Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: bazyl
Originally Posted By: kfjatek
Pany, kobieta wyjechała do swojej mamy, jest meczowa środa, piwko, cisza. Pięknie
dzwon do niej z jakas awantura, pokłóć sie na makas to bedziesz mial za 2 tygodnie spokoju jak zostanie tam dluzej
bazyl ma już obcykaną strategię na sytuacje awaryjne
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Bazyl - wczoraj polecałeś pewke peff - SanAntonio over 102.5, postawiłem na to dom, auto, ziemie, wziąłem kredyt i też jebłem w to allina, dziś obudziłem się pod mostem
Bazyl - wczoraj polecałeś pewke peff - SanAntonio over 102.5, postawiłem na to dom, auto, ziemie, wziąłem kredyt i też jebłem w to allina, dziś obudziłem się pod mostem
sypie głowe popiolem, czarnuchom leniwym sie nie chcialo biegac przy +30