Są są pacyfku, że wymienię pierwsze z brzegu,
np. poseł, polityk, członek rad nadzorczych, influencer...
A trener...
Czasami stoisz, patrzysz na tych swoich asiorów na boisku, a deszcz napierdala.
I te ciągłe rozjazdy na mecze, stres czy prezes wypierdoli Cię już po tym przegranym meczu, czy następnym...
A Ty...
W tym czasie spokojnie Sobie układasz te płytki.
