Ale ,żeby jeszcze chcieć kasy za statystyki meczowe.To juz ostre przęgiecie. Ktoś naiwny bedzie za to płacił pewnie.Ale po co płacić za coś ,co mozna mieć gratis?
To tak jak wybór między taxi a uberem.Jedziesz za 50 albo za 30.
Teraz to przeginasz.Jua bułgar..... Przecież wystarczy znaleść kobietę,której mąż pracuję od poniedziałku do piątku w innym miejscu niz zamieszkuje.A w domu pojawia się tylko na weekendy.