Gdzie na konie podziali się przeklinacze i inni fachowcy od żużla? Zwyzywali Naszych zawodników i znikli. Dobrze, że tacy fachowcy pojawiają się od święta. Cieszy mnie również to , że ci co stawiali przeciwko Naszym wtopili. Wiara wiarą, ale jesteśmy najlepsi w te klocki i tyle. Ja przed zawodami pograłem pare typów indywidualnych. Na początku po paru biegach zagrałem grubo Polska win -kurs 1,85, a gdy przegrywaliśmy 8-16 zagrałem za wszystko co miałem - grubo- Polska +2 po kursie 2,30. Może sobie ktoś powiedzieć, że piszę po fakcie - moja sprawa- nie miałem ochoty czytać głupot co tu wypisywali co poniektórzy i wolałem oglądać jazde Naszych. Ktoś tu zdażył zwyzywać Cieślaka- ja się tylko spytam kto zrobił najlepszego JOKERA? Kto ustalił kolejność startów? No i kto dobral zawodników? Każdy miał chwile słabości, ale każdy też w odpowiednim momencie wspinał się na wyżyny. Brawo Polacy, brawo trener. Krzykaczom już dziękujemy.
PS - nie jestem super fachowcem, ale taka refleksja mnie naszła po przeczytaniu postów pisanych podczas imprezy. Teraz zostana na szczęście tylko prawdziwi fachowcy , kibice i znawcy żużla.
W sumie nie rozumiem po co ten komentarz...
Już podczas siatkówki temat ten był przewijany...to jest forum bukmacherskie a nie patriotyczne. Nie ma obowiązku stawiania na naszych i wychwalania ich pod niebiosa przy każdej możliwej okazji nawet jak przez pierwsze biegi jechali jak patałachy.
Nie rozumiem tez skąd oburzenie zachowaniem co poniektórych...każdemu mogą się udzielić emocje, ale czytając jeszcze raz specjalnie komentarze, nie zauważyłem jakiś super odchyleń od normy panującej podczas występu naszych niezależnie od dyscypliny. Jeśli oglądałeś transmisje na pewno nie uszły twojej uwadze gwizdy i oznaki niezadowolenia "prawdziwych kibiców" na stadionie.
A już to że pograłeś naszych po raz drugi za wszystko nie wróży najlepiej twoim finansom i taktyce obstawiania.
Ja sam kibicowałem Aussi bo mają fajną i dobrą ekipę a naszym to puchar już wszyscy przed zawodami przyznawali i dobrze, że trochę ich utemperowano. I w sumie do końca komentowałem, a poza mną może jedynie z 2 osoby nie były za naszymi więc nie wiem kto miał zniknąć na koniec w obliczu sukcesu.
No i ostatnie zdanie to chyba tak życzeniowo napisane

Już dzisiaj ekstraliga i na pewno co po niektórym się dostanie ;)Ale to jest fajne bo co to by było jakby na forum wszyscy w jeden deseń pisali:"super jazda...znakomity bieg...o nie udało się, trudno...to wina wiejącego wiatru a nie trenera czy zawodnika...kochajmy się wszyscy niezależnie kto komu kibicuje"
Chyba sam wiesz w jaki sposób komentujesz, piszesz. Także Ciebie nie mogło się to tyczyć - pozdro i powodzenia. Grałem tak gdyż byłem prawie pewny Naszych lecz przyznam , że to głupie granie w ten sposób. Normalnie tak nie gram .
Pozdro