#1773953 - 13/11/2007 07:19
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Grzena]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1773967 - 13/11/2007 07:24
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: odgdog]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1773970 - 13/11/2007 07:26
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: shane]
|
Meldunek: 25/08/2006
Postów: 12456
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1773971 - 13/11/2007 07:27
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: shane]
|
Meldunek: 25/08/2006
Postów: 12456
Skąd: Kraków
|
Przyjrzałem się w kuchni i jest: Cukier wanilinowy
|
Do góry
|
|
|
|
#1773979 - 13/11/2007 07:30
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: $t$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
|
Przyjrzałem się w kuchni i jest: Cukier wanilinowy ale jajca  a ja kupowalem waniliowy 
|
Do góry
|
|
|
|
#1773984 - 13/11/2007 07:32
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Kylo]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1773985 - 13/11/2007 07:32
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: HAGIi]
|
Meldunek: 25/08/2006
Postów: 12456
Skąd: Kraków
|
Przyjrzałem się w kuchni i jest: Cukier wanilinowy ale jajca  a ja kupowalem waniliowy  No niezłe zdziwienie, jutro z rana pójde do sklepu i zrobie awanture i kategorycznie poprosze o zwrot pieniąedzy, gdyż ja chciałem kupić CUKIER WANILIOWY a mi zawsze sprzedawano WANILINOWY  wogóle ten wanilinowy mi się z wazelinowym kojarzy 
|
Do góry
|
|
|
|
#1773996 - 13/11/2007 07:37
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: bet_master]
|
addict
Meldunek: 27/09/2005
Postów: 523
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774002 - 13/11/2007 07:40
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Grzena]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/11/2006
Postów: 3990
Skąd: ok. Lublina
|
moze troche odbiegajac od tematu albo moje przejezyczenia :] kiedys dojebalem, strzelajac z wiatrowki z moja ex[zaraz bede sie musial chyba wpisac 'co mnie do jasnej anielki denerwuje' ;]] zamiast 'spust' to 'pust' ona kiedys znowu "kalia tart' zamiast talia kart 'ide zapalic fajka' > 'zafajka' ot taki skrot myslowy  i inne: volkswagen golf >> goldzwagen ;D panas(xywka) rajdowiec >> panowiec 'raz na gorze raz na dole' >> raz na gorze raz na dorze murzyn -> myrzun 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774008 - 13/11/2007 07:43
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: lelu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774009 - 13/11/2007 07:43
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: HAGIi]
|
addict
Meldunek: 27/09/2005
Postów: 523
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774012 - 13/11/2007 07:46
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Kylo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774018 - 13/11/2007 07:52
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: pixies]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
|
Pamiętam ŻELANDOR na aukcji allegro.
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel i "wek" na bułkę ? no pufa to chyba normalnie się mówi. Czy się mylę? a wek to chyba nakrętka na słoik
|
Do góry
|
|
|
|
#1774021 - 13/11/2007 07:52
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: pixies]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
|
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel
Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  )
|
Do góry
|
|
|
|
#1774025 - 13/11/2007 07:57
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Kylo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel
Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  ) Tu wyjaśnienie. Ja i tak mówię pufa 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774026 - 13/11/2007 07:57
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
[quote=pixies] A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  ) http://pl.wikipedia.org/wiki/PufaTu wyjaśnienie. Ja i tak mówię pufa 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774028 - 13/11/2007 07:58
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
|
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel
Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  ) Tu wyjaśnienie. Ja i tak mówię pufa Puf? Ta pufa rodzaj zenski, czyli moja kwadraciana kolezanka 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774039 - 13/11/2007 08:10
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: connor]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
|
chodzi o wyciag - a wyciagnij Też chyba obie formy są poprawne, wyciąg narciarski, wyciągnij wnioski ze swojego zachowania. Firefox nie podkreśla mi błędu w tym wyrazie.
|
Do góry
|
|
|
|
#1774040 - 13/11/2007 08:12
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Pierniczek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
chodzi o wyciag - a wyciagnij Też chyba obie formy są poprawne, wyciąg narciarski, wyciągnij wnioski ze swojego zachowania. Firefox nie podkreśla mi błędu w tym wyrazie. Ale nie chodzi o to przecież 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774043 - 13/11/2007 08:15
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Pierniczek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/03/2003
Postów: 3517
Skąd: Kraków
|
heh, tez nie wiedzialem ze jest wanilinowy  inne podobne: duzo ludzi mowi ze "biomet r jest niekorzystny" albo dobry byl u mnie jeden wykladowca na I roku, w trakcie jednego wykladu chyba ze 3 razy powiedzial "zady i walety" zamiast "wady i zalety" 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774057 - 13/11/2007 08:36
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Kylo]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774059 - 13/11/2007 08:40
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: qbasmuggy]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Koleżanka raz spytała : zimno wam, a mi ? Ja tak dopiero z 2 lata temu odkryłem, że w ekstraklasie gra zagłębie lubin a nie lublin  Z baadń nwuocaków Uiwtynestreu Cdgabmrie wyinka, że kojelśonć ltier pzry ziipsae daegno swoła nie ma zneicnaza. Wzytacsry, aby piwesrza i otistana lrteia błyy na sowim miecsju. Polsztoae mgoą byą przetunsięe a ndaal nie pninowo być pemolbru ze zmeneroizium tsektu. Deijze się tak pnoweiaż nie cymatzy wiktyszcsh letir w sołwie, ale od rzau cłae sowła.
|
Do góry
|
|
|
|
#1774069 - 13/11/2007 08:58
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Kylo]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/11/2006
Postów: 2055
Skąd: Wwa
|
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel
Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  ) Tadeusz Borowski w książce "Pożegnanie z Marią",w jednym z opowiadań-wspomnień(chyba w "My z Auschwitzu")dał jeszcze inne znaczenie słowa "puf"-jako funkcjonujący w obozie oświęcimskim burdel,do którego wiąźniowie dostawali w formie nagrody talony...
|
Do góry
|
|
|
|
#1774077 - 13/11/2007 09:11
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: edi8]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
|
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel
Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  ) Tadeusz Borowski w książce "Pożegnanie z Marią",w jednym z opowiadań-wspomnień(chyba w "My z Auschwitzu")dał jeszcze inne znaczenie słowa "puf"-jako funkcjonujący w obozie oświęcimskim burdel,do którego wiąźniowie dostawali w formie nagrody talony... W takim razie chwala talonom 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774100 - 13/11/2007 09:48
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Kylo]
|
$
Meldunek: 30/12/2002
Postów: 15195
Skąd: Skjervøy (Norway)
|
w wieku gdzies 7 lat  dezodorant - dinozaur kaloryfer - karolyfel czy jakoś tak ale i do tej pory czasami mi sie miesza i ostatnio zwrócono mi uwage na weś zamiast weź  wpisalem w google weś i widze ze troche ludzi tez tak pisze  i to chyba wszystko 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774126 - 13/11/2007 10:28
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Haz$]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 23/08/2007
Postów: 2344
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774138 - 13/11/2007 13:41
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Robak1984]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/07/2006
Postów: 2745
|
Za młodych lat to tak ... Sufit - fisut Pomidor - milok 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774159 - 13/11/2007 16:13
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Pierniczek]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Widze, ze z tym Zagłębiem to nie tylko ja. Kordła tez mi sie zdarzała. Jak bylem mlody, byla taka piosenka, z czasow przedszkla, ktora ja spiewalem: Strusie mu sie pasłaniaja  Zamiast strusie mu sie w pas kłaniaja
|
Do góry
|
|
|
|
#1774269 - 13/11/2007 17:43
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Morten]
|
enthusiast
Meldunek: 22/08/2007
Postów: 374
|
Za mlodu... predyzent, Urungwaj, kolimetry (kilometry)... pare lat temu podczas grania w NFSa: Gam dazu i juz go mamy... 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774295 - 13/11/2007 18:09
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Morten]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
|
Ja jak byłem dzieciakiem to myślałem, że film "Naga broń" to jest "Na Gabroń".. Ale w dalszym ciągu nie wiem co miałby znaczyć ten mój tytuł.. gabron  leze ;]
|
Do góry
|
|
|
|
#1774349 - 13/11/2007 18:47
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: zaberek1987]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/03/2006
Postów: 4403
|
W Kielcach się często nie używa literki "i" w czasownikach jak na końcu jest "e" np. kąpe - zamiast kąpie zaj.ebe itp. ale moje najwieksze przejęzyczenie to jak do swojej kobiety zamiast powiedzieć "Kochanie podaj mi sól" powiedziałem " Ty kur.. zruinowałaś mi życie" 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774354 - 13/11/2007 18:50
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: drfocus]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
|
W Kielcach się często nie używa literki "i" w czasownikach jak na końcu jest "e" np. kąpe - zamiast kąpie zaj.ebe itp. ale moje najwieksze przejęzyczenie to jak do swojej kobiety zamiast powiedzieć "Kochanie podaj mi sól" powiedziałem " Ty kur.. zruinowałaś mi życie" tylko czekalem kto napisze to o soli 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774355 - 13/11/2007 18:50
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: zaberek1987]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/03/2006
Postów: 4403
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1774361 - 13/11/2007 18:56
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: drfocus]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Liceum.
Jeden koleś pytał w bibliotece o lekturę "Gdzie je Grzechu ?"
|
Do góry
|
|
|
|
#1774366 - 13/11/2007 18:59
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Ten sam na lekcji historii.
"Chłopy ,co poparły Kosciuszke miały kosy i mozna powiedziec ,ze wygladali jak kosynierzy".
Facet zdał mature ,potem ukończył Wydział Prawa na UMCS ,podobno jest prokuratorem. Postawiłbym dolary przeciw orzechom,ze nalezy do PISu.
|
Do góry
|
|
|
|
#1774376 - 13/11/2007 19:12
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: AdrBet]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Mój kumpel "Miarka do miarki i zbierze się.. yyy..."  "Zagrajmy w krokieta" (oczywiście chodziło o krykieta jakby się ktoś zastanawiał)  Miał tego więcej, ale to już sporo lat temu i niestety nie pamiętam. A swoich też nie pamiętam 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774447 - 13/11/2007 19:54
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Jakubosiu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
|
siostra, sasiad itp  lipsk - lipiec piwnica - pewnica westerflafe - westerpalte 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774479 - 13/11/2007 20:04
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: zaberek1987]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Mialem kolege ktory za nic w swiecie nie potrafil powiedziec akumulator, zamist tego zawsze mowil akulumator jak nie bylo sie z czego smiac to zawsze prosililismy: Piotrek, powiedz akumulator. Piotrek zawsze przez wiele lat z wielkim grymasem na twarzy: akulumator 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774505 - 13/11/2007 20:16
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Biszop]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
Byłem kiedyś na sparingu w Inowrocławiu na meczu Noteć - Astoria. Nagle gwizdek sędziego, jakaś sporna sytuacja i ostatecznie piłka dla Astorii. Wstaje koleś z Inowrocławia i krzyczy do sędziów: "Skąd Wy mieszkacie?" 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774685 - 13/11/2007 22:14
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: shane]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/11/2006
Postów: 3990
Skąd: ok. Lublina
|
Byłem kiedyś na sparingu w Inowrocławiu na meczu Noteć - Astoria. Nagle gwizdek sędziego, jakaś sporna sytuacja i ostatecznie piłka dla Astorii. Wstaje koleś z Inowrocławia i krzyczy do sędziów: "Skąd Wy mieszkacie?" hyhy to cos w stylu pierwowzoru chyba -Co Ty / o czym Ty do mnie rozmawiasz 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774769 - 13/11/2007 22:42
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Grzena]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/11/2006
Postów: 3990
Skąd: ok. Lublina
|
ja po powrocie z anglii jak powiedziala w sklepie ze nie ma dwoch groszy powiedzialem z zajebista ekstrawagancja -okey(albo 'alright') no problem ;]]]]]]]]]]]]]]]]]]] alez karpia strzelila 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774799 - 13/11/2007 22:54
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: edi8]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/09/2003
Postów: 2372
Skąd: tam gdzie stało ZOMO
|
A poza tym : kto mówi "pufa" na mebel
Pufa i jaki to blad, tak mowie na siedzenie(miekkie kwadraciane  ) Tadeusz Borowski w książce "Pożegnanie z Marią",w jednym z opowiadań-wspomnień(chyba w "My z Auschwitzu")dał jeszcze inne znaczenie słowa "puf"-jako funkcjonujący w obozie oświęcimskim burdel,do którego wiąźniowie dostawali w formie nagrody talony... również Stanisław Grzesiuk w "Pięć lat kacetu" pisze o domu publicznym dla więźniów obozu Gusen - ale używa słowa "puff" a co do literówek swetr teleturnieji pięć tysiący pojadziem i jeszcze tego trochę jest (to nie moje to znajomych)
|
Do góry
|
|
|
|
#1774860 - 13/11/2007 23:11
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: shane]
|
Impossible is nothing
Meldunek: 02/10/2005
Postów: 16318
Skąd: Mielec/Kraków
|
koń - toń kuchnia - tuchnia kura - tura 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774953 - 13/11/2007 23:46
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Goget]
|
pokakulka
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 4680
Skąd: Covilhã (Portugalia) / Bi...
|
Jak bylem mlody to zamiast zakrztusilem mowilem zakaktusilem. Na rodzicielke zamiast mamusia - mamuta  Ale to i tak nie rpzebije panow policjantow, ktorzy wypisali dla mojego kolegi mandat o wartosci 'dwiescie zlote' ;d A i jeszcze znane w kregach wielkopolskich (konin) ślizgo chłopacy przegneli itd  P.S. - niezle z tym cukrem 
|
Do góry
|
|
|
|
#1774968 - 13/11/2007 23:52
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: connor]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1775057 - 14/11/2007 00:40
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Stoin]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Mój kumpeli kiedyś podczas meczu siatkówki rzucił tekstem: ale hukła !
|
Do góry
|
|
|
|
#1775071 - 14/11/2007 00:48
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: mateusz2201]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
koń - toń kuchnia - tuchnia kura - tura  Za bardzo nie rozumiem tego. 
|
Do góry
|
|
|
|
#1775087 - 14/11/2007 01:01
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: shane]
|
Impossible is nothing
Meldunek: 02/10/2005
Postów: 16318
Skąd: Mielec/Kraków
|
koń - toń kuchnia - tuchnia kura - tura  Za bardzo nie rozumiem tego. Jak miałem około 3-5 lat to właśnie nie umiałem wypowiedzieć "k" i stąd wzięły się takie dziwne wyrazy 
|
Do góry
|
|
|
|
#1775277 - 14/11/2007 02:22
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
|
Ten sam na lekcji historii.
"Chłopy ,co poparły Kosciuszke miały kosy i mozna powiedziec ,ze wygladali jak kosynierzy".
Facet zdał mature ,potem ukończył Wydział Prawa na UMCS ,podobno jest prokuratorem. Postawiłbym dolary przeciw orzechom,ze nalezy do PISu. ten facet to moze rocznik '76 i pochodzi z Bialej?
|
Do góry
|
|
|
|
#1775293 - 14/11/2007 02:25
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Da Bartek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
|
A i jeszcze znane w kregach wielkopolskich (konin) ślizgo chłopacy przegneli itd  A co Ty masz do Konina? :> ślizgo i chłopacy to się zgadza  ale "przegneli"? pierwsze słyszę
|
Do góry
|
|
|
|
#1775294 - 14/11/2007 02:25
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: HoMiK155]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
|
Ja pamiętam, jak na pokazowej lekcji polskiego nasza polonistka strzeliła tekstem : WIETRZĘ TUTAJ JAKIŚ POSTĘP Z własnego doświadczenia pamiętam ANGRUSY albo andrusy a chodzi oczywiście o andruty. Puki co jestem w szoku, odkąd sie dowiedziałem o tym Zagłębiu LUBIN, całe życie żyłem w nieświadomości widzisz jaki pomocny temat 
|
Do góry
|
|
|
|
#1775353 - 14/11/2007 02:37
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Grzena]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 23/05/2007
Postów: 1922
Skąd: Wrocław
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1775387 - 14/11/2007 02:43
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Dziabor]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2007
Postów: 2272
Skąd: Radom
|
Zamiast powiedziec sorce ze moja siostra pojechala z Zona brata chlopaka to powiedzialem ze moja siostra pojechala z Zona Chlopaka:O
|
Do góry
|
|
|
|
#1775440 - 14/11/2007 02:56
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: mateusz2201]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
koń - toń kuchnia - tuchnia kura - tura  Za bardzo nie rozumiem tego. Jak miałem około 3-5 lat to właśnie nie umiałem wypowiedzieć "k" i stąd wzięły się takie dziwne wyrazy a mówiłeś wtedy tutas i turwa ? 
|
Do góry
|
|
|
|
#1775446 - 14/11/2007 02:57
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Logan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
ten facet to moze rocznik '76 i pochodzi z Bialej?
To nie ten ,ale może miał brata ? 
|
Do góry
|
|
|
|
#1775476 - 14/11/2007 03:05
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
|
koń - toń kuchnia - tuchnia kura - tura  Za bardzo nie rozumiem tego. Jak miałem około 3-5 lat to właśnie nie umiałem wypowiedzieć "k" i stąd wzięły się takie dziwne wyrazy a mówiłeś wtedy tutas i turwa ?  ja zamiast "r" mówiłem "j". I wszyscy kazali mi mówić "chór". Do tej pory nie wiem dlaczego
|
Do góry
|
|
|
|
#1775546 - 14/11/2007 03:20
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: odgdog]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1775567 - 14/11/2007 03:23
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: odgdog]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
Znajomy jakies 18 lat temu podczas zamiatania placu szkolnego jesienia... " Wygrabke to na kupke" Na jezyku polskim moj kolega z lawki podczas odpowiedzi zaczal tak sciemniac, ze wymeczyl mierny, ale zaczal od... " moja mama jest kobieta i robi yyyy..." Ja u kolezanki, ktorej matka pytala mnie gdzie leza Tarnowskie Gory, odpowiedzialem " nie, nie naprawde dziekuje" , bo zerozumialem, ze chodzi o rosol z kury 
|
Do góry
|
|
|
|
#1775645 - 14/11/2007 03:34
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
Mnie sie podoba jeszcze w niektorych regionach polski: IDE NA POLE Dla mnie to regionalizm, wiec z tego nie zlewam, a nawet sam stosuje w zaleznosci od miejsca w ktorym przebywam Tak, ale czy "ide na dwor" jest tez prawidlowe na pewno? Dla mnie, wychowanym na "ide na pole" to brzmi nienaturalnie. Prawidlowo powinno byc ide na swieze powietrze  , albo "wychodze z domu". Ze mnie wlasnie moja kobieta sie smieje z tego "pola" , a ja z niej.
|
Do góry
|
|
|
|
#1776119 - 14/11/2007 04:36
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: $t$]
|
member
Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195
|
pole jest boskie a mi się przypomniało jak jakieś 10 lat temu, wracamy ze szkoły ze znajomymi , głośno jest, śmiejemy się i nagle jakaś stara baba niezadowolona z zycia mówi do nas : - nie ŚMIEĆ SIĘ a znajomy do tej baby: - tylko nie ŚMIEĆ!
|
Do góry
|
|
|
|
#1778534 - 15/11/2007 02:01
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Amkwish]
|
Impossible is nothing
Meldunek: 02/10/2005
Postów: 16318
Skąd: Mielec/Kraków
|
koń - toń kuchnia - tuchnia kura - tura  Za bardzo nie rozumiem tego. Jak miałem około 3-5 lat to właśnie nie umiałem wypowiedzieć "k" i stąd wzięły się takie dziwne wyrazy a mówiłeś wtedy tutas i turwa ?  Nie 
|
Do góry
|
|
|
|
#1779645 - 15/11/2007 06:24
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Eriksson]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
|
To i ja się przyznam. Dopiero dwa lata temu "odkryłem", że mówi się: charytatywny zamiast chary katywny  Dlaczego mówiłem źle? Nie wiem do dziś. Pozdrawiam. PS Zawsze mówiłem "wanilinowy", czuję się tym samym dowartościowany 
|
Do góry
|
|
|
|
#1779982 - 15/11/2007 11:56
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Zbigniew]
|
veteran
Meldunek: 23/05/2006
Postów: 1404
Skąd: odzyskałem login: Vira, wszelk...
|
łał - dokładnie te same i jedyne ;-)
|
Do góry
|
|
|
|
#1779986 - 15/11/2007 12:11
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Virapl]
|
veteran
Meldunek: 23/05/2006
Postów: 1404
Skąd: odzyskałem login: Vira, wszelk...
|
A z repertuaru kumpla (literówki?): "gdy zbudzi nas dzień, przetłoczonego szkła" (pod wpływem parafrazował, chcąc cytować Libera) "Bogu ducha towarzystwa" "masz pół bańki zmięte jak dwa złote" "węch czuty"
No i te dziaduszki w profie: "MGLADBAH wygra, KLAUTERN słabe"
|
Do góry
|
|
|
|
#1780025 - 15/11/2007 15:37
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Virapl]
|
old hand
Meldunek: 03/08/2004
Postów: 916
|
Szłem, poszłem itp - jak to słyszę to mnie krew zalewa i nie jest to moim zdaniem literówka a zwykłe nieuctwo Lubin czy Lublin... czego Was teraz w szkole uczą... i jeszcze chwalić się tym na forum bukmacherskim...
|
Do góry
|
|
|
|
#1780143 - 15/11/2007 18:17
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Dziabor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/01/2006
Postów: 4725
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1780847 - 15/11/2007 22:43
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Haz$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/06/2003
Postów: 3208
|
Ja mam dziewczynę ze śląska i choć mówi czystą polszczyzną to jednak czasem się jej zajedzie takimi ichniejszymi tekstami typu:
Nie ma Ci zimno? - czy nie jest Ci zimno? zrobić Ci kawa? - zrobić Ci kawę?
A ten kto zgadnie co może znaczyć słowo: szelątać ma u mnie browara:) Trząść Google twoim przyjacielem  szaleć ? mówić ? szukać ? jeść ? 
|
Do góry
|
|
|
|
#1780848 - 15/11/2007 22:44
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Haz$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/06/2003
Postów: 3208
|
Ja mam dziewczynę ze śląska i choć mówi czystą polszczyzną to jednak czasem się jej zajedzie takimi ichniejszymi tekstami typu:
Nie ma Ci zimno? - czy nie jest Ci zimno? zrobić Ci kawa? - zrobić Ci kawę?
A ten kto zgadnie co może znaczyć słowo: szelątać ma u mnie browara:) Trząść Google twoim przyjacielem  szaleć ? mówić ? szukać ? jeść ? 
|
Do góry
|
|
|
|
#1780859 - 15/11/2007 22:47
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Blancorn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/10/2006
Postów: 2651
Skąd: Ruda Śląska
|
A ten kto zgadnie co może znaczyć słowo: szelątać ma u mnie browara:)
To znaczy (z tego co sie orientuje) "trzasc" ( pod "mieszanie" tez podchodzi) Jak ktos sobie np. jakis sok otwiera co na nim pisze: "przed uzyciem wstrzasnac" to wtedy wlasnie moze sobie szelatac nim  To jak z browarem? 
|
Do góry
|
|
|
|
#1780965 - 15/11/2007 23:27
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Stalion]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/11/2005
Postów: 30870
Skąd: 2909 Taylor Street, Dallas, TX...
|
To ja chociaz uczciwie to wiedzialem Loc: Ruda Śląska na Rudzie to wiekszosc godo  to ciezko zebys nie wiedzial 
|
Do góry
|
|
|
|
#1781186 - 16/11/2007 01:30
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Misza_SB]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2007
Postów: 1512
Skąd: Mysłowice
|
Szelątać = trząść  O ile google nie kłamie Nie kłamią  A wiecie co znaczy słowo szlynduchy? Mam nadzieja że tego w necie nie docie rady znalyź 
|
Do góry
|
|
|
|
#1781191 - 16/11/2007 01:31
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Eriksson]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2007
Postów: 1512
Skąd: Mysłowice
|
Szelątać = trząść  O ile google nie kłamie Nie kłamią  A wiecie co znaczy słowo szlynduchy? Mam nadzieja że tego w necie nie docie rady znalyź * szlyndzuchySorki za błąd 
|
Do góry
|
|
|
|
#1783394 - 16/11/2007 18:53
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Ramzes]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2006
Postów: 7153
Skąd: Pomorze :) Bytow
|
jedna z moich literowek bylo to ze w jest taka piesn i spiewa sie bla bla bla "uderzmy przed Nim czolem" a ja myslalem ze bylo to uderzmy przednim czolem  tylko myslalem gdzie to tylnie czole :>
|
Do góry
|
|
|
|
#1783839 - 16/11/2007 22:15
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: zaberek1987]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/08/2005
Postów: 6244
Skąd: Stalowa Wola
|
Hehe kiedyś za młodego bardzo ciekawie śpiewało się piosenki anglojęzyczne. I tak np. znana piosenka Freestyler  śpiewałem następująco. "Fristajlar - łata mata fą ..." Nie wiem dlaczego, ale śmiali się ze mnie 
|
Do góry
|
|
|
|
#1783861 - 16/11/2007 22:30
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: arvid]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 21/12/2004
Postów: 1842
Skąd: (S)iarkowy Gród/Lublin
|
Lubin czy Lublin... czego Was teraz w szkole uczą... i jeszcze chwalić się tym na forum bukmacherskim...
Wyluzuj ,bo co Twoim zdaniem w szkole uczą ,że Zagłębie jest Lubin a nie Lublin ? Ja napisałem ,że kiedyś myślałem (kilka lat temu) tak przez krótki okres czasu ,że Zagłębie Lublin ,gdyż to była mała literówka . Oczywiście arvid jest pewnie bezbłędny i tylko może wyśmiewać innych ,bo sam to tylko z tego co pokazał to zwykły napinacz.
|
Do góry
|
|
|
|
#1785932 - 17/11/2007 18:23
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: zaberek1987]
|
pokakulka
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 4680
Skąd: Covilhã (Portugalia) / Bi...
|
jedna z moich literowek bylo to ze w jest taka piesn i spiewa sie bla bla bla "uderzmy przed Nim czolem" a ja myslalem ze bylo to uderzmy przednim czolem  tylko myslalem gdzie to tylnie czole :> "tylne" a nie "tylnie"  a tak apropo na tym forum panuje moda na tematy ze slowem "kogo" np "kogo swedza lapska?" , "kogo koszulki nosimy" itp 
|
Do góry
|
|
|
|
#1786208 - 17/11/2007 19:32
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Grzena]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
Lubin czy Lublin... czego Was teraz w szkole uczą... i jeszcze chwalić się tym na forum bukmacherskim...
Wyluzuj ,bo co Twoim zdaniem w szkole uczą ,że Zagłębie jest Lubin a nie Lublin ? Ja napisałem ,że kiedyś myślałem (kilka lat temu) tak przez krótki okres czasu ,że Zagłębie Lublin ,gdyż to była mała literówka . Oczywiście arvid jest pewnie bezbłędny i tylko może wyśmiewać innych ,bo sam to tylko z tego co pokazał to zwykły napinacz. ja jeszcze rok temu tak myślałem  ...a zamiast "Groklin" mówiłem "Groćlin", podobnie było z bramkarzem Chelsea, zamiast "Kudicini" mówiłem "Cudini" 
|
Do góry
|
|
|
|
#1788935 - 18/11/2007 08:31
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Bullet]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2005
Postów: 8998
Skąd: TomaszówLub/Wrocław
|
dziś. gdy wróciłem z meczu zobaczylem temat pobaw się pupilem... a jest pochwal sie pulpitem 
|
Do góry
|
|
|
|
#1789448 - 18/11/2007 19:27
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: Da Bartek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
Temat "co teraz sluchasz?".... winno byc "czego teraz sluchasz?" ;/ ludzie... Dokładnie.
|
Do góry
|
|
|
|
#1789452 - 18/11/2007 19:31
Re: najwieksze literowki waszego zycia??
[Re: micha$]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
|
ja jeszcze rok temu tak myślałem  ...a zamiast "Groklin" mówiłem "Groćlin", podobnie było z bramkarzem Chelsea, zamiast "Kudicini" mówiłem "Cudini"  A nie mówi się GROCLIN? Przecież to polska drużyna... mówi się Dyskobolia 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|