dopiero z siłki wróciłem na końcówkę i szli niemal łeb w łeb, ale nie spodziewałem się ,że Nymburk tak zlekceważy, bez większych ubytków w składzie i wypoczęci w stosunku do okresu dajmy miecha temu gdzie był mecz za meczem, szkoda no popłynęli u siebie a petersburg wyrobił dobry start, pozostaję tylko śledzić dalsze poczyniania a potem się zwróci.