Wystarczy jak skopiujesz sobie jakieś istotne zdanie i wkleisz na pulpit, albo do jakiegoś "przypominacza". Po za tym nie pękaj, nie bądź guma, to co Cię nie zabiło, to Cię wzmocniło i w przyszłym sezonie będziesz "błyszczał".

witam,

Dzisiaj kolejna potyczka w finale konferencji zachodniej. Tym razem z wieksza presja do spotkania musza podejsc zawodnicy Red Wings, gdyz ewentualna dzisiejsza przegrana bedzie rownoznaczna z zakonczeniem przez nich tego sezonu. Czy do tego dojdzie? Jak w poprzednim meczu wyrokowac mozemy, ale z prawdopodobienstwem trafienia w okolicach 50%. Ogladalem do tej pory 3 mecze pomiedzy tymi druzynami i subiektywnie rzecz biorac lepiej zaprezentowali sie gracze Wings. Czy beda umieli dzisiaj to przelozyc na wynik? Ano zobaczymy, bo do finalu dojdzie druzyna, ktora wygra 4 spotkania, a nie ta, ktora bedzie grala ciekawiej i przyjemniej dla oka. Jakbym dzisiaj mial grac cokolwiek to typowalbym under 4,5. Mysle, ze dzisiaj bedzie zacieta gra z przylozeniem duzej uwagi do obrony wlasnej bramki. Oczywiscie typ wezmie w leb jezeli jakas druzyna szybko strzeli bramke, bo wtedy bedziemy swiadkami bardziej otwartej gry i bramki moga sie posypac...

typ: Under 4,5

Anaheim-Detroit 3:2(1:2,4:3ot,0:5,5:3,2:1ot)
Dzisiejsze spotkanie będzie dziesiątym meczem pomiędzy Kaczkami, a Skrzydłami. W sezonie zasadniczym zgodnie wygrywali u siebie jedni jak i drudzy(w Detroit 2:1 i 1:0, a w Anaheim 4:1 i 4:2). Obserwując przebieg rywalizacji w PO, to jeśli ma być jakaś prawidłowość, to dzisiaj zwycięsko mogą wyjść z tej potyczki gracze z Detroit. Było by to raczej zbyt proste i łatwe do wytypowania. Swoją wizję oprę jednak na wysokości zwycięstw Anaheim. Kaczki tylko jeden mecz przegrały wysoko u siebie 0:5, a w pozostałych 3(wraz z sezonem zasadniczym)wygrywali różnica 2-3 goli i były to overy 4.5 W meczach wyjazdowych nie byli zbyt łatwym przeciwnikiem do ogrania, bo albo ulegli jedną bramką, albo wygrywali po OT. Tak więc, może i Detroit gra ładniej dla oka, może i Detroit ma doskonałego bramkarza, ale wyników nie da się nagiąć tak, aby oszukać statystykę. Powtarzam, dla mnie w oparciu o dotychczasowe spotkania pomiędzy tymi ekipami lepsze jest Anaheim. To nie jest gimnastyka artystyczna, czy jazda figurowa na lodzie, gdzie o sukcesie decyduje między innymi wrażenie artystyczne. To hokej, gra facetów z jajami, często bez zębów i kto będzie miał więcej "ikry" ten wygra.
Typ:1X i over 4.5

Witam!
Ja tylko napiszę tyle że, mam dziś zamiar ujrzeć drugiego finalistę SC i nie obchodzi mnie czy to będzie po dogrywce czy w reg. czasie, czy będzie over lub under. Dziś dla mnie liczy się tylko awans Anaheim!!!

Pozdr

Ralph jest godzina 4:41, ja już chyba widzę Finalistę Zachodu-właśnie wpadła 3 bramka dla Anaheim. Widownia szaleje.

Skrzydła przegrały, ale jeśli ktoś myśli, że chłopcy z Detroit nie mają jaj, to jest w błędzie. To wspaniała drużyny z wielką wolą walki i charakterem - oddajmy pokłon pokonanym.
FINAŁ PUCHARU STANLEY'A SEZONU 2006/2007:
OTTAWA(Wschód):ANAHEIM(Zachód)

Ty stary lisie(Lemex), myślałem, że masz wczoraj schizy, żałuję. że nie posłuchałem Twojej rady. Już się więcej z Tobą nie zakładam(fant do odebrania-mrozi się)
Gratuluję trafnej analizy.

Witam
Ja jako fan wingsów jak było 3:0 wkurzony postanowiłem sie przespac. A tu chłopaki wzieli sie do roboty. Szkoda ze nie dall rady. Tylko zastanawia mnie ten fenomen 3 tercji Wingsów. Czy przeciwniy nie wytrzymują kondycyjnie?

koivu- ja oglądałem do końca i fenomen Detroit jak to nazwałeś w III tercji w tym spotkaniu to głównie zasługa Kaczek, bo dała znać znów o sobie słaba gra w osłabieniu. Detroit nawet dobrze nie ustawiło zamka, a już krążek był w siatce. Nie zmienia to jednak faktu, że można odnieść wrażenie , iż rywale "siadają" w końcówkach meczy. Tak też było i dzisiejszego ranka i ostatnie minuty w wydaniu Anaheim, to klasyczna obrona Częstochowy i pomoc opatrzności bożej.
lemad-fant odbiorę, bądź spokojny-razem go zniszczymy.

witam,

Final czas zaczac. Jak beda przebiagac poszczegolne mecze? Kto wygra, a kto przegra? Kto zostanie bohaterem? Tego wszystkiego dowiem sie juz niedlugo. Rozpoczynamy dzisiaj w Anaheim, gdzie spotykaja sie zespoly, ktore od roku 2003 spotkaly sie tylko raz 2006-01-20. Mecz ten zakonczyl sie wygana Ducks po serii rzutow karnych. Kluczowa sprawa w serii bedzie wylapanie stylu gry przeciwnika i przystosownanie sie do niego. Ta druzyna, ktora to zrobi powinna uzyskac przewage. W moim odczuciu gracze Ducks powinni sobie poradzic z zespolem Ottawy. W swojej drodze do finalu pokonali takie firmy jak Minnesote Wild, Vancouver Canucks i bardzo mocnych Detroit Wings. Uwazam, ze sa to zespoly bardziej wymagajace niz te, ktore stanely na drodze Ottawy. Zobaczymy jak wspaniale trio poradzi sobie z obrona Ducks oraz niesamowitym Jean-Sebastien Giguere. Moja przygode z typowaniem juz zakonczylem takze bede sie emocjonowal meczami bez zbednego stresu:) Na sucho natomiast rozpoczalbym progresje na zwyciestwo Ducks wraz z dogrywka. Mysle ze to jest najbardziej prawdopodobne do spelnienia zalozenie na final.

Typ:
Ducks (ot)