#287655 - 02/02/2005 13:34
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 21/11/2004
Postów: 423
Skąd: Gród Kraka
|
Dziś czas na to, aby Phoenix oddało nasze pieniązki postawione wczoraj. Niefrasobliwość w IV kwarcie, próby popisów strzeleckichi i brak Nasha w końcówce zdecydowały, że mała sensacja stała się faktem. Jeszcze raz potwierdza się teza, że nie należy demonizować braków kluczowych graczy w tym sezonie(patrz K. Bryant, L. James, Indiana kilka tygodni wcześniej, czy choćby Memphis wczoraj), bo ich zmiennicy, dostając często jedyną taką szansę, wznoszą się na wyżyny swoich umiejętności i często, gesto źle kończy się to dla naszego portfela.  Minnesota to juz niestety nie ta sama drużyna co w poprzednim sezonie i ostatnio Wilcze Doły dość gościnnie traktują swoich przeciwników, dlatego dzis liczę na szybki odjazd Phoenix i spokojną kontrolę, tak jak juz nas zdążyli przyzwyczaić. Minnesota - Phoenix 2(-4,5), 1,91, B&W, 9/10 Pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#287656 - 02/02/2005 13:43
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Dziś pewnie nastawię się na dubla :MIN+NJ. Więcej napiszę pózniej,ale wygrana Mimmnesoty chodzi mi po głowie od jakiegos czasu,natomiast,tak jak napisał Stypa,Nets o krok od PO,co jeszcze niedawno wydawało sie mrzonką - teraz mogą tam być,kosztem może własnie Celtów?
|
Do góry
|
|
|
|
#287657 - 02/02/2005 15:41
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
|
Ja dzisiaj sie zastanawiam zagrac grubiej na Phoenix i Denver...Moze jeszcze Sacramento tylko nie wiem jak u nich z kontuzjami czy wraca Peja i Chris..
Kursy zaczecaja do gry. Na denver ponad 2 a Phoenix 1.85 w toto.
|
Do góry
|
|
|
|
#287658 - 02/02/2005 16:01
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Albo dziś wiekszośc userów nie w sosie po wczorajszym meczyku w Memphis, albo zestaw dnia dzisiejszego jest trudny do typowania. Z tym drugim sie zgodzę, ale trzeba cos konkretnego wylowić, ale jak kiedy postów brak.
Nie typuję: PHI-HOU, DET-ATL, POR-DEN
1) NO-DAL 2(-8,0)
Wysoki spread, ale biorąc pod uwagę potencjaly obu zespolów wskazanie faworyta jest oczywiste. Trochę wysoka linia dlatego jeszcze nie jestem do końca przekonany. Goście po bardzo ciężkim meczu z Miami, mogą jeszcze odczuwac skutki ataków "Grubego" i Spólki, ale wierzę w ich pelen profesjonalizm. Dpdatkowo Dallas w tym sezonie wysmienite na wyjazdach i rozpoczona dlugie wyjazdowe tournee (wyj. CHI) z coraz silniejszymi zespolami, gdzie o pkt. bedzie trudniej?
2) MIN - PHO - over 217,5
Po wczorajszej wpadce czas na rehabilitację, trzeba rzucić ze 110-115 pkt, a i Wilki nie pozostaną dluzne.
Zastanawiam się jeszcze nad Bostonem i Indianą (oczywiście z -hp), i na kursy GS z SAC. Ale o tym jeszcze muszę pomyśleć. Ogólnie naprawdę ciężko dziś coś wskazać, ale może wspólnymi silami wyklarujemy ze 2,3 typy na dzisiejszą nockę. Zapraszam do tablicy?!
Pozdrawiam
KRAJAN 
|
Do góry
|
|
|
|
#287659 - 02/02/2005 17:11
Re: NBA - 02.02.2005
|
enthusiast
Meldunek: 27/12/2004
Postów: 201
|
No to może ja coś naskrobie. Mój tzw. "pewniak dnia" to Indiana, z -hp, muszą wkońcu zacząć wygrywać i mecz z osłabionym i słabym na wyjazdach Toronto to najlepsza okazja do przerwania niechlubnej serii, Jest też okazja do uwierzenia w swoje siły i troche podbudowania "morale" drużyny, więc -hp jak najbardziej do przeskoczenia. Goła 2 na Houston po 1.95 z expekta też kusi, Żółtek im bliżej All Star Game tym lepiej gra, troche mu siadły na ambicje te głosy. Wogle cały zespół rakiet jakby powoli zaczynał grać to do czego predysponuje ich skład, a ostatni tydzień udowodnił to, że houston radzi sobie na wypadach na wschodzie. Byleby Ming szybko fauli nie złapał a będzie dobrze. I na koniec Denver, grają ostatnio efektownie i skutecznie a samo to powinno starczyć na rozbitych Blazers. +hp na bryłki to jak dla mnie duży błąd buków. Dziś jak dla mnie nie do ruszenia mecze w Min, Bos i NO.
Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#287663 - 02/02/2005 21:26
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 21/11/2004
Postów: 423
Skąd: Gród Kraka
|
Quote:
A co panowie myślicei o linii w Minnesocie , spadła do 215.5 najniższa od dawna na Phoenix, moim zdaniem spokojnie zostanie ona przekroczona, nie obecność Nash w ostatnich minutach mecz u z Grizzlies świadczy chyba o tym,że Phoenix traktuje ten mecz dosyć poważnie i zapewne będzie się dużo wnocy dziśdziało - rzucało.
Nash nie grał w końcówce, bo spadł za 2 techniczne(dyskusje)
|
Do góry
|
|
|
|
#287666 - 02/02/2005 22:09
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Po swoich przemyśleniach + Waszych sugestiach + typach konkursowych zapodalem 6 typów i caly czas podoba mi sie jeszcze jeden którego może jeszcze dolożę: 1) Indiana Pacers - Toronto Raptors over 186,5 (obecnie jest 185) 2) New Orleans Hornets - Dallas Mavericks over 189 3) Minnesota Timberwolves - Phoenix Suns over 215 4) Indiana Pacers - Toronto Raptors 1(-7,0) 5) New Orleans Hornets - Dallas Mavericks 2(-7,5) 6) Boston Celtics - New Jersey Nets over 203,5 - nigdzie nie widzialem opinii i bardzo ladnie wygladający???? 7) Boston Celtics - New Jersey Nets 2(+6,0) To podsumowanie dnia bez analiz, ale trzeba sie szykować na jutro - co prawda tylko 3 meczyki, ale w Pinnacle już są na nie kursy (i to wg. mnie miodzio) - już wiem co i jak zagram. Pozdrawiam KRAJAN
|
Do góry
|
|
|
|
#287668 - 03/02/2005 01:01
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
|
Nie wiecie jak Peja i Webber czy zagraja?
|
Do góry
|
|
|
|
#287669 - 03/02/2005 03:38
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 21/11/2004
Postów: 423
Skąd: Gród Kraka
|
Quote:
Dziś czas na to, aby Phoenix oddało nasze pieniązki postawione wczoraj. Niefrasobliwość w IV kwarcie, próby popisów strzeleckichi i brak Nasha w końcówce zdecydowały, że mała sensacja stała się faktem. Jeszcze raz potwierdza się teza, że nie należy demonizować braków kluczowych graczy w tym sezonie(patrz K. Bryant, L. James, Indiana kilka tygodni wcześniej, czy choćby Memphis wczoraj), bo ich zmiennicy, dostając często jedyną taką szansę, wznoszą się na wyżyny swoich umiejętności i często, gesto źle kończy się to dla naszego portfela.  Minnesota to juz niestety nie ta sama drużyna co w poprzednim sezonie i ostatnio Wilcze Doły dość gościnnie traktują swoich przeciwników, dlatego dzis liczę na szybki odjazd Phoenix i spokojną kontrolę, tak jak juz nas zdążyli przyzwyczaić. Minnesota - Phoenix 2(-4,5), 1,91, B&W, 9/10 Pozdrawiam
odjechali i oddali... 
|
Do góry
|
|
|
|
#287670 - 03/02/2005 07:57
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Quote:
Po swoich przemyśleniach + Waszych sugestiach + typach konkursowych zapodalem 6 typów i caly czas podoba mi sie jeszcze jeden którego może jeszcze dolożę: 1) Indiana Pacers - Toronto Raptors over 186,5 (obecnie jest 185)  2) New Orleans Hornets - Dallas Mavericks over 189  3) Minnesota Timberwolves - Phoenix Suns over 215  4) Indiana Pacers - Toronto Raptors 1(-7,0)  5) New Orleans Hornets - Dallas Mavericks 2(-7,5)  6) Boston Celtics - New Jersey Nets over 203,5 - nigdzie nie widzialem opinii - i dobrze dla Was i bardzo ladnie wygladający???? 7) Boston Celtics - New Jersey Nets 2(+6,0) -tego typu nie zagrałem To podsumowanie dnia bez analiz, ale trzeba sie szykować na jutro - co prawda tylko 3 meczyki, ale w Pinnacle już są na nie kursy (i to wg. mnie miodzio) - już wiem co i jak zagram. Pozdrawiam KRAJAN
Krótkie podsumowanie: Oby więcej nie było takich nocy (dla całej większości) Krajan=2, Buki=2 Niespodzianki (1 spora i parę mniejszych) - przegrana Indiany, Toronto pokazało charakter - rozmiar porażki NJN - słaba skuteczność Dallas )ale taka tendencja jest zauważalna od jakiegoś czasu) - rozmiary pogromu Wilków Dziś tylko 3 mecze, ale typy mam od wczoraj i nie sądzę aby uległy zmianie. Pozdrawiam KRAJAN
|
Do góry
|
|
|
|
#287673 - 03/02/2005 08:51
Re: NBA - 02.02.2005
|
old hand
Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
|
Quote:
niestesty Indiana dala ciala, zastanawiam sie kiedy oni w koncu cos wygraja, bo Toronto to chyba do przejscia bylo 
Ja z graniem na Indiane to sobie poczekam aż się Stephen Jackson złamie, od jego powrotu zaczęła się ta fatalna passa porażek. No i to co ***** dzisiaj zrobił to przeszło ludzki pojęcia. Jak można faulować na 0.4 sekundy przed końcem prowadząc jednym punktem (ten czarnuch musi być wyjątkowo głupi ). Trudno, tak przed meczem sprawdzałem sobie jak Indiana gra w Środy (po tym jak zobaczyłem co Orlando robi w poniedziałki to we wszystko zaczynam wierzyć), no i mają jakiś fatalny bilans a Toronto wręcz przeciwnie, ale jakoś nie chciało mi się wierzyć,że z tak spragnionymi zwycięstwa Pacers uda im się odnieść dopiero 4 wyjazdowe zwycięstwo, no i masz babo placek "Środowy" pechhhhh indiany.
|
Do góry
|
|
|
|
#287674 - 03/02/2005 10:46
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
|
Ja myslałem że nic głupszego niż Donyell Marshall, co sfaulował 2 sek. przed końcem, nie można zrobić... A jednak Stephen Jackson zrobił coś co przeszło moje pojęcie, a nwet przebiegło...  Pozdrawiam Dominik
|
Do góry
|
|
|
|
#287676 - 03/02/2005 11:21
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Co Wy chcecie od Jacksona ?:-) Ostatnia,prawda,że decydujaca akcja w meczu,ale wcześniej co zrobila cała ekipa Pacers? Roztrwonić taka przewagę i doprowadzić do horroru na końcu ! Sam Jackson tego nie zrobił.
Ja wczoraj Pacers ominałem,bo jak dla mnie to juz nie ta druzyna co kiedyć - chodzi mi o charakter.
Zrobilem za to cos o wiele "lepszego":-) Postawiłem na Wilki:P
Zastanawiam sie ,co w tym towarzystwie robi jeszcze Garnek i jak długo jeszcze szefostwo,wydając tak olbrzymie pieniądze,będzie tolerować "wyczyny" swoich graczy. Powinni im wylac na łby kubel zimnej wody i kazać wyczyścić parkiet,bo fryzury co niektórych wilczych grajków doskonale nadają sie jako mopy.
Nastepny "hit" - New Jersey. Nie widziałem tego meczu,ale patrząc na zapis,to gdyby nie "trojki" Kidda,to Boston zkończyłby chyba z przewagą 40 punktów.
Dwie totalne wtopy:-( Dobrze ,że kosztowały tylko jedna stawkę,a nie dwie,bo zagrałem to w dublu.
|
Do góry
|
|
|
|
#287677 - 03/02/2005 11:23
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Ja myslałem że nic głupszego niż Donyell Marshall, co sfaulował 2 sek. przed końcem, nie można zrobić... A jednak Stephen Jackson zrobił coś co przeszło moje pojęcie, a nwet przebiegło... 
Pozdrawiam Dominik
Zdaje się,że Marshall blokował rzut,a drukarze odgwizdali Mu dośc problematyczny faul - zobaczymy to dzisiaj,jak dadzą skróty:-)
|
Do góry
|
|
|
|
#287679 - 03/02/2005 13:32
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 28/12/2003
Postów: 486
Skąd: Kościan
|
Te NBA juz naprawde robi się śmieszne. Phoenix ktore rzucało co mecz około 115 punktów teraz w 4 kwarcie 12 oczek aż żal na to patrzeć, a Houston ktore nie zachwycało skutecznością przewaznie koło 95 oczek teraz 118 punktów. Gram od 3 kolejek na Phoenix over i za kazdym razem wtopa :-(, a Minnesocie to juz naprawde szkoda słów pragne aby te kretyny nie przeszli do Play Off bo juz mi troszke kasy wpiepszyły !
|
Do góry
|
|
|
|
#287681 - 03/02/2005 15:14
Re: NBA - 02.02.2005
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/06/2004
Postów: 1737
Skąd: Płock
|
Amkwish, za ten tekst: Powinni im wylac na łby kubel zimnej wody i kazać wyczyścić parkiet,bo fryzury co niektórych wilczych grajków doskonale nadają sie jako mopy. masz u mnie  i polmisek pączkow 
|
Do góry
|
|
|
|
#287682 - 03/02/2005 19:11
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 28/12/2003
Postów: 486
Skąd: Kościan
|
Quote:
A widziałeś skład PHO na czwartą kwartę? Nawet Lampe grałby cały czas, a to już o czymś świadczy, PHO wprpwadzili rezerwy, może także z litości dla przeciwnika, ale głownie, żeby oszczędzać graczy, ja sam nieźle zarobiłem na 4'th quarter spread na Minesotę, która prowadziła już 11:3 (wtedy postawiłem na nich dużą kwotę), ogólnie w czwartej kwarcie grały rezerwy, stąd taki wynik.
Od kiedy w Phoenix gra Lampe? Ja myslalem ze Lampe przeszedł do NO ? Czy sie myle ?
|
Do góry
|
|
|
|
|
|