Ale ci komentatorzy nie znaja regulaminu. Mowił przecież Demski w niedzielę, że nawet jak nie było kontaktu międziy zawodnikami to zawodnik który stworzy niebezpieczną sytuację na torze moze być wykluczony. W tym przypadku słusznie W dla Michelsena
też uważam, że słusznie, ale powinno być w za drugi kradziony start dla Fajfera.
ps. Ty słuchasz i co gorsza wierzysz co ten pajac Demski opowiada?
