#1401720 - 16/07/2007 19:10
Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Porsche Open [Poznań] Miejsce: Poznań, Poland Pula Nagród: $100K+H Nawierzchnia: Clay Data: Lipiec 21 - 29 Strona Turnieju: http://www.porscheopen.pl/ i tutaj, także LIVE. [b] Lista Startowa : 1.Simon Greul 128 2.Stefano Galvani 140 3.Denis Gremelmayr 142 4.Bohdan Ulihrah 145 5.Łukasz Kubot 148 6.Thierry Ascione 150 7.Bjoern Phau 151 8.Pablo Cuevas 152 9.Santiago Ventura 160 10.Fernando Vicente 165 11.Lukas Lacko 167 12.Yury Schukin 170 13.Reamon Sluiter 171 14.Julio Silva 182 15.Paolo Lorenzi 188 16.Farrukh Dustov 192 17.Ivo Klec 193 18.Jan Mertl 197 19.Simone Vagnozzi 201 20.Wayne Odesnik 202 21.Oleksander Dolgopolov Jr 204 22.Marc Lopez 210 23 (SE) 24 (SE) 25 (WC) Dominik Hrbaty 26 (WC) Młodzieżowy Mistrz Polski 27 (WC) 28 (WC) 29 (Q) 30 (Q) 31 (Q) 32 (Q) Lista "Rezerwowa": 1.Tobias Clemens 211 2.Michał Przysiężny 214 3.Jean-Christophe Faurel 231 4.Lamine Ouahab 235 5.Marc Fornell 241 6.Pavel Snobel 247 7.Damien Gimeno-Traver 253 8.Gabriel Trujillo-Soler 259 9.Jan Vacek 274 10.Jan Minar 275 11.Adam Vejmelka 296 12.Benjamin Balleret 301 13.Giancarlo Petrazzuolo 308 14.Alberto Brizzi 313 15.Sebastien De Chaunac 675 16.Sebastian Decoud 316 17.Adam Chadaj 317 18.Juan Antonio Marin 323 19.Alexandre Sidorenko 331 20.Francesco Aldi 338
|
Do góry
|
|
|
|
#1401881 - 16/07/2007 19:54
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Lista w porównaniu z ubiegłoroczną jest bardzo słaba. Poza Hrbatym nikogo z 100 ATP. Pocieszać się jedynie można, że z CH które będą rozgrywane za tydzień, "Nasz" będzie z najlepszą obsadą heh... Jednak 3 duże turnieje (w tym jeden z drabinką na 48 playerów) zrobiły swoje. Są jeszcze 2 miejsca z SE, może ATP podrzuci nam jeszcze kogoś z tej takiej wyższej półki na poziomie CH ;). Jest jak jest, trzeba iść i obejrzeć kilku zawodników których jeszcze nie widziałem, albo widziałem dawno dawno temu. J.Silva, Vicente, Cuevas, Ulihrah, Schukin, Lorenzi, Vagnozzi, Dustov, M.Lopez - obowiązkowo. Galvani również prezentuje umiejętności wyższe o jakieś 50 pozycji niż jego obecne 140 miejsce. Może w końcu niemieccy tenisiści potraktują poważniej Polski turniej, a nie jak bywało dotychczas że przegrywali raczej bez walki swoje mecze. Zawsze trzeba szukać pozytywów  przecież Phau, Ascione, Ventura, Sluiter, Kubot to nie są nieznane nazwiska. Oczywiście dla laików lista zupełnie anonimowa, dla tych co się trochę interesują już ciekawsza. Co do Polaków... Dobrze, że Hrbaty "zabrał" jedną WC, która i tak by trafiła do jakiegoś Polaka. Na pewno 1 dostanie MMP, jeżeli Przysiężny nie wejdzie do MD z listy to także on(oby nikt się nie wycofał z obecnej listy startowej, bo kolejni zawodnicy w rezerwie nie straszą nazwiskami :p). Gawron i Olejniczak są kolejnymi kandydatami do WC. Chadajowi odmówiono dzikiej karty (słaba forma i nie jest w kadrze Daviscupowej). "Jak to możliwe? - Dominik zadzwonił do mnie i zapytał, czy mógłby u nas zagrać, bo jego koledzy z Czech i Słowacji opowiadali, że jest tu miło - mówi dyrektor turnieju Porsche Open Krzysztof Jordan. - Myślałem, że spadnę z krzesła i że to żart." Czyżby Hrbaty kandydat do corocznej tradycji - "zagram mecz na bani" ? Staram się też o akredytkę na Porschaka, jak się uda to będę wchodził do szatni i podsłuchiwał zawodników czy przypadkiem nie 'organizują jakiejś peffnej peffki'. ------------------------------ Wiem, że w P-niu jest mnóstwo tenisowych pasjonatów którzy także wywodzą się z tego forum, liczę na owocne dyskusje, bo nic tak nie rozwija jak rzeczowa dyskusja w szerokim i zacnym gronie. Ja z THOM'em zawsze siedzimy na środku trybuny która też łączy się z kortem nr. 1 pod parasolem :).
|
Do góry
|
|
|
|
#1402029 - 16/07/2007 20:39
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Muszę przyznac, iż jestem rozczarowany nazwiskami, które pojawiły się na liście, tym bardziej, że Porsche odgrażało się, że z roku na rok będzie coraz lepiej i będzie rusł prestiż Naszego challengera. Wśród zawodników, którzy zjeżdżają na turniej 90% [bez przesady] to bardzo pochlebne opinie odnośnie turnieju, zaplecza, widowni, położenia kortów itp. - więc dziwię się trochę, że nie przyciąga ciekawszych zawodników. Tak jak wspomniał Fro jest kilka ciekawych graczy - ja skupię uwagę z pewnością na tych zawodnikach : Cuevas, Greul, Lorenzi, Odesnik oraz Phau, który podczas ostatniego pobytu w P-niu ładnie się zaprezentował. Co do Ulihracha to obawiam się, że powtórzy się historia, któa była dotychczas nawet jak był nr. 1 podczas turnieju [tak tak nie pomyliłem się ;)] - czyli kobietki, zabawa i "adios" po 1 rundzie. To tyle wstępu. P.S. Fro do zobaczyska "pod parasolem" 
|
Do góry
|
|
|
|
#1402208 - 16/07/2007 21:25
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
enthusiast
Meldunek: 30/06/2005
Postów: 271
|
W pełni sie zgadzm,z reszta juz podobnie napisalem na menstennisforum,3 duze turnieje w tym terminie,mysle ,ze ten tydzien byl by lepszym terminem a najlepiej 2 tydzien wimbledonu.Natomiast co do zawodnikow to z pewnoscia warto popatrzec na Cuevasa,Odesnika,Silve,Greula,Lorenziego,Dustova,M.Lopeza:)
|
Do góry
|
|
|
|
#1402259 - 16/07/2007 21:44
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: makims]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/11/2001
Postów: 3216
Skąd: Poznan
|
Zgadzam się z przedmówcami...;)Nie zgodzę się tylko z fro, iż lista jest słaba...Moim zdaniem jest wręcz beznadziejna...Aczkolwiek takie "gwiazdy" jak Dolgopolov czy Dustov chętnie obejrzę;)Niezmiernie cieszę się z faktu, iż po raz kolejny Poznań odwiedzi mój ulubieniec Bogdan U.;)Jednak poznańskie panienki mu sie podobają...Szkoda tylko, że Bogdan nie zabrał Marca Rosseta wtedy to juz ten turniej byłby jedną wielką imprezą (niekoniecznie tenisową....) Pozdrawiam i do zobaczenia Thom i fro;)
|
Do góry
|
|
|
|
#1403630 - 17/07/2007 16:06
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: dominix]
|
addict
Meldunek: 27/09/2005
Postów: 523
|
a mnie cieszy taka obsada.....
po 1 zobacze zawodnikow ktorych nigdy nnie widzialem a da sie ich obstawiac po 2 latwiej bedzie o pomylki bukow.....
P.S. no ale wy byscie chcieli zeby federer z Nadalem w 1 rundzie grali..........
|
Do góry
|
|
|
|
#1403737 - 17/07/2007 17:24
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: sports]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Bez przesady - wielkich wymagań nie mamy  , bo to w końcu challenger, ale rozczarowanie jest nie ma co ukrywac. Buki z reguły mają dobre rozeznanie i ewentualnie dokonają koretky w 2 rundzie tak więc nie liczyłbym na pomyłki buków. Co do Kubota, to o ile pamiętam w zeszłym roku "olał" Nasz turniej i pojechał na inny gdzie w 1 rundzie dostał lanie - w P-niu miałby pewnie dobre losowanie  - zobaczymy jak w tym roku będzie - jednak Kubot na clay'u jakoś mnie nie przekonuje.
|
Do góry
|
|
|
|
#1414524 - 21/07/2007 16:35
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Wypadł jeszcze Odesnik za niego do turnieju wchodzi król leniwców - L.Ouahab. 3 WC zgodnie z przewidywaniami dla Gawrona. 4 WC dla ... Owsiana... Poznaniak... koneksje rodzinne jak widać działają... Żal nawet komentować. Mamy już drabinkę kwali. Jest jeszcze gorsza od listy z głównego turnieju  Z zagranicznych zawodników zobaczymy takich jak : Durek, Ouanna, Francis, Masik, Peralta, Gruendler, Sabate-Bretos Oscar czy D.Novak. Z [1] zagra Chadaj i jest wielka szansa, że w 2r. kwali ogra Żarskiego. To będzie największy pozytyw kwalifikacji do Porschaka :). Sobotnie kwale tradycyjnie odpuszczam, nie widzę sensu oglądać jak zagraniczniacy ogrywają niemalże do zera polskich młodych gniewnych fajterów. Jutro obejrzę sobie finały. http://porscheopen.pl/turniej.php?str=sin_elim
|
Do góry
|
|
|
|
#1415299 - 21/07/2007 23:38
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: acemilan1]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 8023
Skąd: Tu gdzie jest najlepiej
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1415585 - 22/07/2007 01:05
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: BZYCZEK]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Jako SE : F.Cipolla i J.Vacek Cipek ma za dużo fuksa w Rimini. Najpierw Fraile sprzedał mecz, a później dwóch kontuzjowanych Francuzów i Flavio w 1/2. Ponoć gra z jakąś kontuzją do tego ;>. Vacek drwal, budzi się na sezon trawiasty. Tutaj raczej za dużo nie pogra :). Mamy już drabinkę turnieju głównego : http://www.porscheopen.pl/turniej.php?str=sin_mainCałkiem fajne pary, ciężko będzie ogarnąć wszystko, ale liczę że się podzielimy siłami i wspólnie wszystko obejrzymy i zrelacjonujemy tutaj.
|
Do góry
|
|
|
|
#1418084 - 23/07/2007 04:07
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Od rana w Poznaniu bardzo mocno padało z gromami na czele. Rozpogodziło się dopiero ok. godz. 14. Mecze jednak zaczęły się dopiero po 15, ponieważ w międzyczasie jeszcze chwile popadało. Jednak do końca gier było wietrznie i chłodno co przeszkadzało niektórym zawodnikom.
Niestety po opadach kort nr.1 nie nadawał się do gry i z tego kortu mecze zostały przeniesione na kort nr.2. Problem w tym, iż kort.1 przylegał do kortu centralnego i niestety musiałem lawirować między kortami by obejrzeć w miarę jak najwięcej ze wszystkich spotkań. Założyłem więc sobie, że będę oglądał 1 set danego meczu po czym przeniosę się również na 1 set kolejnego meczu itd.
D.Novak - J.Ouanna 75 75 Ci Czesi to są po prostu szaleńcy ;). "Mne to ne bavi, mne to ne bavi !!" wykrzykiwał po jednym z przegranych punktów w 1 secie David :). Zacznę od Francuza. Spokojny, praktycznie nie pokazuje emocji na korcie, do czasu. Do czasu, aż coś go nie wytrąci z równowagi. W 1 secie w w 9 gemie przy stanie *3-5 15-40 dla Francuza po jego zagraniu sędzia krzyknął aut. Aut faktycznie był, ale Francuz nie dowierzał i długo stał przy siatce i wpatrywał się w ślad po piłce. Chwilę po tym nie wykorzystał drugiego bp i David utrzymał podanie. Przy 4-5* Francuz po raz pierwszy się odezwał na korcie ;). Ale, lekko wytrącony zaczął psuć, David w końcu zaczął spokojnie przebijać na drugą stronę i już nie oddał żadnego gema do końca seta. Ouanna jest wysoki ma mocny serwis(drugi serwis mocno przeciętny), gra płasko, stara się kończyć akcję takimi strzałami przy liniach bocznych. Dosyć regularny, ale też potrafi popełnić zaskakujący prosty błąd. No i jeśli coś na niego wpłynie podczas meczu potrafi obniżyć poziom gry na bardzo długie momenty. David Novak bardzo sympatyczny chłopaszek, leworęczny, walczy na korcie. Serwuje tak dosyć średnio, na pewno nie można powiedzieć, że to jego mocna strona. Grał sporo skrótów, generalnie starał się urozmaicać grę. Ouanna trochę napsuł mu krwi tymi płaskimi strzałami. 2 seta nie oglądałem, przeniosłem się na centrala. Wróciłem na dosłownie 3 ostatnie piłki, wszystkie dla Novaka, przy stanie 6-5* AD-40. Głównie przez błędy Francuza.
Peralta-Szumański 76(3) 62 Chilijczyk 2 metry za końcową linią i rzeźbimy. Aczkolwiek całkiem regularny i dokładny w swoich zagraniach jednak żaden z niego dobry gracz. Bojan trochę bardziej agresywny, ale bez jakiejś konkretnej siły. Przegrał TB bo był mniej regularny i dokładny od Peralty. W 2 secie po prostu sobie popłynął nie nawiązując walki.
Chadaj-Durek 64 76(6) Adam chociaż nie jest w najwyższej dyspozycji to Durek nie potrafił tego wykorzystać. Durek raczej pasuje na korty twarde. Ma mocny serwis, gra płasko, posiada kończące uderzenie. Nie posiada jednak obrony i regularności. On musi szybko kończyć wymiany, bo im ta dłużej trwa tym gorzej dla niego. Adam lewa ręka, przebijanie z linii końcowej - to dzisiaj nam pokazał, starał się walczyć w obronie, ale widać że nie za bardzo lubi mocną grę u rywala. W 2 secie miał z tym kłopoty, bo Durek stosunkowo mało psuł i był bliski wygrania 2 seta. Miał w nim nawet przełamanie, ale błędy w najważniejszych momentach i w sumie sprezentował Chadajowi awans do turnieju głównego.
Masik-Sabate Bretos 63 16 63 Masik nic się nie zmieniło - drewno dysponujące mocnym serwisem i fh i generalnie nic więcej. 2 seta sprezentował Hiszpanowi własnymi błędami. Po prostu walił bez głowy po autach. Hiszpan jak to Hiszpan pykacz, ale krewki, miał dziwne tiki jak przegrywał ważne punkty ;).
|
Do góry
|
|
|
|
#1418463 - 23/07/2007 06:39
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: boricas]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Adam zagrał słabo dzisiaj, przeglądałem wyniki z lat ubiegłych Peralty i ma tam kilka znanych nazwisk na rozkładzie, więc słabego Adama także może ograć. Wszystko zależy od kursów ;). Jutro 5 pojedynków singlowych. Na centralu Schukin-Silva, Phau-Dolgopolov (to oglądam obowiązkowo), później mecze Polaków - Owsian-Vagnozzi(można spokojnie grać każde handi na Włocha  )i Gawron-Lorenzi. Na "1" Marc Lopez-Gremelmayr (to także będę chciał obejrzeć, nawet kosztem ostatniego meczu na centralnym). Tak naprawdę ciężko oceniać zagranicznych rywali na tle polaków którzy niestety są bardzo bardzo przeciętni na tle nawet challengerowców. Może uda się też zobaczyć coś z debli gdzie wystąpią m.in. Cuevas, D.Novak, Cipolla/Klec.
|
Do góry
|
|
|
|
#1418579 - 23/07/2007 07:20
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
po wstepnej analizie na jutro bez kursów to betonowi wydaja się Schukin i Dolgopolov, mimo wszystko nie rusze chyba meczu Lopeza z Denisem choć kurs może skusić. H2H 1-0 dla Marca lecz cos mi mówi żeby to ominąć Polacy moga zdobyc po 4 gemy Obowiązkowo musze obejrzec Cipke i Cuevasa nie oszukujmy sie 
|
Do góry
|
|
|
|
#1421392 - 24/07/2007 05:06
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Cukier]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Julio Silva - Yuri Schukin 75 63 Całkiem dobry mecz. Silva gra rotowanego ForeHanda, Bh raczej obronny, serwis przyzwoity. Umie zaserwować mocniej(np. 190 km/h ), ale częściej podawał ze średnią prędkością na poziomie 170 km/h. Wygrał mecz regularnością, mało psuł, nie dał ani jednej szansy na przełamania Rosjaninowi. Który z kolei gra mocno i płasko, umie też mocniej zaserwować, ale też czasem podawał słabiej. Popełniał za to sporą ilość niewymuszonych błędów, szczególnie w 2 secie kiedy to potrafił ze stanu 30-0 dla niego oddać gema rywalowi popełniając 2 DF z rzędu. Aczkolwiek miał momenty kiedy to kończył ze swojego mocnego Fh i wtedy Silvy nie było, ale do czasu. Silva grał swoje i spokojem ograł nerwowego rywala, który zarobił warna za wyekspediowanie piłki poza trybuny. Aha, raczej obaj na bakier z returnem.
Bjorn Phau - Oleksandr Dolgopolov Jr. 63 75 Mecz stał na niskim poziomie. Obaj zawodnicy nie pokazali za wiele, szczególnie Dolgopolov. Otóż Ukrainiec jak się okazało jest komplentnym zerem tenisowym jeśli chodzi o atak. Trochę tylko lepiej jest w obronie, coś tam potrafi zaserwować(również potrafi w 1 gemie 3 krotnie popełnić DF), trochę przebić, ale ogólnie jest fatalny. Phau za to ma bardzo dobry serwis (regularnie 190-200 km/h ), bardzo ładny i dokładny Bh z którego skutecznie kąsał Dolga. Natomiast bardzo nieregularny Fh z którego mnóstwo psuł. Ogólnie końcówka 2 seta wołała pomstę o nieba, kilka przełamań pod rząd niepotrzebnie wydłużyło czas trwania meczu o kilkanaście minut. Z taką dyspozycją Phau za wiele w P-niu nie ugra.
Marc Lopez - Denis Gremelmayr 63 62 Hiszpan dobry w obronie, walczy o każdą piłkę która da się jeszcze odbić, choćby tylko lobem (wygrał 3 takie akcje, po których Denis smeczował i mógł zapytać Marc w który narożnik kortu). Jednak jest przebijaczem zza końcowej linii, owszem stara się rozrzucić rywala i posłać kończącą piłkę wzdłuż linii, ale hard-hitterem to on nie będzie :). Gremelmayr ma wyraźny problem z głową :). Lewa ręka, niby potrafi skończyć wymianę, niby potrafi posłać asa, skutecznie returnować, no ale jak się gra niedokładnie, nieregularnie to ciężko wygrywać mecze.
Simone Vagnozzi - Kacper Owsian 60 61 Ciężko coś powiedzieć o formie Vagnozziego na tle tak świetnego rywala jakim jest Owsian Kacper. Włoch płasko i mocno uderza pod końcową linię z Fh i Bh, serwuje poprawnie. W niektórych momentach grał tak z Polakiem jakby to był jakiś zwykły trening. Kacperek nie mógł sobie poradzić z agresywnym stylem Włocha.
– Dałem z siebie wszystko, ale zdecydowała dojrzałość włoskiego tenisisty, który potrafił przyśpieszyć grę, a ja nie mogłem utrzymać piłki w korcie. Muszę wyciągnąć wnioski z tej lekcji – mówił po meczu Kacper.
Niech to posłuży za komentarz co do postawy Owsiana...
Paolo Lorenzi - Marcin Gawron 64 62 Niezły mecz. Lorenzi ma b.dobry 1 serwis, z drugim jest jednak gorzej i już nie tak skuteczny. Też gra raczej mocno, stara się kończyć wymiany uderzeniami po liniach. Gawron także zaczął bardzo agresywnie, wielokrotnie posyłał winnery, poprawnie serwował. Widać w nim potencjał, musi jak najczęściej grać w takich imprezach, aż w końcu zaskoczy i może będziemy mieli solidnego grajka. Zabrakło doświadczenia, trochę regularności i konsekwencji. Lorenzi wygrał, bo trochę mniej psuł i widać było że jest bardziej doświadczony w tego typu imprezach.
Ze mną mecze dzisiaj obserwowali także THOM, kuba81, Cukier może oni pokuszą się o jakieś oceny do niektórych spotkań.
Aha, też coś z debli obejrzeliśmy. Cuevas lewa ręka i końcowa linia, wg. Cukra ma pojęcie o grze. Cipolla raczej nie ma żadnych problemów zdrowotnych, wyglądał dobrze i raczej jutro Panfil będzie miał z nim bardzo ciężką przeprawę ;].
|
Do góry
|
|
|
|
#1421584 - 24/07/2007 05:55
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Snajper2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Jutro 11 pojedynków, na 4 kortach, ciężko będzie ogarnąć 4 mecze które zaczną się w jednym momencie. Chyba sobie daruje 1 sety meczów Polaków którzy zaczną o 11:30 czyli Panfila z Cipkiem i Chadaja z Peraltą. Ciekawiej będzie na innych kortach gdzie zagra Ascione z Venturą i Sluiter z Vackiem. Do obowiązkowego obejrzenia też kwalifikuje - Przysiężnego z Klecem, Kubota z Greulem. Generalnie postaramy się rzucić okiem na wszystkie spotkania. Jutro rewanż sprzed roku - Galvani-Mertl, też w 1r., wygrał Włoch 6-4 6-3. Mertl drewno z serwisem, Włoch ofensywna defensywa :). Ascione-Ventura - Ventura będzie rzeźbić z końcowej linii, a Ascione postraszy Hiszpana Bh po linii. Francuz grał w P-niu 2 lata i doszedł do półfinału prezentując się z niezłej strony. Greul powinien też sprawić masę kłopotów Kubotowi  . Generalnie myślę, że po jutrzejszych spotkaniach zaproponujemy coś ciekawego na środę.
|
Do góry
|
|
|
|
#1421748 - 24/07/2007 06:38
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Cóż można dodać do Twoich opisów Fro  - skupię się na ostatnim meczu dnia na Central. Paolo Lorenzi - Marcin Gawron 64 62 Muszę przyznać, iż gra Marcina zrobiła na mnie wrażenie. Jest to młody chłopak 17-latek, który już dużo potrafi. Niestety jego minusem jest skromna postura i ok. 170 cm wzrostu, czyli skromne warunki fizyczne]. Z Kubą byliśmy w szoku jak zobaczyliśmy "chłopaczka" [bez obrazy], który wychodzi na kort. Co do gry Gawrona. Bardzo odważna gra, nie boi się zagrać mocnej piłki na koniec kortu, czasami faktycznie zbyt ryzykuje, ale myślę że to jeszcze ta młodość, że bardzo chciał się pokazać i udało mu się to .Bardzo spokojny na korcie, nie rzuca rakietą, nie ma pretensji "do świata" , że coś mu nie wyszło i nie "spalił się" , a nie co dzień gra przy takiej publiczności, gdzie co chwilę się ktoś kręci i mogło go to rozkojarzać [w szczególności Panowie kamerzyści i fotoreporterzy] kręcili się bez sensu co chwila przechodząc z jednego końca na drugi w trakcie gry !!!] Tak więc ogólnie Gawron bardzo pozytywne wrażenie zostawił schodząc z kortu i jeśli będzie konsekwentnie pracował nad sobą to możemy mieć z tego walecznego chłopaka pociechę. Co do Włocha. Lorenzi w pierwszym secie był nieregularny i pomimo zapowiedzi komentatora, że gra agresywny tenis - nie było tego widać - to właśnie Marcin "prowadził grę", a Lorenzi bardziej w defensywie. Jednak gdy trzeba było "podkręcić" to faktycznie w drugim secie popełniał niewiele błędów. Serwis dziwny od strony technicznej. 2 serwis słaby 120-130 [km/h], a zdażały się i po 114 i co dziwne te słabsze serwis sprawiały większy problem w odbiorze Marcinowi. Tak więc trudno powiedzieć co tak naprawdę Lorenzi potrafi jak się go przyciśnie. Okaże się to pewnie w następnym meczu z Lopezem.
|
Do góry
|
|
|
|
#1421850 - 24/07/2007 08:41
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: THOM]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
Julio Silva - Yuri Schukin 75 63 W sumie Fro powiedział co wiedział  Thom również, ja dodam tylko iż po dzisiejszym meczu utwierdziłem się w przekonaniu iż wyniki nie graja na korcie tylko dyspozycja dnia, której Schukin nawet jakby chciał nie znalazłby w parku sołackim. Psuł praktycznie wszystko to co mógł spokojnie wygrać z serwisem na bakier silniejsze podanie przeplatane kick serwisem backhandu to kolega nie ma praktycznie wogóle nie mówiąc już o zmianie rytmu gry czy cos takiego, dla mnie ewidentny mecz na obejrzenie stolicy Wielkopolski, ze zwiedzaniem Starego Rynku włącznie. Co do Brazylijczyka... fajna ma laske  oglądałem jej stopy jak chłopak jadł obiad :)... tak na serio wyniki tego nie pokazywały ale chłopak ma głowe i potencjał mysli na korcie ma przede wszystkim pomysł na gre dużo biega na wymiany to chyba nie ma mocnego w tym turnieju... regularny, regularny jeszcze raz regularny, nastepny mecz zagra z nic praktycznie nie grającym Phauem i jak bedzie ok @1.6 biore to w ciemno... aha Yuri próbował mnie uciszyc bo rzekomo mu przeszkadzałem..pewnie dlatego przegrał  Bjorn Phau - Oleksandr Dolgopolov Jr. 63 75 Ukrainiec młody gniewny, nie wytrzymywał wymian, jedynym atutem może być jego serwis z krótkiego przysiadu który praktycznie każdy wchodził z 1 podania, jednak na tym koniec, Niemiec wygrał moim zdaniem doświadczeniem to spotkaniem i w niektórych momentach większym sprytem Marc Lopez - Denis Gremelmayr 63 62 Juz wczoraj pisałem że tego ne rusze......i w sumie załowałem bo podobała mi sie gra filigranowego Hiszpana, jest to typowa szkoła hiszpańska mozolna gra pod końcowa linie od czasu do czasu jakis balon, lobik, serwis w sumie przeciętny, mało psuł, Niemiec rakieta prawie roz.. lodówke nie wiem ale ajkos on mi nie pasował w tym turnieju i miałem rację, smeczuje gorzej od Ivo Karlovica jest nerwowy i nie umiał skończyc żadnej ważnej dla niego piłki ... w pewnym momencie krzyknął do swojego kolegi Phaua.. "że z taka gra to on moż ejechać na wakacje" i trzeba mu życzyc pogody z tego tytułu Simone Vagnozzi - Kacper Owsian 60 61 Wszyscy włosi graja agresywnie, mają dobre przyspieszenie z forehandu, wszyscy w sumie chude leszcze, ale regularnością Simone potrafił wykończyć Polaczka który musi jeszcze z nie jednego pieca zjeśc chleb i to jeszcze razowy – Dałem z siebie wszystko, ale zdecydowała dojrzałość włoskiego tenisisty, który potrafił przyśpieszyć grę, a ja nie mogłem utrzymać piłki w korcie. Muszę wyciągnąć wnioski z tej lekcji – mówił po meczu Kacper. TO NAJLEPSZY KOMENTARZ GRY OWSIANA Paolo Lorenzi - Marcin Gawron 64 62 Niezły mecz. Gawron moim zdaniem to w tej chwili najlepiej zapowiadający sie zawodnik młodego pokolenia, naprawde chłopak ma pojęcie tym co robi...serwis backhand i forehand wszystko mocne i dokładne jednak nie potrafi utrzymać jeszcze poziomu zawodnika grającego na cegle, jak wyrzucał to praktycznie wszystko za końcowa linie i to naprawde niewiele.. REGULARNOŚCI BRAK Fro reporter prasowy , Cukier Fotoreporter, Thom czuwał nad bezpieczeństwem Gości na trybunach  Jeżeli chodzi o deble Cuevas/Vilarubi moim zdaniem powinni spróbowac grać razem częsciej, Cuevaz z Berloqiem chyba gorzej wyglądają jak na moje oko..... Widziałem urywki tego meczu.. i tak jak powiedizał kolega Rivaldo Cuevaz morze wziąść ten turniej bo jest 3 poziomy nad wszystkimi dzisiaj obejrzanymi tenisistami jedno ręczny backhand forehandem czyści linie, jutro to Quahaba wciągnie nosem za @1.4 nie oszukujmy sie Na jutro na zimno: Hrbaty-J.Masik (1) 1.18 Wątpie żeby szukać tutaj sensacji Dominik powinien przejść 1 runde.. przeciez w końcu zupe zjadł cała  bułeczka też była dobra Cipolla-Panfil (1) 1.29 Jak już wspomniano jeżeli Cipolla jest zdrowy to 1:10 minut i powinien byc juz na hotdogu z Cukrem pod namiotem na wprost kortu nr "3" Przysiezny- Klec (2) 2.04 No tutaj wierze że Polak powalczy, jednak mam sentyment do lewej ręki Ivo którą dzisiaj pokazał w deblu z Cipolą że nie ma jej od parady, ma warunki na grajka, który ze spokojem może ograć Polaka Vicente-D.Novak (1) 1.15 Widziałem Novaka w deblu.. ten chłopak nic nie umie no sorry ale takie sa realia... Vicente zawodnik o 3 klasy lepszy. spokojna "1" Ulihrach-Lacko ---> NO BET Sluiter-J.Vacek (1) 1.29 Vacek wrócił z Trawy w Manchesterze i nie sądze aby tak szybko się przestawił... 12 meczy pod rząd przegranych na cegle musza o czyms świadczyć Kubot- Greul (2) 1.96 Tu po prostu czuje że Kubot nie wytrzyma tego meczu pod względem przygotowania fizycznego Galvani-Mertl (1) 1.55 Wydaje mi sie że ta gra jaka prezentuja Włosi powinna starczyć na 1 runde i mysle że Galvani dołączy do kolegów Ascione-Ventura (1) 1.89 Francuz ma zaj.. backand , Ventura przebijacz nie sądze aby poradził sobie z agresywnym Francuzem podoba mi sie to spotkanie od 2 dni Chadaj-Peralta (1) 1.64 Peralta ostatni raz na clayu grał 3 lata temu w tym roku zagrał 3 mecze z kolarzami Polak niesiony głosem publicznosci powinien bez problemu wygrać to spotkanie oby tylko nie psuł.. wezme w milenium po 1.8 Cuevas-Ouahab (1) 1.35 Wciągnie go nosem..... + sorry że tutaj ale tak za jednym razem Szav/Uhl-Doma/Ros (1) 1.61 ---> to jakaś kpina
|
Do góry
|
|
|
|
#1422722 - 24/07/2007 21:02
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Kononowicz]
|
Łódzki Klub Sportowy
Meldunek: 23/06/2005
Postów: 25342
Skąd: ŁKS Łódź
|
Witam, Czy mozna grac w bukach naziemnych duble lub single z chall. w Poznaniu?
W profie widze ze jesli gramy mecz z tego challa ako nie moze byc mniejsze niz @3 czy gdzies jest inaczej? Prosze o odp. tak jak mówiłem w Profie jest tak samo jak w Toto.Musisz mieć 3 zdarzenia na kuponie a AKO możesz mieć nawet 1.70 i tak Ci przyjmą.
|
Do góry
|
|
|
|
#1424615 - 25/07/2007 05:41
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Marcel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
czemu ten buniol Ouahab nie wyszedł na kort ? bo nie trafił do Poznania  nie ma go wogóle
|
Do góry
|
|
|
|
#1424648 - 25/07/2007 05:49
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Cukier]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 8023
Skąd: Tu gdzie jest najlepiej
|
czemu ten buniol Ouahab nie wyszedł na kort ? bo nie trafił do Poznania  nie ma go wogóle na stronie ATPtennis dokładnie tu http://www.atptennis.com/en/common/Track...007/786/mds.pdfpisze tak LAMINE OUAHAB (No Show) 
|
Do góry
|
|
|
|
#1424847 - 25/07/2007 06:37
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: BZYCZEK]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Cały bukmacherski Poznań czekał na Cuevasa i Lamina, a ten leń patentowany olał, w sumie można się było tego po nim spodziewać. Ciekawe czy jutro w deblu zagra :). Były obawy czy deszcz nie storpeduje najbardziej napiętego dnia Porschak, na szczęście padało tylko do godz.ok.10 i udało się rozegrać do końca prawie wszystkie spotkania. Santiago Ventura - Thierry Ascione 64 62 Francuz to nie ten sam zawodnik co 2 lata lub z ostatniego RG przeciw Federerowi. Dzisiaj w miarę funkcjonował mu serwis, natomiast jego Bh po linii i mocny Fh wcale. Siłą nic nie załatwił, bo strasznie dużo psuł. Zdecydowanie za dużo gdy ma się za przeciwnika biegającego do wszystkiego i regularnego rywala. Dodatkowo solidny serwis dał Venturze zasłużone zwycięstwo, bo całkiem dobrym z jego strony meczu. Raemon Sluiter - Jan Vacek 62 62 Dobry serwis Holendra + piłki grane na boki kortu i to w zupełności wystarczyło na drewnianego i mało ruchliwego Vacka. Najchętniej to Czech nie ruszał by się z miejsca, jak go ruszyć to już tragedia. Miał Med.TO na początku 2 seta, ale nawet trainer nie był wstanie "natchnąć" go do dalszej walki. Flavio Cipolla - Grzegorz Panfil 75 62 Uff. W 1 secie Cipo męczył się prze okrutnie. Rozpoczął od 3-0, ale po chwili już było 3-2*. Miał mnóstwo BP, w tym 3 setowe z rzędu przy stanie 5-4* 0-40. Też nie wykorzystał. Cipo oczywiście nie ma serwisu, nie ma też Bh, tzn. ma, ale balonowaty dzięki czemu Panfil mógł spokojnie go zabijać. Grzesiu grał agresywnie, mocno serwował, narobił trochę problemów Flavio, ale pary starczyło tylko na 1 seta. W drugim już ostatecznie "pękł". Cipo imponuje za to walką, wybieganiem i sprytem - kilka razy wybrał się niepostrzeżenie do siatki, a że ma dobry wolej to spokojnie przy siatce zdobywał punkty. Co będzie z nim dalej zobaczymy, bo nie jest wcale takie pewne czy Hrbaty ogra Masika... Adam Chadaj - Julio Peralta 67(4) 63 10 ret. Widziałem jedynie parę gemów z tego spotkania. Z tego co zauważyłem to Chadaj grał lepiej niż w kwalach, był regularniejszy. Jednakże, miał sporo szczęścia. Najpierw Peralta przy 5-4 w 1 secie skręcił nogę, trainerzy masowali mu nogę, jakoś dawał radę, w 2 secie 1 przełamanie i już Chadaj nie dał sobie odebrać podania. I po 1 gemie 3 seta znowu noga dała znać o sobie i Chilijczyk musiał skreczować. Stefano Galvani - Jan Mertl 63 63 Oj oj oj. Cieńki mecz. Mertl do potęgi 5 nieregularny. To co miał i to co zepsuł zakrawa wręcz na kryminał. W obu setach prowadził z przełamaniem i dzięki swojej indolencji mózgowo-rdzeniowej zaprzepaścił szansę na udany rewanż sprzed roku. Ma mocny serwis, ale co z tego jak nie potrafi swojej siły wykorzystać w wymianach. Gdy grał płasko to najcześciej piłka zatrzymywała się na taśmie. Więc musiał wdawać się w zwykłe wymiany które często kończyły się błędami. Ogólnie bardzo nerwowy mecz, Galvani wezwał nawet supervisora na kort, przegrał wymianę i miał pretensję o to że nie został wywołany aut podczas niej(sporna sytuacja miała miejsce w jej środku...). Ogólnie Włoch na pewno nie jest w formie, to widać gołym okiem. Nie jest tak regularny jak normalnie, raczej go nie widzę w dalszych rundach turnieju. Lukas Lacko - Raphael Durek 64 62 Bodzio się przeziębił, puścił focha i się wycofał z turnieju :). Tego meczu nie śledziłem uważnie i nie za bardzo wiem czym Lacko zwyciężył. Jest dość wysoki więc pewnie serwisem pilnował podanie. Durka widziałem w kwalach, grał mocno agresywnie, mocno serwował, ale robił też sporo błędów. Ivo Klec - Michał Przysiężny 62 62 Ołówek nie podjął walki, grał bez walki, bez ambicji. Zero. Dla mnie Fix i tyle  . Klec mocno, pewnie, dokładnie, tyle wystarczyło. Fernando Vicente - David Novak 67(3) 61 51 ret. Vicente ma słaby Bh(balonowaty, łatwy do zabicia) i dlatego z tej strony grał głównie slajsy. Mało atakował, zakopał się na linii i tam przebijał na drugą stronę. Tyle tylko, że Novak grał lepiej niż w kwalach(zresztą jak wszyscy kwalifikanci dzisiaj), agresywnie atakował, był regularniejszy, kąsał serwisem z lewej ręki. To była dobra recepta na wygranie seta. Vicente nie bardzo wiedział jak ma grać, chciał pójść na przetrzymanie, myślał pewnie że Czech musi zacząć w końcu psuć. David psuł, owszem, ale na tyle mało że set pierwszy był dla niego. Kolejne dwa to niestety mały szpital w obozie Czecha. Najpierw poprosił o środek przeciwbólowy. Po każdej przerwie, na ławeczce masował, naciągał mięsień w prawej łydce. Zaczął psuć bardzo proste piłki, mnożyły się DF. Vicente zaczął grać trochę mocniej no i set 2 dla niego 6-1. W 3 to już był łabędzi śpiew Novaka. Zaczęło się od 3 przełamań i wyniku *2-1 dla Hiszpana. Zrobiło się 3-1* 0-30 i medical time out. Oczywiście łydka była opatrywana. Kilkanaście chwil później zrobiło się 5-1*. Vicente wywalił 3 razy metr za linię 40-0, ale David ue, 2xDF - po 40. W tym momencie rozciął sobie skórę na dłoni i ... skreczował na 2 piłki przed końcem meczu, kuriozum. Vicente bardzo przeciętny mecz, gra z Klecem pojutrze... Zwycięzce upatrywałbym w Słowaku. Łukasz Kubot - Simon Greul 76(1) 61 Obaj mocno serwują, obaj starają się mocno grać z końcowej linii. Kubot często biega do siatki. Dzisiaj był zmotywowany by wygrać i to mu się udało. Szczególnie łatwo, bo rywal był bardzo anemiczny. THOM oglądał cały ten mecz i na pewno coś więcej ode mnie napisze o tym spotkaniu. Stwierdził, że Greul 2 lata temu, a Greul dzisiaj to dwaj zupełnie inni gracze na korzyść Niemca sprzed 2 lat. Okopał się na końcowej linii, przebijał, Kubot go po prostu rozbił, spokojnie mógł kończyć piłki. W końcówce meczu Greul wezwał trainera, okazało się, że jego nadgarstek nie jest sprawny... Poczekajmy jednak na relację THOMA. Pablo Cuevas - Lamine Ouahab w.o Nie oglądałem za bardzo Kubota gdyż me myśli były skierowane ku temu spotkaniu. Niestety Lamine nie zjawił się na korcie, w ogóle nie wiadomo czy jest w P-niu. Widnieje w jutrzejszym OOP do meczu deblowego ;>. Cuevas solidnie rozgrzewał się do meczu na bocznym korcie, jeśli podobnie podejdzie do meczu z Chadajem to myślę, że Adasia spokojnie rozniesie :). Dominik Hrbaty - Jan Masik 4-4* *15-30 Obaj bardzo mocno serwują. Masik regularnie ponad 200 km/h. Dzisiaj o 2 klasy lepiej niż w kwalach. Regularny(!!), utrzymywał się w wymianach(które nierzadko wygrywał!), skuteczny mocny serwis. Jego gra mogła się bardzo podobać, prócz Dominika rzecz jasna. Ten widać, że ostatnio nie jest z nim najlepiej, ładne zagrania pod końcową linię, ale bez tego błysku. Wszystko tak trochę wymęczone. W tych 8 gemach to połowa była przełamań. Deszcz przerwał dalszą walką i chyba trochę uratował skórę Słowakowi, bo mogło być tutaj naprawdę różnie ;>.
|
Do góry
|
|
|
|
#1424891 - 25/07/2007 06:56
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Jutro :
Cuevas-Chadaj Widać, że Cuevas nie przyjechał tutaj zbijać bąków tylko grać w tenisa. Solidnie trenuje, w deblu pokazał się z dobrej strony więc Chadaja pyknie na luzie ;).
Silva-Phau Silva regularny, wybiegany, walczący o większość piłke, serwis solidny - nie popełnia seriami df itp. Phau mocny serwis(regularnie 190-200 km/h), kąśliwy Bh i koniec atutów. Nieregularny strasznie, proste błędy z Fh, wola walki gdzieś z niego uleciała pod koniec meczu z Dolgopolovem. Z taką grą z Silvą będzie mu bardzo ciężko choćby o seta. Kursy na poziomie 1,7 , a więc jak najbardziej do przyjęcia. I Gremelmayr i Greul zagrali słabo, bez woli walki, zaangażowania. Chyba nie chcą w P-niu zabawić za długo, teraz czekają już tylko na Phaua i fruu na kolejny turniej... Gremel/Greul grają jutro jeszcze debla, ciekawe jaki będzie wynik...
Jutro także dokończenie meczu Hrbaty-Masik. Na centralu zagrają też Sluiter z Lacko, tutaj ciężko powiedzieć jak się mecz potoczy. Na "1" jedyny singiel to M.Lopez-Lorenzi, skłaniam się bardziej ku Lopezowi. Hiszpan regularny, dobry w obronie, będzie na pewno walczył o każdą piłkę. Co przy dość ofensywnej grze Lorenziego może przynieść parę pkt. Włocha ma dobry 1 serwis, z drugim już gorzej. Ogólnie lekcja poglądowa przed ćwierćfinałami.
Silva+Cuevas @ liczę na ako w okolicach 2.
|
Do góry
|
|
|
|
#1425105 - 25/07/2007 16:00
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Łukasz Kubot - Simon Greul 76(1)61Brzydkie spotkanie, które stało na słabym poziomie, mało atrakcyjne jeśli chodzi o widowiskowośc - masa niewymuszonych błędów, w 1 secie krótkie wymiany najwyżej 4/5 i któryś z graczy wyrzucał poza linię kortu kilka cm. Kubot dopingowany przez VIP-ów i instruowany przez Fibaka grał ciekawszy tenis, szczególnie w 2 secie popełniał faktycznie mało niewymuszonych błędów. Zdażało mu się w ciągu całego meczu po serwisie pójśc do siakti chyba z 4/5 razy oraz zagrał kilka skrótów. Greul "okopał" się na końcowej linii i tylko przebijał nie urozmaicając gry w żaden sposób. Sprawiał wrażenie jakby miał to w d... czy wygra czy przegra. Nie przejawiał jakiejkolwiek chęci do gry - dlatego to Niemiec przegrał ten mecz, a nie Kubot go wygrał, ale to moja opinia na temat tego meczu. Co do serwisów do obydwoje serwowali w granicach 190/210 km/h. Gra Polaka polegała na stałym nękaniu Greula grą na bh, przy czym Kubot właśnie to zagranie poprawił w swojej grze, ale nie wróżę mu sukcesów w dalszych rundach [no może jeszcze "puknie" Vagnozi'ego, bo podobno Włoch nie gra rewelacyjnie] - śmieszne jest to że tzw. znawcy tenisa co za mną siedzieli po 1 miernym meczu Polaka widzieli już Kubota w finale Porsche Open, a po chwili stwierdzili, że w zasadzie to mógłby ten turniej wygrac 
|
Do góry
|
|
|
|
#1425373 - 25/07/2007 18:29
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: DRAGO]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
silve w dzisiejszych warunkach to bym odpuscil,chlodno i wietrznie,moze sie czuc jak na grenlandii  Natomiast z ciekawczych rzeczy to Lorenziego wczoraj widziano wraz z 3 wloskimi kolegami pijacego kilka flaszek wodki,majacych rachunek ponad 1000zl w jednej z poznanskich knajp. Takze typ na M.Lopeza wydaje sie byc dobrym rozwiazaniem
|
Do góry
|
|
|
|
#1425443 - 25/07/2007 18:51
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/12/2006
Postów: 1756
Skąd: Kościan (Pyrlandia)
|
No to gramy też M.Lopeza :). Tym razem Lorenzi wypełni tradycję Poznań Bols Open i zagra pewnie na bani ;). Silva nie odpuszczę za nic w świecie :). Lechito jak dojechac na ten turniej z dworca PKP ?
|
Do góry
|
|
|
|
#1426062 - 25/07/2007 20:58
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: KaPrYs]
|
veteran
Meldunek: 29/04/2005
Postów: 1384
Skąd: Konin
|
No to gramy też M.Lopeza :). Tym razem Lorenzi wypełni tradycję Poznań Bols Open i zagra pewnie na bani ;). Silva nie odpuszczę za nic w świecie :). Lechito jak dojechac na ten turniej z dworca PKP ? idz na most dworcowy, wsiadz w 11 w kierunku Piatkowa, wysiadz na przystanku "Solacz" lub "Wolynska", jestes jakies 500m od kortow. Najlepiej zapytaj sie jak dojsc na Olimpie. Aha, cos slyszlem ze sa jakies remonty w miescie, wiec za ewentualna zmiane trasy tramwaju nie odpowiadam 
|
Do góry
|
|
|
|
#1426842 - 26/07/2007 00:57
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: zenekk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
silve w dzisiejszych warunkach to bym odpuscil,chlodno i wietrznie,moze sie czuc jak na grenlandii  Natomiast z ciekawczych rzeczy to Lorenziego wczoraj widziano wraz z 3 wloskimi kolegami pijacego kilka flaszek wodki,majacych rachunek ponad 1000zl w jednej z poznanskich knajp. Takze typ na M.Lopeza wydaje sie byc dobrym rozwiazaniem Błyskawicznie awansował do tej fazy turnieju urodzony w Barcelonie Marc Lopez (205. ATP). Hiszpan, który za kilka dni (31 lipca) skończy 25 lat, rozgromił na korcie numer 1. pogromcę Marcina Gawrona, Włocha Paolo Lorenzi’ego, oddając mu zaledwie jednego gema (6:0, 6:1). hehe 
|
Do góry
|
|
|
|
#1427983 - 26/07/2007 06:02
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Marcel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
czemu ten buniol Ouahab nie wyszedł na kort ? Zdrzemnął się przed meczem w hotelu i ... zaspał na niego. Powaga. Dzisiaj w deblu z Vicentem szybko zamietli rywalami.
|
Do góry
|
|
|
|
#1428249 - 26/07/2007 07:08
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: vonseb]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Nie tylko ja, ale i reszta obserwatorów turnieju;) dołożyła cenne cegiełki do dzisiejszego dnia. Tripel pięknie wszedł... M.Lopez,Cuevas,Silva :). Po kolei... Dominik Hrbaty - Jan Masik 64 26 76(9) Jan Masik zrobił na mnie spore wrażenie. Mocna dokładna gra, dobry serwis i niewiele brakowało by doszło do niespodzianki. Hrbaty także mocno serwował, wymiany w tym meczu były mocne z obu stron, jednak Słowak sporo psuł, na pewno to nie jest gracz który prezentuje poziom 30-40 miejsca w ATP. Miał spore problemy z mocną grą Czecha który bez wątpienia rozegrał najlepsze spotkanie w karierze w Poznaniu. Na pewno do poprawy zachowanie na korcie, łatwo się podpalał i niepotrzebnie dyskutował z sędzią sporne piłki. No i miał 7 meczboli... Marc Lopez - Paolo Lorenzi 60 61  Tradycja Porsche Bols Open podtrzymana :). Raemon Sluiter - Lukas Lacko 64 76(1) Lacko prezentuje urozmaicony serwis, raz potrafi przyłożyć prosto, płasko z prędkością 190-200 km/h. Innym razem, spokojnie 145 km/h , ale technicznie i też asowo. Jednak więcej argumentów z jego strony ciężko dostrzec, wymiany gra dosyć lekko, stara się rozrzucać rywala bijąc piłki po liniach, ale każdy dobry biegacz bez problemu do tego dobiegnie i odegra. Szczególnie Sluiter który do dobrego serwisu, dobrej grzy przy siatce, również rozrzuca rywala po liniach, ale dokładność i siła uderzeń lepsza od Lacki. Oczywiście nie ma holenderskiego tulipana bez jakiegoś robala wśród płatkach kwiatu. Przestoje. 2 set powinien zakończyć się wynikiem 62/63 a skończyło się dopiero po TB. Proste błędy popełniane jeden po drugim i praktycznie oddał swoje podanie na sucho, a za chwilę Lacko wyprostował też bez straty punktu swoim podaniem, na szczęście dla Holendra wrócił do swojej gry i już nie było większych problemów z wygraniem meczu. Pablo Cuevas - Adam Chadaj 76(6) 76(9) Zdecydowanie bardzo dobry mecz ze strony Chadaja. Regularny aż do bólu. Naszego bólu ;). Najregularniejszy w tej chwili Polski zawodnik. Bardzo dobrze się bronił, sporo szczęścia przy tym, ale piłki za nic nie chciały opuszczać kortu ;). Na szczęście  w odpowiednich momentach zabrakło konsekwencji i spokoju. Cuevas... awizowany jako faworyt tego turnieju raczej tego nie potwierdził. Ma dobry serwis, trochę dzisiaj asów zapakował. Schludny Bh, atakował z furią, potrafi skończyć, ale regularności aż takiej super nie posiada. Przy siatce niech się lepiej nie pojawia ;). Wygrał, bo jednak w decydujących momentach zachował zimną krew, psychikę ma na pewno dobrą. Można ewent. brać poprawkę iż był to jego pierwszy singiel w tym turnieju, może w następnym meczu będzie lepiej, ale... Julio Silva - Bjorn Phau 64 62 ... będzie miał za rywala Julio Silvę. Bardzo regularnego, dobrego w obronie, biegającego do każdej piłki, rywala. Dzisiaj spokojnie punktował słabego Niemca. Przy swoim serwisie aktywny w ofensywie, bardzo skuteczny przy siatce, niesamowicie regularny... Na palcach 1 ręki można było policzyć jego niewymuszone w tym meczu. Phau... serwis nie tak skuteczny jak w 1r., robił trochę mniej błędów, ale i tak o wiele za dużo by mógł nawiązać walkę. Szczególnie w 2 secie gdzie po gemie w którym mógł odłamać (miał tylko 1 bp w całym meczu, przy *2-1 dla Silvy) popłynał po całości, tylko mały zryw na na *3-2 i koniec gry Phaua. Nawet Bh zawodził. Dla mnie tutaj Silva z taką grą może się zameldować w finale, a tam...
|
Do góry
|
|
|
|
#1428406 - 26/07/2007 07:44
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Cukier po co Hrbaty miałby grać kwale w Sopocie skoro ranking nadal mu pozwala grać w dużych turniejach bez eliminacji ? ;] Startuje w kwalach gdzie może się ogrywać i zbierać punkty. Skoro się nie zgłosił do Sopotu to tam w ogóle nie wystąpi. Vicente to co innego, w sumie mógłby ;).
Jutro :
Ventura-Galvani @ 1,4 Nie duży kurs, ale w miarę pewny. Galvani w opisywanym wyżej meczu z Mertlem zagrał mocno preciętnie. Ventura jak to Ventura, biegał walczył przebijał, serwował solidnie i to w zupełności wystarczy na przeciętnego tutaj Galvaniego.
Klec-Vicente @ 2,35 Na pewno nie polecamy gry Vicentego :). Ivo prezentuje się całkiem dobrze. Pewnie przebija, potrafi mocniej uderzyć. Vicente muktóry w 1 meczu nie pokazał chyba ani jednej próby ataku będzie się ciężko grało z takim rywalem jak Klec, który myśli, jak zobaczy że Backhandu Hiszpan nie posiada to będzie tam mu grał, a Fernando albo ograniczy się do slajsów albo do balonów które będą łatwo zbijane przez Słowaka. Kurs nie do pogardzenia za jakąś małą stawkę. Też bez hurra :). Z ciekawostek Klec lubi sobie wypić piwko przed treningiem tak jak dzisiaj gdy razem z Gremelmayrem podczas oglądania Phaua z Silva zapragnęli wychylić po małym jasnym.
Hrbaty-Cipolla @ kursów brak Cipolla nie ma serwisu, z Bh puszcza szybujący wysoko balony. To będzie woda na młyn dla Słowaka. Mocny serwis, mocna gra z głębi kortu - tego może nie wytrzymać mały Włoch. Trochę Słowak psuje, ale myślę, że to nadrobi winnersami. Ten mecz będzie zupełnie inny od spotkania z Masikiem, tutaj Słowak nie będzie się musiał obawiać, że rywal pośle mu kilka asów czy skończy wymianę jakimś mocnym strzałem. Poza tym Flavio już trochę pograł ostatnio, będzie zmęczony ;).
Kubota sobie odpuszczę, nie chce się denerwować, już wystarczy po dzisiaj z Cuevasem :).
|
Do góry
|
|
|
|
#1428639 - 26/07/2007 16:19
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Black_Hunter]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Czas na moją opinię meczu : Pablo Cuevas - Adam Chadaj 76(6) 76(9)Jak to stwierdziliśmy w NAszym gronie czasem lepiej zawodnika nie oglądac. Spokojnie stawiałem wcześniej na kuponach Cuevasa i wchodził, a teraz po tym co zobaczyłem już taki pewien nie będę  Cuevas - bardzo dużo głupich niewymuszonych błędów - parę razy miał 0/40 lub 15/40, ale wówczas ratował go serwis lub też dziwne błędy Chadaja, który do 0/40 grał dobrze, a później gdy miał break w zasięgu ręki robił niezłe "zonki" Urugwajczyk gra mocno dokładnie 1-ręczny bh, z fh robił chyba więcej błędów. Jak wspomniał Fro przy siatce niech się nie pojawia, chociaż gra debla w P-niu więc ma szansę coś tam poprawic  W ważnych momentach potrafi się jednak spiąc, bo o czym wcześniej nikt nie wspomniał Chadaj miał w obydwóch TB piłki setowe i obiektywnie patrząc powinien je wykorzystac - emocji wówczas było sporo  Chadaj - według mnie najładniej grający Polak w turnieju. Bardzo regularny co może dziwic, bo przyzwyczailiśmy się, że Polacy nie potrafią "trzymac" wymian - Chadaj wczoraj grał długie ładne i mocne wymiany i wówczas mało psuł. W przeciwieństwie do Cuevasa, który "zakopał się" na końcowej linii Chadaj grał ciekawszy tenis - kilka razy zagrał ładne skuteczne skróty - podobały mi się też piłki w "amatorskim" stylu = bardzo lekkie na 1/2 lub 1/4 kortu - były to tak dziwne piłki, że Urugwajczyk 2/3 totalnie zgłupiał i wogóle do nich nie wystartował. Serwis Chadaja niezły - jednak dużo DF przez co często trwonił swoją po walce wymęczoną przewagę. Nie można mu odmówic waleczności. Ogólnie Chadaj pozostawił po sobie wczoraj bardzo dobre wrażenie w mojej opinii - niestety błędy w jego grze powodują, że nie odnosi większych sukcesów, ale jak wspomniałem wcześniej zagrał najładniej z Polaków. Raemon Sluiter - Lukas Lacko 64 76(1)Dodam tylko, że różnica klas była spora i widoczna. Sluiter w 2 secie przegrywał 0-2 i po chwili było już 4-2 dla niego. Widac po nim ogranie w turniejach ATP - gra bardzo ładnie i dokładnie na koniec kortu goniąc rywala z lewej do prawej i robił to wczoraj bez większego wysiłku i byc może to było powodem, że nie w każdym gemie był skoncentrowany. Sluiter zaskoczył mnie swoją grą na + bo do tej pory uważałem go za "cieniasa" na tej nawierzchni, ale to w końcu jest challenger i niestety "trochę" niższy poziom niż w turniejach ATP 
|
Do góry
|
|
|
|
#1428659 - 26/07/2007 16:31
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Black_Hunter]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2002
Postów: 8948
Skąd: Kraków
|
Chcialem tylko podziekowac za dobre robote z tymi analizami i przedstawianiem realicji z meczy,naprawde sporo mi wczoraj pomogly w wygraniu kasy.Zaje.... robota panowie. Podpisuje sie 200% pod tym zdaniem. PS. Ale zeby nie bylo tak jednostronnie, Thom moze ty bys tez wrzucil jakies SWOJE typki na dzis i przemyslonka ?! Po co skoro Fro w znakomitej formie? - nie chcę się powtarzac, bo ktoś pomyśli, że "idę na łatwiznę" lub xeruję - ja dziś na spokojnie PASS, bo mecze jakoś mnie nie przekonują żebym z czystym sumieniem je polecał.
Edited by THOM (26/07/2007 17:09)
|
Do góry
|
|
|
|
#1431227 - 27/07/2007 04:19
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: craax]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Ulala... No to chyba troszeczkę pomogliśmy Venturze w wygraniu meczu... :). Ale po kolei... Fernando Vicente - Ivo Klec 63 36 63 Pozwoliłem sobie zrobić statystyki z tego spotkania... 57 nie wymuszonych błędów Kleca, przy 26 UE Vicente. 42 winnersy Ivo przy 15 Hiszpana. Szkoda wielka, że przez nie potrzebne czasami błędy Słowaka nie zobaczymy w ćwierćfinale. Zagrał niezły mecz, atakował, próbował przejmować inicjatywy w wymianach, żył w nim. Vicente ograniczył się głównie do przebijania i czekania na błędy rywala i niestety się ich doczekał. Zagrał na pewno lepiej niż przeciwko Novakovi. Jego serwis nie przekracza 165 km/h, ale jest kierunkowy i mierzony, szkoda jednak że tak rzadko Klec wchodził mocnym returnem na jego drugi serwis. Wpakował też 3 smecze w siatkę, Vicente cwaniak gdy Ivo grał pod słońce punktował przy siatce rywala lobami. Całkiem dobry mecz. Vicente jakiś postrzelony, walił rakietą w bandy reklamowe gdy przegrywał np. 15-0 w gemie gdy jego rywal podawał. Szkoda ładnego kursu bo było ten mecz do wygrania przez Kleca, zabrakło regularności, konsekwencji i zimnej krwi. Hiszpan wykazał się większym doświadczeniem w najważniejszych momentach spotkania. Flavio Cipolla - Dominik Hrbaty 62 63 No cóż. Teraz już wiem, że jeśli zawodnik zagrał przeciętny mecz w 1r. to w 2r. na pewno nie zagra lepiej choćby nie wiadomo jaki styl prezentował rywal :). Nie oglądałem za dużo tego spotkania, ale z tego co widziałem mały wojownik walczył biegał przebijał był aktywniejszy w wymianach, zabiegał spunktował zniszczył rywala który był dzisiaj po prostu słabiutki. Łukasz Kubot - Simone Vagnozzi 60 64 Ależ ten Włoch jest marny. Jest niziutki i jego serwis, szczególnie drugi jest słabiuteńki. Nie wytrzymał siłowej gry Polaka, był dużo dużo mniej regularny, nie potrafił narzucić inicjatywy w wymianach i bardzo dużo się złościł :). Kubot grał mocno, szybko, dobrze serwował, był regularny. Tylko ciekawe czy większa zasługo jego rywala czy jego niezłej formy... To pokaże nam mecz z Venturą. W 2 secie Włoch ugrał aż 4 gemy tylko dlatego , że Kubot po przełamaniu na *3-1 nie przykładaj się już do gemów serwisowych Vagnozziego i skutecznie pilnował swojego podania. Santiago Ventura - Stefano Galvani 63 46 64 Cóż to był za mecz  1 set - początek *3-1 Galvani i już więcej gemów w tym secie Włoch nie wygrał, ugrywając dalej aż 2 pkt. przy swoim serwisie (dwa razy na sucho przy 3-4* i 3-6*). Niestety oboje sporo psuli, wymiany nie obfitowały w wiele kończących uderzeń. W dalszej części meczu Galvani coraz mnie psuł, natomiast Ventura psuł więcej co zaowocowało nawet dwukrotną stratą serwisu w 3 partii i była obawa, że może się skończyć nie po naszej myśli... Ventura się podpalał zaczął soczyście dyskutować z samym sobą, za co dostał w końcu warna( trochę też przedłużał tym przerwy między punktami). Galvani oczywiście miał o to pretensje co było wstępem do tego co się działo później. Kulminacja nastąpiła bodajże przy stanie *44 i 15-0. Po zagraniu Galvaniego piłka wylądowała niemalże tuż przy linii końcowej. Ventura zatrzymał grę, za sekundę sędzina liniowa krzyknęła out. Sędzia podszedł, popatrzył i stwierdził, że piłka styczna. Ventura nie mógł uwierzyć w decyzję sędziego, zaczęły się krzyki żale z obu stron, bo także Galvani się wtrącił. Po chwili już supervisor był na korcie, zaczęła się burzliwa dyskusja między nim a Venturą. Ostatecznie superv uchylił decyzję liniowej, co zaowocowało tym że nie było powtórki punktu tylko od razu punkt dla Galvaniego i 15-15. Do tego jeszcze jeden z kolegów podszedł do barierki i odpowiednio głośno krzyczał że był ewidentny aut itp. Co nawet Ventura zauważył, który reklamował u sędziego "że cała Polska widziała"  Dalej były też pyskówki między zawodnikami. Wesolutko się zrobiło. Tym bardziej, że w pewnym momencie no cóż... trzeba się przyznać, że odstawiliśmy wioskę i byliśmy głośno brawo nawet po błędach Galvaniego. Jak Ventura zdobył punkt z własnej inicjatywy to było słychać z trybun głośne Vamos i brawa :). Generalnie Galvani miał też o to sporo pretensji, ale sędzia główny był bezradny, bo zabronić nam "dopingu" nie mógł :). Końcówka meczu to mały horror. Ventura niesiony wsparciem nie psuł tyle co w środku meczu, Galvani za to coraz mniej trafiał swoimi płaskimi uderzeniami(ale jednak nie aż tak mocnymi by kończyć piłki). Przy stanie 5-4* i 30-40 czyli piłce meczowej dla Santiego ten po tym punkcie...zwymiotował na kort. Na 100% było to z powodu przegrania organizmu, po meczu Santi wyglądał fatalnie, zmęczony i przegrzany. Trainerzy jakoś doprowadzili Hiszpana do stanu używalności i za 3 piłką meczową którą Galvani wyrzucił w aut mogliśmy się cieszyć z zakończenia wielu kuponów ;). Ventura nie zapomniał o swoich "kibicach" i w drodze do siatki wykonał dziękczynny nam gest  . Galvani ręki mu nie podał i obrażony opuścił kort, w tym samym czasie oglądaliśmy z wysokości barierki przy korcie ślad po tej najgorętszej piłce meczu, razem też z Irańskim sędzią który oglądał sędzią, przyznał on rację oczywiście koledze po fachu. Akurat Galvani przechodził obok nas i z premedytacją trącił kolegę, ten sobie w kaszę dmuchać nie zamierzał i zaczął gonić Galvaniego, wyprzedził go, zaczęła się między nimi pyskówka, musiał wkroczyć Irański sędzia który nawet zaczął wołać ochronę... :). Wróciliśmy na trybuny, chwila też rozmowy z trenerem Hiszpana która rację przyznał nam, ale stwierdził że cała afera zupełnie niepotrzebna, ponieważ zna Santiego i wie, że ten się bardzo łatwo denerwuje w takich sytuacjach. Po wszystkim wyszedłem na kort sprawdzić tenże ślad, o dosłownie 3-4 ziarnka piasku widniał ślad... czyli OUT był ewidentny, jak mógł tego sędzia nie zauważyć... Nie wiem...
|
Do góry
|
|
|
|
#1431356 - 27/07/2007 05:09
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Co na jutro...
Silva-Cuevas @ 2,3 Pozwolę sobie ocenić obu pod kątem różnych umiejętności tenisowych. Serwis : Silva 6/10 Cuevas 7/10. Atak : Silva 6/10 Cuevas 7/10 Obrona : Silva 7/10 Cuevas 6/10 Siatka : 7/10 Silva Cuevas 5/10 Regularność : Silva 8/10 Cuevas 7/10. Czyli wychodzi nawet mała przewaga Silvy, więc kurs jest zdecydowanie opłacalny. Tutaj Silva gra bardzo regularnie, atakuje przy swoim serwisie bardzo skutecznie, przy siatce na pewno będzie zdecydowanie górować nad rywalem, zobaczy szybko jak się przy niej spisuje Cuevas i będzie dużo dropów :). Skoro Phau i Schukin serwisem większego wrażenie nie zrobili na Silvie to tym bardziej Cuevas nie zrobi, szykuje się dobry mecz. Mam tylko nadzieję, że Silva nie myśli o kwalach do Sopotu...
Kubot-Ventura @ ... Skłaniałbym się ku Kubotowi. Ventura po meczu z Galvanim wyglądało bladziutko. Zmęczony, przegrzany... czy się zregeneruje do jutra ? Poza tym zagrał nie najlepszy mecz z Włochem, dosyć dużo psuł, często odgrywał balony zamiast rotowanych piłek pod końcową linię. Będzie mu jutro ciężko, bo Kubot tylko czyha na takie balony by móc je zbić, gra mocno, płasko, ma mocny serwis. Ventura będzie musiał jutro dużo biegać. W normalnych warunkach Ventura byłby zdecydowanym faworytem, ale tutaj w super formie na pewno nie jest no i nie wiadomo jak będzie się jutro czuł pod względem fizycznym. Kubot dzisiaj stosunkowo mało psuł... czy jutro to powtórzy ?
Cipolla-Vicente Dwóch przebijaczy, ale to może być dobry mecz. Vicente wreszcie trafia na rywala który nie będzie go straszył serwisem i winnersami, ale... na pewno będzie biegał do rozrzucających forehandów Włocha który będzie gryzł ziemię by wygrać. Wydaje się, że jest zmotywowany by osiągnąć dobry wynik w P-niu, obronił już 1/4 sprzed roku.
Sluiter-M.Lopez Ciężko coś powiedzieć o Hiszpanie który dostał rywali raczej nie najwyższej klasy sportowej i stracił ledwie kilka gemów w tym turnieju. Sluiter ładny mecz z Lacko, ale jeden duży przestój który M.Lopez może już skuteczniej wykorzystać. Tym razem jednak jego rywal i potrafi serwować i dokładnie rozrzucać po liniach, a M.Lopez raczej zabójczo nie będzie ogrywał. Raczej Sluiter, ale trzeba się z tym przespać.
THOM pewnie więcej napisze o mecz Cipolli z Hrbatym i zapewne ani słowa o meczu Ventury z Galvanim ;).
|
Do góry
|
|
|
|
#1431415 - 27/07/2007 05:26
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2002
Postów: 8948
Skąd: Kraków
|
Fajne znow relacje i analizy. Forma Fro_Lecha tez SWIETNA tylko tak porownalem dokonania Silvy i Cuevasa w tym roku w chellach majac glownie na uwadze ziemie i juz tak rozowo nie jest. Silva 3/10 ( 1 final , 1 PF i bilans na ziemi 18-16 ) Cuevas 7,5/10 ( 2 zwyciestwa , 2 x PF i bilans 24-9 na ziemi). Wiadomo ze gra sie tak jak przeciwnik pozwala, ale i liczy sie dyspozycja dnia. Zachecajacy jest kurs na Silve, ale mam mienszane uczucia. PS. Licze na jakies ... " wieczorne " dodatkowe kwalifikacje i Polish Poznan Open Bols czy jakos tak to szlo 
|
Do góry
|
|
|
|
#1431462 - 27/07/2007 05:37
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/12/2003
Postów: 3594
Skąd: Poznań
|
To moze ja tez sie wypowiem Vicente-Klec Jak narazie jedzenie kebabow i palenie papierosa za papierosem tuz przed meczem doswiadczonemu hiszpanowi słuzy  chociaz Klec mial dzisiaj ogromna szanse na wygranie tego meczu.To on staral sie przejmowac inicjatywe,atakowac agresywnie ale hiszpan umiejetnie sie bronil a w najwazniejszych momentach klec popelnial proste bledy dlatego tez jutro zobaczymy Vicente na korcie nr 1( oj jak sie ciesze ze tam beda grali  ) gdzie za przeciwnika bedzie mial wlocha Cipolle.No to kilka slow o nim. Cipolla-Hrbaty Cipolla wygral bo poprostu Dominik jest w zenujacej formie.To nie byl przypadek ze z Masikiem co sie kreci kolo 6 setki ATP musial bronic 7 MP.Dzisiaj Wloch konsekwentnie wypunktowal rywala i tyle.Jutro jak juz mowilem kort nr 1 i...?no wlasnie raczej Cipolla a dlaczego? bo sie zdrowo odzywia.Codziennie swiezy makaronik i woda niegazowana  Kubot-Vagnozzi Nie oszukujmy sie ale maly wloski kurdupel dzisiaj byl bezradny.Serwisu to on nie wogole  a fh i bh to mizeria i to kwasna!  Natomiast Lukasz dobry serwis agresywna gra uderzenia z odpowiednia moca dobra gra przy siatce.Wygral zasluzenie. No i na deser  Ventura-Galvani Jak mecz wygladal to napisal Fro ja sie skupie na czyms innym. Nie ukrywam ze kazdy z moich dzisiejszych kuponow zaczynal sie od pana Santiago dlatego tez zalezalo mi bardzo zeby wygral no ale o to nie bylo latwo i bez pomocy niektorych osob w tym mojej  napewno by sie ta sztuka mu dzisiaj nie udala.Myslalem ze 6-3 i *2-0 wystarczy i udalem sie na obiad... gdy wrocilem zastalem wynik 6-3 4-6 0-1* no i sie zaczelo  Dwa razy gromkie vamos z trybun i mamy rebreak.Jedziemy dalej! i znow pod gorke zamiast isc za ciosem wsumie moze by sie udalo ale sedzia nam pokrzyzowal plany i stwierdzil ze pilka ktora spadla conajmniej 1 cm za linia koncowa byla dobra.Z tym faktem ciezko mi sie bylo pogodzic i probowalem wymusic zmiane decyzji no ale niestety sedzia wiedzial swoje i przy okazji wyprowadzil nam Venture z rownowagi  i santiago znowu traci serwis i robi sie 3-4*.W tym momencie publika znowu wkracza do akcji i Galvani nie wytrzymuje presji publiki  .Rebreak i potem juz 5-4 i meczowa oj dlugo ta meczowa bedzie pamietana w P-z  hehehe.No az wkoncu za 3 meczowa wszyscy odetchneli gleboko.Ale nie Galvani niedosc ze nie ladnie pozegnal sie z uczestnikami meczu to jeszcze potraktowal mnie z lokcia a gdy zarzadalem wyjasnien to puscil wiazanke po wlosku  a ze nic nie zrozumialem to wolalem z Fro przybic piatke Santiago 
|
Do góry
|
|
|
|
#1431486 - 27/07/2007 05:47
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Rivaldo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2002
Postów: 8948
Skąd: Kraków
|
To moze ja lepiej przed postawieniem jutro zapytam komu publika bedzie sprzyjac , bo moze na niektore typy lepiej sie nie wypuszczac  nuz presji nie wytrzymaja  . Mysle ze odpowiedz na tak postawione pytanie jeszcze kilkadziesiat osob interesuje na forum. Ja myslalem zagrac: Cuevasa, Sluitera, Cipolle i Kubota - jaka bedzie akceptacja spoleczna tych typow ?! 
|
Do góry
|
|
|
|
#1431496 - 27/07/2007 05:54
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Rivaldo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/12/2003
Postów: 3594
Skąd: Poznań
|
Co do meczow jutrzejszych Sluiter-Lopez W tym meczu skalnialbym sie ku holendrowi.Ogranie w bardzo ladnym stylu Vacka i Lacko zrobilo na mnie wieksze wrazenie niz wygrane Lopeza nad slabo grajacym Gremelmayerem i Lorenzim u ktorego jeszcze promile bylo widac na korcie :D.ogolnie Sluiter ostatnio lepsza forma co pokazuja wyniki no a Lopez jakby nie bylo w ostanim czasie 2x krecz a ponoc noga go wciaz poboluje wiec gramy Holendra  Lukasz-Ventura Jesli juz to Polak.Ventura napewno bedzie odczuwal skutki dzisiejszego meczu.Ciezko bedzie dojsc hiszpanowi do pelnej sprawnosci fizycznej wiec Kubocik ktory gra coraz lepiej powinien dac rade  . Cipolla-Vicente Jak juz mowilem jesli cos tu grac to Wlocha.Wymiany beda dlugie ale to Cipolla wyglada na solidniejszego gracza no i przede wszystki nie bedzie robil tak prostych bledow jak dwaj porzedni rywale Vicente. Cuevas-Silva Jak to mowia w kuluarach Silva bierze turniej a przynajmniej ma duze szanse :)Ja jestem bardzie ostrozny ale kurs ponad @2 bardzo kusi.Prawda jest taka jak napisal Vonseb to Cuevas ma lepsze wyniki w tym roku ale Silva pokazal ze takze potrafi grac na bdb poziomie.Prawda jest tez taka ze Cuevasa juz moglo nie byc w tym turnieju bo Chadaj mial zarowno w 1 jak i 2 secie w tb 2x po 6-4 no ale polaczki jak to polaczki zawsze niemozliwe i tak spartola  wiec Silva to nie ogorek wie jak sie gra dlatego tez nalezy jego wlasnie upatrywac w roli lekkiego faworyta  No i najwazniejsza rzecz Cipolla i Silva graja na korcie nr 1 wiec wrazie czego pomozemy  Sluiter Kubot Cipolla Silva VAMOSSSSSS! dziekuje
|
Do góry
|
|
|
|
#1431530 - 27/07/2007 06:08
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: vonseb]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Flavio Cipolla - Dominik Hrbaty 62 63Cóż można napisać o meczu w którym Hrbaty na 9 swoich podań wygrywa tylko 1  i to w 2 secie !!! już to mówi samo za siebie - 5 pierwszych gemów w meczu to same breaki. Hrbaty - nieregularny, mnóstwo niewymuszonych błędów, fatalna gra przy siatce. Niby mu zależało, bo po wygranych piłkach próbował się motywować, ale tym się meczu nie wygrywa. Potwierdził swoją słabą dyspozycję i szczęśliwe zwycięstwo z 1 meszu z Masikiem. Próbował grać swoje miał przebłyski i wówczas grał piękny dla oka tenis, ale tego było dziś bardzo mało. Cipolla - "walczak" - biega do wszystkiego - nie było dla niego straconej piłki. Martwi jedynie fakt, że Hrbaty kilka razy go przełamał, a Dominik miał przebłyski swojej formy. Włoch gra urozmaicony tenis - często grał ładne skróty, "regularny do bólu" trzyma piłkę w korcie i raczej większych błędów nie popełniał. Raczej defensywna gra, ale gdy trzeba to potrafi zaatakować. Mam nadzieję, że nie zabaluje dziś z resztą włoskiej ekipy i jutro będzie mu się chciało grać. Łukasz Kubot - Simone Vagnozzi 60 64To że Kubot wygrał seta 6/0 już mówi samo za siebie Kubot - oj dziś zagrał bardzo dobre spotkanie. Skoncentrowany, zmobilizowany i regularny. Może grało mu się łatwiej, bo szybko Włocha przełamał i "pusciły emocje"  Bardzo dobry serwis, z którym Włoch w 1 secie zupełnie nie mógł sobie poradzić - była to kopalnia punktów i łatwe gemy dla Polaka. Muszę dziś Kubota pochwalić za piękną grę - nawet skróty mu wchodziły - jedyny mankament to SMECZE !!! - tragedia tak wysoki chłopak, a stojąc z 2 m przed siatką nie potrafi skończyć. W meczu z Greulem też miał z tym problemy. Grał piękne mocne piłki z głębi kortu i trafiał. W całym meczu popełnił bardzo mało UE. Prawie koncertowa gra Polaka, który szybko w 2 secie przełamał Włocha i już tylko kontrolował mecz, bo wiedział, że przy takiej dyspozycji serwisowej swojego podania nie przegra i w pewnych momentach odpuszczał i moim zdaniem bardzo dobrze robił, bo nie męczył się głupimi wymianami i nie tracił sił przed jutrzejszym meczem. Spotkanie trwało dokładnie 77 minuty i to też o czymś świadczy. Vagnozi - cóż mam napisać - wypadł bardzo blado przy Kubocie. Nie istniał w 1 secie tak więc trudno cokolwiek powiedzieć. Problemy przy silnym serwisie rywala. Kiepska psycha za rzucanie rakietą [2x] otrzymał ostrzeżenie. Słaby serwis i określenie "pykacz" pasuje do niego. Warunki fizyczne kiepskie [niskiego wzrostu], nie ma silnego kończącego uderzenia. Popełniał dużo UE, ale to zasługa Kubota, który grał agresywnie i zmuszał Vagnoziego do błędów. Santiago Ventura - Stefano Galvani 63 46 64Jednak coś napiszę  . Ci co postawili na Venturę mogą być WDZIęCZNI ekipie z P-nia, która swoim zachowaniem przyczyniła się do zwycięstwa Hiszpana. Dla mnie takie zachowanie to nawet "wioska" nie była, nazwałbym to dosadniej, ale po co już po meczu. Dodam tylko, że trzeba było się wcześniej umówić na Galvaniego, bo oboje grali kiepsko z tych fragmentów co ja widziałem, ogólnie mecz stał na kiepskim poziomie i wówczas byłoby o wiele większe "bicie" na kursie. To tyle na przyszłość. A co do sędziego to był to Nasz sędzia, więc nie dziwię się, że nie reagował w "pewnych" momentach.
|
Do góry
|
|
|
|
#1431801 - 27/07/2007 09:01
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: THOM]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
Dobrze Panowie że byłem w pracy bo na 100% dostałbym "48" na meczu Santiago.... heheh ale za doping szacunek i za moje  Cipolla widze że cos gra w tym turnieju, mimo iz nie widziałem jego meczu z Hrbatym gram to na każdym kuponie, Vicente swoją defensywa nic tu nie zrobi, Włoch wciągnie go nosem Gram na Kubota bo jak nie tutaj to narazie nigdzie, publika i jego gra bardziej mnie przekonują w chwili obecnej Cuevas - Silva bez czucia, jak juz to lekko Urugwajczyk bo gra agresywnie a to na clayu przynosi punkty Sluiter-Lopez. Oglądałem obu Sluiter gra mocno, 2 ręczny forehand ma mocny serwis, Hiszpan najlepszy przykłąd gracza grającego prawie tylko na cegle, cierpliwy az do bólu i regularny i właśnie to mnie umacnia w przekonaniu, że dzięki temu zwycięży Nie oszukujmy sie ale gole ich dalej 
|
Do góry
|
|
|
|
#1434391 - 28/07/2007 03:13
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: dominix]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Raemon Sluiterrrrrrrrr - Marc Lopez 64 36 62 Marc owszem był dzisiaj regularny, mało psuł, ale co z tego skoro Raemon dzisiaj pokazał jaką skuteczną bronią jest serwis i kończące uderzenia. Znowu Holendrowi przydarzył się przestój i tym razem kosztował go on seta, ale jednak w końcowym rezultacie twarda gra przyniosła skutek. M.Lopez pod koniec już nie wytrzymywał wymian, w ataku za bardzo nie miał czym postraszyć.
Fernando "Tragedia" Vicente - Flavio "Tragedia" Cipolla 57 64 76(5) Był doping na tym meczu dla Flavio, ale tym razem nie udało się go wyciągnąć za uszy po zwycięstwo. Początek meczu to szybki break Hiszpana i po chwili kolejne 2bp - wynik *14 15-40 zapowiadało się że 20 min i po 1 secie, ale nagle Flavio który do tego momentu niemiłosiernie psuł zaczął grać, obronił bp przełamał rywala i po paru dłuższych minutach mieliśmy *54 dla Włocha ! Oczywiście na koniec kilka breaków i 7-5 dla Włocha. W 2 secie także się kilka razy połamali, gdy wydawało się że sytuacja już opanowana Vicente zaczął strzelać fochy, zatrzymał kilka wymian widząc auty po zagraniach Cipolli, kilka razy miał rację, ale komentarze pod adresem sędziów (liniowych i głównego) miały za cel wybić z rytmu Włocha. Przy *4-5 Cipo dał się złamać i oddał seta. 3 set to już loteria, gdyby mecz był na Betfair to spokojnie można byłoby zrobić kilka all greenów. Łamali się prawie co gem, jednak skoro oboje serwisu nie posiadają to ciężko się przy nim utrzymać we własnym gemie. Tragikomedią był TB w którym ani jeden nie potrafił utrzymać 2 x pod rząd swojego serwisu.
Podsumowując - Cipolla walczył, biegał, przy siatce ładnie, ale nie ma serwisu i nie był tak regularny jak z Hrbatym. Vicente nie ma serwisu, miał przestój który kosztował go seta, też trochę popsuł.
Łukasz Kubot - Santiago "Anemik" Ventura 63 63 Kubot zagrał to co miał zagrać czyli atakował, Ventura odgrywał mu balony i je Łukasz łatwo pod siatką zbijał. Serwował dobrze i tyle w zupełności starczyło na takiego Venturę. Venturę który raczej nie podjął walki, nie atakował prawie w ogóle, często nie przykładał się do odbić rakietą, często trafiał ramą. Loby mu kompletnie nie wychodziły, zanim doleciały za karo serwisowe już Kubot je zdążył zbijać smeczem (aczkolwiek 2 loby Venturze całkiem ładne wyszły). Serwisowo też poniżej średniej Hiszpańskiej krajowej. W 2 secie coś tam powalczył (np. w gemie odłamującym na 3-3*) i wtedy Kubot miał trochę ciężej. Jednak walka w 2-3 gemach w całym meczu, nawet przeciwko Kubotowi na pewno nie wystarczy.
Julio "Nie umiem psuć" Silva - Pablo "NADZIEJA ŚWIATOWEGO TENISA" Cuevas 62 62 Cuevas mi przypomina Vassallo-Arguello. Czyli atak, niekoniecznie z pomyślunkiem. Tyle co popsuł dzisiaj to tragedia, jak na taki "talent". Serwis owszem, na dobrym poziomie, aczkolwiek 2 DF z rzędu które doprowadziły do 2-6 dla Silvy w 1 secie chluby mu nie przynoszą. Udało mu się też ładnych kilka razy efektownie skończyć piłkę po linii bądź narożniku korty. Potwierdził natomiast przeciętne umiejętności gry przy siatce. Silva... kapitalnie regularny, bardzo dobry w obronie, serwis odpowiednio solidny, przy siatce kiedy trzeba. I myśli, przede wszystkim myśli. Szybko zobaczył, że wystarczy trochę poprzebijać z Cueavasem, a ten i tak w końcu odda punkt. Naprawdę gra Brazylijczyka mogła się podobać i zrobiła wrażenie. Cuevas widząc, że nie uda mu się zabiegać i zmusić do błędy Silvy atakował coraz mniej i coraz mniej celnie i w pełni zasłużenie poniósł klęskę.
No chyba, że za jakąś godzinę okaże się iż już był spakowany na Sopockie kwale. O 21 ma się pojawić na stronie lista kwali do Prokomu.
|
Do góry
|
|
|
|
#1434703 - 28/07/2007 05:08
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
Sluiter - Silva Zwycięzca turnieju : Silva. uważasz,że Łukasz "oleje" ten półfinał ? Jeśli nie to miałby ładną okazję zrewanżować się Sluiterowi za niedawną porażkę w Scheveningen.
|
Do góry
|
|
|
|
#1434754 - 28/07/2007 05:32
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: AGASSI]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Nie, że oleje, po prostu Silvy nie pokona.
Cuevas w kwalach w Sopocie... Hmm... być może zgłosił się do nich po porażce z Silvą, może. Tak czy inaczej Silva jest tutaj mocny.
Sluiter-Vicente Holender potrafi przyłoży, potrafi skończyć piłkę. Owszem miewa przestoje i wtedy różnie bywa, ale z tymi przebijaczami nadrobi to winnersami i serwisem. Szczególnie z Vicente który dzisiaj zagrał mocno przeciętnie, nie ma serwisu, w wymianach nie posiada żadnej siły, więc Sluiter tym bardziej będzie mógł spokojnie atakować przy liniach. Ograł regularnego M.Lopeza i nie popełnił ok. 60 UE jak Klec w meczu Vicente. Stawka nie może taka jak Cukrowata, ale na pewno wysoka. Raemon jutro w końcu wywali z turnieju kogoś kto na dobrą sprawę mógł już polecieć w 1 rundzie.
Silva-Kubot Kubot nie zagrał dzisiaj super meczu, po prosty dyspozycja Ventury nie była najwyższa. Nie biegał do wszystkiego, nie był regularny, nie atakował. Pełna anemia. Kubot grał swoje i wystarczyło. Silva nie dość że się dobrze broni, biega, trzyma piłkę w korcie to na pewno nie będzie stał bezczynnie i czekał na błędy Kubota tylko szybko zobaczy co musi grać i będzie to grał przeciw Polakowi. Kubot czuje się dobrze w ataku, gorzej w obronie. Tak jak Phau. Silva przy swoim serwisie w meczu z Niemcem często atakował, chodził do siatki, grał skróty.
Tylko czekać na kursy, dołożyć coś do 3 komb. i grać półfinały Porsche Open :).
|
Do góry
|
|
|
|
#1434786 - 28/07/2007 05:50
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2002
Postów: 8948
Skąd: Kraków
|
***/index.php?dysc_id=11&k1_id=84&k2_id=216&dzial_id=879&news_id=208834
|
Do góry
|
|
|
|
#1434789 - 28/07/2007 05:52
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: vonseb]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2002
Postów: 8948
Skąd: Kraków
|
Puenta do waszej rozmowy - krotki wywiad z Lukaszem h t t p ://www. sportowefakty. pl/index.php?dysc_id=11&k1_id=84&k2_id=216&dzial_id=879&news_id=208834
trza tylko przerwy zmienic bo nie wyswietli
|
Do góry
|
|
|
|
#1434901 - 28/07/2007 06:55
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: vonseb]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/12/2003
Postów: 3594
Skąd: Poznań
|
Kilka slow ode mnie.Mecze doskonale opisal Fro ja tylko dodam ze moglo byc pieknie gdyby wygral Flavio ale 3/4 i tak nie jest zle  .Co do jutrzejszych meczy to Sluiter big bet.Nie ma poprostu takiej opcji zeby we finale byl zawodnik co serwis ma gorszy niz polowa zawodniczek w WTA  w dodatku tylko przebija przebija i przebija ktos pomysli ze tym wygrywa mecze ale niestety trojka rywali ktorych pokonal byla jeszcze bardziej tragiczna niz on sam w co trudno uwierzyc  no ale taka prawda.Ale jutro Sluiter to inna bajka.Wkoncu stanie ktos kto potrafi zaserwowac, przywalic z fh i bh i grac mocno i agresywnie na koncowa linie.Dzisiaj z Lopezem mial momenty slabsze ale mecz stal na poziomie conajmniej trzykrotnie wyzszym niz hiszpana z wlochem.Sluiter to wygra w 2 setach. Natomiast mecz Silva-Kubot wyglada na bardziej zaciety pojedynek.Ale stawiam na brazylijczyka ktory gra naprawde rewelacyjnie w tym turnieju.Regularnoscia zameczy Kubota. Dubel S&S da nam wszystkim jutro  i nie ma innej opcji  . P.S Cukier wlasnie dzwonil i mowil ze Vagnozzi,Cipolla i Klec zabladzili na starym rynku i nie moga znalezc zadnej dobrej dyskoteki :D.
|
Do góry
|
|
|
|
#1435191 - 28/07/2007 18:04
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: abram3004]
|
enthusiast
Meldunek: 11/04/2007
Postów: 231
|
Hej, wiecie czemu Sluiter wycofany w STSie?
Na szczęście w Totomixie jeszcze 1.80, ale to że STS wycofał musi coś znaczyć.
|
Do góry
|
|
|
|
#1435237 - 28/07/2007 18:36
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Łukasz Kubot - Santiago "Anemik" Ventura 63 63 Kubot zagrał to co miał zagrać czyli atakował, Ventura odgrywał mu balony i je Łukasz łatwo pod siatką zbijał. Serwował dobrze i tyle w zupełności starczyło na takiego Venturę. Venturę który raczej nie podjął walki, nie atakował prawie w ogóle, często nie przykładał się do odbić rakietą, często trafiał ramą. Loby mu kompletnie nie wychodziły, zanim doleciały za karo serwisowe już Kubot je zdążył zbijać smeczem (aczkolwiek 2 loby Venturze całkiem ładne wyszły). Serwisowo też poniżej średniej Hiszpańskiej krajowej. W 2 secie coś tam powalczył (np. w gemie odłamującym na 3-3*) i wtedy Kubot miał trochę ciężej. Jednak walka w 2-3 gemach w całym meczu, nawet przeciwko Kubotowi na pewno nie wystarczy.
Dodam coś od siebie to tego opisu. Hiszpan zaczął jakby był wczorajszy. Masa niewymuszonych błędów. To, że często trafiał ramą to wynik tego, że jego ruch ręką był spóźniony - stąd te ramy - nieczyste uderzenia. Kilkakrotnie nieźle pogonił Kubota po korcie grając na przemian skróta [ładnie mu wczoraj wchodziły] po czym zaraz był lob. W 2 secie Ventura poukładał swoją grę i zaczął wyciągac wnioski z gry Polaka. Świetnie rozszyfrował serwis Kubota, z odbiorem którego mieli problem wcześniejsi rywale Kubota. Po prostu wchodził głęboko w kort i uderzał piłkę, która była jeszcze wznosząca, a nie opadająca i nagle Kubot zaczął męczyc swoje gemy - nie było już tak łatwo i przyjemnie. Kluczowym momentem był 8 gem przy stanie 3/4 gdy Ventura w głupi sposób stracił swoje podanie, co nie tłumaczy, że Kubot nie zasłużył na WIN. Polak grał ładnie, agresywnie i co ważne skutecznie, ale obawiam się, że gdyby Ventura był w swojej "normalnej" dyspozycji to mogłoby byc różnie, bo technicznie lepszy jest zdecydowanie Hiszpan co było widoczne w 2 secie, bo 1 jak wspomniałem wcześniej Ventura zagrał tragicznie czym ułatwił WIN Polakowi.
|
Do góry
|
|
|
|
#1436975 - 29/07/2007 06:25
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: abram3004]
|
enthusiast
Meldunek: 11/04/2007
Postów: 231
|
A Sluiter przypadkiem też nie gra jakichś kwali niedługo? Bo Vicente ma niby grać w poniedziałek (czyli dzień po jutrzejszym spotkaniu) z Klecem gdzieś tam indziej.
|
Do góry
|
|
|
|
#1436990 - 29/07/2007 06:29
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: boher]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/12/2003
Postów: 3594
Skąd: Poznań
|
A Sluiter przypadkiem też nie gra jakichś kwali niedługo? Bo Vicente ma niby grać w poniedziałek (czyli dzień po jutrzejszym spotkaniu) z Klecem gdzieś tam indziej. Teraz to juz nie ma znaczenia bo dla obu jutrzejszy dzien jest ostanim w tym turnieju.Ale pol Polski liczy ze Sluiter zostanie o te kilka godzin dluzej niz Vicente:)
|
Do góry
|
|
|
|
#1437349 - 29/07/2007 15:26
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: abram3004]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
W P-niu od wczoraj od godziny 20 nie pada,teraz nawet swieci slonce,ale jest dosc porwisty wiatr ktory moze troche przeszkadzac na korcie(przez niego przegral Cipolla w poprzedniej rundzie) Jedyny plus ze ten wiatr przesuszyl kort a swiecace slonce powinno sprawic,ze mimo moich watpliwosci ze kort dzisiaj moze byc bardzo wolny(co zmniejszaloby szanse Sluitera)jestem w miare spokojny o wynik.
|
Do góry
|
|
|
|
#1437354 - 29/07/2007 15:54
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: zenekk]
|
old hand
Meldunek: 18/07/2005
Postów: 1163
Skąd: Watykan
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1437358 - 29/07/2007 16:13
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: JP2]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 29/01/2007
Postów: 1630
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1437789 - 29/07/2007 19:37
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: kasparov]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
Rozgrywanie meczu o godz. 9:30 to dla mnie zdecydowanie za wczesna pora, a poza tym Reamon był dziś świetnie dysponowany w przeciwieństwie do mnie – mówił po meczu Vicente, który wczoraj dość późno kręcił się jeszcze na oficjalnym bankiecie turnieju w Hotelu Park. Uwielbiam ten turniej który dla mnie właśnie juz sie skończył na najlepszym plusie w historii  Dziekuje
|
Do góry
|
|
|
|
#1437908 - 29/07/2007 20:38
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: FanJagi]
|
old hand
Meldunek: 28/10/2004
Postów: 777
|
Fro_ , Zenekk i THOM dla mnie mistrzostwo. Nie dało się przy Was przegrać. Ja też dołaczam się do podziękowań dla całej ekipy z Poznania, która pomagała nam w zdobyciu kasy. Pijany Lorenzi, półfinały - rekord świata! Dzięki.
|
Do góry
|
|
|
|
#1438347 - 29/07/2007 23:07
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Marcel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Nie zapominajcie też o Rivaldo i Cukrze. Ja dzisiaj zaspałem na korty  Obejrzałem jedynie ostatni gem 1 seta i 2 set Silvy. Raemon Sluiter - Fernando Vicente 61 60 :). Julio Silva - Łukasz Kubot 63 62 2 set to raczej spacerek dla Silvy. Po prostu sobie przebijał, a Kubot albo wywalał, albo szedł do siatki i był mijany. Coś Łukaszek nie miał dziś siły i ciężko oddychał po niektórych piłkach :). Mecz raczej bez historii. Finał, trochę podmęczony już Silva nie miał pomysłu na b.mocny dzisiaj serwis Sluitera i jego mocne zagrania przy liniach. Nie był już tak regularny i dokładny jak w tygodniu. Obaj za to pokazali że umiejętności piłkarskie nie są im obce :). Sluiter pożegnał się "see you in next year". Bardzo piękny turniej podsumowując :).
|
Do góry
|
|
|
|
#1439391 - 30/07/2007 05:09
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: THOM]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/12/2003
Postów: 3594
Skąd: Poznań
|
Wielka szkoda ze turniej dobiegl konca bo dawno nie bylo tak dochodowego tygodnia w tenisie jak ten  a wkoncu byl to tylko chall  Mam nadzieje ze zaczynajacy sie jutro turniej w Sopocie bedzie podobny i zycze sobie i wszystkim takiej skutecznosci jak w konczacym sie tygodniu  P.S Tekst dnia: Przed meczem Vicente-Sluiter zapytalem trenera Vicente jaki przewiduje wynik.W odpowiedzi uslyszalem to bedzie ciezki pojedynek i szanse sa 50 na 50  a zwyciezce poznamy w 3 setach... 
|
Do góry
|
|
|
|
#1439445 - 30/07/2007 05:29
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: _Ja$on_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/11/2006
Postów: 8808
|
Panowie, będzie relacja meczu finałowego w telewizji??  Byłem na meczyku, ale jeszcze raz bym chciał to obejrzeć...  Pozdrawiam tu poszukaj. Na TVP SPORT bedize lecial turniej z Sopotu
|
Do góry
|
|
|
|
|
|