swoją drogą podejrzewałam Cie o bardziej wyszukane gusta literackie
bardzo nie lubię Wyborczej.. kiedyś lubiłem, dawno temu.. zwłaszcza dodatek Sport w piątek.. ale strasznie zeszła na psy.. ja nie szukałem innych źródeł, bo mi to "gówno" wystarczyło tym razem