#422703 - 10/10/2005 21:17
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
Moskwa jak co roku oferuje szeroki zakres mozliwosci sledzenia turnieju  Po obejrzeniu paru treningów i meczy kwalfikacyjnych turniej wydaje sie troche bardziej jasny  Los skojarzyl w pierwszej rundzie dwie australijki, Alicie Molik i Samanthe Stosur. Dzisiaj Stosur wywalczyła sobie awans do turnieju głównego po zwyciestwie nad Pironkovą w ostatniej rundzie kwalifikacji, w calym turnieju kwalifikacyjnym jak i dzisiaj sam nie stracila nawet seta a pironkova, ktora pokonala w pierwszej rundzie kwalifikacji klare koukalovą, prezentowala sie bardzo dobrze w dzisiejszym meczu  Pomimo tego, przewaga w spotkaniu australijki nie podlegała dyskusji, to byl obraz stosur jaki widzielismy na poczatku sezonu, pewny serwis, odwarzna , agresywna i pewna gra, czeste i skuteczne wycieczki do siatki  caly czas w korcie, nie czeka na rozwoj sytuacji od razu atakujac nawet tak ostro grającą zawodniczke jak bulgarka. Molik preferuje podobny styl gry, tyle, ze po powaznej chorobie , ktora zabrala Alicii wiekszosc sezonu wciaz nie moze dojsc do siebie i wyglada jak cien zawodniczki, ktorą moze byc. Na tak dobrze dysponowaną Stosur raczej moim zdaniem Molik nie znajdzie sily i sposobu.Pamietajac mecz z poczatku sezonu gdzie obie byly w formie, i gdzie skonczylo sie 3 setowym meczem oraz porownując to z obecnymi dyspozycjami obu australijek to dla mnie jest tylko jedna faworytka do wygranej  Ana Ivanovic, ktora znajduje sie w powaznym dołku, zobaczyla w drabince w pierwszej rundzie Groenefeld i wolałą wycofac sie z turnieju niz zaliczyc kolejna porazke w pierwszej rundzie. Na jej miejsce do gry weszla LL Razzano, oczwysicie nie ma mowy o jakim kolwiek innym moim zdaniem rozwiazniu niz zwyciestwo niemki. Po pierwsze serwis - potezny u anny, tragiczny u virginie, po drugie przygotowanie fizyczne i poruszanie sie po korcie - podobnie jak w pierwszym elemencie. Na koniec zagram sobie jeszcze Jankovic z Karatantchevą. Dopóki Sesil nie poprawi znacząco serwisu nie ma mowy o sukcesach na szybszych nawierzchniach. Pomimo ogromnego telantu to jednak ten element trzeba dopracowac, dzisiaj Bułgarka rozegrala dosyc slabe spotkanie, wygrala ale glownie opierajac sie na bledach raymond. Prawde mowiac po pierwszych 4 gemach myslalem , ze mecz skonczy sie szybka lekcja gry dla mlodej bulgarki ale raymond kompletnie opadla z sil, zaczela masowo wyrzucac pilki, psuc serwis, wycieczki do siatki niemal w kazdym punkcie daly sie jej bardzo we znaki i nie wytrzymala tego meczu fizycznie. Jankovic to tak jak Sesil zawodniczka grajaca agresywnie ale na dzisiaj o wiele bardziej regularna , i z duzo lepszym serwisem co w tym meczu moim zdaniem bedzie czynnikiem decydujacaym.
|
Do góry
|
|
|
|
#422704 - 12/10/2005 19:13
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
Jutro bardzo mi sie podoba spotkanie dwóch rosjanek, Svetlany Kuznetsovej i Very Zvonarevej. Obydwie w tym sezonie pozostawały jak do tej pory ceniami zawodniczek, ktorymi byly w zeszlym sezonie, zawodzą na calej linii z małymi pozytywnymi przerwynikami ale wlasnie tymi przerwynikami to powinny byc momenty slabszej gry w sezonie  W zeszlym tygodniu Zvonareva zaprezentowala wyrazny wzrost formy po serii porazek i pozniejszym pobycie w szpitalu, jednak w cwiercfinale tokio przegrala z mirzą, moze chciala zachowac sily na turniej we wlasnym kraju i przyjechac do europy szybciej aby lepiej sie przygotowac do gry wlasnie tutaj. W meczu pierwszej rundy spotkala sie z Marią Kirilenko, ktora ostatnio wygrala swoj pierwszy zawodowy turniej i ogolnie prezentowala bardzo wysoką formę, i tak tez sie prezentowala dzisiaj, bardzo regularna, swietnie sie poruszala, jej uderzenia mialy zarówno moc i dlugosc ale Zvonareva grala tak kapitalny tenis, ze mlodsza rodaczka nie miala mozliwosci jej pokonac. Vera przebijała wszystko, nie zalamywala sie i nie rzucala rakietami po drobnych bledach ale walczyla z zacisnietymi zebami o kazda pilke i jej gra wygladala dzisiaj niemal perfekcyjnie(poza serwisem  ).W odpowiednich momentach przyspieszala, w odpowiednich momentach czekala na okazje do kontry, Vera jakiej dawno nie mieli okazji ogladac sympatycy tenisa. Z drugiej strony siatki mamy Svetlane Kuznetsovą, ktora w pierwszej rundzie pokonala po dosc pewnej grze Emmanuele Gagliardi ze Szwajcarii.Jednak szwajcarka pozwalała svecie na naprawde duzo, a punkty rosjanka zdobywala zwykle po krotkich spieciach i bledach gagliardi, niestety ale szwajcarka nie umiala przy tak duzej sile gry utrzymac przez pare uderzen pilki w korcie i bardzo czesto popelniala bledy.Przy dluzszych wymianach czeste bledy rowniez popelniala Kuznetsova, szczegolnie im dluzej trwal mecz tym czesciej wymiany dluzsze niz 2,3 uderzenia konczyly sie bledami a nie urzeniami wygrywajacymi jak to mialo miejsce na poczatku spotkania. W meczu ze Zvonarevą trzeba bedzie duzo sie naprzebijac aby wygrac punkt, kazda pilke trzeba sobie bedzie wypracowac bo Vera dala dzisiaj sygnal ze ma ochote na wygranie paru spotkan i ze jest w odpowiedniej formie aby tego dokonac. Obydwie jeszcze kuleją serwisowo dlatego trzeba bedzie sobie wypracowac kazdy punkt z glebi pola, Vera bedzie z pewnoscia chciala wydluzac wymiany bo tu jej sila, poza tym uderzenie potezne tez posiada i potrafi konczyc spokojnie czekajac na bledy rywalki czy tez krotsze zagrania, Sveta bedzie chciala z pewnoscia konczyc punkty jak szybko sie da ale jesli Vera utrzyma swoj poziom gry z dzisiejszego spotkania to bedzie to bardzo turdne skonczyc ją na raz  Poza tym trzymanie svety na backhandzie powinno byc kopalnią punktow, raz ze sporo z niego psuje a dwa rozumiem, ze ona ma najlepszy forhand w wta ale zbyt czesto go szuka i obiega bh [rzez co traci i sily i czas bo rywalka zdarzy sie lepiej ustawic, z pewnoscia rywalki znaja sie dobrze i wiedza o sobie duzo, ale stawiam tutaj na dyspozycje turniejową , ktora jest moim zdaniem zdecydowanie wyzsza u Zvonarevej. 
|
Do góry
|
|
|
|
#422708 - 15/10/2005 07:40
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
Pooh-Bah
Meldunek: 10/03/2005
Postów: 2109
|
Regulamin ==>> nie podajemy suchych typów, a argument o rosyjskiej mafii jest mało przekonujący
Edited by Gregov (15/10/2005 08:19)
|
Do góry
|
|
|
|
#422709 - 15/10/2005 08:03
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
newbie
Meldunek: 01/08/2005
Postów: 46
|
Regulamin ==>> nie podajemy suchych typów , od tego jest dział Private Picks
Edited by Gregov (15/10/2005 08:17)
|
Do góry
|
|
|
|
#422710 - 15/10/2005 08:44
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
Quote:
W stsie jest SCHIAVONE po smiesznym kursie 3 !!!!!!!!!! to jest niebywałe żeby na zawodniczke która zdemolowała Mauresmo i Kuze dawali stawke 3.0 no ale zobaczymy ja to biore puki czas POZDRO
Ja chciałem tylko powiedziec, ze Dementieva obiecała Svecie, ze Schiavone nie wygra ani jednego wiecej meczu w Moskwie co swiadczy o duzym przekonaniu do swoich umiejetnosci w tym momencie, dobrej formy i wyzszosci nad rywalka. Dementieva pokonała swoj zly sen myskine i to w moskwie, gra pewnie i bardzo równo, bedzie ciezko schiavone przebic sie przez nią moim zdaniem. W drugim meczu moim zdaniem Mary Pierce upora sie z Safiną za pomocą głowy i ronzych gierek z mlodszą i wybuchową koleznką Z pewnoscia Mary wie jakim typem zawodniczki jest Dinara, potrafi szybko sie zagotowac i rzadko siega po glowe na korcie Pierce gra w tym turnieju bardzo dobrze,pomimo , ze tracie sety to jej zwyciestwa robia duze wrazenie a wczorajszy tb to juz w ogole mistrzostwo swiata Pierce na korcie wydaje sie tak pewna , ze Final z Dementievą powinien byc pieknym widowiskiem 
|
Do góry
|
|
|
|
#422711 - 15/10/2005 10:15
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/05/2002
Postów: 3679
Skąd: Bielsko-Biała
|
Franceska 6:3 :6:1 , kurs 3.40 , bez komentarza  ) Ale zeby nie pisac bezsensownie to za chwilke mecz Pirce - Safina. Pirce juz tu nie powinno być po tym jak w TB przegrywała 0:6 , ale Safina tez juz była blisko odpadniecia. Mecz bedzie pewnie dłuzszy i bardziej wyrównany. Myśle ze jednak choć jedna rosjanka zagra w finale wiec dzis Safina wygra. Lecz nie istotne kto dzis wygra bo jutro i tak wygra Schiavone, to co dzis pokazała to mistrzostwo świata!!!
|
Do góry
|
|
|
|
#422712 - 16/10/2005 03:00
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10 *DELETED*
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/08/2003
Postów: 13609
Skąd: tu i tam...
|
|
Do góry
|
|
|
|
#422713 - 16/10/2005 06:38
Re: WTA - Moskwa, Bangkok - 10-16.10
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/07/2003
Postów: 3772
Skąd: mykomp.pl
|
Pierce M. - Schiavone F. 1 1.55 Nie ma watpliwosci, ze Schiavone gra w Moskwie swoja zyciowke i do konca zycia bede jej dziekowal za wczorajsza wygrana  . Dzis jednak czuje, ze sporo ludzi przejedzie sie na obstawianiu wlasnie Wloszki bo do jej wspanialej gry trzeba jeszcze dolozyc poziom gry jej ostatnich przeciwnieczek: Mecz z Dementieva - Gdybym nie ogladal tego meczu na eurosporcie sam bym pewnie dzis gral na Francesce. Innej opcji niz miazdzaca wygrana Wloszki wczoraj nie bylo. Dementieva grala przez wiekszosc meczu jak kaleka. Oczywiscie najwazniejszym czynnikiem bylo tu zenujace podanie ze strony Rosjanki, dzieki ktoremu Schivaone dostala praktycznie za darmo az 6 gemow. Mecz z Mauresmo - Jaka glowe ma Francuzka kazdy wie. Amelie ten mecz totalnie nie lezal i polozyla go do konca. Prawdopodobnie to co powiedziala w wywiadzie po meczu z Wloszka bylo prawda bo rzeczywiscie rzadko sie zdarza aby zawodniczka tej rangi pozegnala sie z turniejem juz w 1 rundziue i to zdobywajac zaledwie 2 gemy. Dlatego tez nie biore tego meczu pod uwage odnosnie dzisiejszego spotkania. Meczu z Kuza nie widzialem, moze ktos inny powie cos ciekawego. Z kolei Pierce to zawodniczka, ktorej osobiscie nienawidze i stawiam na nia tylko jesli jestem przekonany, ze wygra. W grze Mary jest cos co, predzej czy pozniej, paralizuje gre jej przeciwniczek. Wydaje mi sie, ze to wlasnie ona bardziej sie nameczyla i zostala zmuszona do ujawniena swoich walorow tenisowych aby znalezc sie w finale. Zapowiada sie ciekawy mecz, ktory potwierdzi lub zweryfikuje moje przypuszczenia. PS. Dzial tenisowy naprawde schodzi czy raczej juz zszedl na psy. Wiekszosc z nas negowala podawanie 'suchych typow' a czym tak naprawde roznia sie od nich typy podawane w tych wszystkich zasmiecajych caly dzial konkursach? Albo typy albo tabele, rankingi, reguly, konkursy, bilanse, itd. Jak tam chcecie.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|