Byczy dobre arty.
Niestety fitness kluby nie istnialyby bez tych wszystkich elips czy steperków.
Latwiej sie ludziom chodzi na steperkach, ktore maja imitowac wchodzenie po schodach (

) niż wlazich wlasnie po nich na 10 pietro.
To tak jak z tymi pasami na brzuch itp
Kazdy z nas wie, ze to syf, ale ludzie to kupuja.
Moja matka tez sobie keidys przyrzad do robienia brzuszkow kupila, lezy w kacie. A wczoraj widzialem taki sam u klientki

Ktos na tym niezla kase robi.
Interwaly sa bardzo meczace.
Ale daja najwieksze efekty, ale ludzi ciezko do tego przekonac.
Mi tez sie kiedys wydawalo, ze to tylko dla pro

Z wiekiem zmieniam zdanie...
@Bambaryła
Mialem zaczac od tego, zeby Cie pojechac za zmiane nicka, bo nie wiedzialem kim jestes.
Ale teraz wszystko jasne.
Niestety Artek, bez silnej woli i DIETY oraz odpowiedniego treningu daleko nie zajedziesz.
Silna wola i dobra dieta z tym jest najtrudniej.
Jest tu na forum gosciu z cyfra 212 w nicku.
Kupil Animal Cuts Universala, mial dobre checi, wytrzymal tydzien.
Potem olal treningi, diety nie trzymal i wyniki zadne.
Jesli chodzi o suplementy, to wielka kopalnia wiedzy nie jestem.
Zjadlem kilka i przynajmniej wiem czego od takowego oczekuje.
Ja potrzebuje poczuc pobudzenie, i to, że faktycznie cos daje, wiec ziewanie po Olimpowskich produktach mnie do nich zraziło.
Na SFD masz tematy z suplementami, poczytaj opinie.
Niektorych kopie to, innych tamto.
Generalnie jak masz dać stówkę i wywalić to w błoto, to lepiej sobie odpuscic.
A jak ulozysz diete i kupisz wspomagacz to czemu nie?
Ja tam na metabolizm nie narzekam, sram codzienie (czasem nawet 2) z rana, od razu sie lepiej czlowiek czuje.
Efektow nie bedziesz mial raz dwa, dobra redukcja to od 6 do 8 tygodni.
Zrob sobie fotki teraz, z przodu, z tylu z boku. A potem porownasz je i zobaczysz postepy.
Zeby nie było. Ja dzis 7,1 km w 38 min z 8 interwalami w srodku.
Nie wiem jak u was, ale u mnie mega duszno, po 25 minutach mialem juz dosc.
Tzn nogi mogly, nawet mnie nie przytkalo, ale parno tak, ze leb nie dawal rady.