za rasizm są bany, więc zobaczę jeszcze jeden taki post i

Randall widzisz napisalem tekst ktory w jakichs 80% okazal sie proroczy. Przypomnijmy:
Jedno jest pewne - Nadal idzie do eliminacji, Williamsowny o ile przyjedzie kaleka Venus tez obie szybko , ciekawe czy bedzie Anna Lena Gronefeld - powinna w zapasach sprobowac swoich sil albo w filmie porno o grubaskach, no i kraza plotki o przeniesieniu turnieju do Moskwy bo Igor Kunicyn tez chcialby wygrac wreszcie jakis turniej wielkoszlemowy \:D - z takich polglowkow to jeszcze do eliminacji szybkiej Robredo, Nalbandian, Baghdatis, Monfils to moze zawsze i wszedzie - wszak jest czarny a jedyna rzecz jaka udala sie w Afryce to banany - zastanawia forma Andyego Murraya bo potrafi wygrac z kazdym, Hewitt raczej tez do eliminacji, z Amerykanow Blake moze powalczyc mimo ze jest czarny ale ostatni Masters mu sie udal, osobiscie kibicuje Fernando Gonzalezowi - siedze w tenisie pol roku i widzac jak on przez ostatnie 6 miesiecy gral moge sie zastanawiac jak to mozliwe ze do Mastersa zaproszono jego kosztem Nalbandiana, Ljubicica czy szczegolnie Robredo - nieporozumienie.

Teraz porownajmy to ze skutecznoscia Twoich typow - wyjdzie jakies 80-12,5 % a uwzgledniajac kursy [ moja przewaga bedzie jeszcze bardziej przygniatajaca ...No ale dla ciebie wazniejsze jest ze napisalem niescislosc ze tenisisci do Mastersa sa zapraszani - poklasku sobie nie szukaj z laski swojej usmieszkami bo to wiesz z czasem ten usmiech sie zamienia w grymas rozpaczy jak zauwazylem...

Wracajac do Mastersa - uwazam za kretynskie zasady kwalifikacji na niego, promujace takie słonie jak Nalbandian czy gwiazdki jednego turnieju jak Ljubicic no i do dzis nie wiem za co pojechal tam Robredo - i kolejny raz potwierdzilo sie ze Latynosi nie maja tam czego szukac jesli nawierzchnia nie jest pod nich - jakim prawem sa oni tak wysoko w rankingach przeciez nie graja nic szczegolnego przez ostatnie pol roku. Kto jak kto ale Gonzalez jak nikt zasluzyl zeby na tego Mastersa pojechac i jestem pewien ze nie rozlozylby tam nog w pozycji horyzontalnej jak Robredo

PS wlasnie Kuzniecowa odpadla hurra bo juz mialem prosic kogos o pozyczenie mlotka zeby wykuc jej facjatę na znosniejsza do ogladania...

Wracajac do merytoryki nie wiem czy Was tez czy tylko mnie czasami strasznie dziwia wyniki niejakiej Sanii Mirzy - potrafila mi zmaścić kupon 9 meczow z kursem 1.15 przegrywajac z nikim a i pewnie niejednego z Was nieprzyjemnie zaskoczyla - po jej spadówie z Australian Open po ciekawym kursie postanowilem nieco pogmyrać i oto co wydłubałem:
Kontrowersje (nie mylic ze znanym programem Wita Ż.)
Sania powiedziala ze w zyciu zadnego turnieju Wielkiego Szlema nie wygra - i tak jest popularna w swoim kraju (niektorych razi w oczy jej 'zachodni' sposob ubierania sie ale to inna bajka) i w sumie nie dba o wyniki - zaiste profesjonalne to podejscie do sportu - muzułmańska Kurnikowa sie znalazla

Swego czasu sam sie zastanawialem dlaczego jej nienawidze - wszystko juz jest jasne i panienka dolacza do grona rosyjskich...nie powiem jakich bo zaraz znowu sie pojawia święto...(tez nie powiem jacy)

Teraz Robredo odpadnie, wiec zisci sie kolejna Twoja przepowiednia, kurs dosyc odpowiedni ~1.02 na Federera.

A tak teraz zupelnie ode mnie, gdzies sie zagalopowales jesli chodzi o Twoja dzialanosc na tym forum...od sposobu zwracania sie do innych po sposob narzucania swojej jedynie slusznej opinii. To, co napisales przed AO, ze ten odpadnie, ze ten to tamto, to byla bzdura jak przyszlosc pokazala. To, ze sobie teraz napiszesz, ze inaczej dobierasz nie zmieni tego, ze naraziles sie na smiesznosc, a 80% to wziales sobie ew. z dupy, bo nie z tej Twojej analizy przed AO.

Dzisiejsze wyniki - Gonzalez wygrywa z Blakiem kurs 3(???cos kono bo znowu jakis ksztyl sie przyczepi jakby bylo niedokladnie stad ten znak zapytania), Nalbandian wreszcie odpadl a juz dawno powinien zreszta mozna bylo na jego 'porazkach' zarobic na zywo - napisalem ze nie podoba mi sie wysmieszanie kogos kto stara sie pisac merytorycznie i z tego wiekszosc okazuje sie prawda
przesadzilem z tym 80% - wiec czas zmywac sie z tematu nie placa mi za klotnie z napinaczami wole dyskusje merytoryczne wiec <papa>

Wracajac do merytoryki nie wiem czy Was tez czy tylko mnie czasami strasznie dziwia wyniki niejakiej Sanii Mirzy - potrafila mi zmaścić kupon 9 meczow z kursem 1.15 przegrywajac z nikim a i pewnie niejednego z Was nieprzyjemnie zaskoczyla - po jej spadówie z Australian Open po ciekawym kursie postanowilem nieco pogmyrać i oto co wydłubałem:
Kontrowersje (nie mylic ze znanym programem Wita Ż.)
Sania powiedziala ze w zyciu zadnego turnieju Wielkiego Szlema nie wygra - i tak jest popularna w swoim kraju (niektorych razi w oczy jej 'zachodni' sposob ubierania sie ale to inna bajka) i w sumie nie dba o wyniki - zaiste profesjonalne to podejscie do sportu - muzułmańska Kurnikowa sie znalazla

Swego czasu sam sie zastanawialem dlaczego jej nienawidze - wszystko juz jest jasne i panienka dolacza do grona rosyjskich...nie powiem jakich bo zaraz znowu sie pojawia święto...(tez nie powiem jacy)