Strona 1 z 3 1 2 3 >
Opcje tematu
#1755135 - 07/11/2007 07:38 Handel graniczny
bet_master Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/08/2007
Postów: 2104
Chcialbym sie dowiedziec czy ktos z was handluje czy probowal sprzedawac papierosy i inne tego typu rzeczy jak tyton za granica czyli np: w anglii czy w niemczech. Jak wiadomo jest limit jaki mozna wwozic chocby do UK , z tego co wiem to ok. 4 wagony papierosow i 3kg tytoniu . Na jednym takim legalnym transporcie mozna zarobic pare stowek \:\) . Może ktos z was probowal albo wie np: czy takie rzeczy idzie robic na granicy polsko-niemieckiej , chocby i kupowac w zgorzelcu a sprzedawac w goerlitz , ewentualnie w berlinie. Czy ciezko znalezc ewentualnych kupcow w niemczech ? Macie jakies doswiadczenia z tym ? z gory dzieki za wypowiedzi

Do góry
Bonus: Unibet
#1755140 - 07/11/2007 07:41 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
Bart87 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/04/2005
Postów: 1846
Skąd: Łódź
czy do Uk 4 wagony to lepiej sprawdz dokladnie bo z tego co pamietam bylo troche mniej dopuszczalne....

Do góry
#1755143 - 07/11/2007 07:41 Re: Handel graniczny [Re: Bart87]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Wiem, że Hajto próbował, ale niestety nie mam do niego kontaktu. Ostatnio przejechał babcie to może pójdzie siedzieć to jeszcze ciężej będzie go popytać co i jak. W najgorszym przypadku tatułujesz sobie plan więzienia we Wronkach na ciele, udajesz, że okradasz bank i wpadasz do więzienia go wyciągnąć...

Do góry
#1755149 - 07/11/2007 07:43 Re: Handel graniczny [Re: Bart87]
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
teoria teorią a praktyka praktyką 4 wagony w bagazu deklarowanym samolotem na luzaku pchalem \:\)

Do góry
#1755157 - 07/11/2007 07:46 Re: Handel graniczny [Re: bkbk]
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
albo wysylasz pocztą w kopercie bombelkowej , jedna sztanga idealnie wchodzi paczkami na rozmiar koperty

Do góry
#1755160 - 07/11/2007 07:47 Re: Handel graniczny [Re: bkbk]
Bart87 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/04/2005
Postów: 1846
Skąd: Łódź
Originally Posted By: bakubak
teoria teorią a praktyka praktyką 4 wagony w bagazu deklarowanym samolotem na luzaku pchalem \:\)


proste, ze sam brałem więcej jak byłem.

ale zdarzają się przypadki, że trzepią więc chciałem koledze zasugerować jak to wygląda oficjalnie

Do góry
#1755164 - 07/11/2007 07:50 Re: Handel graniczny [Re: bkbk]
Bart87 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/04/2005
Postów: 1846
Skąd: Łódź
Originally Posted By: bakubak
albo wysylasz pocztą w kopercie bombelkowej , jedna sztanga idealnie wchodzi paczkami na rozmiar koperty


a wlasnie co do Poczty to slyszalem, ze sie boja bo mozna niezla kare załapać

a co do transportu fajek do UK to wszystko dzieje sie na wielkaaa skale. Polacy mają swoje źrodła sprowadzania i ani myslą o kupowaniu angielskich fajek, na prawde masa tego towaru jest.

Do góry
#1755168 - 07/11/2007 07:52 Re: Handel graniczny [Re: Bart87]
th0mas Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/08/2005
Postów: 6244
Skąd: Stalowa Wola
Siostra za każdym razem jak do Irlandii leci z Polski ładuje 10 kartonów i na 6 czy 7 razy nigdy nie skonfiskowali. Wszystkie paczki luzem pakuje. \:\)

Do góry
#1755169 - 07/11/2007 07:53 Re: Handel graniczny [Re: Bart87]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Myślałem, że autorowi tematu chodzi o kierunek studiów \:D

Do góry
#1755172 - 07/11/2007 08:55 Re: Handel graniczny [Re: Bart87]
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
nie no przeciez nie mowie o duzej skali, tylko na uzytek wlasny i zawsze malboro a nie jakies wycieruchy

Do góry
#1755180 - 07/11/2007 09:05 Re: Handel graniczny [Re: Goget]
bet_master Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/08/2007
Postów: 2104
Originally Posted By: Goget
Wiem, że Hajto próbował, ale niestety nie mam do niego kontaktu. Ostatnio przejechał babcie to może pójdzie siedzieć to jeszcze ciężej będzie go popytać co i jak. W najgorszym przypadku tatułujesz sobie plan więzienia we Wronkach na ciele, udajesz, że okradasz bank i wpadasz do więzienia go wyciągnąć...


hehe o hajto to slyszalem że szmuglował \:D

Do góry
#1755233 - 07/11/2007 09:34 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
raczej prubowal \:D

Do góry
#1755414 - 07/11/2007 17:46 Re: Handel graniczny [Re: bkbk]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
a w jakim regionie mieszkasz bet_master ?

Do góry
#1755439 - 07/11/2007 18:24 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: bet_master
Może ktos z was probowal albo wie np: czy takie rzeczy idzie robic na granicy polsko-niemieckiej , chocby i kupowac w zgorzelcu a sprzedawac w goerlitz , ewentualnie w berlinie. Czy ciezko znalezc ewentualnych kupcow w niemczech ? Macie jakies doswiadczenia z tym ? z gory dzieki za wypowiedzi


Nie opłaca się i nie warto \:\)
Z tego co wiem to słaba przebitka.

Do góry
#1755692 - 07/11/2007 20:27 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
bet_master Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/08/2007
Postów: 2104
Originally Posted By: moonlight
a w jakim regionie mieszkasz bet_master ?


górny śląsk , słaba przebitka hmm. Z tego co wiem to fajki są niemczech ze 3,4 razy drozsze , czyli cos mozna uskubac \:\)

Do góry
#1755701 - 07/11/2007 20:33 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
@moonlight - słaba przebitka nie jest ;\)

Co do takiego handlu - odradzam Niemcy!
Znam gości któryz wpadli przy pierwszej czy drugiej okazji a wczesniej bez problemu jeździli ze szlugami np. do Włoch.
Choć i tak go dopadli.
Stracił bardzo duzo $ i chyba jeszcze troche posiedzi .. \:o

Do góry
#1755705 - 07/11/2007 20:36 Re: Handel graniczny [Re: Platini]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Jak wpadł w Niemczech ? Na granicy ? Czy dalej ?

Do góry
#1755710 - 07/11/2007 20:38 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Wpadł we Włoszech. Jechał zawsze jakies 12 h dłuzej ale wg niego 'pewniej' Wyjeżdzał z kumplem ze stacji benzynowej i go dojechali.
Kontrola itd a tu tyle szlugów ..

Pozniej cos wiecej napisze bo teraz musze juz isc ;\)

Na dłuższa mete naprawde nie warto tym się trudnić.

Do góry
#1755712 - 07/11/2007 20:41 Re: Handel graniczny [Re: Platini]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Zgadzam się, nieopłacalne, szybki zarobek ale do pewnego czasu ... Sądziłem że go dorwali w Niemczech, tu sprawa wyglądałby nieco inaczej...

Do góry
#1755717 - 07/11/2007 20:43 Re: Handel graniczny [Re: Platini]
bet_master Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/08/2007
Postów: 2104
tak no przemyt na dużą nielegalną skalę to duże ryzyko , ale przeciez za dozwolona ilosc to cie nie wsadza do paki \:\)

Do góry
#1755727 - 07/11/2007 20:49 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
do Niemiec masz dozwoloną 1 sztangę \:\)

Do góry
#1755841 - 07/11/2007 21:44 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
bet_master Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/08/2007
Postów: 2104
Originally Posted By: moonlight
do Niemiec masz dozwoloną 1 sztangę \:\)


łe to dziadowsko \:\( 10 paczek * 5zł zysku = 50 zł \:\) zrobić z 10 kursow z buta dziennie i 5 stowek jest \:D

Do góry
#1755887 - 07/11/2007 22:04 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
To moze rzuce troche swiatla na pewna odnoge przemytu tzw. "promy" Mieszkam w Szczecinie, kiedys jakies 5 lat temu plywalem na promach, czyli promem do nowego warpna, tam po stronie niemieckiej na promie kupowalo sie w sklepie wolnoclowym, potem kazdy obkladal nie paczkami od stop po szyje do tego jedna sztanga i pol litra na tzw. legalu i po butelce w rekawie, grubsze ryby mialy swoje miejscowkli w scianach, pod podloga i wszedzie gdzie sie dalo potem odprawa gdzie prawie wszyscy byli juz lekko naje....ni ( wiadono 0.5 Krakusa za 2euro \:\) ) celnicy w miare spoko czasem cos zabrali. Podsumowujac plywalem jakies 1.5miecha prawie codziennie, mialem jakies 80zl za 5-6 godzin siedzenia i nic nie robienia, do tego co dziennie rama szlugow od "szefa" mial na imie Zenek \:D no i prawie zawsze wracalem do domu chwiejnym krokiem ;\) Jak uzbieralem na nowy komputer to zrezygnowalem bo towazystwo tam mnie juz znudzilo \:D A wiec jak widzicie przemyt fajek z Niemiec do Polski tez byl oplacalny \:\) inna sprawa ze potem te fajki znowu szly do Niemiec \:\) Trzeba zauwazyc ze bylem tylko plotka, grubsze ryby dla ktorych plywalo po 10-15 ludzi zarabialy duuuzo wiecej,

Do góry
#1755938 - 07/11/2007 22:29 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: bet_master
Originally Posted By: moonlight
do Niemiec masz dozwoloną 1 sztangę \:\)


łe to dziadowsko \:\( 10 paczek * 5zł zysku = 50 zł \:\) zrobić z 10 kursow z buta dziennie i 5 stowek jest \:D


To znajdź odbiorcę w Niemczech za (6.5+5PLN zysku)*10/ 3.7 == 30 euro za sztangę, a długo nie będziesz musiał pracować \:\)

Do góry
#1755991 - 07/11/2007 23:09 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
Mixer8899 Offline
member

Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195
zdaje się iż są jeszcze przygraniczne kasyna, więc sobie znajdzcie jakiegoś spłukanego hazardziste , to wam wszystko przewiezie haha:D

a tak na powaznie to jakieś 8 lat temu kiedy koleżanka przywiozła mi z niemiec szampon w spreyu, zdaje się dalej nie ma czegos takiego w polsce, to wpadł mi do głowy pomył żeby tym środkiem handlować. Ale za daleko mieszkam od granicy i trzeba by było chyba zainwestować w jakieś reklamy i pomysł umarł śmiercią naturalną \:\(

Do góry
#1755995 - 07/11/2007 23:11 Re: Handel graniczny [Re: Mixer8899]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Z przewiezieniem teraz to nie problem, pakujesz w samochód i jedziesz, cena Panowie, cena, ... to już się nie opłaca \:\)
Przynajmniej jak kiedyś, gdzie ludzie na tym robili majątki \:\)

Do góry
#1756039 - 07/11/2007 23:31 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
MATTAT Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/09/2006
Postów: 2444
Skąd: w trasie
Originally Posted By: moonlight
Z przewiezieniem teraz to nie problem, pakujesz w samochód i jedziesz, cena Panowie, cena, ... to już się nie opłaca \:\)
Przynajmniej jak kiedyś, gdzie ludzie na tym robili majątki \:\)


opłaca jak byś miał odbiorcę, że jak masz towar jedziesz i on od ciebie bierze w każdej chwili i ile masz \:p

jakieś 6 lat temu woziłem (Ja jako kierowca) fajki i wodę "ruskie/ką" do niemców ze znajomym to były czasy \:\) nawet raz nas złapali zdemolowali merca (124),przed granicą niemiecką tak zwane ZOLE, jak go rozpakowywali na parkingu to "szoł time świst pizd" \:D \:D wszystko łamali zero cackania, aż znajomy (właściciel auta) głowę spuścił i powiedział że sam wyciągniemy te 100 kartonów \:\) bo by rozje***bali chyba całego \:D

Fakt faktem że tu jest ryzyko, że to jest biznes na zrobienie dużego hajsu i zainwestowanie go w coś legalnego później.


A ubaw z takiej wycieczki co niemiara \:D

Do góry
#1756042 - 07/11/2007 23:34 Re: Handel graniczny [Re: MATTAT]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
To musieli być polscy celnicy, bo Niemieccy nie dość że delikatnie rozkręcą to jeszcze ładnie wszystko złożą, i nieważne czy coś miałeś czy nie \:\)

Do góry
#1756052 - 07/11/2007 23:40 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
MATTAT Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/09/2006
Postów: 2444
Skąd: w trasie
to byli niemieccy \:D a co lepsze nic tylko zabrali towar, a nas puścili, i dalej pojechaliśmy na niemcy na zakupy, zakupy typu opony itd ,jak już byliśmy na granicy to nie można było tego zmarnować. \:D

pozdro

Do góry
#1757447 - 08/11/2007 04:48 Re: Handel graniczny [Re: MATTAT]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
MATTAT - Ty poważnie piszesz, że was ot tak puścili?
To wyscie mieli 100 kartonow czy 10 paczek ?

Co do gościa o którym wspomniałem :
Początkowo woził szlugi zarówno polskie jak i ruski do Włoch. No ale nie było na tym dobrej to postanowił wozić do Francji. Poźniej nawet do Anglii.
Najpierw starym samochodem, poźniej kupił A^ kombi, przerobił i biznes się krecił. Ciagle mało i mało ..
No i raz się przewiozł we Włoszech.
Zabrali Chyba 140 kartonów, A6, duża grzywna, areszt chyba na 3 miechy i oczekiwanie na sprawe \:o

Do góry
#1757516 - 08/11/2007 04:55 Re: Handel graniczny [Re: Platini]
El_Darro Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6444
Skąd: Hlef nad Wisłą
Jak dawno, dawno temu kupowałem lentinky w Czechosłowacji i sprzedawałem w Polsce. To był mój pierwszy biznes, później już się nie opłacało. Panie w ZUS-e zżerały prawie połowę. \:D

Do góry
#1757560 - 08/11/2007 05:01 Re: Handel graniczny [Re: El_Darro]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
yeah lentilky to bylo cos ;\)

Do góry
#1757586 - 08/11/2007 05:05 Re: Handel graniczny [Re: El_Darro]
odgdog Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
Originally Posted By: El_Darro
Jak dawno, dawno temu kupowałem lentinky w Czechosłowacji i sprzedawałem w Polsce. To był mój pierwszy biznes, później już się nie opłacało. Panie w ZUS-e zżerały prawie połowę. \:D


\:D \:D \:D

Do góry
#1758279 - 08/11/2007 06:42 Re: Handel graniczny [Re: odgdog]
grekugreku Offline
addict

Meldunek: 03/04/2007
Postów: 620
Skąd: Bury
jesli chodzi o niemcy pamietaj ze wchodzimy do schengen 20 czy 21 grudnia, bedziesz mogl wozic ile chcesz

Do góry
#1760558 - 09/11/2007 05:24 Re: Handel graniczny [Re: grekugreku]
bet_master Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/08/2007
Postów: 2104
Originally Posted By: greku78
jesli chodzi o niemcy pamietaj ze wchodzimy do schengen 20 czy 21 grudnia, bedziesz mogl wozic ile chcesz


ciekawa sprawa \:\) tir wypełniony fajkami i człowiek jest ustawiony do konca życia ;\)

Do góry
#1760593 - 09/11/2007 05:31 Re: Handel graniczny [Re: Platini]
yaaho Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/11/2005
Postów: 30870
Skąd: 2909 Taylor Street, Dallas, TX...
Originally Posted By: platynowy007
MATTAT - Ty poważnie piszesz, że was ot tak puścili?


pewnie sobie wzieli na wlasny uzytek te 100 paczek... \:\)

Do góry
#1760993 - 09/11/2007 07:30 Re: Handel graniczny [Re: yaaho]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: yaaho
Originally Posted By: platynowy007
MATTAT - Ty poważnie piszesz, że was ot tak puścili?


pewnie sobie wzieli na wlasny uzytek te 100 paczek... \:\)


Jak dorwą Niemcy np. z 100 kartonami = 1000 paczek to taka jest procedura :
- wypakowują samochód, rekwirują towar,
- jedziesz z zoll-ami na tzw. 12 kilometr ;\) podpisujesz papierki i dowalają grzywnę, już nie pamiętam ile dokładnie, chyba za każde 100 kartonów = ok 1200-1800 Euro.
- i tyle, odjeżdzasz z ich bazy i jedziesz gdzie chcesz.

Nie ma żadnego więzienia, nie rekwirują nic poza towarem ( jest jeden wyjątek - ale to nie temat na taką gadkę )

To tak gwoli wyjaśnienia, bo co niektórzy myślą że jak 100 kartonów to wielki przemyt a to jest po prostu gówno. Ludzie busami wożą (?) przynajmniej wozili do Niemiec, bo ten interes coraz mniej opłacalny.

To wszystko wiem z pierwszej ręki \:\)

Do góry
#1760994 - 09/11/2007 07:31 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: bet_master
Originally Posted By: greku78
jesli chodzi o niemcy pamietaj ze wchodzimy do schengen 20 czy 21 grudnia, bedziesz mogl wozic ile chcesz


ciekawa sprawa \:\) tir wypełniony fajkami i człowiek jest ustawiony do konca życia ;\)


Bardzo ciekawa, ale zapewne chodzi tylko o towary unijne, tak ? ;\)

Do góry
#1761041 - 09/11/2007 08:03 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
MATTAT Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/09/2006
Postów: 2444
Skąd: w trasie
Originally Posted By: moonlight
Originally Posted By: yaaho
Originally Posted By: platynowy007
MATTAT - Ty poważnie piszesz, że was ot tak puścili?


pewnie sobie wzieli na wlasny uzytek te 100 paczek... \:\)


Jak dorwą Niemcy np. z 100 kartonami = 1000 paczek to taka jest procedura :
- wypakowują samochód, rekwirują towar,
- jedziesz z zoll-ami na tzw. 12 kilometr ;\) podpisujesz papierki i dowalają grzywnę, już nie pamiętam ile dokładnie, chyba za każde 100 kartonów = ok 1200-1800 Euro.
- i tyle, odjeżdzasz z ich bazy i jedziesz gdzie chcesz.

Nie ma żadnego więzienia, nie rekwirują nic poza towarem ( jest jeden wyjątek - ale to nie temat na taką gadkę )

To tak gwoli wyjaśnienia, bo co niektórzy myślą że jak 100 kartonów to wielki przemyt a to jest po prostu gówno. Ludzie busami wożą (?) przynajmniej wozili do Niemiec, bo ten interes coraz mniej opłacalny.

To wszystko wiem z pierwszej ręki \:\)


Ja nie wnikam i wtedy nie wnikałem, papierki były jakieś grzywny nie było, nie eskortowali nas 12km od granicy, zostawili nas z ro**jebanym autem do skręcenia na parkingu przed granicą , zapakowali faje i parę butelek wódki i kieta pojechali \:\)

żyje się dalej.

bez odbioru.

Do góry
#1761049 - 09/11/2007 08:13 Re: Handel graniczny [Re: MATTAT]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: MATTAT
nie eskortowali nas 12km od granicy

Nie chodzi o odległość ;\) \:D ale mniejsza ...

Ale fakt - żyje się dalej. Pzdr.

Do góry
#1761770 - 09/11/2007 22:03 Re: Handel graniczny [Re: bet_master]
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: bet_master
Originally Posted By: greku78
jesli chodzi o niemcy pamietaj ze wchodzimy do schengen 20 czy 21 grudnia, bedziesz mogl wozic ile chcesz


ciekawa sprawa \:\) tir wypełniony fajkami i człowiek jest ustawiony do konca życia ;\)
nie zapominajmy ze w wiekszym stopniu beda funkcjonowac tzw. lotne brygady, robiace wyrywkowe kontrole

Do góry
#1762053 - 10/11/2007 00:26 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
blacky82 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2004
Postów: 4183
Skąd: Paslek
Originally Posted By: moonlight
To musieli być polscy celnicy, bo Niemieccy nie dość że delikatnie rozkręcą to jeszcze ładnie wszystko złożą, i nieważne czy coś miałeś czy nie \:\)


To cie zdziwie. bo Polscy ci porozkrecaja a niemieccy sie nie pie.rd...ola. Akcja autentyk. podjezdza bus na niemieckiej granicy. goscie wychodza do przegladu. Celnikpuka w sciany niby wszystko oł Rajt ;\) gdy nagle pyta sie ile tam jest fajek. goscie sie zapieraja ze nic. zadal to pytanie 3 razy. po trzecim razie poszedl po boscha podlaczyl go i zaczal ciac blache. To sie wlasciciel ocknal i mu mowi zeby nie cial ze juz sam wyciagnie. on mu na to ze mial juz swoja szanse teraz to juz jego robota. pocial jeb.any blache. na dodatek mial nosa bo pety tam byly.


Co do wejscia do szengen to tira i moze przewieziesz ale co bedziesz wiozl polskie faje? przymknal granice wschodnie tak ze sie juz nic do polski wschodniego nie przecisnie a tylko ci powiem ze w obwodzie kaliningradzkim na bezclowym wagon L&M chodzi po 5 ojro. z tamtad targac pety i wywozic to jest przebicie

Do góry
#1762077 - 10/11/2007 00:37 Re: Handel graniczny [Re: blacky82]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
poznaniaków tak nie tną widocznie ;\) ;p

Do góry
#1762098 - 10/11/2007 00:45 Re: Handel graniczny [Re: blacky82]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: blacky82

Co do wejscia do szengen to tira i moze przewieziesz ale co bedziesz wiozl polskie faje? przymknal granice wschodnie tak ze sie juz nic do polski wschodniego nie przecisnie a tylko ci powiem ze w obwodzie kaliningradzkim na bezclowym wagon L&M chodzi po 5 ojro. z tamtad targac pety i wywozic to jest przebicie


Tylko teraz takie wożą, nigdy nie słyszałem by ktokolwiek woził polskie w większych ilościach, chyba że dalej, na wyspy.
Tak czy siak cały czas słyszę że wszyscy narzekają, coraz trudniej chyba przy granicy wschodniej kupić.
Jak jest naprawdę - nie wiem.

Do góry
#1762110 - 10/11/2007 00:50 Re: Handel graniczny [Re: moonlight]
Mixer8899 Offline
member

Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195
może to był edi nozycoręki \:D \:D \:D

Do góry
#1771752 - 12/11/2007 14:39 Re: Handel graniczny [Re: Mixer8899]
edi8 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 04/11/2006
Postów: 2055
Skąd: Wwa
Wiele lat temu podczas mego pobytu w Austrii cały Wiedeń huczał
po wykryciu afery przemytu z Polski całego Tira z papierosami
Marlboro.
Najciekawsze jest to,że był to Tir mający mocne papiery a jako ładunek podane były maszyny do szycia "Łucznik"...
I tu jest drugie dno:bo zarówno papierosy jak i maszyny były produkowane w Radomiu a nie sądzę aby był to układ na poziomie dyrektorów obu tych fabryk a raczej akcja służb bo przebitka na takim Tirze papierosów była niesamowita a rzecz się miała jeszcze za komuny,zaś sama fabryka "Łucznik" miała produkcję specjalną(broń) i była pod nadzorem wojska.
Pamiętam,że Tir mając te mocne papiery wjechał spokojnie do Austrii-a dopadła ich lotna brygada celników dopiero przy rozładunku już w Wiedniu.

Do góry
Strona 1 z 3 1 2 3 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista), 3735 gości oraz 42 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804197 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57