Siema, Akagi.. zaszczycisz forumowe spotkanie w maju w Krakowie swoją obecnocnością?
Mam teraz obiektywne wytłumaczenie, po powrocie ze szpitala.
Nie piję, a oglądając pijących samemu tego nie czyniąc, nie jest przyjemne.
Na zlocie nikt nie pije w obecności innych uczestników..
Co najwyżej co chwilę wychodzi sie do toalety..
Także, ten tego ..argument lepszy musisz wymyślić