Przysiężny się nadaje do kiosku , bo tam sprzedają ołówki hurtowo . Nie grałem go , ale to co on wyprawia jest tak przykre że skarpetki robią się czarne
Przysiężny się nadaje do kiosku , bo tam sprzedają ołówki hurtowo . Nie grałem go , ale to co on wyprawia jest tak przykre że skarpetki robią się czarne
To nie Ty dzisiaj pisałeś,że będzie w top20 po Wimbledonie?
Przysiężny się nadaje do kiosku , bo tam sprzedają ołówki hurtowo . Nie grałem go , ale to co on wyprawia jest tak przykre że skarpetki robią się czarne
To nie Ty dzisiaj pisałeś,że będzie w top20 po Wimbledonie?