#137913 - 24/10/2001 13:25
 
progresja w nhl?
 | 
 
Anonymous
 
Unregistered
 
 
 
 | 
zaczynam dopiero w to się bawić i wybrałem nhl bo przeliczniki są duże,mam pytanie do zawodowców od nhl dlaczego nie gracie progresją na x stawka 4 i ok 30 % skuteczności???? jak macie lepsze pomysły dajcie znać......pozdrawiam
  ps. ja gram tak od dziś na colorado toronto i calgary  :eek: 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
 
#137915 - 24/10/2001 17:01
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  04/06/2001
 
Postów: 2786
 
Skąd:  Zabrze
 | 
Witaj . Ja gram na cieniaków - na ich przegrane progresją . Kursy są przyzwoite od 2,3 do 4,60 , a sznse że większe bo njgorsza druzyna ostatniego sezonu wygrywała co 3,90 meczu ( remisowała co 11,71 ) . Drużyna z największą ilościa meczy ubiegłego sezonu Phoenix remisowała co 4,82 meczu . Jeżeli trafisz na drużyne z powiedzmy remisami co 8,00 meczy to OK ,jeżeli nie to buk będzie miał radoche . Przemyśl lepiej to dokładnie - za żadko wypadaja remisy - chyba że masz wór kasy      pozdrawiam i powodzenia  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137917 - 24/10/2001 23:14
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
member
 
 
Meldunek:  23/05/2001
 
Postów: 117
 
Skąd:  Świdnica
 | 
Islanders w poprzednim sezonie mieli 22 mecze bez remisu 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137918 - 25/10/2001 03:09
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
old hand
 
 
 
Meldunek:  28/12/2000
 
Postów: 932
 
Skąd:  Sosnowiec
 | 
Dołączę do większości ... W zeszłym sezonie popłynąłem właśnie na Islandersach, wszedłem do gry po 12 meczach bez remisu, a ze statystyk wychodziło mi wtedy, że remis pada średnio co 6 mecz. Dociągłem do 20 spotkania i że tak powiem ... straciłem płynność finansową     To była ostatnia próba gry progresją. Zdecydowanie nie polecam.  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137920 - 25/10/2001 17:44
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
veteran
 
 
Meldunek:  23/03/2001
 
Postów: 1512
 
Skąd:  trojmiasto
 | 
Zamaiast grać na x jednej drużyny wybierz lepiej sobie np. 3 najlepsze drużyny i trzy najgorsze i graj na wygrane najlepszych i przegranr najgorszych. Ta dywersyfikacja może cię uchronić przed jakąś większą czarną serią, zakładając że powiedzmy cztery będa łatwo wchodzić , a dwie będzie trzeba dłużej pociągnąć. Dodatkowo w razie gdy np. jakaś drużyna wejdzie ci na np. 4 czy 5 poziom to możesz zamiast stawiać na nią dużą stawkę rozbić to na wszystkie 6 - skąd wiesz, że akurat teraz wygra lub przegra. Wg mnie to jeden z najbezpieczniejszych systemów grania progresji, gdyby przytrafiła ci się jakaś seria na jednej drużynie to inne powinny przejąć jej "zobowiązania" wobec ciebie.  Czyli chcąc zarobić np. 10 $ na jednej drużynie lepiej wziąść pięć drużyn i ustawić sobię parametry tak by każda przynosiła nam 2$.(albo nawet 10 zespołow po 1$ każdy).
  Natomiast do grania na X w NHL najlepiej sprawdzają się play-off. Gdy nadejdzie ten moment (na wiosnę) przedstawię na forum schemat gry. 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137921 - 26/10/2001 02:13
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
Anonymous
 
Unregistered
 
 
 
 | 
bet007 jesteś genialny za kilka tygodni powinienem tu podać schemat maszyny produkującej gotówkę   ....dzięki    
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137922 - 26/10/2001 03:36
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  04/06/2001
 
Postów: 2786
 
Skąd:  Zabrze
 | 
witaj bet007  Nie zabardzo pojąłem koncepcje systemu który powyżej opisujesz 3 najlepsze "za" i 3 najgorsze "przeciw" . Owszem ten system chroni przed większą wpadką ale i relatywnie przyności kiepskie zyski (małe straty również) . Zakładając , że kursy na "pewniaków" oscylują w granicach 1,40 - 1,60 to zysk prz progresji *4 jest minimalny , przy *3 daje stratę  . np. progresja *4 :2,8,32,128,512 Przy drugim progu i załorzeniu że kurs wynosi 1,50 zysk wynosi 20%( przyzwoicie ) , przy 3 progu 14,29% , przy czwarym 12,94% . I wszystko byłoby pieknie gdyby nie fakt ,że ten system może bardzo szybko wyjść poza możliwości finansowe gracza go stosującego . Kto zaryzukuje 512 ( to dopiero 5 poziom ) żeby wygrać 12,61% . Nie wykluczam , że moje rozumowanie posiada pewne błędy logiczne i błedne załorzenia . Byłbym zobowiązany jakbyś mi jej wytknął bo od dawna szukam dobrego systemu gry . Pozdrawiam xeo     
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137923 - 26/10/2001 04:33
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
veteran
 
 
Meldunek:  23/03/2001
 
Postów: 1512
 
Skąd:  trojmiasto
 | 
Oryginalnie wysłał xeo: i witaj bet007  ------------------------------------------------------------------------------------------ Nie zabardzo pojąłem koncepcje systemu który powyżej opisujesz 3 najlepsze "za" i 3 najgorsze "przeciw" . ------------------------------------------------------------------------------------------  -nie ma znaczenia czy chodzi o 3 najlepsze czy najgorsze drużyny. Chodzi mi tylko o to , że  zamiast grać na jeden zespół lepiej to zdywersyfikować i rozbić na np. 10 zespołów. ------------------------------------------------------------------------------------------ Owszem ten system chroni przed większą wpadką ale i relatywnie przyności kiepskie zyski (małe straty również) . Zakładając , że kursy na "pewniaków" oscylują w granicach 1,40 - 1,60 to zysk prz progresji *4 jest minimalny , przy *3 daje stratę  . np. progresja *4 :2,8,32,128,512 Przy drugim progu i załorzeniu że kurs wynosi 1,50 zysk wynosi 20%( przyzwoicie ) , przy 3 progu 14,29% , przy czwarym 12,94% . ------------------------------------------------------------------------------------------ - nie musisz grać na pewniaków, możesz grać co tylko zechcesz ------------------------------------------------------------------------------------------ I wszystko byłoby pieknie gdyby nie fakt ,że ten system może bardzo szybko wyjść poza możliwości finansowe gracza go stosującego . ------------------------------------------------------------------------------------------ Dywersyfikacja jest użyta właśnie po to by zminimalizować ryzyko utraty płynności finansowej. ------------------------------------------------------------------------------------------ Kto zaryzukuje 512 ( to dopiero 5 poziom ) żeby wygrać 12,61% . ------------------------------------------------------------------------------------------ - a kto powiedział , że ma być pięknie i łatwo       właśnie cały szkopuł w tym , że to nie jest tak wcale łatwo skubać buki z kasy i ja dobrze wiem że to wcale nie jest idealny system grania - ale wg mnie jest to w miarę najbezpieczniejsze rozwiązanie jeżeli chodzi o progresję - możesz grać np. bardziej agresywnie - "zysk z każdym kuponem" albo bezpieczniej - "zarabiam tylko podstawową stawkę bez względu na jakim skończe poziomie" - możesz sobię założyć , że np. już 4 poziom rozbijasz na pozostałe kupony - o ile nie będziesz musiał rozbić kilku      A jeśli wogóle nie chcesz ryzykować to np. otwórz na jakimś dużym osiedlu punkt podnoszenia oczek w rajstopach , tylko pamiętaj ceruj zawsze w naparstku - co by się nie ukłuć w palec      A tak na poważnie niestety ale musimy ryzykować walcząc z bukami  - najważniejsze żeby to ryzyko maxymalnie zminimalizować. Progresja jest niezwykle logicznym systemem zarabiania u buka , ale niesie oczywiście spore ryzyko i sami musimy zadecydować czy chcemy nią grać. Dzięki dywersyfikacji myślę że jesteśmy w stanie znacznie ograniczyć utratę płynnąści finansowej  - a czy wszystkie 10 typów może wejść na np. 5 poziom na raz  ? - ...jasne , mało prawdopodobne , ale możliwe... dla tego doniebrasco radziłbym ci nie ponosić się od razu huraoptymizmowi, tylko zgrać na początek na naprawdę minimalne stawki jak na twoje możliwości - optymistyczne może być to, że jeżeli na samym początku nie trafią nam sie jakieś "złe" serie to póżniej gramy już tylko za zarobione przez system pieniądze     
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137924 - 26/10/2001 06:55
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
veteran
 
 
Meldunek:  23/03/2001
 
Postów: 1512
 
Skąd:  trojmiasto
 | 
ps.  ja osobiście nie gram singlami z małymi współczynnikami progresją, jak już gram to najczęściej dublami tak by ako było w granicach 2,5 do 4 zrobiłem małą symulację żeby przedstawić jak narastał by poziom cashu do zainwestowania gdybyśmy chcieli zagrać agresywnie - zysk 5$ na każdym poziomie progresji (oczywiście plus zwrot zainwestowanej kasy) kurs	1,4		 1.	13 2.	59 3.	218 4.	780 5.	2730 6.	9600 kurs  1,6 1.	9 2.	33 3.	95 4.	262 5.	710 6.	1900 kurs 1,9 1.	6 2.	18 3.	44 4.	98 5.	211 6.	455 kurs 4,1  (średni kurs dogrywki) 1.	2 2.	4 3.	7 4.	11 5.	16 6.	23 - czyli grając ze stałym kursem 1,4 i trafiając na 6 poziomie (o ile trafimy      ) musielibyśmy zainwestować w sumie "jedyne" 13 400 $  żeby zarobić ... 30 $  - istne kamikadze !!!!!!! - przy kursie 1,9  -  832 $ dla 30 $ -natomiast 4,1  dogrywka - 63 $  dla  30 $ Jeżeli miałbym tak grać to wybrałbym jednak  dogrywki, ale z dużą dywersyfikacją - powiedzmy 10 zespołów. Najlepiej zanim zaczniecie grać progresją poróbcie  sobię trochę różnych symulacji. RAFTER gra progresją w tenisa właśnie na niskie kursy - jego sprawa - ja bym się nie odważył. Obecnie jestem zafascynowany NFL i swoją dobrą skutecznością      gram to różnymi sposobami - między innymi progresją gram co weekend cztery duble, który każdy zawsze ma kurs około 3,68 (kurs na jedno zdarzenie 1,9 - 1,95 w zależności od buka). No i nie gram w "ciemno" tylko sam analizuje i wybieram typy.  Pozdrawiam wszystkich (mam nadzieje że pomogłem tym mniej doświadczonym...)  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137925 - 27/10/2001 22:04
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  04/06/2001
 
Postów: 2786
 
Skąd:  Zabrze
 | 
Witam ponownie bet007         Dokładnie sobie przemyślałem to co napisałeś i postanowilem przedstawić na forum projekt systemu , który właśnie chciałbym wypróbować . Licze na to , że podzielicie sie ze mną swoimi wnioskami , wytkniecie mi błędy , doradzicie , lub poczęstujecie konstruktywną krytyką . Zaczynam : Gra sie na 3 druzyny ( wybór wolny ) , ja mam zamiar grać na druzyna najlepsze za , lub / i drózyny najgorsze przeciw  (inspiracja bet007         ) . Na każdą runde gry zawieram : 3 Single , 3 podwójne , 1 potrójny . Założenia oparte na 3 wybranych przezemnie dzisiaj spotkań . Spotkania te to Detroid 1,75 ; Calgary 1,85 ; St. Luis 2,25 - przeciw Ottawa - kursy za Gamebookers . Na Single stawka podstawowa to 3 , na doubla i potrójnego 2 lub wielokrotnosci tych sum ( zalezy od płynności finansowej gracza ). Oczywiście gra opiera się na progresji i tak na singla progresja wynosi *2 tj 3,6,12,24,48 ... doubla progresja wynosi *1.5 tj 2,3,4.5,6.75... potrójny progresja wynosi jak wyżej . zakładając , że trafie dzisiaj wszystkie mecze to:  przy I poziomie progreji jestem na czysto 37.79 przy nakładzie 17 co daje 222,29% zysku , przy II poziomie progresji jestem na czysto 60,96 przy nakladzie 30 co daje 203,20% . Oczywiście w realu progresja będzie rozkładala się nierównomiernie bo jest mało prawdopodobne bym nie trafil wszystkich spotkań bądź trafil wszystkie naraz . Jedyny proble jaki teraz mam to właśnie rozkład progresji czy jechać równo jak leci czy może kolejny poziom progresji rozłożyć po rowno na wszystkie dróżyny ? dziekuje za wnioski i sugestje  podrawiam xeo        
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137926 - 27/10/2001 22:54
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
veteran
 
 
Meldunek:  23/03/2001
 
Postów: 1512
 
Skąd:  trojmiasto
 | 
cześć xeo single i kombinacje się wykluczają jeżeli wybierzesz np. 3 najlepsze drużyny (i chcesz cały czas na nie stawiać) musisz pamiętać o tym , że większość meczy grają w różnych dniach więc jak chcesz z tego zrobić duble i trebla ? możesz grać tak , że nie będziesz wybierał w ciemno tylko analizował mecze z danego dnia i o ile będą 3 robisz duble i trebla - single dodatkowo nie mają sensu - progresja za szybko ci narośnie - nhl wcale nie tak łatwo wytypować musisz też pamiętać o tym , że drużyna może wygrać w OT - czyli kłania się moneyline a tam kursy na pewniaków są właśnie tylko w granicach 1,35 - 1,6 od wczoraj zaczęłem testować  system na dogrywki: wchodzę na każdą drużynę, która miała 6 meczy bez dogrywki (założyłem sobie że nawet gdybym w razie wysokiego progu nie rozbił stawki na inne typy to będe mógł dojść do 17 progu progresji - czyli byłby to 22 mecz bez dogrywki "NY Islanders w zeszłym roku "  nie tracąc płynności finansowej - a dywersyfikacja w znacznym stopni rozwiązuje ten problem i obniża ryzyko) Set Fisher napisał , że właśnie przez Islanders stracił płynność - a co by był gdyby musiał postawić 10 razy mniej (gdyby grał na 10 drużyn zamiast 1), dodatkowo teoretycznie byłby "zarobiony" już dzięki innym zespołom i jeszcze do tego rozbijał powiedzmy od 8 progu 60 % cashu zinwestowanego w NYI na inne zespoły     
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137928 - 28/10/2001 01:11
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
veteran
 
 
Meldunek:  23/03/2001
 
Postów: 1512
 
Skąd:  trojmiasto
 | 
xeo grając singlami z niezbyt dużymi kursami to raczej przyspieszysz utrarę płynności finansowej     no i najważniejsze - bez odpowiedniego zabezpieczenia finansowego najlepiej wogóle nie zaczynać radziłbym ci najlepiej zrobić sobię ładne tabelki w exelu i zagrać codziennie przez np. dwa tygodnie systemem ktorym chciałbyś grać w realu na "sucho" tak jak chciałeś grać w rzeczywistości, zobaczysz wtedy na jakie będziesz mógł grać stawki i czy pula ktorą chciałeś grać jest wystarczając , no i czy system się sprawdza a jak chcesz to na maxa urealnić to możesz otworzyć konto w   www.betandwin.com - dostaniesz tam 100 j areny$  (to taki wirtualny cash do przetestowania grania) - no ale 100 $ to i tak dużo za mało do grania progresji (nawet na minimalne stawki) grając od razu na cash w momencie w którym zorientujesz się, że jednak coś przeoczyłeś może być już za pózno na naprawę błędu (zakładam że poraz pierwszy będziesz grał progresją)  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137929 - 28/10/2001 05:24
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
enthusiast
 
 
 
Meldunek:  30/09/2001
 
Postów: 385
 | 
Ostatnio wpadłem na pewie pomysł który według mnie jest wart omuwienia na stronach tego forum. Otóż gdyby grać w kazdym spotkaniu NHL na X (28.8%remisów jak do tej pory wg. moich statystyk) od poczatku sezonu to zysk wyniusłby ok 14%-15% zainwestowanej sumy,przyjmuje za średna kurs 4.00 choć często jest on wyzszy (4.20).Zysk powinien jeszcze wzrosnać ponieważ srednia spotkań zakończonych remisem w NHL sięga 32-33%. Powyższa wypowiedz może zawierac błedy statystyczne,mozliwe że ten temat był już poruszany na forum o czym mi niewiadomo.Kursy pochoda z STS-u. CZEKAM NA KONSTRUKTYWNĄ KRYTYKĘ,OPINIĘ,PODPOWIEDZI,WNISKI A NAJWAŻNIEJSZE STATYSTYKI Z POPRZEDNICZ SEZONÓW.      
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137930 - 01/11/2001 03:52
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  04/06/2001
 
Postów: 2786
 
Skąd:  Zabrze
 | 
Witam ! Najpierw prośba - proszę o przeniesienie tego teamtu do "Świat bukmacherstwa" tam jest jego miejsce       . Więc : " xeo grając singlami z niezbyt dużymi kursami to raczej przyspieszysz utrarę płynności finansowej " Bet007 wiem o tym , ale zakładam , że będe miał dużą skutecznośc trafień singli       "no i najważniejsze - bez odpowiedniego zabezpieczenia finansowego najlepiej wogóle nie zaczynać" Mam takie - przynajmniej narazie      "grając od razu na cash w momencie w którym zorientujesz się, że jednak coś przeoczyłeś może być już za pózno na naprawę błędu (zakładam że poraz pierwszy będziesz grał progresją) " Zgadzam się z tobą lecz mam już taką nature , że zabierając się do czegoś zwłaszcza jeżeli wiąże się to z finansami to staram się rozpatrzyć wszystkie mozliwe warianty zdarzeń choć nigdy nie można wykluczyć , że pominołem cośistotnego - oby nie . Progresją już grałem , co prawda najprostrzym jej wariantem , ale jednak .  Mimo , że z twoimi radami/wnioskami nie można się nie zgodzić postanowiłem grać to w realu i jak narazie jestem po 2 rundach . I runda - wszystkie 3 trafione       II runda - wszystkie 3 trafione       III runda - Detroid , NY Rangers , Nachwile +0,5 Jak widać na powyższy narazie nie mialem okazji grać progresją ( nie płacze z tego powodu       ), lecz w III rundzie prawdopodobnie trafie tylko 2 mecze - zobaczymy . Ktoś mi może zarzucić , że w I rundzie podałem typy z których jeden nie wszedł , lecz przy zawieraniu zakładu zmieniłem go (niedowiarka moge przesłać screen z zawartych zakładów u buka ) . To tak na marginesie bo nie mam zamiaru nikomu udowadniać , że znam się na NHL ( bo znam się średnio ) , a jedynie chce przedstawić przebieg mojego triumfu/porażki . Jeżeli ktoś ma coś przeciwko temu bym przedstawial na forum przebieg gry to niech napisze - nie bede się produkował jeżeli nikogo to nie obchodzi       Drogi chwast teraz do ciebie : Przeliczylem sobie statystyki z sezonu 00/01 i stwierdzam , że posiadasz błedne statystyki bo średnia remisów w sezonie 00/01 wyniosła 11,55% . Oczywiście liczylem remisy po dogrywkach .  Polecam strone :   http://www.usatoday.com/sports/sagarin/nhl0001.htm jest to co prawda ranking , ale łatwo z niej policzyć procentową ilośc remisów . Konkluzja - za mały odsetek remisów dla klasycznej progresji  .Łatwiej grać na remisy w piłce nożnej kursy są odrobine niższe ale odsetek remisów prawie 3 razy większy . zaprzaszam do dalszj wymiany poglądów . pozdrawiam xeo      
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137931 - 01/11/2001 18:21
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
enthusiast
 
 
 
Meldunek:  30/09/2001
 
Postów: 385
 | 
Do xeo W swoich statystykach brałem pod uwagę ogólną liczbe meczy która zakończyła się remisem(to znaczy zakończyła się remisem w regulaminowym wymiarze czasu).Wyszło dużo więcej. Prosiłbym o podanie strony która spełniałaby moje wymagania, to znaczy podawała ogulną liczbe spotkań i podała ilość remisów w regulaminowym czasie.Chciałbym też dowiedzieć się jak internetowe buki płacą za remisy. A więc sprawa jest wciąż otwarta. Czekam na odpowiedzi.Z góry dzieki.     
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#137932 - 01/11/2001 21:01
 
Re: progresja w nhl?
 | 
 
 
 
addict
 
 
Meldunek:  09/01/2001
 
Postów: 519
 
Skąd:  Krakow
 | 
Witam
   A co sadzicie o druzynie NY Islanders. Ich dotychczasowy bilans to:
  9 meczy wygranych (w tym 3 po dogrywce) 1 mecz przegrany (po dogrywce) 1 remis
  Oct  5, 2001   Tampa_Bay       - NY_Islanders     2 - 3 Oct  6, 2001   Florida         - NY_Islanders     0 - 3 Oct 10, 2001   Pittsburgh      - NY_Islanders     3 - 6 Oct 11, 2001   New_Jersey      - NY_Islanders     4 - 6 Oct 13, 2001   NY_Islanders    - Detroit          4 - 5  ot Oct 17, 2001   Carolina        - NY_Islanders     0 - 4 Oct 18, 2001   NY_Islanders    - Carolina         2 - 1  ot Oct 20, 2001   NY_Islanders    - San_Jose         2 - 2 Oct 26, 2001   Carolina        - NY_Islanders     2 - 3  ot Oct 28, 2001   NY_Islanders    - Dallas           3 - 2  ot Oct 30, 2001   NY_Islanders    - Florida          3 - 2 Nov  2, 2001   Detroit         - NY_Islanders    Nov  3, 2001   Philadelphia    - NY_Islanders    Nov  6, 2001   NY_Islanders    - Tampa_Bay       Nov  8, 2001   NY_Islanders    - NY_Rangers     
 
  W sumie mamy 5 remisow i to prawie jeden po drugim. Teraz Islandersi jada do Detroit z ktorym przegrali mecz. Co sadzicie o remisie po regulaminowym czasie gry w tym spotkaniu? Slyszalem, ze Islandersi po wygraniu tego spotkania pobili by rekord wygranych w ciagu spotkan wyjazdowych, a Detroit na pewno nie pozwoli im na to bez ciezkiej walki. Z kolei Detroit jest po ciezkim jak sadze meczu z Dallas, ktory zreszta wygrali po dogrywce. A moze w ktoryms z nastepnych spotkan mozna spodziewac sie rmisu? Moze z dobrze grajaca ostatnio Philadelphia?
  Pozdrawiam 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
 
 
	
 
 
 |  
 
 |