Programy jakiegoś partyjnego lamusa robiącego materiał na polityczne zamówienie, który kiedyś kręcił o tym jak był zamach w Smoleńsku, nie mają żadnej wiarygodności. Propaganda jak u Urbana, tylko 10x bardziej zakłamana. Nie mów że lubisz być karmiony takim politycznym kiczem.
No popatrz, a 90% programów politycznych na TVN czy artykułów w GW jest robione dokładnie tak samo.
Oczywiście, że był to program tendencyjny bo były tam przedstawiane racje tylko jednej ze stron barykady (tego głupka z PO który tam był "dla równowagi" nie liczę bo nie miał pojęcia o temacie). Dokładnie tak jak programy ich politycznych oponentów.
A Pośpieszalski niczym się nie różni od tego typu "żołnierzy ideologicznych" jak Kolenda-Zaleska czy Lis.
Ale był to program w którym można było wreszcie usłyszeć racje tej "drugiej strony". Bo w TVN ich nie usłyszysz. I były tam argumenty obnażające bezprawie i polityczną służalczość policji/sądów w Polsce.
Zupełnie nie ta skala zakłamania.
TVN czy GW nie są powiązane z jakąś partią. TVN lubi dawać rękawice obu stronom i przeprowadzać transmisję, natomiast GW tradycyjnie stoi po stronie umiarkowanych partii, postępowych, natomiast nie boi się zaatakować czy skrytykować kogokolwiek jeśli na to zasłuży.
Oni także nie mają żadnych profitów z popierania kogokolwiek, nikt im nie obiecuje stołków w państwowych spółkach medialnych, nikt im nie proponuje łapówek za państwowe pieniądze w zamian za poparcie. Inaczej jest z Pospieszalskim i pchaniem go do mediów publicznych czy tym złodziejem Rydzykiem, któremu oferowano grube miliony "na odwierty", lol. Oczywiście na zasadach uprzywilejowanych, z pominięciem innych, ale mniejsza o to bo żenada to żenada i tyle...
Tak więc jeśli ktoś z obecnego rządu by upychał ludzi z GW gdzie się tylko da w mediach publicznych, a Agorze oferował kilkanaście milionów łapówki, to wtedy moglibyśmy powiedzieć że sytuacja jest identyczna.
To samo dotyczy poziomu "zakłamania". Nie ma tu nawet porównania. Co innego skupiać się na jednej ze stron, a co innego kłamać na maksa w ogóle nie zwracając na jakiekolwiek fakty czy prawdę. Jeśli prawda jest po środku a GW ją opisuje z pozycji 100m w jedną stronę, to Rydzyki-GazetaAntypolska-Pospieszalski-Itd robią to z drugiej strony ale o 20 lat... świetlnych.
Gazeta Antypolska przez chyba 365 dni w roku wali partyjną propagandę o smoleńskim zamachu na stronie głównej. Aby stwierdzić, że GW jest tak samo zakłamana, musielibyśmy na ich stronie głównej przez 365 dni widzieć artykuły jak to Jarosław Kaczyński dał tajne instrukcje by zamordować Barbarę Blidę i wysłał specjalnie tam szwadron śmierci aby przeprowadzić jej egzekucję. Niestety, ale tego typu tekst nigdy się nie ukazał w GW, ani na stronie głównej, ani na żadnej podstronie. Nigdy. Tak jak wspomniałem, poziom zakłamania nie da się porównać...