Quote:

---

A tak na poważnie, to zastanowiłbym się nad ryzykowaniem kasy na Pierce w potyczce z "enigmatyczną" Henin. A już na pewno nie jest to wielce prawdopodobne, że wygra. Proponuję prześledzić trochę ranking WTA i spojrzeć czasem na profil zawodnika, zamiast robić z siebie pośmiewisko pytając w ciemno.
Peace

---

Quote:

---

Piszesz "enigmatyczną" Henin." a kobietki 4 razy sie spotkaly i jakos nie wyglada to ze Henin jest enigmatyczna.... Nie widze tutaj zadnych zagadek w wczesniejszych ich spotkaniach, po prostu łatwo Wygrywała Henin...

---

Quote:

---

jednak nie siedze w tenisie za bardzo, pare nazwisk znam ale tej Justiny to nie

---

Ale doskonała robota, bo w końcu wyjaśniłeś, że to zły typ jest.

Quote:

---

Krajan, a oglądałeś tę rzeź?
2005 - French Open FR Clay (O) J.HENIN-HARDENNE 1-6 1-6
to było 3 miesiące temu.
inna nawierzchnia....tylko że tam była jeszcze publika, która milczała bo co miała innego do roboty.
jak ktoś waży 10 kg mniej to będzie szybciej po korcie biegać

---

Quote:

---

Widzę, że dziś topowym meczykiem jest mecz Maryśki z Justynką - to i ja wtrącę swoje 3 grosze.
Po pierwsze spójrzmy na kursy:
1.25/1.30 JHH - 3.60/4.00 Pierce
Buki wyraźnie, ale niejednoznacznioe wskazują faworytkę (np. kursy <1.100) - czyli nie są do końca przekonane o prawie bankowej wygranej Belgijki.
[E-mail]H@H[/E-mail] zdecydowanie na korzyść JH-H - 4-0 i to wszystkie mecze w wymiarze 2-0! (ostatni meczyk 2005-06-04)
Mary Pierce
Birth Date: 15 January 1975
Birthplace: Montreal, Canada, Residence: Sarasota, Florida
Height: 5 ft. 10 in. (1.78 metres), Weight: 150 lbs. (68.2 kilos)
Plays: Right
Current Singles Rank: 12, Current Doubles Rank: 115

Justine Henin-Hardenne
Birth Date: 1 June 1982
Birthplace: Liege, Belgium, Residence: Marloie, Belgium
Height: 5 ft. 6 in. (1.68 metres), Weight: 126 lbs. (57.3 kilos)
Plays: Right
Current Singles Rank: 7

Napewno Marry swoje lata świetności ma za sobą (1996-1999), ale w tym roku zauważalny jest zdecydowany powrót wyśmienitej dyspozycji - (zauważalne już było podczas Wimbledonu) - później masa wygranych pojedynków w bardzo dobrymi zawodniczkami (m.in. Sugi, Srebotnik), które na tej powierzchni grać potrafią.
Justine (zdecydowanie ustępująca warunkami fizycznymi -10cm, -10kg) napewno nie będzie ustępowała w grze z głębi kortu, ani w akcjach przy siatce - ale czynnik serwisu pozostawiłbym po stronie Marry. A przy obecnej jej dyspozycji - HH może mieć problemy z jej przełamaniem, a sama napewno da się złamać - co pokazał ostatni jej mecz z Cho (IIset. - w którym o mały włos nie straciłaby seta).
Najważniejszym wydaje się być nastawienia psychiczne (Justynka w tym elemencie - zdecydownie górą) - jeżeli Marry nie przestaraszy się przeciwniczki (choćby ze względu na wcześniejsze H2H) to powinna próbować nawiązać walkę - a przy odrobinie szczęścia nawet ugrać seta lub wygrać pojedynek. Kurs na francuzkę zachęcający - dlatego:
Justine Henin-Hardenne - Mary Pierce 2 3.700 3/10

Pozdrawiam
KRAJAN

---

hehe - witam ,
człowiek siedzi spokojnie na dupie w robocie , gada przez telefon - podkusiło zajrzec na forum no i cholera znowu podrzuciło.........
Z całym szacunkiem Krajanku - szukanie dogów to ulubiony sport wielu piszących tu forumowiczów ( mnie oczywista nie wyłączając ) - ale tutaj to bez jaj !!!
Piszesz , że Mary w tym roku gra bardzo dobrze - i z tym się zgodzę , ale później to już absolutnie nie - zawodniczki takie jak sugi czy srebotnik to nie ta półka - to rzemieślniczki z miejsc 20-40 z którymi Mary uwielbia grać i często deklasować .
NATOMIAST W ZDERZENIU Z PIERWSZĄ 10-tką jest bezredna jak dziecko we mgle w 19 na 20 przypadków - nie mówiąc już o ścianie mentalno-psychicznej .
PIERCE NIE POTRAFI GRAĆ Z TOPOWYMI LALUCHNAMI - uchodzi z niej powietrze szybciuteńko i to już w szatni !
Abstrahując od kursu , który jest jaki jest - czyli dla mnie no bet - szanse Pierce oceniam na 2-3% max - czyli ja nawet na Pierce nie postawię 2 zł - bo to prawie piwo ( fakt ,ze w hurcie ale zawsze ).
Pytanie jest , czy toto ktoś będzie grał .........Znając życie spokojnie - ja bym tutaj się zastanawiał nad HC na korzyść laluchny belgijskiej 4,5 bardzo , bardzo prawdopodobne - ale na miły BÓG - nie szukajcie DOGów w meczach , gdzie mogą wejść ..........przy kreczu - tam gdzie nie ma voidów........

Króciutko - Schnyder - Dementiewa - się będzie działo ......
Dla hurra optymistów - zwoleników szwajcarki - prośba o przypomnienie zeszłorocznego US Open .
Powiem tak - trochę przypomina to mecz dechy-golovin - więcej przesłanek na Schnyder mimo wszystko i kusi jak franca - ale się nie zdecyduję na więcej niż 2/10 dla sportu na szwajcarkę - mocniej się nie odważę - trzeba swoje piniążki Panowie - aha i Panie ( trochę tutaj tego gatunku odnotowuje - nawet ostatnio mocno pyskatego ) SZANOWAĆ ....
Pozostałe pary - of course no bet - Momo jeszcze nie jest w "krytycznie psychicznej" fazie turnieju - chociaż cholera ją wie - jak przejdzie Lichą ( a powinna ) to będzie ładny zakładzik next round .
Lindsay życzę duzo zdrowia - mecz oczywiście nie do obstawiania - hc też nie kusi ( patrz AO 2005 )

pozdrawiam serdecznie