Orange Prokom Open




Miejsce : Sopot,Polska
Data : Lipiec 30-5,Sierpień 2007
Drabinki : 32M
Nawierzchnia : Clay
Pula Nagrod : €425,250

INFO :
-----
Oficjalna Strona Turnieju
-----
Losowanie : Drabinki
-----
Plan Gier
-----
Scoreboard : live
-----

================================

Do tych co będą w Sopocie - widzieliście jak wyglądał temat o Challengerach we Wrocławie i Poznaniu. Zróbcie wszystko by nas przebić. Do dzieła.

Post deleted by oli

Ja bym bardzo uważał na ten turniej w Sopocie. Znając życie będziemy mieli dużo wałków bo przecież nie jest to turniej, który ma dużą pulę nagród,a i znani zawodnicy zapewne dostali tyle za udział w nim, że nie będą starali się za wszelką cenę wygrywać meczów.

Co do meczów to nie zgodzę się z moim poprzednikiem co do meczu Calleriego. Argentyńczyk gra w tym sezonie bardzo słabo udało mu się jakoś dojść do półfinału w Kitzbuhel ale tam przegrał dość łatwo ze średniakiem Potito Starace, który dzisiaj zapewne przegra w finale z Monaco. Argentyńczyk nie powtórzy wyczynu z przed roku wygrywając turniej w Kitzbuhel. Koubek to bardzo chimeryczny gracz potrafi wygrać z bardzo dobrym graczem jak i przegrać z mało znanym ale sądzę, że Austryjak ma bardzo duże szanse na zwycięstwo w meczu z Callerim.

Acasuso-Eschauer
Tutaj w roli małego faworyta postawiłbym Austryjaka, który przeżywa drugą młodość w tym sezonie,a Argentyńczyk wręcz przeciwnie gra bardzo słabo przegrywa praktycznie z każdym.

Miałem okazję oglądać parę gemów 2 meczów:

Gaston Gaudio - Kacper Owsian. Gaudio potraktował ten mecz jako trening bez większego wysiłku wygrał z przestraszonym Kacprem 6-2 6-3. Jutro poznamy wartość Gaustona w meczu z Darcisem, który w tych eliminacjach oddał tylko 2 gemy swoim przeciwnikom niestety byli to Polscy zawodnicy.

Ivo Minar - Boris Pashanski. Serwis obydwu zawodników niespecjalny, Boris bardziej regularny. Ivo pod koniec 3 seta miał problemy z oddychaniem, kondycyjnie chyba nie wytrzymał tego spotkania, które zakończyło się wynikiem 3-6 6-4 6-4 dla Serba.

narazie najslabiej wypadl Bytom...na ktorym bylem ja, chyba tylko Kuba80 pisal "cos" o tym czalku





1. ten turniej ma NAJGORSZY termin z wszystkich mozliwych w calym roku...a to dlatego, ze za tydzien zaczyna sie masters w kanadzie (montreal lub toronto...zalezy jaki mamy rok, w tym roku montreal), kanada lezy w "troche" innej strefie czasowej i nikomu (poza "ziemniakami", ktorzy na hardzie zbyt wiele nie zrobia) nie oplaca sie tu wygrywac w sopocie, najlepiej sledzic kto gra w montrealu (kwale i turniej glowny) i odpowiednio dobierac mecze do gry

2. wedlug mnie Calleri szybki i latwe 2:0, ogladalem troche jego meczow w Austri i najlepiej to nie wygladalo, ale na austriaka starczy

3. Acasuso znowu zlapal forme...jak dla mnie ten mecz to no bet



ciekaw jest wystepu Darcisa...chlopak ma zyciowa forme, ciekaw tez jestem co zrobia buki i jakie kursy na niego wystawia...

ma ktos znajomych w liniach lotniczych, zeby sie dowiedziec na kiedy Robredo ma zarezerwowany bilet do USA? bo tak na moje oko, Lukasz jest w stanie z nim "wygrac", a jak nie Lukasz to w drugiej rundzie Robredo juz napewno jedzie do USA tradycja musi byc...

Darcis walnie Gaudio jak chce. Świadczą o tym aż 5 gemów ugranych przez Owsiana z nim :| To jest jakiś dramat Gastona, że dał sobą tak pomiatać... Wstyd Gaston , wstyd.

Poza tym kolega który oglądał Patience-Chadaj stwierdził, że Chadaj zagrał tym razem słabo, zero ataku. Nie potrafił zaatakować balonów Francuza, nie potrafił skutecznie wejść z returnem. Schukin akurat gra mocno i twardo, wydaje mi się że ma spore szanse wejść do turu głównego.

Mam nadzieję, że ktoś znajdzie czas by zrelacjonować jacy zawodnicy balowali do późnych godzin nocnych, taki Patience np. bardzo lubi się bawić :).

Dobrze by było zbadać podczas treningów jak tam sie prezentuje Tipsarevic . Ta jego kontuzja to pewnie poważna była skoro zszedł po 2 gemach . I nie grał w tym tygodniu w bundeslidze .

Zaden z zawodników z Sopotu nie jest zgłoszony do kwali Montrealu .

Post deleted by oli

Codzienna transmisja na TVP SPORT od 12,15 do 19,35

Post deleted by oli

Dochodzą do mnie sms-y od niejakiego Kameleona, który bacznie przygląda się kwalifikacjom i jutro peffka peff to Darcis

Post deleted by oli


Pisz na temat albo wcale nie pisz

Post deleted by oli

Co to Patienca to wlasnie spija browarka na plaży, nic wielkiego bo godzina jeszcze wczesna a mi sie nie chcialo za nim pol nocy lazic wiec nie wiem co z tego wyjdzie

hmm nawet ciekawe mecze w sopocie dzisiaj jestem ciekaw czy taki andreev odposcic moze juz na starcie ?

volandri pewnie wygra bo jego gra i przestawianie na korty betonowe i tak nic nie bedze warta

Co sie dzieje z meczem Zabaleta - Almagro? Kursy na Zabalete spadaja wszedzie.

Proponuje sobie przypomnieć zeszłe lata i mase niespodzianek, gdzie faworyci często odpuszczali mecze

Andreev nie odpusci tego turnieju, no way

Robredo zapewne puści to gdzies bokiem, nie zdziwie sie jesli Volandri tez przejdzie obok.

Zgadzam sie z muppetem,ale uwazam ze Andreev wygra 2-1, po czesci moze dlatego,ze sam za bardzo nie bedzie sie staral, a i Lapentti to nie jest taki 'gowno-grajek' zeby puscic dalej Igora bez walki. Kurs na betfair w okolicach @4,8. Drugi typ to Hartfield moim zdaniem stac go na cwierfinal w tym roku,ale decyzja nalezy do Was
Pzdr !

Zaba wygrał dzięki błędom Almagro. Montanes powinien go pojechać na luzie w dwóch setach. Zagrał fajny mecz z Garfieldem, obaj walczyli i nie odpuszczali. Zaba w drugim secie dyszał jak smok, Monti go zabiega jeśli będzie to czysty mecz :]

Darcis - Massu , zdecydowanie Darcis, super fh, gra dokładnie i widać, że maochote do gry. Jakpierwszy serwis siedzi to wygrywa większość piłek.

Pashanski - Starace , Starace zmęczony, a Boris mimo lekkiego kataru lata do wszystkich piłek. W spotkaniach z Cuevasem i Minaremwygrywał większośc wymian, dobry serwis i atak na luzie ;]

Jutro napisze więcej, dokłądnie, niech tylko piwko zejdzie w dół ;]

Darcis - Massu 1 @2

Na necie faworytem Darcis, na ziemi Massu. Darcis po kwalach, w których stracił jedynie 4 gemy. Gra dokładnie, jedynie w pierwszym gemie spotkania z Gaudio popełnił sporo niewymuszonych. Zmuszał Gaudio do biegania i chyba nawierzchnia mu w Sopocie odpowiada, clay ale jeszcze nie widziałem żeby ktoś się na nim ślizgał tak na serio ;] Janqueira próbował i nie wychodziło, ponarzekał na nawierzchnie, a sędzia stwierził, że jeszcze jeszcze na niej za mało spotkań rozegrano i stąd te trudności.

P. Starace vs B. Pashanski 2 @2.71

Myślałem, że Pasha odpadnie z Minarzem, ale po pierwszym słabym secie się obudził (Minar opadł z sił troche) i zaczął grać dokładaniej. Bardzo dobry mecz się zrobił w kolejnych dwóch setach, wiele długich wymian wygranych przez Serba. Moimzdaniem Starace pójdzie w ślady Almagro, który miał ten turniej gdzieś.

Nawiazujac do wypowiedzi Kameleona wydaje mi sie ze Starace raczej nie odpusci -przynajmniej 1 rundy - bo jezeli ma jechac na masterst do montrealu to spoko 1 runde w OPO mozna przejsc jeszcze a pozniej najwyzej jakis delikatny krecz, chociaz bardziej sie sklaniam ze wybierze chall w San Marino, w koncu w kanadzie przyszlo by mu grac na hardzie a to nie dla niego nawierzchnia. Pozatym jest ostatnio w dobrej formie a jak do tego dorzucimy ze nie przegral jeszcze w tym roku na clayu w I rundzie to chyba mozna spokojnie odrzucic to ze Pashanski moze powalczyc tym bardziej ze piszesz ze 1 set z Minarem slabo zagral, generalnie za dobrych wynikow nie ma-mysle ze dlugie wymiany beda na korzysc Starace.

Odnosnie Kubota to nie liczylbym na sensacje wczorajszego autorstwa Przysieznego, wystarczy przeczytac to:
"Nieważne, z którym „południowcem” walczę. Wszyscy Hiszpanie, Argentyńczycy czy Włosi są niesamowicie wytrzymali, wybiegani. Żaden z wychowanych u nas tenisistów nie jest w stanie z nimi rywalizować i wytrzymywać morderczych wymian. Oczywiście zrobię wszystko, by przed polskimi kibicami wypaść jak najlepiej, ale prawda przedstawia się brutalnie: mogę zagrać jeden dobry mecz. Kilku pod rząd już nie, bo nie wytrzymam ich fizycznie. Moją ulubioną nawierzchnią jest beton. Tam piłka „chodzi” szybciej, tam stać mnie na lepsze wyniki – szczerze opowiada Kubot. "

Choc zgadzam sie ze Robredo gdzies po drodze pusci turniej bokiem moze juz w II rundzie z Darcisem? Licze na przebudzenie Davydenki - bo jak nie tu to juz napewno nie w masters.
Dodaje jeszcze Vliegena, z horna umie grac - 2-0 na cegle.

A tak w ogole mialo byc live na betfair- przynajmniej w tamtym tygodniu bylo napisane ze bedzie - a tu kicha tylko Nordic jest - moze to jest tak ze dla IP z polski jest zablokowany live z turnieju w Polsce bo monopol ma TVP Sport na turniej?

beda tylko polfinaly i final, tak bylo napisane juz wczesniej, a jak chcesz ogladac przez neta to WSZYSTKIE mecze z glownego kortu leca na http://www.itvp.pl

Eh, wróciłem po ciężkim dniu ;]

Caller - Koubek

fix, fix, fix, fix. :] W drugim secie Koubek cieszył się jak dzieciak gdy wygrał gema ;] nagle Calleri przestał grać, wyrzucał każdą możliwą piłke. Robił df'y w najważniejszych gemach, foot faulty to była norma. Zero stresu, Calleri wyzulowany w trzecim secie. Poziom spotkania - pukali obaj w dno od spodu.

Massu - Darcis

Najciekawsze dzisiejsze spotkanie i najdłuższe ;] Massu atakował, grał naprawde dobrze i fajnie dla oka, ale popełniał też sporo błędów. Dodatkowo w gemie przy piłkach meczowych Massu powinien wygrać spotkanie, ale liniowi drukowali bardzo dobrze (moim zdaniem) ;] Massu 2 MP, Darcis fsf i drugi serwis też autowy ale sędzia nic nie krzyknął i Massu jak głupi zaczął rozgrywać punkt. Dopiero po zakończeniu zawołał sędziego i zaczął się kłócić. Miał racje, alenic sie nie dało zrobić. Potem jeszcze było pare podobnych piłek (druk druk druk), ale Massu już zatrzymywał gre. Darcis bardzo dobry serwis, w wymianach po dwóch setach moim zdaniem na remis, w trzecim Massu grał zbyt nerwowo. Cały czas rozpamiętywał tą swoją piłke meczową, gadał do siebie, krzyczał, kłębek nerwów

Starace - Pashanski

Starace przespał początek, potem było już lepiej i jakoś wygrał seta. W drugim secie zaczeły go boleć plecy, Pashanski grał z piłki na piłki lepiej. Sporo atakował, zmuszał Włocha do biegania, a on już nie miał sił. Drop shoty odpuszczał, a punkty zdobywał jedynie gdy potrafił je wypracować serwisem. Może wszędzie fixy, ale jak przyszedł lekarz to sam nie wiedział co robić niby wymasował Potito, ale potem miał taką wymiane spojrzeń z sędzią typu "albo oszukuje, albo medycyna nie znała jeszcze takiego przypadku".

no tak na itvp jest -ale jakosc nie najlepsza

ogladnalem 2 i 3 seta Kubot- Robredo - polak zostawil dobre wrazenie - duzo ladnych zagran, mieniec kilka, nawet w dluzszych wymianach specjalnie nie odstawal od hiszpana, roznicy 150miejsc w rankingu nie bylo az tak widac, a Robredo wygral choc mnie nie przekonuje -tyle ze nie wiem jak tam Darcis sie spisal - moze jak ktos ogladal na zywo to zda relacje?

Starace jednak krecz juz w I rundzie - no to sie pomylilem o 1 runde
o nieszczesnym terminie turnieju juz bylo mowione - wystarczy dodac do tego ze po 1 rundzie nie ma juz 5 rozstawionych

z tego co mowili w studio dobry wystep po stronie Olejniczaka, wynik rownie dobrze ponoc moglby byc dla polaka- Dawid mowil ze i tak mimo porazki jest zadowolony, przede wszystkim z tego ze organizatorzy zaufali mu i dali WC - a Pacjent mysle ze pozegna sie juz w drugiej rundzie z turniejem- kursy na Mayera niskie oczywiscie , oscyluje w okolicach 1,4

dobre wrazenie zrobil Koubek przede wszystkim walecznoscia i uparta walka do konca - przegral 1 seta 6-0 , w 2 secie dogonil rywala wygral w tiebreaku a pozniej 3 set 7-5 - mysle ze sie gosc rozkreca w miare uplywu turnieju - tak wiec QF w zasiegu - czeka na niego Vliegen- do pokonania - kursy okolo 2

tak wiec wg mnie do QF:
gora drabinki : Davidenko, Montanes, Acasuso, Mayer
dol drabinki: Simon, Andreev, Koubek, Darcis/Robredo

kto ogladal na zywo niech dorzuci cos od siebie

Mayer - Patience 1 @1.5

Patience słabo w kwalifikacjach, nie zachwyca niczym. Słaby serwis, w wymianach czasem zaskoczy,aleto wszystko. Mayer zawsze tu dobrze grał, publiczność go lubi.

Andreev - Przysiężny 2 @6.2

Jak już kupił Volandriego, to raczej żaden problem kupić Andreeva. Drabinka też dobrze ustawiona, potem Simon lub Pashanski do ogrania. Pogoda też raczej nie zachęca do zostania w Sopocie :]

Roitman - Czuczo

Na siłe to Czuczo, ale ja nie ruszam. Dwóch rodaków, różnie może być.

Simon - Pashanski 2 @2.62

No i tutaj za jakąś małą stawke musze spróbować Borisa. Regularny, dobry serwis, a Simon wczoraj z Troickim pierwszy set bardzo dobry, a w drugim miał przestoje, w których solidnie obrywał. 2/10

Kamel , a co powiesz o naszych deblach, Frytki maja teoretycznie silniejszych przeciwników, niz Kubot/Marach , a poza tym nie grali ostatnio razem i nie wiem jak tam atmosfera pomiedzy nimi. Kubot znowu juz spokojnie moze sie skupic na deblu a ze ostatnio mu to najlepiej wychodzi mysle ze sobie poradzi i kurs lepszy, Andreev bedzie po meczu singlowym i tak przegranym bedzie zalamany wiec i debel odpusci. heheh dobra analiza.

^^

no bezpieczniej zagrać Kubota z Marachem niż Frytki. Wypowiadają się, że majązamiarwygrać ten turniej, ale...kto tam ich wie. Schukin też już spakowany, a Kubot z Marachem w debla dobrze pogrywają :]Jak Andreev przegra to odpuszcza debla, a jak wygra (możliwe? ) to odpuszcza bo będzie zmęczony

dodam ze fryta w sobote miał ślub:)

dobre wrazenie zrobil Koubek przede wszystkim walecznoscia i uparta walka do konca - przegral 1 seta 6-0 , w 2 secie dogonil rywala wygral w tiebreaku a pozniej 3 set 7-5 - mysle ze sie gosc rozkreca w miare uplywu turnieju - tak wiec QF w zasiegu - czeka na niego Vliegen- do pokonania - kursy okolo 2

ziutek Ty wiesz o czym Ty piszesz??? Jak tam była walka Koubka to ja jestem szejk

Nie,no bez przesady Andreev zdmuchnie Michała a jak przegra to w deblu........a tak na marginesie z pewnością "tańszy" byłby C.Rochus,który całkiem niedawno spuścił lanie Michałowi i to na bezczelnego bo w Bytomiu...no ale widocznie on nie bierze.

ziutek z tym koubkiem toś wymyślił, mecz ustawiony od początku do końca. Przy 5-2 i 40-0 nawet Federer by się nie pozbierał a ty piszesz o walce...

Nie porównuj rangi CH w których to Przysiężny fixuje (I.Minar, Klec) do Sopotu gdzie to zagraniczniacy dostają drugie "startowe".

na gieldzie wchodzi spekulacyjany piniadz na przysieznego wiec z tym dmuchaniem to bym nie przesadzal

góra za dwa-trzy sezony ranga tego turnieju spadnie i nie będzie z kim "fixować",chcesz powiedzieć,że Michał "sprzedał" mecz Klecovi i dostał lanie 6-2 6-2.......dla wielu graczy każdy mecz to fix a szczególnie ten nietrafiony,oczywiście,że są niektóre spotkania ustawiane,tak było jest i będzie ale wg Was to chyba z 75% spotkań to "ustawka".

Ty powiedziałeś że 75%. Piszemy tylko o niektórych spotkaniach, których jest zdecydowanie mniej od potencjalnie czystych. Czy spadnie to zobaczymy - ATP postuluje ograniczenie liczby turniejów na rzecz wzrostu ich rangi - Sopot mimo wszystko wg. mnie ma szanse znaleźć się wśród tych "lepszych".

Tez przylaczam sie do glosow, ze nie nalezy na hurra nazywac wiekszosc meczy ustawkami.W tenisie wynik zalezy od bardzo wielu czynnikow.... m.inn. takich nie zawsze zwiazanych z czysto sportowymi umiejetnosciami. A czy juz wy tak myslicie, ze te firmy bukmacherskie sa tak naiwne i daja sie nabierac ??? One sa po to by przynosic zysk.... i przynosza.....

jeśli zdecydowanie mnie to znaczy,że grubo ponad 50% czyli można przyjąć,że 75%, a tak na marginesie jeśli na publicznym forum wygłasza się opinie wręcz stwierdzające,że "kupił Volandriego to i kupi Andreeva" to zdecydowanie źle to wróży temu turniejowi i oczywiście daje mocny powód aby rzeczywiscie zakazać hazardu.....ps. wg innego forum władze ATP wszczęły śledztwo w sprawie meczów Mantilla-Haase i właśnie Volandriego z Przysiężnym a na wyniki poczekamy kilka tygodni.

po wczorajszm dniu powinny je poszerzyc przynajmniej o kolejne dwa

eee przeciez pisalem ze ogladalem tylko Kubota - a Koubka nie , jedynie patrzylem na wynik na live - a skoro gosc w drugim secie broni pilek meczowych a pozniej wygrywa mecz w trzecim secie i to nie jakies 60 czy 61 tylko 75 to jak dla mnie wychodzi ze gosc musial powalczyc - bo sama wygrana nie przyszla - no ale z kortu inaczej to moglo wygladac i dobrze ze ktos o tym napisal

Koubkowi nie ufam ani trochę. Ostatnio wygrywa przegrane mecze, a przegrywa wygrane. Tydzień demu u siebie w Austrii prowadził (chyba z Peya) 4-1 by nagle zupełnie niespodziewanie przegrać 11 gemów z rzędu. We wcześniejszym turnieju dwukrotnie wyraźnie przegrywał by nagle wracać do meczu. Dziwnie to wygląda, nie wiem czy to przypadek czy nie w każdym razie nie ufam temu tenisiście.

no i dmuchnął go 2-0......

greenbuk przed meczem na 260 euro dmuchniety

Siemka, wróciłem przed chwilą z meczu Mayera. Ogólnie to łomot ze strony Floriana. Patience tylko się wkur. i był bezradny. Widać było, że dla Mayera chce sie grać, po drugie wchodziło mu wszystko, a najfajniejsze było jak robił w konia Patience stop voleyami, czy drop shot czy jakoś tak to się zwie ;p ale chyba to pierwsze. Florian zaserwował pare ładnych asów. Ogólnie gra Mayera na plus. Po zakończeniu spotkania mówił, że chce tu chyba grać, dokładnie nie wiem, ale coś takiego obiło mi się o uczy Sory za taką retransmisje z spotkania tenisowego, ale nie mam czasu teraz, później może jakieś fotki powrzucam jak bęzie czas. Pozdro

Jutro czekają nas 4 mecze z czego tylko 1 zwrócił moją większą uwagę,a dokładniej:

Darcis - Robredo 1 2.58 (Bwin)
Tutaj zdecydowanie stawiam na Belga, który w ostatnich tygodniach gra naprawdę znakomicie wygrywając ostatni turniej w Amersfoort gdzie pokonał Gicquela, Simona, Andreeva i Youznhego. Pokonanie takich nazwisk musi coś znaczyć i już w Orange Prokom Open pokazał swoje możliwości pokonując w 3 setach Massu nie był to łatwy mecz ale widać, że chłopak gra bez większej presji bo nie ma nic do stracenia jeżeli wygrywa TIE-Breaka z bądź co bądź dobrze spisującym się na ziemy Massu do 0 to naprawde o czymś świadczy. Robredo chyba nie bęzie miał za dużej chęci żeby za wszelką cenę ten mecz wygrać, a i widać, że nie jest w najlepszej formie jeżeli traci seta z naszym Kubotem, który nie oszukujmy się jest słabym graczem to co będzie z będącym w wielkim gazie Darcisem. Ja sądzę, że można jutro grubo grać na Belga bo wydaje mi się, że nie ma innej możliwości jak jego wygrana. 5.08 zaczyna się turniej ATP Masters,w którym Robredo będzie na pewno chciał coś zdziałać,a taki podrzędny turniej jak nasz Orange Prokom Open może sobie odpuścić, a dla Darcisa kolejna szansa na zajście daleko w turnieju. Kanada jest kawałek od Polski i Robredo chciałby troszkę na pewno potrenowac na twardej nawierzchni na której o dziwo się wychował i ją bardzo lubi.

Mówię tu bardzo dużo o tak często występującym w naszym turnieju "wałku" ale nie do końca to jest przesłanką do grania na Belga bo po prostu Belg można powiedzieć na ten czas "wymiata" w tenisa i wydaje mi się, że "zmiecie" dzisiaj Robredo !!!

juz sie ciesze... wczoraj wszystkie wyniki o.k. i kasa jest . i trzeba skonczyc z tzw. spiskowa teoria dziejow.... Nie chcialo sie czytac wczoraj forum jak wielu pseudo zachecalodo grania przysieznego lub roitman jako faworyt .... panowie smiech na sali....nie doszukujmy sie w kazdym meczu jakis walkow.... tenis to fajna dyscyplina sportu.... warto z tego korzystac..... a zagram dzis po dobrym kursie montanesa....bo wydaje mi sie ze zabaleta jest tu tylko dzieki slabej formie almagro....

Czyli wg ciebie spotkanie Calleriego było pięknym sportowym wydarzeniem?

Czy widzisz żeby Saass coś mówił nt. meczu Callierego z Koubkiem ?
Napisał tylko o wczorajszym dniu który jakby nie patrząc był bardzo czysty. W 1r. jedynie były rzeczywiście bezczelne fixy wręcz.

Montanes z Hartfieldem zagrali dobry mecz(Wg. Kamela). Sam oglądałem Almagro-Zaba, gdzie Almagro nie grał kompletnie swojego tenisa i podarował awans Argentyńcowi.

Mayer klasa, zrobił na mnie naprawde duże wrażenie, wszystko mu wychodziło. Dodatkowo miał coś na kostce, przy chodzeniu po korcie kulał.

Niestety, jak na razie z 8 najwyżej sklasyfikowanych tenisistów, aż 5 opuściło Sopot(nie licząc Volandriego, który zadowolony z siebie spaceruje po mieście z pewną nie wyglądająca na Włoszkę blondyną ;), co tylko potwierdza rangę turnieju.

Ciężko po 2 rundach ciężko wskazać faworyta. Widać, że Denko chce koniecznie powtórzyć swój zeszłoroczny tryumf - jednak pierwszy jego pojedynek nie daje przesłanek, że mu łatwo pójdzie. Ostanie porażki to nie przypadek – zapomniał chyba trochę o swojej regularności. W półfinale pewnie spotka się z Mayerem, który potwierdza, że czuje się tu świetnie. Jak na razie objawieniem turnieju jest dla mnie Darcis, +1,5 hc z Robredo jak najbardziej. Zaskakuje mnie jego bardzo dobry pierwszy serwis i return, którym zresztą zdobył decydujący punkt przeciwko Massu. Jedno co niepokoi to seria 12 meczów z rzędu bez porażki.

Jak na razie najładniejszy mecz, który widziałem, to chyba pojedynek Pashański-Simon ( ten pierwszy, po tym jak nie zachował powagi podczas minuty ciszy upamiętniającej wybuch Powstania Warszawskiego jest na mojej black list ten drugi, gdy mu nie idzie, zachowuje się i wygląda jak chłopczyk, któremu zabrano samochodzik )Obydwaj rozrzucali się z końcowej linii, prowadzili długie soczyste wymiany, było sporo skrótów i winnersów.

Było też śmiesznie. We wtorek, a korcie nr 2 i 3 rozgraniczonym niską trybuną, która pozwalała na objęcie wzrokiem dwóch meczów - równocześnie toczyły się pojedynki Horna-Vliegen, Darcis-Massu. Mecze ze względu na niezły poziom w sam raz dla wielbicieli tenisa i…teatru  Każdy z tej czwórki bardzo lubi sobie dodawać animuszu pokrzykując, skrzecząc, warcząc. W pewnym momencie Belgowie popełnili fatalny błąd i ku uciesze publiczności zaczęli wykrzykiwać coś na dwa głosy, chwile później Horna zaczął uderzać się rakietą po łepetynie-co bardziej troskliwi kibice chcieli go ratować;) O Massu nieustannie prowadzącym monologi już nie wspomnę.

Na razie ode mnie tyle. Biegnę na kort centralny, jutro postaram, się coś jeszcze napisać. Pozdro.

fro lech, ale Saass chce powiedzieć, że wczorajszy dzień potwierdza , iż tenis jest czysty. "Trzeba skończyć ze spiskową teorią dziejów"- tak pisze. Wiadomo, że w każdym meczu nie może być przekręt, bo byłoby to zbyt oczywiste, ale niestety duża część meczy zwłaszcza w mniejszych turniejach jest ustawiana. Problem w tym, że my zwykli graczy możemy tylko przypuszczać, kiedy coś takiego będzie. Po takiej 1 rundzie, gdzie wszyscy mówili o przekręcie musiało być czysto, ci co to ustawiają wiedzą to. Tak jak w meczu piłki nożnej, gdzie jest ustawka- nie będą strzelać po 5 goli samobójczych tylko zrobią jakiś jeden karny, czerwona kartka i nikt się nie zorientuje... I pisanie, że druga runda jest ok itd. to młyn na wodę dla tych oszustów, co to wszystko reżyserują. Nie można po jednym dniu o czym\s takim zapominać i przechodzić do porządku dziennego tylko ktoś tym powinien się konsekwentnie zająć...

Montanes-Zabaleta

Morderstwo tenisa, ale to i tak nic porównaniu do tego co działo się podczas kolejnego meczu na korcie centralnym. Ale chronologicznie.
Montanes i Zabaleta pokazali brzydki tenis w czystej postaci. Hiszpan - zawodnik typowo defensywny z charakterystycznym słabym, „krótkim” serwisem, ograniczał się głównie do jednostajnego usypiającego przebijania, jeśli Zaba nie popełnił w międzyczasie UE, to zagrał jakiś skrót bądź od święta próbował kątowej piłki. źle returnuje mocne serwisy, a na widok przeciwnika idącego do siatki wydaje mu się chyba, że atakuje go Apache z tomahawkiem. O ile dobrze zauważyłem, po takiej akcji tylko raz zagrał dobrą mijająca piłkę. By było śmiesznie kończyła ona mecz. Zabaleta – w dłuższych wymianach rażący niedokładnością, dopóki posiadał skuteczny pierwszy serwis radził sobie z przewijaczem z Hiszpanii.

Davydenko – Vassallo Arguelo

Za komentarz do zachowania Denko, niech posłużą słowa trenera Michała Przysiężnego, z którym rozmawiałem na początku trzeciego seta – „ piłki które chciał wygrać -wygrał, te które chciał przegrać – przegrał”. W kuluarach godzinę przed meczem mówiło się o dziwnym wyniku. Fakt ze podczas meczu na korcie pojawił się supervisor turnieju, który już po wszystkim rozmawiał dość długo z sędzia głównym – tez jest wymowny.

Pozdrawiam

włodar widze ze sie znasz i ogladasz to na zywo z kortów

napisz na temat jutrzejszych meczy cos co sadzisz kto wygra i jak to bedzie wygladało twoim zdaniem bo obejzeniu wczesniejszych

acasuso - mayer w tym mecz odziwo faworyt acasuso ja mysle ze bedzie win mayera gładko

andrejew- simon gładki win ruska

vasalo algeuro - montanes mysle ze gładki win vasalo a piszesz ze montanes nic nie umie
napisz cos o tych zawodnikach co grali i jak sadzisz kto moze wygrac widziales ich na zywo jak grają i napisz swoje zdanie to mi pomoze ocena gry tych zawodników

no i ostatni cwiercfinał to robredo-koubek roredo jeszce nie grał
ale włodar pewnie jzu wdizales robredo z kubotem i mecz koubka ja ich w tv nawet nie widzialem jak sadzisz robredo głodko wygra z koubkiem
prosze o opis koubka bo go nie widzialem a ty pewnie widziales live koubka z vligenem

włodar bardzo cie prosze opisz jak sadzisz kto wygra te cwiercfinały to mi pomoze jak grali i jak sadzisz wielkie dzieki z góry

jacenty - kto powiedział, że dziś Robredo pokona znajdującego się w bardzo dobrej formie Darcisa ? Nie przesądzałbym tego przed meczem.

Co do meczu Davydenko - Vasallo to rano na betfair kurs na Denko wynosił 1.23, a tuż przed meczem prawie 3. Zresztą w betfair na ten mecz poszło ponad 5,3 mln euro...

to co to znaczy ze denko wszystkim ogłosił ze sprzedał to bo on celowo sie poddał ruski frajer !!
????

wszyscy wiedzieli ze jest ustawka ?

a co myslicie o tych półfinałach i meczch debla na jutro bo viek niepotrzen\bnie teat zmeiniasz !!

Ten mecz powinien zostać nierozliczony. Przepraszam ale takiego przekrętu jeszcze nie widziałem. Ponad 5 mln Euro,kursy na Davydenke nawet po wygranym pierwszym secie nie leciały w dół. Miał przegrać i przegrał. To już nie sport. Rozumiem przekręty się zdarzają ale żeby aż tak to jeszcze nie było.
Moim zdaniem trzeba wprowadzić zasadę o tym żeby unieważniać każdy mecz zakończony kontuzją. Choć tak naprawdę nie wiele to i tak zmieni. Takie mecze które już przed rozpoczęciem widać że są przekręcony trzeba po prostu unieważniać.

czyli na betfair ktos wiedzial ze denko to przegra juz dawno słyszałem ze denko idzie na łatwa kase

powinien byc ukarany dozywotnim zakazem gry

i pujsc do paki na 5 lat przecierz to jest gorsze od korupcji w naszym futbolu ja pierdole przeciesz to gorsze niz handel porchami co ten denko zrobił fra...

"Betfair Customer Services 02 Aug 18:46

Betfair has suspended settlement of the betting markets on this afternoon’s second round match of the ATP Orange Prokom Open in Poland between Martin Arguello and Nikolay Davydenko, pending investigation and consultation with relevant regulatory authorities.

Betfair has had a Memorandum of Understanding with the ATP since 2003, and will use it to exchange information should it become necessary.

Communications team, Betfair. "


Wszystko na ten temat

Wiesz co takie komentarze najlepiej jakbyś wstawiał przed rozpoczęciem meczu,a nie po tym gdy wynik jest już znany. Gdybyś wstawił to przed meczem może grający skłonili by się na zagranie przeciwko Ruskowi,a musisz przyznać, że byłaby to bardzo ważna informacja.

Dla wzrokowców Przed jednym z wejść na korty wisi bilboard, przedstawiający fotki z zeszłorocznego turnieju. Są na nich postacie Davydenko i Volandriego

Coś o Vassallo Arguello, ale zastrzegam - tylko na podstawie.. hmmm….pierwszego seta  To interesujący zawodnik i gdy będę chciał zagrać przeciw niemu pomyślę nie dwa, ale cztery razy. Wynik tego seta tak na prawdę do końca nie odwiercie obrazu gry. Davydenko nie licząc kilku - w jego stylu ue, grał jak robot i niewielu dałoby mu radę. Argentyńczyk stawił mocny opór. Gra głownie obronny, ale urozmaicony tenis. Zmienia kierunki uderzenia, stosuje skróty i przede wszystkim myśli na korcie. Do tego walczy o każda piłkę. Podbił publiczność odbijając rama prostopadle ustawionej do kortu rakiety, na dodatek lobując Denko, który po tym zagraniu stracił na chwile głowę

W meczu przeciw Montanesowi będzie pewnie dogiem, hc setowe brałbym w ciemno, tyle tylko, że podczas pierwszego seta zaprosił do siebie lekarza.

Z ciekawych tenisowych obrazków. Zastanawiam się jak na korcie będzie zachowywał się kiedyś Roitman, nie mając w pobliżu swojego trenera. Podczas pojedynku z Chuchu po każdym, dosłownie każdym zagraniu zerkał w jego stronę – po udanym oczekując akceptacji, po nieudanym szukając rady

Darcis-Robredo

Oj Stivi Stivi  Pierwszy set w jego wykonaniu genialny. Pokazał w nim to, co w poprzednich wygranych pojedynkach. Pierwszy serwis na dobry return nie pozwalał, świetnie potrafił przejść z obrony do ataku – niesamowita agresja w jego zagraniach, a skróty genialne. Oj chciałbym go zobaczyć w takiej formie na szybkiej nawierzchni. Robredo przy większości zagrań mógł tylko przebijać przez siatkę licząc na szczęście.
Niestety przyszło do Hiszpana w drugim secie. Darcis psuł praktycznie wszystko. Ue każdego rodzaju i z każdej pozycji. W trzeciej odsłonie waleczny Belg tylko na chwilę się przebudził. Przegrał mecz sam ze sobą. Podkreślam: sam ze sobą.
Tacy jak on urozmaicają rozgrywki ATP. Jest strasznie głodny zwycięstw. Dotychczas podczas turnieju przemykał po kortach z ciekawością zerkając na grę innych. Widać ze turnieje wyższej rangi to dla niego pyszny kawałek tortu. Każdemu kto chciałby zasugerować mu by odpuścił jakiś mecz, pewnie rozwaliłby rakietę na głowie. Pzdro Denko 

Co do jutrzejszej pary Koubek-Robredo.

Koubek - strasznie niewygodny rywal. Taka mała potrafiąca przetrzymać długie wymiany i agresywnie zaatakować weszka. Wspominany wcześniej przez mnie trener Przysiężnego, z którym Koubek dziś trenował, napomknął ze Austriak jest w solidnej formie. W ciągu ostatnich tygodni ograł Chucho, Youzhnego i o mało co nie odprawił z kwitkiem rewelacyjnego Monaco. Ale tak to już bywało, że gdy był dla mnie faworytem meczu – przegrywał go. Gdy sytuacja była odwrotna – wygrywał  Myśle nad handi setowym na Austriaka, ale lekko 

Jedno jest pewne. Każdy agresywnie grający tenisista słabego Robredo by jutro zdemolował.

Ja nie wiem jak taki czlowiek jak Robredo moze byc w pierwszej
10 na swiecie , przeciez ten grajek oprocz tego ze przebija
prawie wszystko i czasem potrafi zagrac cos mocno z FH nic
szczegolnego nie umie , juz nie wspominajac o tym ze u niego
BH to pojecie ktore nie istnieje w rzemiosle tenisowym.
Praktycznie zawsze obiega BG i gra odwrotny FH , spodobal mi
sie dzisiaj Darcis , chlopak jest bardzo wszechstronny i ten
mecz przegral tylko w glowie , co nie zmienia faktu ze przed
nim duza przyszlosc.

Al Capone.......a co robi Nadal na BG.....jak tylko może obiega i wali z FH.....a taki Sluiter czy Santoro jakim cudem są tak szybcy i ogrywają często lepszych od siebie grając praktycznie oprócz serwu i smecza wszystko oburącz...przykłay można mnożyć...pozdro

Agassi twierdzisz ze Nadal nie gra BH ? ty ogladasz jego mecze ?
W tym sezonie operuje rownie czesto BH jak FH , co prawda ten
BH jest obureczny ale skuteczny ,na Wimbledonie chociazby mijal
Federera jak chcial z BH

nie Al tylko Ty oglądasz to wiesz.....hehe dzisiaj oburęczny ale to dopiero dzisiaj,wystarczyło go oglądać całe poprzednie dwa sezony nic tylko BH obiegał i walił z FH i też wystarczało na prawie wszystkich........aż starch pomyśleć co będzie w następnym Wimbledonie.....

Ogladam go przez cala kariere jak nikogo innego na swiecie

żadn a ustawka po prostu od rana go bolala noga wiec odpuscil mecz po prostu...i ktos to wiedzial jego najbliżsi przyjaciele i przywalili grubo w B fi dlatego z 1.3 na 3.00 kursy przed meczem...

moim idolem zawsze pozostanie Pistol Pete.......

Pete byl najlepszy na trawie szkoda ze juz nie gra niszczylby
nudziarza z Basel co roku.

myśle,że nawet Rafter mógłby się pokusić o win na trawie z Fedexem.

czy Ty mówisz o Nikołaju Wałku Dence.....nie no pewnie,że wszystko w porządku,gościa boli noga mówi o tym komu wie,że można zaufać,"oni"grają go grubo na BF gdzie za krecz nie ma zwrotu i chcą zgarnąć "czysto"zarobione pieniążki......to rzeczywiscie nie jest ustawka......tylko wałek jak cały Denko.

Zamy go nie od dzis , zawsze byl walkarzem i zawsze nim zostanie
dla mnie takie scierwa jak Denko powinny byc dozywotnio
dyskwalifikowane z ATP. Jakby jedno scierwo zostalo tak
potraktowane to by drugie sie 100 razy zastanowilo zanim by
sie w glowie pojawila mysl o ustawianiu meczu.

PROSTE i skuteczne MOWIMY NIE TAKIM SCIERWOM JAK DENKO W ATP

no nie sadzilem ze Davidenko zrobi walka, w wywiadzie mowil ze jak za 5 dni bedzie mial mecz a po 4 nadal bedzie odczuwal bole to nie wystapi -chyba dla jego dobra lepiej zeby nie wystapil i "kontuzje" przedluzyl, bo inaczej to sie chyba ATP w koncu zajmie jego walkami
z drugiej strony patrzac gosc wygrywa nawet na luzie 1 seta, zalozmy ze rzeczywisice przytrafia mu sie jakas kontuzja ale probuje walczyc bo wie ze ludzie mysla ze to jego kolejny walek, cos tam gestykuluje, kloci sie z sedzia nie wiadomo o co, przeciaga mecz o caly set- tylko po co ? zeby kontuzje poglebic? nie rozumie gostka
na betfair wciaz kasa zawieszona-ciekawe ile im zajmie wyjasnianie sprawy

po niemilym meczu dobrze ze na koniec dnia pojawili sie Robredo i Darcis, bo stworzyli niezle widowisko- w 1 secie ludzie z niedowierzaniem patrzyli na gre ambitnego belga,w szczegolnosci dropshoty godne uznania, ale w pozniejszych setach braklo doswiadczenia takiego jakie ma Robredo, niestety itvp przerwalo transmisje pod koniec trzeciego seta pokazujac plansze :niewlasciwy URL
mysle ze w QF polknie Koubka
a SF widzialbym tak:
gora tabelki: Montanes,Mayer/Acasuso(ktos cos pisal o jakims utykaniu Niemca?)
dol:Adreev, Robredo

*** dość. Jakiś czas temu jak moya zrobił 12 df w decydującym secie i było widać ewidentnie, że przekręt bo to oglądałem i ten mecz nie siadł mi do dużej kasy i pisałem o przekrętach, m.in. o davydence i safinie, zostałem wyśmiany przez ludzi na tym forum a brylował show men-prymityw, teraz calleri mi zrobił wałek na kuponie i postanowiłem że nie gram tenisa. Dziś chciałem dać przeciw Davidence ale nie taplam się już w to gówno. I niech już nikt nie chrzani, że wymyślamy spiskową teorię dziejów... Trzeba wyeliminować to gówno z tenisa, a nie zapominać i przechodzić do porządku dziennego..

al capone święta racja

Jedno jest pewne ATP zajmie sie tym gownem bo granie tego
sportu po kursie mniejszym niz 1,9 jest po prostu bez sensu.
Interesuje sie tym sportem od 10 lat gram go do 8 ale takich
walkow jak sie dzieja teraz nie pamietam nigdy

Co powiedział Wałek w wywiadzie po meczu......tak w skrócie : źle czułem się już od poniedziałku,ból stopy dopadł mnie w 2 secie,normalnie bym walczył do końca ale muszę myśleć o innych ważniejszych turniejach.......powinien mieć dożywotni ban

ja też już parę lat się tym bawię i w sumie na tym forum nie piszę tylko obserwuję i na podstawie tego, że mam mało wpisów jakiś małolat mi napisze, zbierając paru kumpli, że nie mam pojęcia o tenisie i wymyślam coś bo mi kupon nie siadł. Po prostu nie mogę teraz patrzyć na to gówno, ktoś robi kasę naszym kosztem, albo buki ustawiają, albo zawodnicy lub jakaś mafia... Więcej takich ludzi trzezwo patrzących jak ty al capone... Pozdrawiam.

Denko mi podpadl juz dwa lata temu , zauwazcie jedna rzecz
to scierwo nigdy nie odpadnie szybko na Wielkim Szlemie zawsze
gram na maksa , z wyjatkiem Wimbledonu gdzie nie czuje sie dobrze na tej nawierzchni , pojedzie do Umagu , Estoril czy
Sopotu i wjebie mecz po kursie 1,15 gdzie w tym czasie nagle
jest obrot na jego spotkaniu 5 mln Euro , przypadek , zbieg
okolicznosci ? NIE , to scierwo ustawia wyniki meczow dla mnie
nie rozni sie on niczym od kryminalistow , bo sam nim jest.
I mam nadzieje ze w koncu dobierze mu sie do dupy ATP i zrobi
cos z tym walkarzem.

Al nie gorączkuj sie tak

Nie goraczkuje sie Rafal , bo sam nie gralem tego meczu ale
dalej tak byc nie moze i nie dziwie sie ludziom ze przez takiego
walkarza odchodza od tenisa

"to scierwo nigdy nie odpadnie szybko na Wielkim Szlemie zawsze
gram na maksa , z wyjatkiem Wimbledonu gdzie nie czuje sie dobrze na tej nawierzchni , pojedzie do Umagu , Estoril czy
Sopotu i wjebie mecz po kursie 1,15 gdzie w tym czasie nagle
jest obrot na jego spotkaniu 5 mln Euro ..."

Szczera prawda.Tez to zuwazyłem ... juz od jakiegos czasu widać to jego "system gry" DENKO vel Wałkarz

dokładnie tak, to ten sam typ co kiedyś kafielnikow i safin, jedna mafia ruska...ale widocznie firmom bukmacherskim jest to na rękę bo nie interweniują, dużo ludzi patrzy na stawki i daje niskie kursy, szczególnie w tzw. sezonach ogórkowych gdzie nie ma piłki....

Mógłbyś rozwinąć myśl bo nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ?

"Ban" bo wybiera sobie turniej wyższej rangi i w razie kontuzji odpuscza go czy "ban" bo z góry wiedzial ze skreczuje i przytulił na boku kase ?

Bo w tym pierwszym ja akurat nie widze nic złego :]

Piszcie sobie co uważacie .ja do niego nic nie mam.Przynajmniej wiadomo jaki jest i tyle a nie jak taka pipa Volandri podkłada sie pierwszemu lepszemu

EDIT

Moim zdaniem cale to '' zlo '' wprowadzil Betfair , teraz wiele
osob gra tylko i wylacznie tam za naprawde duze sumy.
Dawniej tego nie bylo , teraz nagle jest duze zainteresowanie
stawianiem zakladow LIVE , i oni na tym zeruja proste.

Po co taki Denko ma sie meczyc ? skoro postawi banke EURO
na rywala i po zawodach , oczywiscie to bedzie jego brat
wujek kochanek czy pies ale kasa sie zgadza

w sumie większość z nas na jego miejscu chciała by tak dorobić... ale tenisista, który mieni się na czołówkę atp... to gorszące...

Mógłbyś rozwinąć myśl bo nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ?

"Ban" bo wybiera sobie turniej wyższej rangi i w razie kontuzji odpuscza go czy "ban" bo z góry wiedzial ze skreczuje i przytulił na boku kase ?

jeśli Tobie trzeba tłumaczyć takie rzeczy to Ja wymiękłem,niech Ci to ktośinny wyjaśni.........

Korupcja,ustawka,wałek sam nie wiem jak to nazwać. Sam dziś straciłem na tym meczu niewiele ale coraz bardziej boję się grać tej dyscypliny właśnie przez takich szmaciarzy jak on.
*** pół rosji żyje za naszą kasę.

Po meczu obserwowałem na forum angielskim pojawiło się wiele dyskusji na ten temat,jednak większość podobnych w tonie że trzeba coś z tym zrobić. Dłużej tak nie może być bo w tym wypadku to można zrobić wirtualny tenis i będzie na to samo (maszyna i program zawsze Cię przekręci)

Ktoś może powiedzieć że nikt mi nie każe grać na BETFAIR,to prawda,to mój osobisty wybór. Ale to nie argument i nie wymówka.Gdybym mieszkał nad morzem jak boga kocham jutro w Sopocie zawisnął by transparent z napisem:

Davydenko król oszustwa!!


I na koniec. Mam nadzieje że ten temat nie zostanie usunięty jak ostatni. Denerwują mnie osoby na tym forum które usuwają tematy bez powiadomienia i stosują tu cenzurę podpasowaną pod siebie.

Jak juz wczesniej w usunietym watku po meczu Volandri-Luzzi zaznaczalem to smutne zjawisko przybiera w ostatnich miesiacach na sile. Mam podobne zdanie jak Al Capone. To betfair i rosnaca wciaz popularnosc spotkan tenisowych, wciaz rosnace obroty staly sie olbrzymia pokusa dla zawodnikow. Kiedys , jeszcze dwa lata temu kiedy obroty rzadko kiedy przekraczaly 500tys euro, nie mielismy do czynienia z takimi praktykami, a juz na pewno nie na taka skale jak ma to miejsce dzis.

Dzis bowiem bylismy swiadkami swoistego apogeum, czegos zrobionego tak perfidnie, z premedytacja, czegos znacznie gorszego od dopingu czy korupcji. To zabija tenis, sprawia , ze sledzenie dyscypliny, w ktorej dzieje sie tak a nie inaczej nie sprawia juz zadnej przyjemnosci. Były fixy rok temu, byly oczywiscie w tym roku, ale zaraz... To co wydarzylo sie dzis to juz nie sa zarty. Bo przeciez mozna ustawic mecz, bf daje niemal nieograniczone mozliwosci, wystarczy kilka gwaltownych zwrotow i Ci z gotowym "scenariuszem" i tak swoje by ugrali.

A co widzielismy dzis: po chamsku , w sposob tak ordynarny i oczywisty wykonane przestepstwo w biały dzień. I tu na dzisiejszym przykladzie widac, ze mafia po prostu cackac sie nie chce, w jakies wymyslne scenariusze. Ot po prostu po najmniejszej linii oporu czyli zbijamy kursy do minimum itrzymamy sciany z dziesiatkami tysiecy by kurs nawet nie drgnal.

I to daje do myslenia , bo trzeba liczyć się z tym , że jesli nie zostana podjete radykalne dzialania to bedzie juz tylko gorzej. Dlatego jesli dzis , po tym spotkaniu wladze ATP, nie podejma bardzo radykalnych decyzji, to nie zrovbia juz tego nigdy, i ten sport juz niegdy nie bedzie taki sam jak 3-5 lat temu (jeszcze). BF poki co zamrozil rozliczenie zakladu, przekaze odpowiednie informacje ATP, ale co bedzie dalej? Znajac ATP niestety nie jestem optymista.

Nalezaloby zdyskwalifikowac jesli nie dopzywotnio to przynajmniej na te dwa lata kilku zawodnikow, co do ktorych sa niezbite dowody. To byloby juz jakies ostrzezenie dla innych. ATP, Betfair i moze jeszcze kilka innych firm powinni polaczyc sily i walczyc z tym, bo sprawa jest naprawde powazna. A traci na tym sam sport, kibice oraz ci grajacy, ktorzy nadal slepo uwazaja, ze to "biały sport".

Najbardziej perfidnymi zawodnikami sa Vassallo, Volandri no i za chyba najwiekszy fix w historii atp - Davydenko. Co zrobi z nimi atp - ha, oto jest pytanie...

Z uwagi, że jest to turniej w Polsce daliśmy wam wolną rękę i okazję do dyskusji i niczego nie usuwamy. Szkoda tylko, że postów z typami jak na lekarstwo

Dobra to teraz ja dorzuce coś od siebie na temat Nikolaya ;]

Nikolay jest największym oszustem jakiego widziałem do tej pory, ten mecz to ewidentyny 100% wał, a Rosjanin żadnej kontuzji nie miał. W pierwszym secie grał zajebiście,a nagle drugiego zaczął z pierwszym serwisem 140 na godzine? Śmiech na sali. W pierwszym secie uderzał mocno po rogach, płasko. W drugim zaczął grać balony w środek korty, czasem coś trafił i wygrał bo przecież pozory zachować trzeba. Wołał lekarza na kort w drugim secie , a ten lekarz tylko raz coś z tą stopą robił, a potem tylko rozmawiali. W pewnym momencie lekarz wyszedł i wrócił ponownie żeby tylko pogadać z Nikosiem (o kursach?). O 19.00 była sesja autografowa z Nikosiem, który przyszedł sobie na luzie w klapkach. Zrobiliśmy sobie z mistrzem fotke ;] (Shane mapiękną fote, gdy jest w czapeczce betfaira i kuca koło Norka pokazując na napis betfair.com. Norek był speszony, posrany. Muppet zadał mu 3 pytania i dostał szybkie odpowiedzi:

-Jaka to była kontuzja?
-Stopa.
-CZy wiedziałeś o tym przed meczem?
-Nie
-Czyli stało się to pomiędzy 1 a 2 setem?
-Tak

Wygadany to on nie był. Przesadził i wreszcie się do niego dobiorą.

Vasallo - Montanes

Obaj żenada wczoraj.

Mayer- Acasuso

Jeśli jest wpełnie zdrowia to Mayer, który gra świetny tenis.

To i ja napiszę coś na temat Davydenki. Fixiarzem to on był już zanim został tenisistą z pierwszych stron gazet. Kiedyś we Wrocławiu mało nie został przez ludzi pozabijany gdy kończył ludziom kupony na naprawdę duże pieniądze i nagle po 1 secie przestał grac.
rok 2002- DAVYDENKO v DE CHAUNAC 6-0 2-6 5-7
Kto oglądał tamten mecz, mimo iż to challenger, wie że nie był grany fair. Powiem tylko tyle że jednego znajomego to wyprowadzała ochrona bo doszłoby do rękoczynów...

Minęło 4 lata i Denko sprzedał/odpuścił xx meczy.

PS. Kiedyś, parę lat temu analizę tenisa zaczynało się od stron tenisowych, sprawdzenia formy, h2h itp, w tej chwili żenujące jest że większość ludzi zaczyna od wejścia na bf i sprawdzenia kursów i obrotów na dany mecz.
Pozdrawiam

i jeszcze niedawny mecz tego pana na "D" z Simonem bodajze 1-6 0-4 kursy na niego w okolicach 50..... i smiec zaczyna grac i gladko wygrywa...... ale w tym przypadku sprawa duzo prostsza, bo nie do udowodnienia zawsze mogl powiedziec ze nie mogl sie wstrzelic na poczatku.

a tak to mam nadzieje dostanie po lbie za pazernosc, choc uwazam ze on z tego i tak nie bierze ani dolara, robi upfrzejmosc znajomym i rodzine i ma swiety spokoj nikt mu nie przylazi i nie mowi ....daj na cole

Ludzie dajcie już spokój temu Dawidience porozmawiajcie na temat dzisiejszych meczów,a nie rozpatrujecie to co już było, a nie to co będzie. Dzisiaj mamy już ćwierćfinały i trzeba przyznać, że mecze trudne do typowania jak większośc w Orange Prokom Open
Z dzisiejszych meczów najlepszym typem wydaje mi się granie na Mayera z Acasuso 1.9 kurs TOTO-MIX. Acasuso o dziwo w końcu zaczął wygrywać bo cały sezon miał po prostu nieudany szybkie porażki z mało znanymi tenisistami. Widać, że się odrodził ale myślę, że na Mayera to nei starczy. Niemiec zagrał 2 dobre mecze, a wostatnim po prostu zmiótł Patience z kortu. Mayer to zeszłoroczny finalista tego turnieju i z pewnością chciałby ten wynik poprawić. Mówicie, że Niemiec lubi grać na naszych kortach to tym bardziej potwierdza to, że nie bęzie mowy o żadnym odpuszczaniu tylko walka na całego.

myślisz w dobrym kierunku, tylko nie chodzi tu o rodzinę - jak to powiedział mój znajomy: "w Rosji każdy MUSI się dzielić"

Nie ma tu co jechac po Davydence, bo pewnie zmuszany jest do takiech zagrywek przez rosyjska mafie, nie ma co ukrywac ze taki zawodnik ma wystarczajaco pieniedzy nie musi fixowac, ale naciskajaca i grozaca mafia chce zarabiac duzo wiecej i stad sie biora jego porazki. Tak latwo sie od tej mafii nie uwolni.

Nie rozumiesz człowieku że jak tak dalej pójdzie to na temat innych meczów i typowania można nie będzie sensu rozmawiać??
Trzeba podnieść konkretny raban bo tak dalej być nie może.

Cala prawda. Tak samo maja rosyjscy hokeisci w NHL. Groza ich rodzinom jesli nie beda robili taka jak ktos im kaze. Tez glosno kiedys o tym bylo. Teraz widac ze na tenis sie przerucili bo tutaj tez maja dobrych graczy. Pzdr

nie wiecie czy jak ktos zagral w betfair na ten mecz to zaklady sa wszystkie anulowane ?

Panowie wie Ktoś jak jest z Mayerem,tzn. czy zdrowy bo podobno na coś narzekał ?

watpie zeby byly anulowane....narazie sa zawieszone

ale jeśli udowodnią,że Denko nie ma żadnej kontuzji i był to wałek to raczej będą zwroty,tutaj już nie tylko BF zawiesił wypłaty wg artykułu z linku Kameleona nawet i bukmacherzy wstrzymali rozliczenie tego meczu.

a jak niby to maja udowodnic Denko ze strachu sam sobie achilsy pourywa

Panowie , a niby jak mu to udowodnia, stan zapalny sciegna czy cus , bolało i już nie boli, u denka na tej nodze jest pewnie z kilka sladów przebytych urazów, zawsze sie podepnie pod któryś, nie do udowodnienia , no chyba ze znajda swiadka

Wyraźnie napisałem "jeśli".....a jak to mnie to rybka.

Czyli twierdzisz, że większość graczy podchodzi tak jak Denko,nie bądź śmieszny w jego przypadku to już mieliśmy do czynienia z czymś takim bardzo często. Wymień mi powyżej 10 nazwisk podobnych graczy do niego to Ci uwierzę, że niedługo nie będzie sensu analizować meczów tenissitów. Są turnieje, na których graczom bardziej zależy i mniej jak widać Dawidienko nie za bardzo zależało na tym turnieju i jeszcze chciał się drorobić na boku lub zasilić rodzinę Trzeba zapomnieć o tym spotkaniu i typować dalej jak to mówią "show must go on" do końca turnieju jeszcze 7 meczów i można jeszcze je typować,a nie zajmować się przez pół tematu wyczynami Rosjanina, do tego powinien być osobny dział. Tu powinno się podawać typy, oczywiście można wspomnieć o czymś niedobrym ale bez przesady. Ja np. chcę zagrać dzisiaj na Mayera ale nikt jakoś nie ma ochoty zaanalizować tego meczu i pomóc mi czy jest sens grania na Niemca. Forum jest po to żeby sobie pomagać i jeżeli usłyszałbym jeszcze kilka głosów, że zagranie na Niemca jest opłacalne to bym zagrał, a tak mam mętlik w głowie.

Davydenko Volandri Vassallo Roitman Korolev Koubek Koeller Dlouchy Ramirez-Hidalgo Hernych Becker.......masz powyżej 10 i każdy z nich ma co najmniej 4 takie wałki.

Też chce zagrać na Mayera ale ponawiam pytanie o ten rzekomy uraz bo podobno kulał ,czy to prawda czy tylko bajeczka ?????????????

A CALLERI????

Jesli pijesz do jego ostatniego meczu z Koubkiem, to bezpodstawnie  Calleri zaciał się podczas niego podobnie jak wczoraj po pierwszym niesamowice zagranym secie Darcis

HA HA , PROWADZIł 5-1 i 40-0 5 mp i się zaciął....

w tym momencie na live był kurs ponad 300 na koubka, policz sobie ile można b yło zarobić..

Kurcze zaraz mecze w Sopocie a ekipa jakby przysnęła.......co z tym Mayerem ????????

...a Odesnik-A.Garcia, Whitehouse-Vanek ;-)? Akurat po Davym można się było takich rzeczy spodziewać, ale cały ten tydzień to już chyba minimum 5-6 takich spotkań...

oj, nie bądz naiwny można podłożyć się w bardziej subtelny sposób – po co od razu robić z siebie pośmiewisko wśród kibiców i pozostałych zawodników  nie było mnie wtedy na trybunie, ale rozmawiałem z osobami, które oglądały ten pojedynek i o wałku nie było mowy.Jesli zaczniesz uwazniej oglądac tenis to zobaczysz jakie wystepuja u zawodników wahania formy nawet na przestrzeni paru minut Przykład pierwszy z brzegu - Darcis wczoraj.

Chucho jak dotychczas bardzo solidny, Mayera nie widziałem. Zreszta nie ma co się tak ekscytowac demolką jako zrobił Patience, bo Francuz zupełnie bez formy. jak dla mnie no bet.

Liczba wałków będzie rosła. Ale taki jak wczoraj myślę że to ostatni... A Davydenko szmaciarz też się już takiego wałka nie odważy zrobić,choć wcale się nie zdziwie jak niedługo zamarkuje znowu kontuzje,tak dla uwierzytelnienia swojej osoby..

Zwracam Honor ........Kameleon pisał wcześniej o Florianie tylko,że w QC.......niby coś miał na kostce ale grał super.

może i robredo by przegrał wczoraj ale po tym co zrobił davydenko i wielkim szumie wokół meczu to wolał nie ryzykować

Twoja naiwność mnie przeraża, ale on chłopie miał w drugim secie też 5-1 i przegrał 7-5. Przecież wiadomo, że nie położył się tylko udawał, że gra i walczy. Akurat to widziałem sam...

polecam lekture
http://sport.onet.pl/0,1261276,1583144,wiadomosc.html

Llodra też prowadził 6-5 i 40-0 przy swoim serwisie czyli miał 3 piłki meczowe,potem jeszcze dwie a też przegrał z Haase i nikt nie mówił o ustawce.........full jest takich spotkań z przediwnymi zwrotami akcji szczególnie w WTA.

ok, dobra, to grajcie dalej tenis, analizujcie formę zawodników, zachwycajcie się walką, zwrotami akcji itp., ja już o tym światku mam swoją opinię i koniec basta, amen.

jedno jest pewne, chyba żaden turniej nie miał tyle wpisów na tym forum...

Arguello - Montanes 6:2, 4:2 i serwis tego pierwszego. Na betfair faworytem wciaz Montanes !!! Od tego momentu 2:10 w gemach dla Hisszpana i mecz konczy sie 6:2, 4:6, 2:6... Co ja mam k...a o tym myslec ??? Nagłe załamanie formy Agrentynczyka ,czy naplyw boskiej mocy u Hiszpana ?

BETFAIR zrobił zwroty za mecz Davydenki. Szacunek!!

dzieci jak nie ogladacie meczow na zywo tylko poprze tablice wynikow to co wy mozecie wiedziec o kondycji fizycznej graczy
zwrot jest kompromitacja i niczym wiecej zlapali mi lay 1.29 1000 euro na davydence nie plakalem i nie dokupywalem go jeszcze ale przylaczylem sie do chlopakow i jeszcze na swoje wyszedlem
kompromitacja

oczywiscie back 1.29 na davydence mi zlapali

i co teraz jedziemy wstecz
i vanek-whitehouse
economidis-klizan
economidis-vassaloo
andreev-volandri
volandri-luzzi
czy moze na tych meczach vega zarobiles

Oglądam większość meczy w tenisa i nie tylko. Musicie zrozumieć że ten mecz był inny niż wszystkie. Na Davydence straciłbym tylko 40 euro więc było mi to obojętne z finansowego punktu widzenia.

Ale...

Jeszcze nigdy w historii zakładów bukmacherskich po wygranym gładko pierwszym secie przez faworyta nie było kursu na niego w granicach 2,30

Więc nie patrzcie chłopcy (dzieci) przez pryzmat swoich wygranych czy przegranych a przez pryzmat ogromnego przekręcenia rynku.
To chyba oczywiste że mecz został zanulowany. Gdyby tak się nie stało to duże przkręty dopiero by się zaczęły.

Swoją drogą ciekawy jestem jak ruskie sobie teraz to odrobią... każą dziś przegrać Andrejewowi??

nie rozumiesz co to jest precedens
jasne ze nie ma dwoch identycznych meczy ale dlaczego akurat ten anulowali bo co bo duzy obrot , cala polska widziala czy co
zawodnik wyszedl na kort z kontuzja i ten co wiedzial przed meczem to gral przed meczem a ci zobaczyli te cuda na korcie to zaczeli grac kiedy zobaczyli ten cyrk
jak nie udowodnia nikomu ustawki to powinni mecz rozliczyc
ps. akurat dzieci nie bylo do ciebie vega wczytaj sie lepiej

Władze ATP Tour prowadzą śledztwo czy czwarty zawodnik w światowym rankingu Nikolaj Dawidienko specjalnie skreczował w ćwierćfinale turnieju Prokom Open w Sopocie, dzięki czemu ktoś zarobił w firmie bukmacherskiej Betfair 7 mln dolarów
Chodzi o mecz w ćwierćfinale Prokom Open, w którym rozstawiony z numerem 1 Rosjanin grał z Argentyńczykiem Martinem Vassallo Arguello. Dawidienko skreczował w trzecim secie przy stanie 6:2, 3:6 2:1.

Dawidienko, czwarty zawodnik w światowym rankingu ATP był faworytem turnieju, a jego szanse na wygraną w meczu z zajmującym 87 miejsce Argentyńczykiem bukmacherzy ocenili na 11-8. Jednak na zwycięstwo Arguello obstawiono zakłady aż na 7 mln dolarów, choć zwykle na podobne mecze suma zakładów wynosi " 3 mln. Podejrzewając oszustwo firma bukmacherska zawiadomiła władze ATP.

O sprawie napisał piątkowy angielski dziennik "The Guardian". Obaj zainteresowani tenisiści odmówili skomentowania sprawy. Za to władze ATP Tour oświadczyły, że traktują ją bardzo poważne i wszczynają w tej sprawie śledztwo.

za gazeta.pl

Wilczek,
nie jest przypadkiem że kurs w ciągu godziny przed rozpoczęciem meczu skoczył z 1,26 na grubo ponad 2

Ten mecz był od początku przekręcony. Przyznam się szczerze że spodziewałem się tego jak zobaczyłem że kurs zaczyna drastycznie rosnąć. Skusiłem się nawet jak dojechał do 1,7 i kupiłem po takim kursie za 200 euro (dziękuje bogu że się nie odważyłem więcej)
Kupiłem z nadzieją że ostatecznie spadnie po rozpoczęciu meczu bo przecież nawet Davydenko nie jest taki głupi i się tak nie podłoży.
Okazuje się że nie jest głupi ale jest szmaciażem i przesadził wczoraj konkretnie. Gdy zaczęli grać trzeciego seta kurs na Davydenke nieznacznie spadł na krótką chwilę bo ludzie myśleli że skończy mecz skoro zaczął trzeciego seta grać.
Niestety wszyscy się pomylili a kurs po kilku sekundach znowu wylądował na grubo ponad 10. Wtedy dla mnie było oczywiste że Davydenko tego nie skończy i natychmiast skontrowałem po dramatycznym kursie co prawda ale jednak nie wtopiłem.

Zrozum że nie ma takiej możliwości aby ktoś kto ogląda ten mecz w TV lub na kortach na żywo,bez wzgłedu na to ile to by było osób utrzymał taki kurs.
Tam były ściany z grubych milionów które nie pozwoliły drgnąć kursom.

To był mecz inny niż wszystkie.

no to zarobil czy obstawil te 7 mln bo to chyba dwie rozne sprawy
ech dzinnikarze

nie rozumiem tylko czym rozni przebieg tego meczu od np vanek-whitehouse nawprawde nie rozumiem

kurs na whitehousa spadal przed meczem - spadal
whitehouse przegral pierwszego kurs jeszcze spadla bez roznicy
break whitehouse w drugim masakryczny spadek - to samo
popieramlbym anulowanie zakladow gdyby komus cos udowodnili i mam nadzieje ze to wlasnie teraz robia a anulowali zaklady zeby tym co stracili na davydnce kase uwolnic w innym przypadku bedzie to kompromitacja

Szczerze to nie jestem wtajemniczony w mecz Whitehousa a co do Davydenki to mam nadzieje że dostanie dyskwalifikację.
Jak widzę jego mordę to się wszystko we mnie przewraca. Sorry za takie wyrażenia ale inaczej nie mogę. Typowo ruski szmaciarz który jak wszyscy w tamtym kraju mówi że jest inaczej niż naprawdę.

Jeśli wczoraj anulowali zakłady na mecz Davenko - Vasallo to dziś powinni zrobić to samo z meczem Vasallo - Montanes.
Było 6-2 3-1 a kurs na Vasallo 2.22, przy 6-2 4-1 spadł do 1.85, w tym samym czasie na Bwin można było złapać 8(!) na Montanesa.
Skończyło się na 6-2 4-6 2-6. Nie chcę już dociekać czy był to wałek czy nie (choć analiza faktów skłania do opinii, że jednak był) ale czym różni się ten mecz od wczorajszego meczu Vasallo ?
Podobnie jak wczoraj dziwne kursy i wynik zgodny ze spiskową teorią. W związku z tym moim zdaniem jeśli anulowali zakłady na wczorajszy mecz powinni anulować również na dzisiejszy. Decyzją dotyczącą wczorajszego meczy stworzyli precedens i teraz powinni być konsekwentni albo anulować zakłady na wszystkie tego typu mecze albo wszystkie rozliczać według końcowego wyniku.

vicek nie popadaj w skrajność. wczoraj był wałek historyczny i nie powiesz że to co opisujesz jest choć w połowie podobne do tego co zrobił Davydenko. Nie popadajmy w paranoje. Odrobinę zdrowego rozsądku wystarczy.

Choćby tym że nie spotkał sie 8 zawodnik rankingu z 80 a 50 z 80 a poza tym czymże jst wynik 4-1* ? Czy to juz koniec meczu skoro dzieli ich tylko jeden break. Jak wiadomo na tej nawierzchni dużo łatwiej odrobic taką stratę niż na trawie czy hardzie.Poza tym przegrywającm był bądz co bądz faworyt tego meczu więc nie wyobrażam sobie że kurs na VA spadłby do poziomu np 1,3 ?

a gdzie jest granica pomiedzy ordynarnym walkiem a zwyklym walkiem
bo sa takze srednie stany walkow to jak vega bedzie glosowanie ktory walek to juz przegiecie

Wcześniej w tym meczu Montanes nie miał żadnej szansy na przełamanie. Zresztą w tym samym czasie na Bwin kurs na Montanesa wynosił 8. Mieliśmy więc okazję złapać osobliwego sure beta z kursami 1.85 - 8.

najgorsze jest to, iż wszyscy zapomnieli o spotkaniu calleri-koubek....

Takich meczy jak Calleri - Koubek czy Vassallo - Montanes są miliony w ATP , kiedys RRHidalgo czy GGLopez przegrał w Rzymie bądz Hamburgu mecz ze stanu 5-1 40-0* i jakos nikt nir szukał sensacji nie wspomne juz o WTA gdzie Hantuchova potrafila równiez oddac mecz pzy stanie 5-0 40-0

Nie popadajmy w paranoje ... to Denko jest najwiekszą dzifką ATP i przy tym pozostańmy

Niestety wilczek nie możesz lub nie potrafisz popatrzeć na to "na chłodno"

Drogi kolego,skoro o tym co zrobił wczoraj Davydenko pisze cały europejski świat bukmacherski to chyba jest coś na rzeczy.

Przeglądnij sobie fora w Anglii,we Włoszech i może w końcu zrozumiesz że coś jest na rzeczy.

Oto odpowiedź BETFAIR na wczorajsze zapytanie odnośnie tego meczu:

Informujemy, ze Betfair odroczyl rozliczenie meczu drugiej rundy
turnieju ATP Orange Prokom Open w Polsce pomiedzy Martin?em Arguello
i Nikolajem Dawidienkodo do czasu zakonczenia dochodzenia i
konsultacji z organami nadzorujacymi.

W roku 2003 Betfair podpisal z wladzami ATP ?Memorandum of
Understanding? (dokument o wspolpracy), ktory teraz zostanie uzyty do
wymiany informacji i wyjasnienia zaistnialych okolicznosci.


Więc dalej będziesz mówił że to jest jakiś średni wałek czy może w końcu popatrzysz trzeźwo na sprawę. Skoro ATP wszczęło śledztwo a BETFAIR zanulował rynek to chyba nie mamy do czynienie z jakąś drobną wpadką.

istota sprawy sa ruchy kursow przed meczem a nie w trakcie
prawie kazda zmiana w momentum graczy jest przez leszczy traktowana jako walek w tenisie dopoki sie nie wygra ostatniej pilki wszystko moze sie zdarzyc

I tutj też nikt by sensacji nie szukał gdyby nie jeden drobny szczegół... przy stanie 2:6 1:4 na Montanesa bł kurs @1.85, a nie @1.1...

azarenka- oprandi mowi ci to cos
to ze ten walek byl na ekranach tv i byly na nim duze pieniadze nie zmienia faktu ze mechanizm tego walka byl podobny jak w wielu innych
to ze ktos duzy przegral duze piniazki i sie komus duzemu poskarzyl tego nie zmieni

czyli tak jak leszcze sa walkowani to w porzadku ale jak gruba ryba zostanie zwalkowana to zabieramy zabawki

Z wrażenia aż sam się plączę w zeznaniach... przy stanie 2:6 1:4 na Montanesa kurs był @1.85, a nie powiedzmy 7-8.

Na Montanesa powinien być wtedy kurs 3 do 3,50 a nie 1,1

Jak poszedł nawet wałek na Montanesie to na niewielkie pieniądze bo tam nie było takiego obrotu i jakby ktoś chciał zarobić i przywalił grubiej jak Vassallo wygrywał to by szybko wykupił wszystkie atrakcyjne kursy i też by się zrobiło 1,1 na Montanesa. Mimo wszystko faktycznie to 1,8 w połowie drugiego seta strasznie cuchnie...

Co do Davydenki sprawa jest jasna jak słońce. Kurs już przed meczem w wyniku przywalenia grubo przeciwko niemu wzrósł drastycznie i napewno nikt by nie wpakował milion euro gdyby nie był pewny wygranej. Denko zostawał na korcie bo ludzie świrowali (m.in. u nas na quasi chacie) i brali Davydenke a mimo to ktoś w dalszym ciągu walił grubo na Vassallo przez co kursy na niego nie rosły. Mówi, że miał problemy ze stopą od dawna. Dziwne, że w meczu z Pavelem tego nie było widać i nic nie gadał o tym, pierwszy set z Vassallo też gra na maxa i nagle zaczyna go boleć stopa. Koło czołowych tenisistów się kręci cały sztab ludzi i łatwo manipulować zawodnikiem i zmusić go do czegoś lub go namówić na jakiś wałek. Większość wpadek dopingowych kolarzy to też po części wina grup kolarskich a nie samych zawodników coś tam sobie po cichu biorących.

Davydenki to nie pierwszy numer, dwa lata temu odstawił lepszy, poczekał te 2 lata ulepszył trochę taktykę i znowu przywalił wałek. Tutaj możecie sobie o tym poczytać : http://www.onthepunt.com.au/tennis_190705.php

Davydenko gra z bliskim przyjacielem Sergsianem (też wałkarzem). Tydzień wcześniej wymiata w Pucharze Davisa. Pierwszy set z Sargsianem miazga 6:1 a w drugim krecz przy 1:0 w wyniku kontuzji nadgarstka. Denko sam stwierdza, że mógł dokończyć mecz ale potem by nie wyszedł na mecz drugiej rundy. Niektórzy bukmacherzy nie wystawili wogóle kursów na to spotkanie. Jeden bukmacher zaczął coś podejrzewać gdy 5 minut przed meczem ktoś zagrał za 4000$ na Sargsiana. Podobno sprawdzono IP, z którego poszedł zakład i trop naprowadził na oficjalny hotel zawodników w Gstaad, gdzie rozgrywany był ten turniej. Inny bukmacher zawiesił wygrane na Sargsiana z powodu podejrzeń.

Wałek ? ależ skąd, przecież Denko skreczował w wyniku kontuzji

Panowie to jest poprostu żałosne, to tak jak opowiadać nieśmieszne kawały i samemu się z nich śmiać.

Po pierwsze bukmacherzy powinni bez wyjątku traktować krecze jako zwrot. Na turniejach powinien być oficjalny lekarz i sprawdzać czy zawodnicy nie symulują kontuzji.

Najsmutniejsze jest jednak to, że to i tak nie pomoże bo wtedy Denko sobie spokojnie dokończy spotkanie i będzie umiejętnie wybierał kiedy trafić w kort kiedy nie.

myslisz, ze cos to da? wiesz jak latwo mozna symulowac klopoty żołądkowe? mowisz, ze boli Cie brzuch i schodzisz z kortu, nikt Ci gastroskopii na miejscu nie zrobi nawet w ten sam dzien nikt Ci tego nie zrobi, USG jamy brzusznej to samo

14.07 godz 14.42 proszę zobaczyć w archiwum quasi czat co pisałem przy okazji meczu carlosa moyi, który w bezczelny sposób przegrał meczu mając 11 df w ostatnim secie. Zostałem zjechany wtedy przez wszystkich i co się stało 2 tygodnie pózniej

O ile dobrze pamiętam to Lord D pisał że jeżeli zawodnik/zawodniczka kreczuje to musi obowiązkowo odpocząć tydzien lub więcej.W/g mnie jest to jakies rozwiązanie ... czy nie ?

Wtedy przed Davydenke będzie cierpieć całe ATP i WTA bo są kontuzje, które rzeczywiście uniemożliwiają grę ale można je wyleczyć w kilka dni. Jednak co innego serio kontuzja a co innego udawana. Chociaż ilość kreczów i czołowych zawodników przed wielkimi turniejami to napewno nie przypadek. Zresztą niech sobie Davydenki odpuszczają ale z klasą a nie sobie baran przeciwko sobie postawi i z uśmiechem na ustach obwieszcza sędziemu, że musi oddać mecz kreczem.

Pewnie nie wszyscy zauważyli ale pojawił się na światowych kortach amerykański klon Karlovica - John Isner, który jest już w ćwierćfinale w Waszyngtonie. Chłopak ma 22 lata i 205 cm wzrostu. Przed tygodniem wygrał chalengera a tutaj wyniki z poprzednich spotkań w Waszyngtonie :

J.Isner-W.Odesnik 6:7 7:6 7:6 i 31 asów
J.Isner-B.Becker 3:6 7:5 7:6 i 30 asów
J.Isner-T.Henman 4:6 6:4 7:6 i 18 asów

Karlovic nawet tak asami nie trzaska

z tego co wiem to ATP i WTA maja zmniejszyc ilosc turniejow i juz chyba nie bedzie tak czestego puszczania meczow przez Denke, bo bedzie malo okazji do lapania punktow