Zajęcia w mojej grupie na uniwerku, jakiś przedmiot o ustrojach państwowych. Dwóch gości ciągle gada przeszkadzając wykładowcy. Ten w końcu się wnerwił i każe jednemu z nich wstać.
[wykładowca] Widzę, że ma Pan dużo do powiedzenia, więc słucham jak nazywa się premier Włoch?
[student 1] ...yyyy...eeee.yyyy
[student 2] {szeptem "podpowiada" koledze} Gigi D'Agostino
[Student 1] {z pełną powagą} Gigi d'Agostino
[sala]
[wykładowca] {z zadumą w głosie pełen powagi} Gigi d'Agostino ??? a z jakiej on jest partii?
[sala]
