Czy do wykonywania tego zawodu potrzebne są jakieś uprawnienia, certyfikaty lub zdane egzaminy państwowe? Jeśli tak to jakie i kto je robi ?

Na pewno trzeba być księgowym z conajmniej kilkuletnim stażem, i zdać kurs np. taki http://www.skwp-katowice.lap.pl/oferta.php?opcja=kursy#2

Nie chodziło mi o kurs, który można zrobić tylko o coś co jest konieczne, żeby wykonywać ten zawód. Na studiach od przyszłego semestru mogę wybrać rachunkowość i zastanawiam się czy po skończeniu studiów będe mógł podjąć pracę w tym kierunku czy jeszcze będę musiał zdobywać dodatkowe kwalifikacje, żeby wogóle myśleć o szukaniu pracy w tym zawodzie.

http://www.aci.pl/zawody.php?id=33

http://www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1726.66.114.2.2.2.0.1.htm

http://ksiegowosc.infor.pl/porady-na-dzis/37216,Wymagania-w-stosunku-do-glownego-ksiegowego.html


w skrócie:
- studia ekonomiczne + 3 lata praktyki
- mile widziane studia podyplomowe lub branżowe certyfikaty

Dzięki.

ja jestem głównym ksiegowym , zawod jak zawod , mnie daje utrzymanie , jesli nie lubisz grzebac w przepisach , to daj sobie z nim spokoj
POZDRO
ELDO

A jaka uczelnie i jaki kierunek/specjalnosc skonczyles??

o sporo lat temu Akedemie Ekonomiczną we Wrocławiu rok 1992, kierunek bankowośc , praca w bankach jakies 10 lat , potem certyfikaty ksiegowe , no i jestem Głownym Ksiegowym od 3 lat , osobiscie nie znam głownego ksiegowego prosto po skonczeniu studiow , zawod ten wymaga doswiadczenia , no i ta odpowiedzialnosc , w swietle przepisow prezes odpowiada znacznie w wezszym zakresie od glownego ksiegowego , ktory za wcale nie za przekrety , ale za na przyklad za nie dopatrzenie moze powedrowac do kicia, no ale patrząc z drugiej strony główny ksiegowy nigdy nie bedzie bezrobotny
POZDRO
ELDO

Ja też nie licze na zostanie zaraz po studiach głównym księgowym chciałem tylko wiedzieć co trzeba mieć aby ten zawód wykonywać. A w tym zawodzie podoba mi się właśnie to, że bezrobocie raczej w nim nie grozi.

Jak duża firma, to na bank do pomocy jest E&Y, PWC, Deloitte, KPMG, HLB lub "moja" malutka firma. A wtedy: problem -> telefon do firmy -> firma się meczy
Co tydzień widuję się z głównymi księgowymi z baaardzo dużych firm z mojej okolicy i oni anie nie są jacyś super rozgarnięci, ani nie lubią grzebać w przepisach. Od tego mają ludzi i firmy zewnętrzne

Jak zna życie to napewno mówisz o firmach gminnych i państwowych gdzie wszyscy to kolesie z nominacji

[/quote]
Jak zna życie to napewno mówisz o firmach gminnych i państwowych gdzie wszyscy to kolesie z nominacji [/quote]

ELDO nie czarujmy sie,że "Z nominacji" a kiedy ona była ta nominacja kto cie nominował chyba ze ktos z rodziny to rozumie to nie pisz, ze przyadkowo

Jedna to firma państwowa, a druga na bank w sporej części prywatna. Dokładnie w jakiej - nie wiem.
I to nie są firmy "gminne"

widze ze temat żyje
głownym ksiegowym trudno zostac z nominacji , bo trzeba sie znac dobrze na przepisach i na rachunkowosci no i miec odpowiednie predyzpozycje do tego zawodu
był vakat na to stanowisko zgłosiłem sie , mialem papiery , doswiadczenie i zdobylem je , a swoj zawod lubie , bo zawsze interesowało mnie to jak "przepływaja" pieniadze
#odgdog , no to widziales raczej kiepskich głownych ksiegowych , o ja natomiast w swoim zyciu widzialem o wiele wiecej kiepskich prawnikow niz kiepskich glownych ksiegowych , moze dla tego , ze duzo prawnikow jest wlasnie z nominacji

POZDRO
i miłego łykendu

Widze, ze kolega jest po tej samej uczelni co ja
Tylko ja z 10 lat pozniej
Ja szesc dlugich lat pracowalem jako ksiegowy.. zajebista robota jak ktos ma predyspozycje.

lepiej swoje biuro rachunkowe założyć

mozna , ale ja wole 8 godzin ,a potem "relax take it easy "

Eldo szczęściarzu, tez bym tak chciał :-) ale jak za 2 lata skoncze studia to pracy pewnie nie znajde, wiec trzeba bedzie myslec o czyms innym, wiec moze biuro rachunkowe

Wiesz... studia to chyba trochę mało na prowadzenie biura rachunkowego. Chyba, że będziesz prowadził jakieś małe i proste firmy.
Tak mi się wydaje, ale może się mylę

Wiedze na pewno jakas maja. Ale jak wiedzy sie nie uzywa, to wiedza zanika. A jak pisalem w duzych firmach maja do pomocy sztaby ludzi i firm zewnetrznych.

no najlepiej by było zdobyć certyfikat księgowy, ale wystrczy chyba skończyć studia ekonomiczne i mieć 3 lata praktyki

Nie chodzi mi o warunki formalne, jakie trzeba spełnić, tylko o wiedzę "życiową" i doświadczenie w zawodzie i różne "triki"

Przykład pierwszy z brzegu: klient się spóźnia z dokumentami. Nie da rady przynieść Ci do 20. co robisz, żeby nie narazić się na żadne sankcje?

o ile mi wiadomo to w takim przypadku tylko klient może mieć problemy, w umowie mam napisane że ma mi dostarczyć dokumenty do 20-tego

W umowie może być napisane, że ma dokumenty dostarczyć do 5, 7, 10, czy 15. A co zrobisz jak dostarczy później? wypowiesz mu umowę?

Ale jeżeli masz zapisane, że dokumenty ma dostarczyć do 20 i 19. dokumenty dostarczy Ci tyle firm, że fizycznie nie będzie możliwe wyrobienie się do 20.

Poza tym takie biuro ma pomagać. I rozwiązywać problemy. Równie dobrze może się okazać, że poinformujesz klienta o wysokoścvi podatków, a on powie, że akurat w tej chwili nie ma pieniędzy (z takich lub innych względów).

Biuro ma pomagać w różnych sytuacjach

nie mam pojęcia :-) w tej chwili nie wiem co bym zrobił w takiej czy takiej sytacji ;-) myśle ze wszystkiego sie naucze, narazie mam 22 lata i jestem w polowie drogi do ukonczenia studiow, od 4 roku prawdopodobnie bede pracował w biurze rachunkowym wiec bede mogl cos wiecej powiedziec na ten temat

pozdrawiam

He he w najśielszych oczekiwaniach nie przewidywałem takiej popularności tematu.