#2393003 - 03/06/2008 05:38
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Rumunia? Balkany? Kolego slyszales o hrabim Draculi! Komu zycie mile nich sie tam nie zapuszcza!  ale o to chodzi, wakacje z dreszczykiem emocji aaa jak lubisz podazac za tlumem to: turcja, rodos, teneryfa, cypr i malta, egipt.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393006 - 03/06/2008 05:41
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
|
Ukraina na imprezy? No nie zartuj.. To zupelnie inny swiat A byłeś na Krymie ? Drugie Lazurowe Wybrzeże, tylko, że tańsze i lepsze panny  Jadę tam w tym roku Tylko wez sie tam czlowieku dogadaj  Spiryt i cygarety ale to po rosyjsku nie? ;]
|
Do góry
|
|
|
|
#2393012 - 03/06/2008 05:44
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Ukraina na imprezy? No nie zartuj.. To zupelnie inny swiat A byłeś na Krymie ? Drugie Lazurowe Wybrzeże, tylko, że tańsze i lepsze panny  Jadę tam w tym roku  Bylem 2 razy  Ukraina piekna jest, ale do wciagania nosem kultury, a nie do imprez klubowych... to nie to samo co Ibiza. Ktos to pierwszy raz jedzie na Ukraine przezyje szok, to uczucie gwarantowane, a jaka radosc jak uda Ci sie przekroczyc granice i wrocic do Polski... bezcenne.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393016 - 03/06/2008 05:47
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Kylo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Ukraina na imprezy? No nie zartuj.. To zupelnie inny swiat A byłeś na Krymie ? Drugie Lazurowe Wybrzeże, tylko, że tańsze i lepsze panny  Jadę tam w tym roku Tylko wez sie tam czlowieku dogadaj  Spiryt i cygarety ale to po rosyjsku nie? ;] A o czym chcesz gadać ?  Bierzesz rozmówki polsko - rosyjskie i heja  Poza tym młodzi w większości angielski znają. Z resztą, we Francji jak się dogadasz, skoro tam nikt angielskiego nie zna, a jak zna, to nie używa, bo unosi się honorem ? 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393029 - 03/06/2008 05:53
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Ukraina na imprezy? No nie zartuj.. To zupelnie inny swiat A byłeś na Krymie ? Drugie Lazurowe Wybrzeże, tylko, że tańsze i lepsze panny  Jadę tam w tym roku  Bylem 2 razy  Ukraina piekna jest, ale do wciagania nosem kultury, a nie do imprez klubowych... to nie to samo co Ibiza. Ktos to pierwszy raz jedzie na Ukraine przezyje szok, to uczucie gwarantowane, a jaka radosc jak uda Ci sie przekroczyc granice i wrocic do Polski... bezcenne. hehe W Medyce bez większego problemu przekraczasz granicę na piechotę  Autor tematu chce się zamknąć w 2k, więc na Ibizę nie wiem, czy wystarczy, na Krym na pewno  Opcji jest sporo. Choćby wspomniana Praga. Dojazd z Polski i z powrotem 120 PLN, nocleg w hostelu 50 PLN, a resztę kasy na balety  A przy okazji możemy kontemplować piękno i klimat tego miasta. Ponad to stolica Czech jest dobrą bazą wypadową, choćby do Wiednia albo Bratysławy  Myślę, że to może być dobra opcja, dla młodych, rządnych przygód turystów 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393031 - 03/06/2008 05:55
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Dziabor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Chorwacja za 800zl, 14 dni, wyzywienie plus nocleg W jakim terminie ?
|
Do góry
|
|
|
|
#2393032 - 03/06/2008 05:56
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Dziabor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7049
Skąd: Sun Vegas
|
Chorwacja za 800zl, 14 dni, wyzywienie plus nocleg Ale dojazd wlasny chyba?
|
Do góry
|
|
|
|
#2393037 - 03/06/2008 05:59
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Szewa przekraczalem w Medyce. 24h godziny stania na granicy, jesli nie znasz jezyka i nie masz dobrej sciemy lub glebokiej kieszeni. oczywiscie z Ukrainy do Polski. bylo to po sylwestrze, wiec moze wyjatkowo duzo ludzi.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393046 - 03/06/2008 06:05
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Szewa przekraczalem w Medyce. 24h godziny stania na granicy, jesli nie znasz jezyka i nie masz dobrej sciemy lub glebokiej kieszeni. oczywiscie z Ukrainy do Polski. bylo to po sylwestrze, wiec moze wyjatkowo duzo ludzi. Ale samochodem chyba ? Ja zawsze przekraczam pieszo (najdłużej stałem chyba 2 godziny w kolejce). Później bus do Lwowa, a stamtąd już dojedziesz pociągiem gdzie dusza zapragnie. A niedawno Wizzair uruchomił loty na trasach: Lwów - Symferopol Lwów - Kijów Kijów - Symferopol po naprawdę atrakcyjnych cenach 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393060 - 03/06/2008 06:09
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Pieszo oczywiscie. sposob przekraczania wiadomo. Przemysl-Bus do granicy-Piesze przejscie-Marszrutka do Lwowa (jezdza jak wariaci  ), dalej pociag gdzie sie chce  musze obczaic lot do kijowa. dzieki za info.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393068 - 03/06/2008 06:11
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7049
Skąd: Sun Vegas
|
Ponawiam pytanie. Moze wiecej szczegolow co do tego Lazurowego Wybrzeza Wschodu  Tylko nie odsylajcie mnie do wujka!
|
Do góry
|
|
|
|
#2393071 - 03/06/2008 06:12
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Ponawiam pytanie. Moze wiecej szczegolow co do tego Lazurowego Wybrzeza Wschodu  Tylko nie odsylajcie mnie do wujka! patrz wyzej 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393079 - 03/06/2008 06:18
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Ponawiam pytanie. Moze wiecej szczegolow co do tego Lazurowego Wybrzeza Wschodu  Tylko nie odsylajcie mnie do wujka! Ja jeszcze nie byłem, dlatego wypowiadać się nie będę, ale słyszałem od znajomych/czytałem w necie/przewodnikach wiele o Krymie i na pewno jest to miejsce warte odwiedzenia. Ładne krajobrazy, mnóstwo zabytków, czyste i bardzo ciepłe morze, tani alkohol  Tutaj wszystko jest ładnie opisane: http://krym.ovh.org/ Zdjęcia też można pooglądać 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393081 - 03/06/2008 06:20
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/12/2004
Postów: 6382
|
Ktos wspominal o Chorwacji - wyglada ciekawie.
Plitvice Lakes National Park ale LublinPower zaznaczyl ze maja byc kluby , laski itp , a same plitvice to zaliczasz w 3-6h robisz foty i spadasz bo tam nie ma co robic .
|
Do góry
|
|
|
|
#2393137 - 03/06/2008 07:34
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
nocny jesli powaznie myslisz o Ukrainie to nastaw sie na przygode. jesli chcesz sloneczko hotelik to Kanary. zakladam ze masz jaja i jednak cisniesz na wschod. wiec  Z Opola pociagiem do Przemysla. przekraczasz granice tak jak napisalem wyzej. wjechac na ukraine ni ma problemu. musisz tylko wiedziec dokad jedziesz. meta to podstawa. jest cos takiego jak hospitality club. tam zagadaj z kims z Krymu. na tym etapie angielski wystarcza. Zalatwiasz nocleg, zdobywasz adres. dasz go celnikowi. cel pobytu - zwiedzanie  Ladujesz we Lwowie. to najlepszy punkt do dalszej podrozy. Stad pociagiem dostaniesz sie wszedzie. Jest tylko maly problem. Najlepiej zeby ktos wczesniej kupil bilety. z kupnem na miejscu moze byc czasem problem. na ogol mowia Ci ze nie ma biletow. trzeba troche sie z nimi podroczyc. po 10 minutach okazuje sie ze jednak sa. W kiosku kupujesz wodeczke. Nemiroff podstawa - Twoj drugi bilet. Pociagi na wschodzie to totalny czad. nie ma zamknietych przedzialow. bierzesz taka nasza kuszetke. super sprawa. tam sa 4 klasy pociagow. 2 klasa to jak nasze Intercity  Jest samowar takze nawet herbatke wypijesz. Rano budzisz sie w ... no wlasnie. Nie wiem gdzie chcesz jechac. Symferopol, Sewastopol, Bakczysaraj (dawniej stolica Chanatu krymskiego), Eupatoria, Bałakława, Jałta, Sudak, Kaffa (Teodozja) i Kercz (z twierdzą Jenikale) tu pociagiem dotrzesz na pewno. Opcja 1 to cisniesz do osoby z hospitality club. Opcja 2: na dworcu gadasz z babuszka i u niej kimasz za 10 dolcow. Tanie zarcie, tanie picie. Po prostu wyczes na maksa. Zyjesz jak poczak w masle. 500 euro na 2 tyg dla 2 osob to kasa praktycznie nie do wydania (zakladajac ze codziennie pijesz litr wody na + zarcie w dobrej restauracji). Wracasz to sama trasa. Najgorsza sprawa to przekraczanie granicy. Na ogol mase ludzi. Trzeba zagadac z celnikiem, dac w lape, walnac scieme. My mowilismy ze jestesmy grupa dziennikarzy wracajacych ze szkolenia. po godzinie przy -20 szczesliwy przekraczam granice. tak bylo w styczniu po sylwestrze. Dobra przygoda. Kraj piekny. Warto jechac z kims kto zna rosyjski. chociaz podstawy. Inaczej moze byc ciezko. We Lwowie jeszcze spoko. Po polsku dogadasz sie. Jednak im dalej na Wschod tym znajomosc rosyjskiego bardziej konieczna. pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#2393143 - 03/06/2008 07:47
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
A jakie jest prawdopodobienstwo zamieszkania na stale gdzies w lasku pod jedna z ukrainskich wsi?  duze prawdopodobienstwo ze obudzisz sie bez kasy.. moze bez niczego kurde az mnie scisnelo. Jak sobie przypomnialem moje 2 wypady  Szkoda ze zdjec nie mam tutaj, tylko na kompie w PL. blee... to jak jedziesz? 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393144 - 03/06/2008 07:48
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
A jakie jest prawdopodobienstwo zamieszkania na stale gdzies w lasku pod jedna z ukrainskich wsi? Bliskie zeru  To nie jest dziki wschód  Tam z kałachami po ulicach nie biegają, nie bój się. Nikt Cię nie porwie dla okupu  Jeżeli chodzi o sprawy bezpieczeństwa, to można być spokojnym. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś nie szuka kłopotów, to ich nie znajdzie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393145 - 03/06/2008 07:51
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Fakt jest bezpiecznie. Ale nie w lesie  Lepiej nie szukac problemow. No i pamietajcie ze Ukraincy nie lubia Polakow...
|
Do góry
|
|
|
|
#2393147 - 03/06/2008 07:56
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2007
Postów: 32677
Skąd: Częstochowa
|
jesli w pierwszej kolejnosci zalezy Ci na duzej ilosci dyskotek, barow, wszelkiego rodzaju dupek roznych narodowsci to polecam LLoret de Mar kolo Barcelony. Miasteczko nad morzem, typowo turystyczne. Same hotele sklepy i dyskoteki. Ja bylem tam na 2 tygodnie i bylo mega  szlo sie spac o 8-9 rano a wstawalo o 15-16 zeby pojsc na plaze lub na basen a wieczorem alkohol i wyrywanie towarow. Jesli chodzi Ci o fajne miejsce z ladnymi widokami plazami itd to Chorwacja. Natomiast tutaj moze byc ciezej z dyskotekami i fajnymi laskami w duzych ilosciach. Zdecydowanie odradzam Grecje. Wiekszosc ludzi tam jezdzacych to ludzie starsi. Mlodych chetnych do zabawy jest dosc malo. I pozatym w lato strasznie goraco. Jak ja bylem to temp nie schdozila ponizej 40 stopni w cieniu.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393148 - 03/06/2008 07:57
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Fakt jest bezpiecznie. Ale nie w lesie  Lepiej nie szukac problemow. No i pamietajcie ze Ukraincy nie lubia Polakow... Ale co on ma robić w lesie ?  Chyba nie będzie spał pod namiotem, skoro kwatery tanie jak barszcz  A co do sympatii/antypatii. Jak to na pograniczu, historia obu narodów jest bardzo skomplikowana, ale nikt Ci raczej nie wypomni, że jesteś Polakiem itp. Przecież cały Lwów żyje z polskich wycieczek. A im dalej na wschód, tym antypatia mniejsza, powiedziałbym, że wręcz zerowa. Po Pomarańczowej Rewolucji wiele się zmieniło, również postrzeganie Polaków. Ukraińcy umieją to docenić.
|
Do góry
|
|
|
|
#2393155 - 03/06/2008 08:13
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Pytal jakie sa szanse spania w lesie niedaleko jakiejs wioski  To mu napisalem ze moga byc problemy.. Spoko, Lwow owszem, pisalem ze dogadasz sie po polsku bez problemu. Dalej jednak rosyjski is a must. Ciezko podrozowac nie znajac cyrylicy. Co do sympatii/antypatii. nie ludz sie ze pomaranczowa rewolucja cos zmienila. Wieksza czesc Ukrainy jest prorosyjska. Tak naprawde nic sie nie zmienilo. I jest wrecz odwrotnie. Im dalej na wschod tym wieszka antypatia do Polakow. Ukraincy Polakow nie lubia ze wzgledow historycznych. Mam przyjaciolke Ukrainke i jest to drazliwy temat. Nikt Cie nie pobije za to ze jestes Polakiem. Ja bym to porownal do sytuacji w Czechach. Owszem Polacy duzo kasy zostawiaja u Pepikow, jednakze Czesi za nami nie przepadaja, wola wlazic w tylek Niemcom. pozdro 
|
Do góry
|
|
|
|
#2393372 - 03/06/2008 17:09
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
|
Chorwacja za 800zl, 14 dni, wyzywienie plus nocleg W jakim terminie ? Moja kolezanka z mezem wlasnie wrocila z Chorwacji. 10 dni/1200 od osoby. W tym sniadania i obiady
|
Do góry
|
|
|
|
#2396395 - 05/06/2008 00:39
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
aka Schranzer
Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
|
Co do sympatii/antypatii. nie ludz sie ze pomaranczowa rewolucja cos zmienila. Wieksza czesc Ukrainy jest prorosyjska. Tak naprawde nic sie nie zmienilo. I jest wrecz odwrotnie. Im dalej na wschod tym wieszka antypatia do Polakow. Ukraincy Polakow nie lubia ze wzgledow historycznych. Mam przyjaciolke Ukrainke i jest to drazliwy temat. Nikt Cie nie pobije za to ze jestes Polakiem. Ja bym to porownal do sytuacji w Czechach. Owszem Polacy duzo kasy zostawiaja u Pepikow, jednakże Czesi za nami nie przepadaja, wola wlazic w tylek Niemcom. pozdro Zależy o jakim wieku mówimy, uwierz mi że wśród młodzieży te względy historyczne się zakrywają. Mam trochę znajomych w Moskwie/Kazaniu (jak to brzmi :D) i złego słowa o Polakach nie powiedzą, a jeśli się wchodzi na temat historii w rozmowie z nimi? To już inna beczka, każdy ma swoje poglądy, ale mnie nigdy nie oceniali z tejże perspektywy. W każdy kraju znajdą się takie osły o których potem źle się mówi a to rzutuje na całym narodzie. Ja swoje kontakty z Rosjanami wspominam bardzo dobrze, to samo tyczy się Słowaków i Czechów, ale nie znam też żadnego z nich co miałby więcej niż 25 lata 
|
Do góry
|
|
|
|
#2396465 - 05/06/2008 01:12
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: LublinPower]
|
aka Schranzer
Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
|
Ja mam straszne dylematy. Z jednej strony Krym, miejsce jakby trudno dostępne dzikie i do tego myśl, że same Svetlany na plaży  a z drugiej Egipt, Kair, spływ Nilem, nurkowanie, rafa koralowa, pływanie z delfinami. Ehh. Najlepiej jakby się wypowiedzieli ci co tam już byli 
|
Do góry
|
|
|
|
#2396529 - 05/06/2008 01:34
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Rusty]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Ja mam straszne dylematy. Z jednej strony Krym, miejsce jakby trudno dostępne dzikie i do tego myśl, że same Svetlany na plaży  a z drugiej Egipt, Kair, spływ Nilem, nurkowanie, rafa koralowa, pływanie z delfinami. Ehh. Najlepiej jakby się wypowiedzieli ci co tam już byli Uwierz, że niejeden chciałby mieć tak "straszne" dylematy  Rozwiązanie jest proste. W tym roku wybierasz jedną lokalizację, w kolejnym następną 
|
Do góry
|
|
|
|
#2397126 - 05/06/2008 04:56
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Rusty]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
@LublinPower jeśli w grę wchodzi sierpień + Egipt + max 2000zł to jedyna opcja last minute. Na dzień dzisiejszy last minute do egiptu około 800-900zł nocleg + żarcie, 14 dni. Dolicz do tego wize (15usd)i opłaty lotniskowe(~300-400zł). Pchac sie do Egiptu w lipcu czy sierpniu to nie zly hardcore:D Patelnia masakryczna i ogolnie nie polecam, oczywiscie da sie przezyc, 15 minut na sloncu, pol godziny w basenie;-) Jesli ktos wybiera sie tylko na lezakowanie to jeszcze pol biedy ale jesli w gre wchodzi jakas jedna czy druga wycieczka to zdecydowanie poroniony pomysl. W hotelach standardowo alkohole miejscowe, w wersji all inclusive, z rzadka mozna kupic co lepszego. Ale ich piwo miejscowe, sa dwa browary godne polecenia, nie pamietam nazw, sa calkiem znosne, w ogole Egipt najlepiej wypada wg mnie w opcji all in., rumy i inne napitki ujda ale od razu przy "wyzszych" alko prosic o podwojne dawki:) Zarcie to juz zalezy od hotelu, bylem 3 razy i 2 razy bylo super, a raz bardzo przecietnie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2397390 - 05/06/2008 09:27
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Rusty]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2397404 - 05/06/2008 14:19
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
enthusiast
Meldunek: 05/12/2006
Postów: 248
Skąd: Zgadnij ;)
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2397408 - 05/06/2008 14:24
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: LublinPower]
|
enthusiast
Meldunek: 05/12/2006
Postów: 248
Skąd: Zgadnij ;)
|
korzystał ktoś kiedykolwiek z serwisu http://www.podroze.tv ? są wiarygodni? wydaje mi się że tak, bo nawet mają swoj kanał w tv i fajnei sie tam ich oferta prezentuje;]
|
Do góry
|
|
|
|
#2397412 - 05/06/2008 14:38
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: LublinPower]
|
Joker
Meldunek: 09/07/2002
Postów: 9690
Skąd: Już nie Wrocław
|
Witam , ja tam lubie upały, mój wybór padł na Egipt w tym roku , a konkretnie Taba (ze wzgledu na bliskosc Izraela i Jordanii ), a wiec harcorowe wycieczki  i kompletny spokój pustynia morze hotel daleko od zgiełku , był tam ktoś może, kto poleciłby mi fajny hotelik ? na pewno nie wybiore sie do Hiltona , bo za dużo tam Izraelitów, co wiąże sie zawsze z ryzykiem pojawienia sie jakiegos arabskiego kamikadze, a właśnie Hilton miał pare lat temu tego typu wizyte , który wysadził czesc budynku hotelowego . POZDRO ELDO
|
Do góry
|
|
|
|
#2397428 - 05/06/2008 15:32
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: ELDORADO]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/10/2007
Postów: 7291
|
A ja lece w poniedzialek do Stuttgardu - niestety nie na wakacje, tylko nadelegacje sluzbowa. Ale pewnie troche sie zwiedzi okolicy, wiec wyjazd wakacyjny zaliczony.
|
Do góry
|
|
|
|
#2426403 - 18/06/2008 02:55
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: mav2007]
|
enthusiast
Meldunek: 13/12/2003
Postów: 369
Skąd: Piaseczno
|
Znalazłem taką oferte:BUŁGARIA ZŁOTE PIASKI 1140.00 PLN 2008-08-25 - 2008-09-04 Cena zawiera - noclegi , - wyżywienie BB, - ubezpieczenie NW, KL, bagaż SIGNAL IDUNA, - opieka rezydenta na miejscu, taksę klimatyczną , - przelot samolotem charterowym, oplaty lotniskowe, transfery Co o tym sądzicie,wydaje mi się tanio...a może ktoś ma jakieś namiary na jakieś biura podróży gdzie można znaleść podobne fajne oferty?
|
Do góry
|
|
|
|
#2429065 - 19/06/2008 03:16
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: ssaczu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
jesli w pierwszej kolejnosci zalezy Ci na duzej ilosci dyskotek, barow, wszelkiego rodzaju dupek roznych narodowsci to polecam LLoret de Mar kolo Barcelony. Miasteczko nad morzem, typowo turystyczne. Same hotele sklepy i dyskoteki. Ja bylem tam na 2 tygodnie i bylo mega  szlo sie spac o 8-9 rano a wstawalo o 15-16 zeby pojsc na plaze lub na basen a wieczorem alkohol i wyrywanie towarow. Obecnie jestem singel i czegoś takiego potrzebuje  Jak wygląda cenowo? Ile za wjazd na imprezkę, drinka itd.? Dupy ładne i nawalone? Jakie narodowości? 
|
Do góry
|
|
|
|
#2429085 - 19/06/2008 03:31
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: barciu]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/06/2002
Postów: 2416
Skąd: Katowice/ Malta
|
Jak Egipt to Sharm El-Sheikh  Strasznie popularny wśród turystów i wcale nie taki drogi. Mysle ze za 2k na koniec sezonu da rade znalezc full inclusive albo half board. Dla amatorow egiptu a w szczegoolnosci tego "bombowego kurortu" http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/middle_east/4709491.stmPamietam cynizm pracownikow biur podrozy po tej tragedii w 2005r gdy tydzien po proponowali mi wycieczke wlasnie tam... Co do wyspy Rodos to polecam miasto Rodos lub Faliraki - tam jest zycie  Jesli ktos mysli przede wszytskim o imprezach to moge polecic Malte i okolice Sliema , St Julians. Super dzielnica klubowa i taniej niz chociazby w Hiszpanii ( piwo drinki - 2-3 euro)
|
Do góry
|
|
|
|
#2429741 - 19/06/2008 07:37
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: ELDORADO]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
Witam , ja tam lubie upały, mój wybór padł na Egipt w tym roku , a konkretnie Taba (ze wzgledu na bliskosc Izraela i Jordanii ), a wiec harcorowe wycieczki  i kompletny spokój pustynia morze hotel daleko od zgiełku , był tam ktoś może, kto poleciłby mi fajny hotelik ? na pewno nie wybiore sie do Hiltona , bo za dużo tam Izraelitów, co wiąże sie zawsze z ryzykiem pojawienia sie jakiegos arabskiego kamikadze, a właśnie Hilton miał pare lat temu tego typu wizyte , który wysadził czesc budynku hotelowego . POZDRO ELDO Witam, byłem w Tabie w kwietniu tego roku, świetne miejsce. Zatrzymałem się w hotelu Sofitel, ale to w sumie nie ma większego znaczenia. Jeżeli interesują Cię hotele o nieco wyższym standardzie, to oprócz Hiltona wszystkie zlokalizowane są praktycznie obok siebie na jednym wybrzeżu. Co ciekawe, bez problemu można się poruszać między obiektami, uczestnicząc we wszystkich wieczorkach kulturalnych Sofitel ma ten plus, że obok hotelu jest dość ciekawa rafa koralowa, którą bez problemu można zwiedzić (zabrakło mi słowa  ) Szczerze mówiąc, była to pierwsza jaką widziałem, ale zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, lecz zapewne chowa się przy rafach australijskich. Brzeg morski znajduje się tak blisko, że gołym okiem widać Jordanie znajdującą się po drugiej stronie, szczególnie fajne widoki wieczorem. Korzystałem również z wycieczek, a konkretnie byłem w Izraelu, z odwiedzeniem Betlejem oraz Morza Martwego. Hardcore to jest na granicy dopiero, jak uwiniesz się w 2h w jedną stronę to będzie dobry wynik  Spokój jest, oczywiście. Poza hotelowymi kompleksami życie w tym rejonie praktycznie nie istnieje. Momentami wręcz to uderza, gdy mijasz luksusowe ośrodki, by przejeżdżając przez pustynie zobaczyć ludzi mieszkających w jakichś lepiankach... Kilka zdjęć: 
|
Do góry
|
|
|
|
#2430369 - 19/06/2008 20:04
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Banik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
|
Banik cytujesz bbc, a wlasnie mase Angoli tam lata i ten zamach sprzed 3 lat jakos ich odstrasza.
A wracajac do tematu, kurcze jest tyle miejsc do ktorych mozna pocisnac na wakacje, tylko zawsze jakis problem: albo kasy brak albo czasu ni ma.
|
Do góry
|
|
|
|
#2432154 - 20/06/2008 06:20
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: _Korver_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
Za 7 dni w wersji all inclusiv + wszystkie wydatki wyszło niecałe 3k na osobę. (strefa wolnocłowa, wycieczka do Jerozolimy etc.) tak sobie teraz policzyłem i trochę przesadziłem  Sam hotel kosztował 2 200 pln za osobę, a z wycieczkami itd. wyszło ok 2 500. Z tym, że zaznaczam, to było poza sezonem, w kwietniu. Hotel 5-gwiazdkowy, więc cenowo nie wygląda to najgorzej.
|
Do góry
|
|
|
|
#2432386 - 20/06/2008 17:01
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: _Korver_]
|
Joker
Meldunek: 09/07/2002
Postów: 9690
Skąd: Już nie Wrocław
|
Wielkie dzieki Korver  ,mam jeszcze pytanka : czy w tym hotelu jest zjezdzalnia ? (jade z dzieciakami) i apropos wycieczek : jakie ceny i z kim najlepiej ,jechac interesuje mnie głownie Jerozolima i Petra ,a moze na wlasna reke ? słyszalem ze taksowka z Taby do Eliatu to tylko 25 dolcow , POZDRO ELDO
|
Do góry
|
|
|
|
#2432456 - 20/06/2008 18:07
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: ELDORADO]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
W Sofitelu zjeżdżalni nie ma, w innych hotelach jakoś nie zwracałem na to uwagi, ale nie przypominam sobie, żeby gdzieś była. Są 3 baseny, z wodą podgrzewaną, chłodną i taką niby naturalną, morską (zielony odcień). Odnośnie wycieczek, racja, wiele ludzi mówi, że można jechać na własną rękę, taksówki są strasznie tanie, ale nie korzystałem z tej opcji i nic poza tym co ludzie mówią powiedzieć na ten temat nie mogę  Nie wiem czy nie byłoby problemów z indywidualnym przedostaniem się przez granicę. My mieliśmy niby wycieczkę zorganizowaną, a kontrola na granicy mnie przeraziła. Jest nawet moment kiedy biorą po dwie osoby na rozmowy i zadają pytania typu: 'czy masz broń?', 'czy ktoś dał ci coś do przemycenia?'  My jechaliśmy większą grupą znajomych, 6 osób, i udało nam się wynegocjować u rezydenta cenę 100 USD za osobę do Jerozolimy + Betlejem i M. Martwe. Cena standardowa była bodajże 120 USD. Na Petre już brakło czasu, ale z tego co pamiętam wycieczka tam była nieco droższa. Aha i ważna sprawa, polecam zabrać USD, gdyż u nich 1USD = 1EUR, a jak wiadomo różnica jest 
|
Do góry
|
|
|
|
#2432554 - 20/06/2008 18:39
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: _Korver_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Wycieczki u rezydenta w Egipcie ? Byłem w Hurgadzie, i juz w biurze podróży mi powiedzieli, ze to nie ma wiekszego sensu, chyba ze nie mam co z kasa robic.. i dali namiary na biuro w egipcie i numer telefonu do kolesia, u ktorego zalatwilo sie ta sama wycieczke 40%-50% taniej. ***.... 
|
Do góry
|
|
|
|
#2432761 - 20/06/2008 20:02
Re: gdzie na wakacje?:)
[Re: Zabielany]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Wycieczki u rezydenta w Egipcie ? Byłem w Hurgadzie, i juz w biurze podróży mi powiedzieli, ze to nie ma wiekszego sensu, chyba ze nie mam co z kasa robic.. i dali namiary na biuro w egipcie i numer telefonu do kolesia, u ktorego zalatwilo sie ta sama wycieczke 40%-50% taniej. ***.... Dokladnie, w kazdej miejscowosci sa biura turystyczne, spokojnie wytargujesz u nich duzo lepsza cene, zwlaszcza jesli w hotelu jest polski rezydent, a zwlaszcza, rezydentka blondynka, na 3 razy 2 razy byly blondyny ktore "bujaja" sie z miejscowymi, a rodakow wala ostro na kase.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|