#1045358 - 14/03/2007 13:42
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: totti_zks]
|
member
Meldunek: 12/03/2007
Postów: 170
Skąd: między jawą a snem...
|
N.Djokovic-J.Benneteau 1Spotkanie rozstawionego z numerem 12 Djokovicia, z już niemal niespodzianką turnieju Benneteau. Djokovic zdązył pokonać już Ginepriego w dwóch setach (7:5, 7:6), i dobrze grającego Koroleva (6:2, 6:1), Julien Benneteau po 3 setowym spotkaniu zwycięzył Monfilsa (3:6, 6:3, 7:5), Melzera (6:4, 6:4), aż w końcu sprawił niespodziankę wugrywając z reprezentantem gospodarzy- Blakiem (6:3, 7:6), tym samym ktory w 2 setach przegrał wcześniej z Korolevem  Teraz mała ciekawostka, wynik sprzed roku: 2006 ATP Masters Series Indian Wells CA, U.S.A. Hard R128 Benneteau- Djokovic 6-3 6-4 Ale to było rok temu, teraz Djokovic pnie się w górę, dysponuje dobrym serwisem, jak i potrafi bardzo dobrze radzić sobie z dobrze swrwującymi tenisistami (jak chociażby Korolev), Julien to dość dziwny zawodnik potrafił już w tym roku wygrać z Ferrerem w 3 setach (po czym przegrał z jarko Nieminenem), ale potrafił gładko przegrać i to dwa razu z Samem Querreyem (dwa razy w dwóch setach), ponadto przegrane z Braccialim, Capdeville czy Koubkiem (w łatwych dwóch setach, na początku roku) napewno nie przysparzają mu chwały. Djokovic to młody zawodnik (`87), który przegrał w tym roku 4 mecze, z...... Federerem w Australian Open, z.... Federerem w Dubaiu po 3-setowym pojedynku i dwukrotnie Michaiłem Yużhnym, (2 razy po bardzo zacięstych 3-setowych spotkaniach), zdązył już w tym roku pokonać Goldsteina, Lopeza (Feliciano), Massu, Robredo, czy Kristofa Shuttlera, przeważnie rozgrywająć po 3 sety w meczu, siły napewno ma, a jak już ktoś na forum wspomniał, w ciężkich warunkach w Kalifornii, jezt to bardzo ważby czynnik (Djiko rozegrał 2 spotkania dwusetowe, Benneteau rozegrał już 3 mecze w tym jeden trzysetowy).
|
Do góry
|
|
|
|
#1045702 - 14/03/2007 17:17
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: adingh]
|
old hand
Meldunek: 02/03/2007
Postów: 764
|
Bez jaj polecam bo poprostu czuje. Mecz 50-50 wedlug mnie a kurs na Denko >2.30 to przesada. Grzechem bylo by z tego nie skorzystac.
|
Do góry
|
|
|
|
#1047612 - 15/03/2007 08:52
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: venom]
|
addict
Meldunek: 01/03/2007
Postów: 504
|
ja na dzis proponuje Roddicka Oglądałem jego mecz z Gasquetem. Roddick grał ardzo dobrze  wicie cos moze o Ljubie?? to nie jest QC
Edited by oli (15/03/2007 09:19)
|
Do góry
|
|
|
|
#1047636 - 15/03/2007 09:28
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: Alexinhio]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/05/2002
Postów: 2835
Skąd: Wawa
|
Ljuba mial jakies problemy zdrowotne cos mi sie obilo i dlatego chyba poddal debla. A-Rod mysle ze nie da se w kasze dmuchac grali ze soba 9 razy 6 wygrywal A-Rod wiec wie jak z nim grac a to nie jest Ljuba taki na najwyzszych obrotach a Roddick nie wyrzuca i gra dobrze i serwis tez funkcjonuje W pierwszym secie z Nalbim przy stanie 3-2 Ljuba byl masowany przez lekarza, cos ze soba rozmawiali, reszte pierwszego seta Ljuba bardziej truchtał niz biegał. Pozniej bylo juz lepiej, widocznie organizm sie rozgrzal i Ljuba wszedl na wyzsze obroty, jednak cos z tej kontuzji (albo moze lepiej powiedziec dolegliwosci) musialo zostac. Andy gra u siebie i powienien ten mecz wygrac.
|
Do góry
|
|
|
|
#1048121 - 15/03/2007 17:08
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: venom]
|
member
Meldunek: 12/03/2007
Postów: 170
Skąd: między jawą a snem...
|
Andy Roddick - Ivan Ljubicic 1Zgadzam się z venomem  Pojedynek dwóch gigantów serwisowych, Andy Roddick i Ivan Ljubicic, długich wymian chyba nie możemy się spodziewać  ale jak już pokazał Falla Ivana można przełamać, o ile Andy ze swym serwisem przeważnie sie "nie gubi", to znaczy funkcjonuje on co najmniej dobrze, a tyle Ivanovi potrafi on czasami szwankować, mimo że z Acasuso Andy nie miał najwyższych stat, wygrał spotkanie w I secie w TB, kiedy naprawdę Acasuso prezentował sie troszkę lepiej, serwis u obu zawodników funkcojonował bardzo dobrze, ale ostatecznie to Roddick był górą w obu setach, myślę również, że i wytrzymałość fizyczna będzie miała duże znaczenie, warunki w Kalifornii nie sprzyjają zawodnikom  i tu myślę, że Andy przeważa nad Ivanem, ponadto dochodzą słuchy a jakiejś kontuzji Ivana, trudno spodziewać się by była to w pełni prawda, ale możliwe, że jakieś kłopoty występują  Wszytko zweryfikuje kort, H2H na korzyść Roddicka 6:3 , ale trudno brać tutaj pod uwagę spotkania mające miejsce 4, czy 5 lat temu  Ostatni mecz miedzy nimi: 2006 Tennis Masters Cup China Hard Roddick 6-4 6-7(11) 6-1 Widać zeciętość drugiego seta, przegranego w TB dopiero do 11  w trzecim secie dominacja Roddicka i wygrana 6:1  Roddick w tym roku przegrał jedynie z Haasem w Memphis (gdzie pokonał m.in. Murraya), przegrał również właśnie z Murrayem w San Jose, co dziwne w pierwszym secie w TB do 10 ;), i z Rogerem Federerem w Australian Open w trzech setach. Ljubicic też nie przegrał zbyt wielu spotkań, jedynie z: Youżhnym, Mahutem (dość dziwna porażka  ), Haasem, Baghdatisem, i Fishem  , wygeywająć przy tym 14 spotkań, ale przyznać trzeba, że rywali zbyt wymagających nie miał  Mam nadzieję, że Andy pokarze swą wyższość w dwóch setach 
|
Do góry
|
|
|
|
#1049830 - 16/03/2007 04:52
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: Masters]
|
old hand
Meldunek: 28/02/2007
Postów: 992
|
Wrażenia świeżo po meczu Andy Roddick - Ivan Ljubicic kontuzji u Chorwata dostrzec nie mogłem choć naprawde bardzo się starałem - nawet tej ukrytej czytaj mózgu  Spotkanie patrząc przez pryzmat (drugiego seta - bo tyle udało się zobaczyć na necie) stało na niezłym poziomie a to co miało miejsce w TB przysporzyło na pewno niejednego o kilka siwych włosów. Szczególnie ostatnie 4 piłki warte obejrzenia! Roddick zagrał na niezłym poziomie prezentując naprawdę świetne zagrania. Serwis go nie opuścił - 0 szans na bp dla Ivana mówi samo za siebie. Co natomiast do Chorwata to zagrał raczej na przyzwoitym poziomie - choć niejednokrotnie psuł dość łatwe piłki trafiając nimi w siatkę. Reasumując - wynik odzwierciedla dobrze przebieg meczu. A po dwóch najlepszych graczach jeśli chodzi o serwis - idealny do tego potwierdzenia. Andy Roddick - Ivan Ljubicic 7:6(7) 7:6(8)
|
Do góry
|
|
|
|
#1050476 - 16/03/2007 15:08
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: venom]
|
veteran
Meldunek: 06/12/2005
Postów: 1498
Skąd: Gdańsk
|
Haas - Murray Dla mnie to bedzie 1 bo: 1. Murray nie zagral super fajnie z Nikolayem i tylko podrzucal pilki do gory i propokowal do bledu i sciagal do siatki Rosjanina co mu sie udalo a wiemy ze Denko nie ejst zdybt dobry pod siatka i popelnial duzo niewymuszonych bledow. Haas gra wolejem swietnie i popelnia malo niewymuszonych bledow i dobrze prowadzi gre. 2. Dawynenko zaserwowal 1 asa z Murrayem i czesto gral 2 serwisem czym nie mogl zrobic wiekszej krzywdy na dluzsza mete Szkotowi. Haas swietnie podaje z duza sila i tez potrafi fajnie technicznie wyrzucic przeciwnika z kortu i otworzyc se zroge do siatki. % pierwszego podania Murraya tez nie byl zachwycajacy, Nikolay pomagal jak mogl popelnil duzo niewymuszonych kolo 40 jakos 3. Murray jakos specjalnie nie mogl sie wykazac jak to potrafi zagrywac swoje passing shoty bo nawet ten niezbyt dobrze sie czujacy pod siatko Nikolay radzil sobie calkiem przyzwoicie 4. Haas rownie dobrze porusza sie na korcie jak Nikolay szybko sprawny, bardzo elastyczny i portafi sprzedac fajne passing shoty z backheandu w defensywie 5. Ostatnie wyniki Haasa naparaja optymizmem gdyz wszystkie skonczyly sie w gladkich 2 setowych pojecynkach i ta wygrana z Roddickiem w San Jose gdzie to amerykanin nie istnial a teraz juz jest w polfinale. 6. Mysle ze Haas wygra ten turniej i tyle 
|
Do góry
|
|
|
|
#1050597 - 16/03/2007 16:09
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03
[Re: Alexinhio]
|
enthusiast
Meldunek: 04/07/2005
Postów: 260
|
Tyle sie napracowales, tyle tych punktow nawyliczales,ze az strach z Toba sie nie zgodzic. Tenis jednak jest tak specyficzna dyscyplina sportu ze nie zawsze statystyki i dane z komputera maja przelozenie na sytuacje na korcie. W swoim wywodzie zapomniales napisac , ze Niemiec to tenisista o bardzo slabej odpornosci psychicznej. Jedna przypadkowa sytuacja, jakas kontrowersyjna decyzja , i Haas z angielskiego przechodzi na niemiecki/w ktorym klnie jak szewc/ i wyraznie zdeprymowany popelnia mase bledow. Widzialem juz kilka takich meczow w wykonaniu Haasa. Jesli zas chodzi o Murraya posiada on specyficzna umiejetnosc odradzania sie na korcie / jak feniks z popiolow/. Znow przyznam ze bylem swiadkiem meczow, gdzie wydawalo sie , ze jest juz po meczu ze zmeczony i obdarzony slaba kondycja Murray juz nie ma szans / nawet wymiotowal na kort/ a on sie podnosil i wygrywal. Jest od Niemca odporniejszy psychicznie- lubi oczywiscie poklocic sie z sedziami, podyskutowac, ale na niego dziala to mobilizujaco- gra jeszcze lepiej. Takze biorac pod uwage te fakty i zaznaczajac , ze tylko moim skromnym zdaniem - az takim faworytem tego meczu /turnieju/ HAAS nie jest .
|
Do góry
|
|
|
|
#1052752 - 17/03/2007 05:48
Re: Indian Wells 9.03 - 18.03 *DELETED*
[Re: MazurXP]
|
old hand
Meldunek: 17/10/2005
Postów: 940
Skąd: Thaiti
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|