Kasatkina
Del Potro
jak wygra Roger płakać nie będę, kibicuję mu aby miał 0 porażek w tym roku... no i tam jakiś rekord śrubuje. Podziwiam go, koleś który zdobył wszystko ma jeszcze ambicję, siłę motywację, aby grać i wygrywać. Nie chodzi o hajs (ma go w chuj i kiedyś sam chyba mówił, że to nie jest jego motywacją)