Z racji tego, że naszemu forumowemu fifty centowi, posmakowaly bagiety, podaję prostą sniadaniową modyfikację, na one..
1. Z srodka bagiety, ostrym nożem, robimy wciecia i usuwany środkowy pasek miąższu, taki prostokąt 3cmxdługość bagiety, nie do samego końca, tak 3cm od każdego. 
2. Smarujemy sosem jakimś, tak keczup może być. 
3. W misce roztrzepujemy 3 jaja, sól, pieprz, a dobra..łyżkę śmietany i łyżkę wiórków sera, dla fanatyków, niech będzie też łyżka posiekanej natki pietruszki..
4.W posmarowane sosem wycięcie, układamy dywan np z pozostałego po wczoraj salami, albo z czego chcemy 
5. Piekarnik na 180 stempli 
6. Na dywan wylewamy masę jajeczną 
7. Sru na 20-25 minut ( trza zerknąć czasami)
8. Pod koniec można posypać jeszcze mozzarellą czy innym 
9. Na talerz i..dołożyć co tam chce się..pomidorki, kiszony..sos 
10. Można robić w chuj wariacji..ja roboczo nazywam je: polskie, włoskie, amerykańskie, angielskie, niemieckie..