie miała prawa zagrozić wczoraj Chince. Planowe dwusetowe zwycięstwo Zheng, choć drugi set bardzo wyrównany. Dodatkowo Jie do wczoraj grała w parze z Hsieh debla, po pierwszym przegranym secie Chinka z Tajką oddały spotkanie przeciwniczkom.

Jie Zheng- obecnie 27 lat, od 2002 roku w zawodowym tenisie. Karierę swą budowała najpierw od rywalizacji deblowej, gdzie od 2005 roku wygrała 11 turniejów w grze podwójnej. W singlu 3 wygrane imprezy (ostatni raz aż 4 lata temu, głód sukcesu ?) Obecnie 26 w rankingu WTA, niska ( co chyba z racji narodowości nie dziwi wink ), praworęczna, bardzo szybka zawodniczka, dobiegająca często do piłek wydających się nie do wyciągnięcia. Bardzo dobra w defensywie, nazywana często chinskim murem, uderzenia Chinki bardzo głębokie, ciasne, największa broń bekhend, największy mankament serwis, który stwarza rywalkom duże możliwości do ataku.

Jak nie tu, to gdzie ? Jak nie teraz to kiedy ?
Rumunka wciąż jest na razie typowym tenisowym średniakiem, i to może być jej jedyny tegoroczny triumf w jakiejkolwiek imprezie touru. Punkty do obrony + forma na przyzwoitym poziomie oraz wyraźne symptomy Warszawy jako szczęśliwego miejsca dla Rumunki przekonują mnie do zagrania na Dulgheru ...


typ: Dulgheru
kurs: 1.78 Pinnacle

Do góry
#3884982 - 22/05/2010 16:45 Re: Warszawa, Strasburg - 17.05-23.05 [Re: [a]domaitis]
Mr. Federer Offline
a.k.a. "coolbet"

Meldunek: 28/05/2009
Postów: 7829
Originally Posted By: [a
domaitis]
Dodatkowo Jie do wczoraj grała w parze z Hsieh debla, po pierwszym przegranym secie Chinka z Tajką oddały spotkanie przeciwniczkom.


Jesli chodzi o wczorajszy wystep w deblu to problemy miala Tajka

Hsieh: right thigh


Co do meczu dla mnie Rumunka rowniez jest 'jakąś tam' fave ale nie mam zamiaru tego ruszać wink

Jeszcze wracajac do nawierzchni. Cale szczescie , ze nie było tu Sereny... Po jej meczu i paru 'ślizgach' pewnie nie byloby kortu :>

Do góry

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, alfa, VVega, 11kera11, poozon, ElNinho[mmdea], Sensei, forty, Zaixi), 1243 gości oraz 45 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801068 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47