Przy 0-3* kursy zaczely byc wystawiane inaczej niz "#1/#2 oddal serwis na poczatku meczu, zaraz wygra 5 gemow z rzedu", ale mysle, ze powyzej 1.50 byloby spokojnie do zlapania.
Tylko Novak za wczesnie zaczal grac, bo przy 1-5 wskoczyl na jakis tam lepszy poziom
