Ale to śmiesznie wyglądało jak w Cafe Futbol pokazali jednocześnie Marka Jóźwiaka i Wojciecha Kowalczyka. Jeden to taki wysoki patyk, a drugi malutki grubasek
A Jóźwiak, to postać "historyczna".
Jedyny (znany) Polak,
co z autobusu na Placu Czerwonym, wypadł na bruk.
