Biszop wiesz co u Bazyla?
Wyczerpałem wszystkie możliwości jakie przyszły mi do głowy, łącznie z namierzeniem Conrada i prośbą aby skrobnął do bazyla, miał do niego numer, kwestia czy aktualny, podał mój z prośbą o kontakt i cisza.
Nadal twierdzę, że nie wysprzęglił tylko, że stało się coś złego lub bardzo złego. Ale z biegiem czasu dopuszczam myśl, że mógł jednak się delikatnie rzecz ujmując - wymiksować się z foruma, wręcz chyba wolałbym mimo wszystko tą wersję...