@Uve gdzie Ty masz te pierogi ?jakie miasto

romki dzis chyba nie przegraja

Uvcio to chyba nie dobre te Twoje pierogi. W Gdańsku znam trzy pierogarnie i weekend bez szans, żeby się tam wbić. Jak w ulu jest.

-

Uve nie ma pierogarni - sam powiedział, że w kosztach się nie zmieścił - maszynka do robienia pierogów z dwoma typami falbanki - 100 tysięcy PLN, do tego mieszałka do ciasta z przesiewaczem mąki..drugie tyle..a porcja pierogów max 15 PLN

-

Uve nie ma pierogarni - sam powiedział, że w kosztach się nie zmieścił - maszynka do robienia pierogów z dwoma typami falbanki - 100 tysięcy PLN, do tego mieszałka do ciasta z przesiewaczem mąki..drugie tyle..a porcja pierogów max 15 PLN

to nie knajpa a garmazerka i sprzedaz kto by w tej knajpie siedzial i to pilnowal gdzie wtedy czas na zaklady by byl

Nakręciliśmy na forum karuzelę na Chelsea i teraz widzę sporo userów podłapuje. Często źle się to kończy niestety, ale wiadomo. Nie ma reguły.

Co Wy pierdolicie. We Wrzeszczu dwie stare Ukrainki lepią, trzecia stoi za barem. Porcja 15 piergów za 15 zł, interes się kręci a pierogi pyszne. Co najmniej raz w tygodniu w robocie se biere na wynos.

smaka narobiliście na pierogi

żona jak przestanie pić to ma zrobić

nie wierz w propagandę...ręcznie robione

smaka narobiliście na pierogi

żona jak przestanie pić to ma zrobić

znowu zaczęła doić?