#1387972 - 12/07/2007 02:45
Męska decyzja!
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Koniec z obstawianiem! Koniec z bukami! Koniec marnowania czasu na jakieś durne zakłady! Koniec! Chce znów oglądać mecze i cieszyć sie z nich a nie tylko przeżywać żeby coś weszło! Jestem na plus ale ostatnie wtopy, które dopadły mnie od początku lipca dały sporo do myślenia... Ile można było zrobić w czasie gdy się siedziało na LIVIE, co można było kupić za te pieniądze, które się przegrało? Męska decyzja.. Koniec z graniem! Mam nadzieje, że się uda! 
|
Do góry
|
|
|
|
#1388009 - 12/07/2007 02:50
Re: Męska decyzja!
[Re: Denel]
|
Meldunek: 25/08/2006
Postów: 12456
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1388013 - 12/07/2007 02:51
Re: Męska decyzja!
[Re: $t$]
|
Meldunek: 25/08/2006
Postów: 12456
Skąd: Kraków
|
ehh miało być: TO co na jutro gramy gvizdek  ?
|
Do góry
|
|
|
|
#1388019 - 12/07/2007 02:51
Re: Męska decyzja!
[Re: Denel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/03/2006
Postów: 24366
|
pewnie że wróci
Mamusię oszuka tatusia oszuka brata oszuka ale życia nie oszuka
więc za nie długo bedzie znowu wśród nas
|
Do góry
|
|
|
|
#1388037 - 12/07/2007 02:55
Re: Męska decyzja!
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Gvizdek, widze ze Cie Brazylia rozczarowala, nie Ciebie jednego... nie Brazylia.. ale ostatnie przemyślenia na temat tego wszystkiego, a Brazylia być może okazała się dopełnieniem tego wszystkiego.. ale z was koledzy zamiast dopingować to wy tacy.. 
|
Do góry
|
|
|
|
#1388100 - 12/07/2007 03:10
Re: Męska decyzja!
[Re: Cholo]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/02/2006
Postów: 1689
Skąd: Gdańsk
|
Poproś któregoś moda o zbanowanie - będzie Ci łatwiej a co ma ban na forum do obstawiania u buka? nie bedziesz miał super ekstra typów od super ekstra zielonych
|
Do góry
|
|
|
|
#1388812 - 12/07/2007 05:25
Re: Męska decyzja!
[Re: Dziabor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2006
Postów: 3801
Skąd: Wiadomości: 33333
|
Dobrze Gvizdek, z bukami ciężko wygrać, ale oczywiście zaraz zlecą się tacy co są 1000000 zł. miesięcznie do przodu bo przecież tutaj wystarczy być na tym forum i już się wygrywa - taka magia miejsca. Tylko skoro wszyscy tak wygrywają to wychodzi na to że buki to instytucje charytatywne bo coraz to nowe powstają. Chyba muszą dostawać jakieś dofinansowania z Unii, albo sami dokładają do tego interesu skoro tak wielu wygrywa. U mnie w ciągu ostatnich kilku dni czarę goryczy przelali kolejno Raymond/Stosur, wczoraj Kiefer, a dziś Brazylia. Wracając jeszcze trochę bardziej do przeszłości. Kaźmierczak, mecz ze Słowacją w 90 którejś minucie nie potrafi trafić do pustej bramki, oczywiście ostatni mecz na kuponie. No i jak tu coś ugrać. Zawsze na jakiegoś zonka trafię. Teraz mam tylko jeden zakład w toku: Vinokurov wygra TdF. Trochę do wygrania mam, może akurat się uda. A później przerzucam się na ogrodnictwo, nie ma nerwów, czasami się podlewa, dwa razy do roku przycina, niektóre zbiera i zawsze zarobić coś można. A wolny czas lepiej poświęcić dziewczynie, zadbać o swoje zdrowie (rower, siłownia, basen), za niedługo sezon się zacznie to i zawsze jakaś rozrywka. Jestem z Tobą.
|
Do góry
|
|
|
|
#1388982 - 12/07/2007 06:04
Re: Męska decyzja!
[Re: crova]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
|
A ja nie gram już od prawie roku i jakoś żyję  Nie ma co pieprzyć, że sie nie da skończyć...Gvizdek nie słuchaj ich. Oni sami nie mogą skończyć grać więc chcą mieć jeszcze jednego przy sobie, bo nie chcą sami wtapiać. Sport jest nieprzewidywalny. Dzisiaj na kartce już obstawiłem Bułgarię i Polskę pierwszy set, kurs 6,10 w STSie ale się powstrzymałem i nie poszedłem. Można sie teraz zastanawiać czy słusznie czy nie ale co by było gdyby te mecze nie weszły? Kolejna strata kasy. Lepiej sobie za to kupić coś dla siebie: jakiś ciuch, kosmetyki, rower, odtwarzacz mp4. Ciekawe czy jutro dwóch goryli z napisem Bwin na plecach do mnie zapuka do drzwi i powie: "To Ty zabierasz nam klientów?" 
|
Do góry
|
|
|
|
#1389031 - 12/07/2007 06:38
Re: Męska decyzja!
[Re: JuN]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
|
Pffff, gadacie głupoty, że się nie da. Ja nie grałem 8 miesięcy w ogóle - ani jednego zakładu. Nie ciągnęło mnie do tego, po prostu lubię sobie coś obstawić i sprawdzić wynik, policzyć yield, spojrzeć na wykres zysków/strat. Lubię liczyć takie pierdoły. Czasu zabiera mi to maksymalnie 5 minut (samo obstawienie). Liczę te pierdoły jak się nudzę. Da się z tym skończyć i jestem przekonany, że w końcu znudzi mi się na dobre. Teraz stawiam po 5-10zł na typ, zazwyczaj jest ich 5 dziennie, obstawiam 0-3 razy w tygodniu (przeważnie 2 razy). Zrozumiałem, że trzeba być naprawdę zajebistym, żeby na tym zarabiać. Z alkoholizmu można wyjść, z fajek można wyjść, z narkotyków, a z bukmacherki nie - dobre 
|
Do góry
|
|
|
|
#1389098 - 12/07/2007 07:51
Re: Męska decyzja!
[Re: xqwzts]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
***... Ja od poniedzialku nie gram... chociaz codziennie rano sprawdzam oferte Pinnacle i profa... nawet myslalem... zeby sobie gdzies pisac... to co rzekomo mialbym zagrac...i ile hajsu zaoszczedzilem tego nie grajac. Najlepsza metoda, zeby byc na +.  Ja nie chce na stale skonczyc... ale ograniczyc... zrobic sobie powiedzmy miesieczna przerwe. Mysle, ze dam rade. 
|
Do góry
|
|
|
|
#1389103 - 12/07/2007 08:02
Re: Męska decyzja!
[Re: Zbigniew]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Pffff, gadacie głupoty, że się nie da. Ja nie grałem 8 miesięcy w ogóle - ani jednego zakładu. Nie ciągnęło mnie do tego, po prostu lubię sobie coś obstawić i sprawdzić wynik, policzyć yield, spojrzeć na wykres zysków/strat. Lubię liczyć takie pierdoły. Czasu zabiera mi to maksymalnie 5 minut (samo obstawienie). Liczę te pierdoły jak się nudzę. Da się z tym skończyć i jestem przekonany, że w końcu znudzi mi się na dobre. Teraz stawiam po 5-10zł na typ, zazwyczaj jest ich 5 dziennie, obstawiam 0-3 razy w tygodniu (przeważnie 2 razy). Zrozumiałem, że trzeba być naprawdę zajebistym, żeby na tym zarabiać. Z alkoholizmu można wyjść, z fajek można wyjść, z narkotyków, a z bukmacherki nie - dobre Ciebie to nie pojmuje;-) Od forum uzalezniony na maxa ale co do sedna to juz "luzik", zeby nie bylo ze sie nasmiewam, poprostu nie pojmuje;-) Co do reszty to chyba nie jest tak jak piszesz, wiekszosc ludzi pojmuje bukmacherke w prosty sposob, grac, grac i grac, najlepiej jakis kuponik w najlepszym przypadku kilka zdarzen i oczekiwanie na majatek. Sadze ze trzeba znalezc swoj sposob gry i pojmowania tego wszystkiego, siedzenie i gapienie sie w live'a nic nie daje, strata czasu, granie "na zywo" to juz zupelnie inna bajka. Nie chce tu pisac ze pozjazdalem wszelkie rozumy bo bynajmniej tak nie jest, poprostu z jednej strony rozumiem Gvizdka ze odpuszcza, a z drugiej pisze ze jest na plus ale ostatnio sie zalamal i tego nie rozumiem. Porownywanie bukmacherstwa z piciem czy paleniem ni jak nie jest na miejscu, od bukmacherki nalezy oczekiwac zyskow i na to sie nastawiac, a od picia czy palenia sie nie da takiego efektu uzyskac, podstawowa i zasadnicza roznica wg mnie. Jezeli ktos nie moze zyc bez tych cyferek liczenia itp to to wlasnie jest nalog, cala zabawa polega na czyms zupelnie innym, sa ci ktorzy to wiedza i tacy ktorzy sie nigdy nie dowiedza:) Nie chcialbym aby powyzsze okreslalo mnie jako tego ktory jest najmadrzejszy i zgarnia kokosy, raz na wozie raz pod wozem, jak w zyciu, najwazniejszy rozrachunek w dluzszym okresie niz tydzien i tu jest ok w moim przypadku jednak nigdy nie zdecydowalbym sie na rzucenie moich codziennych zajec bo nie tedy droga, ograniczenia sa po obu stronach i opowiesci ze ktos stawia dom, kupuje samochod bo rok pogral mnie strasznie smiesza, aby wyjac trzeba wlozyc nikt temu jeszcze nie zaprzeczyl. Jedno w czym mozna przyrownac gre do picia i palenia to to ze zeby grac trzeba miec silna wole tak samo jak rzucic palenie czy picie, jednak zastosowanie silnej woli jakby odwrotne;-)
|
Do góry
|
|
|
|
#1389108 - 12/07/2007 08:33
Re: Męska decyzja!
[Re: Biszop]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
|
A co ma uzależnienie od forum do grania? Jeżeli masz możliwość to sprawdź, gdzie na forum przebywam przez 99.9999% czasu  Już pojmujesz? :> Ja traktuję to forum jako towarzyskie, a nie bukmacherskie. Niedawno miałem temat w PP, gdzie umieszczałem typy. Dlaczego je umieszczałem? Bo się nudziłem, a jak pisałem lubię liczyć. Zapewne jak będę się nudził to do niego powrócę. Co do kwestii - alkohol, fajki vs bukmacherka moim zdaniem nie masz racji, że nie można ich porównywać. Zdecydowana większość nie traktuje tego jako inwestycji, tylko jako szybki sposób na zbicie fortuny (dokładnie jak napisałeś), a to już zwykły hazard - nałóg jak każdy inny. Pół biedy, gdy człowiek po jakimś czasie zobaczy, że to nie ma sensu i będzie grał tylko dla dreszczyku emocji przy oglądaniu meczu. Gorzej, gdy wymknie się to spod kontroli i za wszelką cenę będzie chciał się odegrać - wtedy, podobnie jak w przypadku innych nałogów tracimy przede wszystkim zdrowie, kasę, a może nawet i bliskich. Zresztą od alkoholu, fajek, czy narkotyków też oczekuje się jakiegoś zysku w postaci przyjemności. Wszystko jest dla ludzi pod warunkiem, że jest pod kontrolą.
|
Do góry
|
|
|
|
#1389113 - 12/07/2007 08:44
Re: Męska decyzja!
[Re: Izajasza53]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Nie wyobrazam sobie, takiego chlodnego grania, pozbawionego emocji nazwijmy to "czysto" sportowych.... tylko dla jakis tam marnych paru groszy. Ale to juz kwestia podejscia... jedni traktuja to jako hobby, jako frajde... a inni mysla tylko o zysku. Gram na xxx... xxx wygrywa... zarabiam. Fajnie. Nuda. 
|
Do góry
|
|
|
|
#1389384 - 12/07/2007 17:35
Re: Męska decyzja!
[Re: Zabielany]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/01/2002
Postów: 2748
|
Nie wyobrazam sobie, takiego chlodnego grania, pozbawionego emocji nazwijmy to "czysto" sportowych.... tylko dla jakis tam marnych paru groszy. Ale to juz kwestia podejscia... jedni traktuja to jako hobby, jako frajde... a inni mysla tylko o zysku. Gram na xxx... xxx wygrywa... zarabiam. Fajnie. Nuda. Ale własnie takie "chlodne granie" bez emocji to inwestowanie,a kiedy w gre wchodza emocje i szybka chec odegrania to juz hazard.Ja osobiscie wole to pierwsze,bo o to w tym chodzi zeby zarobic i nie tracic nie potrzebnie zdrowia.Co nie znaczy ze mi sie to udaje.
|
Do góry
|
|
|
|
#1389416 - 12/07/2007 17:50
Re: Męska decyzja!
[Re: pascal123]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 3349
Skąd: Słupsk/Warszawa
|
Niedługo na forum będzie specjalny temat.. Każdy wpis będzie się zaczynał np. Cześć, jestem Mariusz i jestem uzależniony.. I wszyscy będą sobie pomagać wyjść z nałogu 
|
Do góry
|
|
|
|
#1389574 - 12/07/2007 18:34
Re: Męska decyzja!
[Re: Morten]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/05/2004
Postów: 2802
Skąd: Stalowa Wola
|
Niedługo na forum będzie specjalny temat.. Każdy wpis będzie się zaczynał np. Cześć, jestem Mariusz i jestem uzależniony.. I wszyscy będą sobie pomagać wyjść z nałogu Wszystko zmierza w tym kierunku ... Ja rzuciłem wszystkie nałogi , u buka nie gram poki co ale wracam , i nie ma że boli
|
Do góry
|
|
|
|
#1389844 - 12/07/2007 19:24
Re: Męska decyzja!
[Re: Ozeszlol]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
Od bukmacherki można się równie łatwo uzależnić, jak od alkoholu czy papierosów. Mam znajomego, którego historia wygląda jak większości z nas. Początek bajeczny, z tą różnicą, że wygrana w kasynie. Przez całkowity przypadek (jego kolega zostawił włączoną stronę Bwin na kompie) trafił na witrynę bukmachera internetowego. Początkowo jednak zainteresowało go kasyno. Wpłacił sobie jakieś grosze (max. 50zł już nie pamiętam) i po jednej nocy, zarobił 1500zł na kasynie  postanowił zainwestować te pieniądzę w zakłady. Jego problem polegał na tym, że nie miał (teraz juz troszkę lepiej), zielonego pojęcia o sporcie. Stawiał na co popadnie, głównie zakłady live. Jak można sie domyślić w szybkim czasie przegrał całą sumę, najgorsze, że postanowił się odegrać... i to tak trwa, już ponad rok. Wraca sobie z pracy, wchodzi na zakłady live i sobie stawia co popadnie przez kilka godzinek. Często dzwoni po znajomych i pyta jakie są w ogóle reguły rozgrywania meczu w konkretnym sporcie, ostatnio dzwonił i pytał co to tie-break w tenisie, bo postawił na kogoś i nie wie o co chodzi. Obecnie zakłady traktuje on jako swego rodzaju rozrywkę, chciałbym tylko dodać, że rozrywka ta kosztowała go w przeciągu roku ponad 11 500zł... Facet ma b. dobrą pracę, więc nie odbija się to strasznie na jego finansach, jednak myślę, że rozrywka tego typu to lekka przesada. Były akcje tego typu, że zmieniano mu hasło dostępu, żeby tylko nie grał. Jednak jest on człowiekiem dorosłym i nie można mu zabronic grania, skoro sam tego chce. Bez wątpienia jest uzależniony. Jedyny plus całej tej historii, że zaczął on interesować się sportem, ale czy za takie pieniądze warto? 
|
Do góry
|
|
|
|
#1390013 - 12/07/2007 19:56
Re: Męska decyzja!
[Re: _Korver_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
|
Od bukmacherki można się równie łatwo uzależnić, jak od alkoholu czy papierosów. Mam znajomego, którego historia wygląda jak większości z nas. Początek bajeczny, z tą różnicą, że wygrana w kasynie. Przez całkowity przypadek (jego kolega zostawił włączoną stronę Bwin na kompie) trafił na witrynę bukmachera internetowego. Początkowo jednak zainteresowało go kasyno. Wpłacił sobie jakieś grosze (max. 50zł już nie pamiętam) i po jednej nocy, zarobił 1500zł na kasynie  postanowił zainwestować te pieniądzę w zakłady. Jego problem polegał na tym, że nie miał (teraz juz troszkę lepiej), zielonego pojęcia o sporcie. Stawiał na co popadnie, głównie zakłady live. Jak można sie domyślić w szybkim czasie przegrał całą sumę, najgorsze, że postanowił się odegrać... i to tak trwa, już ponad rok. Wraca sobie z pracy, wchodzi na zakłady live i sobie stawia co popadnie przez kilka godzinek. Często dzwoni po znajomych i pyta jakie są w ogóle reguły rozgrywania meczu w konkretnym sporcie, ostatnio dzwonił i pytał co to tie-break w tenisie, bo postawił na kogoś i nie wie o co chodzi. Obecnie zakłady traktuje on jako swego rodzaju rozrywkę, chciałbym tylko dodać, że rozrywka ta kosztowała go w przeciągu roku ponad 11 500zł... Facet ma b. dobrą pracę, więc nie odbija się to strasznie na jego finansach, jednak myślę, że rozrywka tego typu to lekka przesada. Były akcje tego typu, że zmieniano mu hasło dostępu, żeby tylko nie grał. Jednak jest on człowiekiem dorosłym i nie można mu zabronic grania, skoro sam tego chce. Bez wątpienia jest uzależniony. Jedyny plus całej tej historii, że zaczął on interesować się sportem, ale czy za takie pieniądze warto? podkablowac go na policje ze gra w w booki  i wtedy go zaskarza a po wyroku on zaskarzy polske i wygra w trybunale spraw.  i dostanie odszkodowanie 
|
Do góry
|
|
|
|
#1390080 - 12/07/2007 20:06
Re: Męska decyzja!
[Re: Ponury Zniwiarz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Moze nie masz kasy? Zagraj za pozyczone, wtedy jest adrealinka mam, nie utrzymywałem się z grania u buka...
|
Do góry
|
|
|
|
#1390166 - 12/07/2007 20:18
Re: Męska decyzja!
[Re: Cholo]
|
enthusiast
Meldunek: 26/06/2007
Postów: 303
|
heheh panowie ja wiem ze oferta teraz kiepsciutka bo nie ma pilki kopanej  to co niektorzy lubia bardzo ale zeby odrazu rezygnowac z bukmacherki. JAk chcecie byc do przodu zawsze i wszedzie to wplacajcie 200 zl do buka i wygrywajcie przez zalozmy 3 dni granice kwoty 1200 po czym wyplacacie 1000 i znow gracie od 200. Ja dzieki takiej metodzie nie wtapiam kolejnych kuponow 500 zl jak to bywalo gdy na koncie bylo powyzej 2000. Ale dzis w bwinie zaszalejemy.
|
Do góry
|
|
|
|
#1390184 - 12/07/2007 20:21
Re: Męska decyzja!
[Re: sportoto]
|
veteran
Meldunek: 07/10/2006
Postów: 1279
|
heheh panowie ja wiem ze oferta teraz kiepsciutka bo nie ma pilki kopanej  to co niektorzy lubia bardzo ale zeby odrazu rezygnowac z bukmacherki. JAk chcecie byc do przodu zawsze i wszedzie to wplacajcie 200 zl do buka i wygrywajcie przez zalozmy 3 dni granice kwoty 1200 po czym wyplacacie 1000 i znow gracie od 200. Ja dzieki takiej metodzie nie wtapiam kolejnych kuponow 500 zl jak to bywalo gdy na koncie bylo powyzej 2000. Ale dzis w bwinie zaszalejemy.  Nie, lepeiej wpłacajcie po 2000 ugrywajcie tak do 12000 i wyplacajcie 10000. Lepszejesza metoda.
|
Do góry
|
|
|
|
#1390264 - 12/07/2007 20:32
Re: Męska decyzja!
[Re: pascal123]
|
enthusiast
Meldunek: 26/06/2007
Postów: 303
|
no to to samo chodzi zeby u buka zaduzo kasy nie miec bo jak jest to kusi grac za wieksze kwoty.A tak mniejszy kapital wiecej trzeba sie starac by dotrzec do tej liczby czterocyfrowej
|
Do góry
|
|
|
|
#1390774 - 12/07/2007 22:20
Re: Męska decyzja!
[Re: _Way_]
|
enthusiast
Meldunek: 26/06/2007
Postów: 303
|
ten sie smieje kto sie smieje ostatni a ja ostatnio caly czas sie smiejej ze bukmacher jest moim zywicielem i dodoatkowym sponsorem na co tylko chce kase przeznaczyc heh
|
Do góry
|
|
|
|
#1390840 - 12/07/2007 22:47
Re: Męska decyzja!
[Re: PioKing]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2005
Postów: 2504
|
A ja po raz kolejny napisze o tym samym w prawie tym samym temacie (ile juz ich bylo  ) wejdzcie na forum przeznaczonym dla ludzi uzalezninych od hazardu, poczytajcie, przekonacie sie co to znaczy hazard
|
Do góry
|
|
|
|
#1391417 - 13/07/2007 01:28
Re: Męska decyzja!
[Re: ajdam]
|
stranger
Meldunek: 03/09/2003
Postów: 17
|
Nie wiem czy juz ktos to pisal wiec przypomne: Hazardzista jest sie cale zycie. Mozna miec tylko przerwe.
|
Do góry
|
|
|
|
#1391558 - 13/07/2007 01:52
Re: Męska decyzja!
[Re: Peo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 8023
Skąd: Tu gdzie jest najlepiej
|
Nie wiem czy juz ktos to pisal wiec przypomne: Hazardzista jest sie cale zycie. Mozna miec tylko przerwe. Nie wiem czy juz ktos to pisal wiec przypomne: Hazardzista jest sie cale zycie. Mozna miec tylko przerwe cała prawda...... 
|
Do góry
|
|
|
|
#1391957 - 13/07/2007 03:28
Re: Męska decyzja!
[Re: PioKing]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
Grać i liczyć yield, zyski, straty, patrzeć na wykresy  Nie dla prawdziwego hazardzisty takie coś, dla mnie nuda i strata czasu  pewnie, że strata czasu, ja jeszcze nigdy sobie nic takiego nie robiłem, po prostu widzę czy mam w portfelu więcej czy mniej i tyle wystarczy  ..a co do tego podejścia, to po prostu nie grać na siłę, że musi być codziennie jakiś kuponik, mnie to często gubiło ...ale staram się z tym walczyć 
|
Do góry
|
|
|
|
#1393444 - 13/07/2007 15:24
Re: Męska decyzja!
[Re: (J)]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Gvizdek... przyznaj się  grałeś nie! 
|
Do góry
|
|
|
|
#1395880 - 14/07/2007 04:12
Re: Męska decyzja!
[Re: Cholo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/02/2006
Postów: 2871
|
Trzymam kciuki  Sam nie mam problemu z bukmacherką. Obstawiam kiedy chcę, w wakacje robię przerwy, czasami nawet pół roku nic nie gram Pozdrawiam A i powodzenia na egzaminie 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|