"To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni możemy iść" chciałoby się rzec 

Ogłaszam wszem i wobec że nadszedł KONIEC konkursu NBA 2010/2011 

 Zwycięzcą okazał się niejaki Kieras 

 i puchar właśnie powędruje w jego ręce 
 
 Na drugiej pozycji zmagania zakończył Fanatyk, spec od europejskiego basketu, brawa dla tego Pana 

Trzecia lokata i tym samym brązowy medal przypadł weteranowi tego forum piilowi 

 Gracz ten wrócił na salony w wielkim stylu 

"Najgorsze miejsce" dla sportowca zajął Brator, nikomu wcześniej nie znany gracz, można powiedzieć taki Gall Anonim wśród typerów, a jednak to On mógł poszczycić się najdłuższym stażem na fotelu lidera i z tego powodu zasługuje na wielkie brawa 

V miejsce przypadło mnie, niestety przez jakieś 185 typów byłem non stop w czołówce (można powiedzieć TOP3) niestety 15 ostatnich typów pokazało że nie jestem gotów wygrywać długoterminowych konkursów 

 (wyjątkiem ten z bet365) 

Tuż za mną bodescu, gracz który miał najgorszy start ze wszystkich uczestników, mimo wszystko pokazał wielką chęć walki i są wyniki (wszakże miejsce 6 wśród 17 zawodników jest dobrym wynikiem).
VII miejsce przypadło juanowi, cóż nie był to jego turniej, ale jest to podobnie jak Fanatyk gracz który specjalizuje się w europejskim baskecie, tak więc jego wynik można uznać za przyzwoity 

Bardzo ciekawie za to wyglądała rywalizacja o miejsce 8 między Skiperem i Okim, zwycięsko z niej wyszedł po pasjonującym pojedynku ten drugim i to On może się cieszyć z wyższego miejsca 

 Skiper tuż za nim, "serducho do walki jest, jednak jeszcze troszkę brak umiejętności" 

X miejsce zajął Manchild, gracz z przejściami, starał się jednak nie bardzo mógł cokolwiek zdziałać, widać do elity jeszcze mu troszku brakuje, z kolei w takiej serie B byłby w czołówce 

 (niestety też nie wywiązał się ze wszystkich typów, to przemawia na jego nie korzyść) 
I na tym zakończę podsumowanie, ponieważ od miejsca 11 w dół gracze wywiesili białą flagę dużo wcześniej niż Manchild, cóż...przypominają mi naszych obecnych kopaczy w nożną (czyli innymi słowy typem walczaka to Oni nie są) 

Ja ze swojej strony gratuluje wszystkich którzy wytrwali (łatwo nie było), tak więc Panowie dla Was gromkie 

a teraz już ostateczna tabelka:  
 
 od czołowej czwórki czekam na dane do przelewu i nastąpi On tak jak się umawialiśmy 

pozdrawiam
Marian